Gościmy

Odwiedza nas 133 gości oraz 0 użytkowników.

Od Autora

Bardzo dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze:) Będzie mi bardzo miło, jeśli będziecie dzielić się Waszymi uwagami i opiniami o wypróbowanych przepisach:)

ciasto

  • Babka piaskowa

    W tym roku postanowiłam przetestować babki na Święta;) Zrobiłam tradycyjną babkę piaskową, prosta i smaczna. Ja nie jestem fanką ciast piaskowych, więc nie potrafię się nimi zachwycać, ale z opinii moich łasuchów wiem, że przypadła im do gustu. Jeśli lubicie takie ciasta na pewno nie będziecie zawiedzeni.

    Składniki:

    • 150 g masła
    • 200 g mąki ziemniaczanej
    • 100 g mąki pszennej
    • 3 jajka
    • 150 g drobnego cukru do wypieków (lub więcej)
    • 1,5 płaskiej łyżeczki proszku do pieczenia
    • ekstrakt lub aromat cytrynowy do smaku
    • 1,5 łyżki przesianego kakao (opcjonalnie) na 'łatkę'

    Wykonanie:

    Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.

    Masło miksujemy z cukrem na średnich obrotach miksera na niemal białą, puszystą masę. Białka oddzielamy od żółtek. Żółtka pojedynczo wbijamy do masy maślanej, cały czas nie przestając miksować (za szybkie dodanie żółtek spowoduje zwarzenie się masy, nie ma to jednak wpływu na efekt końcowy).

    Mąki przesiewamy z proszkiem do pieczenia, dodajemy do masy, delikatnie miksujemy na wolnych obrotach lub mieszamy. Dodajemy ekstrakt z cytryny i mieszamy. Białka ubijamy na sztywną pianę - delikatnie mieszamy z ciastem. Moje ciasto było bardzo gęste zanim dodałam białka, ale udało się ładnie połączyć.

    /Jeśli babka ma być z 'łatką', odkładamy około 1/3 ciasta i mieszamy z kakao; do formy ciasto wykładamy na przemian: warstwa biała, warstwa z kakao itd. widelcem robimy zygzaki w cieście)/.

    Formę keksówkę o dolnych wymiarach 17 x 8 cm natłuszczamy i oprószamy mąką pszenną. Wypełniamy ciastem. Ja robiłam w foremce na babkę.

    Pieczmy w temperaturze 160ºC przez około 60 minut (sprawdzamy patyczkiem, babka powinna być całkowicie sucha). Pierwsze 25 minut warto piec w temperaturze niższej, 150ºC. Ja zrobiłam dodatkowo polewę z czekolady. Smacznego :)

    Źródło

  • Babka szpinakowo-bananowa

    Zdecydowanie coś dla zwolenników ciast babkowych:) Babka jest wilgotna i aromatyczna dzięki dodatkowi banana, a szpinak dodaje ciekawego koloru :) Jeśli obawiacie się szpinaku to niepotrzebnie, w ogóle go nie czuć. Babka długo zachowuje wilgoć i jest naprawdę aromatyczna.

    Składniki:

    • 1 1/4 szklanki mąki tortowej
    • 125 g  miękkiego masła
    • 1/2 szklanki cukru
    • 2 jajka
    • 1 mały banan, mocno dojrzały
    • 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
    • 6 brykietów mrożonego szpinaku
    • 1 opakowanie dużego budyniu śmietankowego (na 3/4 l mleka)
    • 2 opakowania cukru wanilinowego
    • 4 łyżki mleka
    • aromat cytrynowy (do smaku)
    • skórka z otartej limonki (do smaku)
    • 50 gram kandyzowanej skórki z cytryny (użyłam pomarańczy)

    Do dekoracji:

    • lukier/biała czekolada
    • 2 plastry kandyzowanego pomelo pokrojone w paseczki (u mnie kandyzowany ananas)
    • listki melisy (u mnie listki czekoladowe)

    Wykonanie:

    Wszystkie składniki powinny mieć zbliżoną, temperaturę pokojową. Szpinak nastawiamy na mały płomień wraz z 25 gramami masła i mlekiem - ma się tylko delikatnie ogrzać. Całość następnie dokładnie blendujemy. Mąkę przesiewamy z proszkiem i proszkiem budyniowym. Miękkie masło przekładamy do wysokiej misy i miksujemy razem z cukrem na puch. Następnie dodajemy po jednym jajku oraz purre szpinakowo-bananowe i dalej miksujemy, dodając naprzemiennie suche składniki pod koniec dodajemy  skórki oprószone w odrobinie mąki oraz olejek i delikatnie mieszamy. 

