- Szczegóły
- Magdalena
- Kategoria: Ciasta
- Odsłony: 3412
Chodziła za mną od dłuższego kremówka na kruchym cieście, kiedyś dawno, dawno temu jadłam pyszna kremówkę z naprawdę kruchym ciastem. Niestety przepis gdzieś mi zaginął, zatem próbowałam go odtworzyć. Nie udało się osiągnąć tego efektu, który zapamiętałam, ale i tak wyszło pysznie. Jeszcze będę próbować, aż mi się uda odtworzyć tamten smak;)
Składniki:
Ciasto kruche
- 300 g mąki
- 200 g miękkiego masła
- 100 g cukru pudru
- 1 żółtko
- 2 łyżki kwaśnej śmietany, np. 18%
Krem:
- 2 i 1/2 szklanki mleka
- 3 żółtka
- 2 i 1/2 łyżki mąki ziemniaczanej
- ½ szklanki cukru – jak nie lubicie zbyt słodkich kremów, można zmniejszyć te ilość
- 1 i 1/2 łyżki mąki zwykłej
- 1 cukier waniliowy
- 100g masła miękkiego
Dodatkowo:
- Cukier puder do posypania po wierzchu
Wykonanie:
Kruche ciasto: Wszystkie składniki szybko zagniatamy i wstawiamy na 30 minut do lodówki. Następnie wałkujemy prostokąt na grubość ok. 6–7mm. Z niego wycinamy dwa kwadraty o bokach 20 x 20cm. Każdy z nich pieczemy przez ok. 15 minut w temperaturze 175°C, by były delikatne, nie możemy upiec ich zbyt mocno. Wyjmujemy i zostawiamy do ostygnięcia.
Krem robię już sprawdzony z tej kremówki.
Krem: Mleko zagotowujemy z cukrem. Żółtka roztrzepujemy z odrobiną mleka, dodajemy obie mąki. Dobrze wymieszane składniki dolewamy do gotującego mleka i gotujemy ok 5 min. Studzimy. Miękkie masło ucieramy na puszysty krem, dodajemy wystudzony krem budyniowy i miksujemy. Ciasto przekładamy wystudzonym kremem, posypujemy cukrem pudrem. Smacznego :)
Źródło: Ciasto zrobiłam z tego przepisu.
- Szczegóły
- Magdalena
- Kategoria: Ciasta
- Odsłony: 2070
Smaczne i wilgotne ciasto drożdżowe z białym serem i żurawiną. Najlepsze oczywiście na ciepło, ale dzięki nadzieniu z białego sera dłużej utrzymuje świeżość.
Składniki:
Ciasto:
- 540 g mąki pszennej
- 80 g drobnego cukru do wypieków
- 3/4 łyżeczki soli
- 10 g suchych drożdży lub 20 g drożdży świeżych
- 75 g masła, roztopionego
- 250 ml mleka
- 2 duże jajka
Nasączona żurawina:
- 80 g suszonej żurawiny
- 40 ml soku z pomarańczy lub jabłek
Nadzienie twarogowe:
- 500 g twarogu półtłustego lub tłustego /może być zmielony/
- 125 g serka mascarpone (pół opakowania)
- 1 duże jajko lub 2 mniejsze
- 90 g cukru
- 16 g cukru wanilinowego (lub ziarenka z 1 laski wanilii)
Ponadto:
- 1 jajko roztrzepane z 1 łyżką mleka do posmarowania
Lukier:
- 1 szklanka cukru pudru
- 3 - 4 łyżki gorącej wody
Wykonanie:
Mąkę pszenną mieszamy z suchymi drożdżami (ze świeżymi najpierw zrobić rozczyn). Dodajemy resztę składników i wyrabiamy, pod koniec dodając roztopiony tłuszcz. Wyrabiamy ciasto, odpowiednio długo, by było miękkie i elastyczne. Formujemy z niego kulę, wkładamy do oprószonej mąką miski, odstawiamy w ciepłe miejsce, przykryte ręczniczkiem kuchennym, do podwojenia objętości (zajmie to około 1,5 godziny).