    Do wysmarowanej masłem i oprószoną bułką tartą małej formy na babkę  przekładamy ciasto i wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 170 stopni C na ok. 40-45 min, (pierwsze 30 minut piekłam na opcji pieczenia od dołu przestawiając pod koniec na opcje góra-dół). Drewnianym patyczkiem sprawdzamy czy babka jest gotowa- patyczek po wyjęciu z ciasta ma być suchy, co wskazuje na to, że ciasto jest gotowe. Po lekkim przestudzeniu, delikatnie wyciągamy babkę szpinakową, a po całkowitym wystudzeniu dekorujemy lśniącym lukrem bądź rozpuszczoną białą czekoladą . Smacznego :)

    Źródło

  • Babka z orzechami włoskimi i chałwą

    Już powoli zaczęłam testować wielkanocne przysmaki :) Zobaczymy co ostatecznie zwycięży i pojawi się na wielkanocnym stole ;) Babka jest pyszna ze względu na nadzienie orzechowo-chałwowe i do tego jeszcze posypka orzechowa. Pominęłam cynamon, kojarzy mi się z innymi świętami :) Ciasto jest pyszne, na ciepło ciężko się kroi z uwagi na nadzienie, ale na drugi dzień jest już ok :)

    Składniki:

    Ciasto:

    • 85 g masła
    • 100 g drobnego cukru do wypieków (dałam mniej)
    • 2 jajka
    • 200 g mąki pszennej
    • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
    • pół łyżeczki sody oczyszczonej
    • 130 g kwaśnej śmietany

    Kruszonka orzechowa:

    • 60 g masła
    • 120 g orzechów włoskich, posiekanych
    • 1 łyżeczka cynamonu (pominęłam)
    • 25 g ciemnego cukru muscovado

    Ponadto:

    • 170 g chałwy (nie bakaliowej) pokrojonej w 3 cm kostkę (pokroiłam na mniejsze)

    Wykonanie:

    Kruszonka:Przygotowujemy masło palone. W tym celu masło roztapiamy. Przez kilka minut gotujemy na średnim ogniu by się zbrązowiło i pachniało orzechami (będzie koloru herbaty). Odstawiamy, by lekko przestygło i mieszamy z orzechami i cynamonem. Mieszankę dzielimy na pół i jedną połowę dokładnie mieszamy z cukrem. 

    Ciasto:Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. W misie miksera umieszczamy masło i cukier. Ucieramy do powstania jasnej i puszystej masy maślanej. Dodajemy jajka, jedno po drugim, ucierając po każdym dodaniu. Bezpośrednio do misy przesiewamy mąkę pszenną, proszek do pieczenia i sodę oczyszczoną, dodajemy kwaśną śmietanę. Mieszamy szpatułką tylko do połączenia się składników, nie dłużej. 

    Formę o wymiarach górnych 12 x 25 cm (keksówkę) smarujemy masłem i oprószamy mąką pszenną, nadmiar mąki strzepujemy. Ja wyłożyłam foremkę papierem do pieczenia.

    Do formy przełożyć połowę ciasta (przełożyłam odrobinę więcej) i wyrównujemy. Na wierzch równomiernie wysypujemy bezcukrowy miks orzechowy, następnie wykładamy chałwę. Przykrywamy pozostałym ciastem i wyrównujemy. Na górę wysypujemy cukrowy miks orzechowy.

    Pieczemy w temperaturze 160ºC, bez termoobiegu, przez około 40 - 45 minut lub do tzw. suchego patyczka. Studzimy lekko w formie a następnie wykładamy na kratkę. Smacznego :)

    Źródło

  • Baton kokosowy

    Pyszny i bardzo prosty w przygotowaniu baton kokosowy, spód z ciasteczek owsianych, nadzienie kokosowe, a wierzch z czekolady mleczno-gorzkiej. Dla nas pycha:)

    Składniki:

    • 2 szklanki zmielonych ciastek owsianych (jest to ok 1 opakowanie)  użyłam dwa opakowania
    • 1/2 szklanki masła
    • 2 szklanki wiórków kokosowych
    • 1 puszka skondensowanego mleka słodzonego
    • 1/2 szklanki blanszowanych migdałów
    • 1 szklanka gorzkiej i mlecznej czekolady pokrojonej w kostkę

    Wykonanie:

    Tortownicę o średnicy 24 cm wykładamy papierem do pieczenia, piekarnik nastawiamy na temp 180 C. Ja robiłam w prostokątnej blaszce 20x30, dlatego na spód wykorzystałam dwa opakowania ciastek i dodałam odrobinę więcej masła.

    W naczyniu mieszamy zmielone ciastka i roztopione masło, aż otrzymamy jednolitą, gładką masę. Nakładamy ją na dno wcześniej przygotowanej foremki i pieczemy 12-15 min.

    Łączymy wiórki kokosowe i mleko w małym naczyniu. Polewamy nimi upieczone ciasto, a następnie na tą warstwę nakładamy migdały. Pieczemy 15-18 min lub do momentu, kiedy migdały będą przypieczone.

    Wyciągamy z piekarnika i posypujemy po wierzchu połową kostek czekolady. Można wsadzić jeszcze na chwilkę do piekarnika, aby się lekko rozpłynęła 9nie ma takiej potrzeby – szybko się rozpuszcza).

    Czekamy parę minut, aż wiórki się rozpuszczą i ponownie posypujemy nimi ciasto. Ja robiłam esy-floresy;) Studzimy całkowicie w foremce. Smacznego:)

    Źródło

  • Biały tort kokosowy z czekoladą i wiśniami

    Pyszny i delikatny tort kokosowy. Ten był przeznaczony na Komunię, więc chciałam zrobić w wersji bezalkoholowej dla dzieci:) Bałam się troszkę czy bez alkoholu nie będzie zbyt mdły, ale dodałam wiśni i nie żałowałam syropu oraz mleczka kokosowego:) Masa jest delikatna na bazie mascarpone i śmietanki mocno kokosowa. Naprawdę super, nie za słodki i kokosowy, a dodatek wiśni świetnie pasował i uzupełniał całości.

    Składniki na biszkopt:

    (na tortownicę 22 cm)

    • 5 jajek
    • 3/4 szklanki drobnego cukru do wypieków
    • 3/4 szklanki mąki pszennej
    • 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej

    Krem kokosowy z mascarpone:

    • 200 ml śmietany kremówki
    • 625 g serka mascarpone
    • 2/3 szklanki cukru pudru (lub więcej, do smaku)
    • 1 szklanka wiórków kokosowych
    • 4 łyżki likieru kokosowego np. Malibu (zastąpiłam syropem kokosowym-takim do drinków)

    Do nasączenia tortu:

    • 100 ml likieru kokosowego (użyłam syropu i mleczka kokosowego)
    • 100 ml wody

    Wymieszać.

    Ponadto:

    • 50 g gorzkiej czekolady
    • U mnie dodatkowo wiśnie drylowane.

    Wykonanie:

    Biszkopt: Białka oddzielamy od żółtek, ubijamy na sztywną pianę. Pod koniec ubijania stopniowo dodajemy cukier, dalej ubijając. Dodajemy żółtka, jedno po drugim, nadal ubijając. Mąki mieszamy, przesiewamy i delikatnie mieszamy  z ciastem (na bardzo wolnych obrotach miksera lub lepiej - szpatułką).

    Tortownicę o średnicy 22 cm wykładamy papierem do pieczenia. Boków formy niczym nie smarujemy, papierem wykładamy tylko dno. Wykładamy surowe ciasto. Pieczemy w temperaturze 160 - 170ºC około 30 - 40 minut (lub dłużej, do tzw. suchego patyczka).