W międzyczasie przygotowujemy żurawinę do nadzienia.
Suszone żurawiny umieszczamy w małym garnuszku i zalewamy sokiem. Podgrzewamy do wrzenia, zdejmujemy z palnika i odkładamy na bok na 1 godzinę lub do momentu kiedy cały sok wsiąknie w żurawinę (jeśli cały sok z jakiegoś powodu nie wsiąknie w żurawinę - odlewamy go a żurawinę osuszamy).
Przygotowujemy nadzienie: wszystkie składniki wkładamy do miski, rozcieramy i miksujemy. Dodajemy napęczniałą żurawinę i mieszamy. Jeśli konsystencja sera będzie zbyt płynna można dodać 1 - 2 łyżeczki skrobi ziemniaczanej.
Wyrośnięte ciasto dzielimy na 2 części, nadzienie również dzielimy na pół.
Każdy kawałek ciasta rozwałkowujemy na prostokąt około 30 x 22 cm (lub o długości naszej formy; u mnie 2 formy 30 x 11 cm ). Rozsmarowujemy na nim porcję nadzienia twarogowego z żurawiną i zwijamy na kształt rolady, lekko ją spłaszczamy. Ostrym nożem przecinamy roladę wzdłuż, zostawiając jeden z końców nieprzecięty. Splatamy ciasto ze sobą, zlepiamy końcówki. Umieszczamy w keksówce wysmarowanej masłem i oprószonej mąką pszenną i pozostawimy w cieple do wyrośnięcia na około 40 minut lub do podwojenia objętości /identycznie postępujemy z drugą częścią ciasta/.
Piekarnik rozgrzewamy do 175ºC. Wyrośnięte strucle smarujemy jajkiem roztrzepanym z mlekiem i pieczemy około 30 - 35 minut. Jeszcze ciepłe polewamy lukrem. Ja posypałam cukrem pudrem.
Jeśli wykonujecie lukier to Cukier puder wsypujemy do miseczki. Rozcieramy z gorącą wodą przy pomocy wypukłej strony łyżki. Gdy lukier będzie zbyt gęsty – dodajemy odrobinę wody. Gdy będzie zbyt rzadki, dosypujemy cukru pudru. Smacznego :)
- Szczegóły
- Magdalena
- Kategoria: Ciasta
- Odsłony: 1955
Robiłam to ciasto na święta. Wiadomo, że większość smakołykow wykonuje sie tuż przed samymi świętami, ale wtedy brak czasu na inne zajęcia, jak wrzucenie na stronę przepisu :) Jako, że moje ulubione ciasto to kruche z malinami, postanowiłam wypróbować również wersję z makiem. Nie przygotowywałam nadzienia makowego wg poniższego przepisu, wykorzystałam gotową masę makową. Podaję jednak oryginalny przepis, dla tych, którzy preferują własne nadzienie makowe :) Ciasto oczywiście wyszło rewelacyjne, kruche rozpływające się w ustach :)
Składniki:
(na kruche ciasto)
- 2,5 szklanki mąki pszennej (może być również mąka krupczatka)
- 200 g masła, zimnego
- 50 g smalcu, zimnego
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 3 łyżki cukru pudru
- 5 żółtek
Nadzienie makowe:
- 400 g maku
- 2 duże jajka, białka i żółtka osobno
- 60 g masła, w temperaturze pokojowej
- 50 g miałkiego brązowego cukru
- 150 g płynnego miodu
- 50 g rodzynków
- 50 g kandyzowanej skórki pomarańczowej
- 50 g orzechów włoskich lub pekan, posiekanych
- 1 łyżeczka ekstraktu z migdałów
Delikatna budyniowa pianka:
- 5 białek
- 1 szklanka drobnego cukru do wypieków
- 1 opakowanie cukru wanilinowego (16 g)
- 2 opakowania budyniu waniliowego lub śmietankowego (użyłam malinowego), bez cukru (2 x 40 g)
- 1/2 szklanki oleju słonecznikowego lub rzepakowego
Ponadto:
- cukier puder do oprószenia
Wykonanie:
Ciasto: Mąkę i proszek do pieczenia przesiewamy, dodajemy masło i smalec, siekamy szybko nożem do momentu, kiedy ciasto będzie przypominać kruszonkę. Dodajemy żółtka, cukier i szybko zagniatamy (ja zmiksowałam w malakserze). Jeśli ciasto będzie zbyt sypkie, dodajemy 1 - 2 łyżki zimnej wody. Dzielimy na 2 części - około 60% i 40%, każdą zawijamy w folię spożywczą, mrozimy (można wykonać dzień wcześniej).
Blachę o wymiarach 34 x 23 cm smarujemy masłem, wyłożyć papierem do pieczenia. Na spód ścieramy na tarce większą część ciasta (60%), lekko przyklepujemy dłonią i wyrównujemy. Podpiekamy na złoty kolor w temperaturze 180ºC przez około 15 - 18 minut.
Nadzienie makowe: Mak zalewamy wrzącą wodą (do pokrycia), odstawiamy do wystudzenia, odsączamy z nadmiaru wody, dwukrotnie mielimy w maszynce do mięsa z drobnym sitkiem.
/Mak można też zalać wrzątkiem do przykrycia i gotować przez 20 minut, odcisnąć z nadmiaru wody i wystudzić. Dwukrotnie zemleć w maszynce do mięsa z drobnym sitkiem/.
Do przygotowania masy makowej można również użyć często dostępnego w sklepach maku zmielonego. Jest to spore uproszczenie, ponieważ maku nie trzeba już mielić. Wystarczy zalać wrzątkiem do przykrycia i wystudzić. Dokładnie odcisnąć z nadmiaru wody, np. w lnianym ręczniczku kuchennym. W misie miksera umieszczamy masło i ucieramy z cukrem i miodem. Dodajemy żółtka, dalej ucierając. Dodajemy namoczony (odciśnięty) i zmielony mak, rodzynki, kandyzowaną skórkę pomarańczową, posiekane orzechy, ekstrakt z migdałów i miksujemy do połączenia. Białka ubijamy na sztywną pianę i mieszamy delikatnie z masą makową (ten etap najlepiej tuż przed pieczeniem, by białka nie opadły lub nie podeszły wodą).
Ja użyłam gotowej masy makowej, dokładnie odcisnęłam i dodałam dwa ubite białka.
Budyniowa pianka: W misie miksera umieszczamy białka i rozpoczynamy ubiajnie. Po ubiciu na sztywno, powoli, łyżka po łyżce, wsypujemy drobny cukier i cukier wanilinowy, cały czas ubijając na najwyższych obrotach. Następnie powoli wsypujemy przesiany proszek budyniowy, cały czas miksując, by dobrze się rozpuścił. Strużką wlewamy olej, nie przerywając ubijania.
Na podpieczony, spód ciasta (może być ciepły) wykładamy nadzienie makowe i wyrównujemy. Na wierzch wykładamy ubitą piankę budyniową. Na nią ścieramy resztę zamrożonego ciasta (40%). Pieczemy w temperaturze 180ºC przez około 30 - 35 minut. Wyjmujemy, studzimy, oprószamy cukrem pudrem. Smacznego :)
- Szczegóły
- Magdalena
- Kategoria: Ciasta
- Odsłony: 4004
Często zostają mi białka, które zazwyczaj mrożę, a potem wykorzystuję do bezy. Tym razem postanowiłam je wykorzystać do innego ciasta. Ciasto z wykorzystaniem białek, z nutą mięty :) Z pewnością przypadnie do gustu miłośnikom ciast ucieranych i babkowych :)
Składniki:
Ciasto:
- 200g białka (około 6 szt.)