    Gorące ciasto wyjąć z piekarnika, z wysokości około 60 cm opuszczamy je (w formie) na podłogę. Odstawiamy do uchylonego piekarnika do ostygnięcia. Całkowicie studzimy. Kroimy na 3 blaty. Ja zrobiłam w dwóch foremkach i każda przekroiłam na pół, dzięki temu zrobiłam 4 blaty.

    Uwaga: boki biszkoptu oddzielać nożykiem od formy dopiero jak biszkopt będzie wystudzony.

    Krem kokosowy:

    Śmietana kremówka i serek mascarpone powinny być schłodzone. Śmietanę kremówkę ubijamy. Dodajemy do niej mascarpone i delikatnie mieszamy. Dodajemy cukier puder i likier i mieszamy do połączenia. Ja poza syropem dodałam jeszcze bardzo gęstego mleczka kokosowego (które miało konsystencję masła), by dodatkowo wzmocnić kokosowy smak:)

    1/3 masy odkładamy na później (do dekoracji boków i wierzchu tortu). Do reszty masy dodajemy wiórki i mieszamy do połączenia.

    Wykonanie tortu:

    Jeden blat biszkoptu kładziemy na paterze. Nasączamy go 1/3 mieszanki likieru i wody. Wykładamy połowę masy kremowej z wiórkami, oprószamy 25 g czekolady, tarkując ją bezpośrednio na krem. Następnie kładziemy 2 biszkopt, nasączyć połową pozostałego likieru i wody. Na biszkopt wykładamy pozostałą część kremu z wiórkami. Ja robiłam 4 blaty, więc masę podzieliłam na 3 blaty. Każdy blat, którym przykrywałam warstwę czekolady smarowałam delikatnie masą, by bardziej się trzymała. Na drugi biszkopt wyłożyłam warstwę wiśni. Na wierzch wykładamy ostatni biszkopt i nasączamy go pozostałym likierem. Boki i wierzch tortu smarujemy pozostałą masą. Ozdobić płatkami kokosowymi i ewentualnie dodatkowo dekorujemy. Schładzamy przez minimum 3 godziny w lodówce. Smacznego:)

    Źródło

  • Brownies z Białą Czekoladą i Malinami

    Moje ulubione ciasto :) Im chłodniejsze dni tym więcej u mnie czekolady;) Wykorzystałam jeszcze dostępne malinki. Pyszne, czekoladowe, wilgotne  ciasto z aromatycznymi malinkami.

    Składniki:

    • 150g masła w kawałkach
    • 200g ciemnej czekolady, w kawałkach
    • 220g drobnego cukru (1 szklanka – dałam ¾ szklanki, ale to i tak za dużo, można dać moim zdaniem mniej)
    • 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
    • 3 jajka
    • 150g mąki
    • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
    • 100g białej czekolady, pokrojonej w kawałki
    • 150g mrożonych lub świeżych malin

    Wykonanie: 

    Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 180oC. Natłuszczamy kwadratową foremkę o bokach 20cm, wykładamy papierem do pieczenia. Masło i czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Mieszamy z cukrem i ekstraktem z wanilii. Dodajemy roztrzepane jajka, mąkę, posiekaną białą czekoladę i maliny. Mieszamy. Masę wykładamy do przygotowanej foremki i pieczemy około 30 minut. Smacznego :)

     

    Źródło

  • Brownies z masłem orzechowym

    Brownies uwielbiam, masło orzechowe też, dlatego nie wahałam się, by zrobić to ciasto. Jednak z masłem orzechowym brownies wydało mi się bardziej zapychające. Nie da się go zjeść zbyt dużo, ale oczywiście jest bardzo dobre :)

    Składniki:

    • 180 g masła
    • 150 g gorzkiej czekolady
    • 250 g cukru pudru
    • 4 jajka
    • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
    • 140 g mąki
    • szczypta proszku do pieczenia
    • 35 g kakao
    • 50 g gorzkiej czekolady, posiekanej
    • 95 g masła orzechowego (typu 'crunchy' - z kawałkami orzeszków – ja miałam gładkie)

    Wykonanie:

    Czekoladę rozpuszczamy razem z masłem na małym ogniu, mieszając (nie dopuszczamy do wrzenia). Lekko studzimy. Dodajemy cukier, jajka, ekstrakt, przesianą mąkę z proszkiem, kakao i dodatkowo posiekaną czekoladę. Mieszamy.