- 150g cukru
- 170g mąki
- 170g masła
- aromat miętowy - pół łyżeczki/ można użyć kropli miętowych :)
- barwnik zielony - opcjonalnie
Polewa:
- 100g czekolady ( mleczna lub gorzka)
- 1 łyżeczka oleju
Wykonanie:
Ciasto: Piekarnik nastawić na 175 stopni. Masło roztapiamy w rondelku i studzimy. Zimne białka ubijamy na pianę, w połowie ubijania wsypujemy cukier, a pod koniec mąkę. Wlewamy przestudzone, stopione masło, mieszamy ponownie całość do połączenia się składników i przelewamy do formy (u mnie to podłużna forma o długości ok. 25 cm) wysmarowanej masłem i oprószonej mąką. Pieczemy 45-50 minut.
Polewa: Połamaną czekoladę wrzucamy do małego rondelka, wlewamy 1 łyżeczkę oleju i na parze rozpuszczamy. Lekko studzimy i ozdabiamy ciasto. Smacznego :)
- Szczegóły
- Magdalena
- Kategoria: Ciasta
- Odsłony: 2714
Jako miłośnik szarlotek nie wahałam się długo nad wypróbowaniem tego przepisu. Kruche ciasto i do tego kokosowa beza, bardzo dobre, wręcz pyszne :) Mogę z czystym sumieniem polecić to ciasto:)
Składniki:
Kruche ciasto:
- 225 g mąki pszennej
- 120 g masła, zimnego
- 30 g smalcu, zimnego
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżki cukru pudru
- 3 żółtka (z dużych jajek)
Nadzienie jabłkowe:
- 1,3 kg jabłek, jędrnych i kwaśnych
- 1 łyżeczka pasty z wanilii lub ziarenka z laski wanilii
- 2 łyżki cukru
- sok wyciśnięty z 1 małej cytryny
- 1,5 łyżki skrobi ziemniaczanej
Kokosowa beza:
- 3 białka (z dużych jajek)
- szczypta soli
- 150 g drobnego cukru do wypieków
- 100 g wiórków kokosowych
Wykonanie:
Kruchy spód: Mąkę i proszek do pieczenia przesiewamy, dodajemy masło i smalec, siekamy szybko nożem do momentu, kiedy ciasto będzie przypominać kruszonkę. Dodajemy żółtka, cukier i szybko zagniatamy (ja użyłam robota kuchennego). Jeśli ciasto będzie zbyt sypkie, dodać 1 łyżkę zimnej wody. Formujemy kulę, spłaszczamy, zawijamy w folię spożywczą, i mrozimy (można wykonać dzień wcześniej).
Blachę o wymiarach 34 x 23 cm smarujemy masłem i wykładamy papierem do pieczenia. Na spód ścieramy na tarce kruche ciasto i lekko przyklepujemy dłonią. Podpiekamy na złoty kolor w temperaturze 180ºC przez około 18 minut.
Nadzienie jabłkowe: Jabłka obieramy i usuwamy gniazda nasienne. Kroimy na cienkie plasterki bezpośrednio do garnka. Dodajemy cukier, sok z cytryny, wanilię i mieszamy. Podgrzewamy, co pewien czas mieszając, aż do lekkiego podduszenia jabłek i odparowania soków. Na sam koniec oprószamy przesianą skrobią ziemniaczaną i mieszamy.
Kokosowa beza: W misie miksera ubijamy białka ze szczyptą soli na sztywną pianę. Stopniowo, łyżka po łyżce, dodajemy cukier, cały czas ubijając. Powinna powstać gęsta, błyszcząca piana bezowa. Dodajemy wiórki kokosowe i miksujemy.
Na podpieczony spód wykładamy podduszone jabłka i wyrównujemy. Bezę kokosową wykładamy na warstwę jabłek, wyrównać. Pieczemy w temperaturze 180ºC przez około 35 - 40 minut. Beza powinna być chrupiąca i sztywna, nie 'gumowa' przy dotyku i miękka. Upieczone ciasto wyjmujemy i studzimy. Kroimy na kwadraty i podajemy. Smacznego :)