    Do przygotowanej blaszki (18 x 29 cm) wlewamy gotowe ciasto. Małą łyżeczką wykładamy na górę masło orzechowe, mieszamy końcówką noża, tworząc na powierzchni esy - floresy.

    Pieczemy w temperaturze 160ºC, przez około 40 minut (lub krócej). Brownies powinny być wilgotne, im dłużej brownies pieczone, tym bardziej suche i o konsystencji ciasta (trzeba wyczuć swój piekarnik). Smacznego :)

     

    Źródło

  • Charlotte z truskawkami

    W tak ciepłe dni, jakie właśnie mamy z pewnością nie macie ochoty uruchamiać piekarnika :) Najlepszym deserem są wtedy ciasta bez pieczenia na przykład Charlotte z truskawkami. Charlotte to ciasta z biszkoptami - zazwyczaj bez pieczenia. Wizualnie świetnie się prezentują :)

    Ta propozycja to Charlotte z truskawkami, wyszła przepyszna, ale mam kilka uwag, co do proporcji :) Nie zauważyłam w przepisie, na jaką formę są powyższe proporcje, więc zdecydowałam, że zrobię w tortownicy o średnicy 22cm. Od razu mogę stwierdzić, że proporcje na pewno są na większą formę – przynajmniej, jeśli chodzi o ilość śmietany. Ja robiłam od razu dwa torciki, więc przy drugim zmniejszyłam już proporcje śmietany – wystarczyła połowa.

    Mimo, że zwiększyłam ilość żelatyny i dodałam do tego śmietanfix, to i tak masa nie była tak sztywna jakbym oczekiwała. Wprawdzie oba torciki były na wynos (dlatego brak zdjęć w przekroju), ale wiem, że masa nie była do końca tak sztywna jak powinna. Myślę, że to z powodu zbyt dużej ilości kremu, albo zbyt wodnistych truskawek :) Przy dużej ilości kremu można zrobić dodatkową warstwę biszkoptów w środku, wtedy będzie bardziej stabilne.

    Następnym razem z pewnością troszkę zmodyfikuję proporcje :) Poniżej podaje oryginalne, które moim zdaniem są na formę minimum 26cm. Niemniej jednak bardzo polecam to ciasto, bo jest po prostu pyszne. Mniam moje pierwsze truskawki w tym roku :)


    Składniki:

    • podłużne biszkopty, około 200 g (u mnie troszkę więcej)
    • 450 g mrożonych truskawek
    • sok z 1 cytryny
    • 150 g cukru pudru (dałam mniej)
    • 14 g żelatyny w proszku (1 pełna łyżka)

    Bita śmietana:

    • 500 ml śmietanki kremówki
    • 50 g cukru pudru
    • 1 małe opakowanie cukru waniliowego

    Dekoracja:

    • świeże truskawki
    • galaretka truskawkowa (opcjonalnie)

    Wykonanie:

    Truskawki rozmrażamy, najlepiej w lodówce dzień wcześniej. Jeżeli macie świeże to od razu będzie można je wykorzystać.  Formę (dno i boki) wykładamy biszkoptami, ja lekko obcięłam biszkopty, żeby stały stabilniej. Truskawki miksujemy na puree z dodatkiem soku z cytryny, przecieramy przez sitko (nie przecierałam), dodajemy cukier puder i mieszamy. Żelatynę rozpuszczamy w rondelku z dodatkiem kilku łyżek musu truskawkowego a następnie dodajemy ją do reszty musu, dokładnie mieszamy. Studzimy, jeśli mus się podgrzał, można też schłodzić.

    Ubijamy schłodzoną śmietankę, pod koniec dodajemy cukier waniliowy i cukier puder. Bitą śmietanę dokładanie mieszamy z ostudzonym puree, najlepiej dodając mus w 3 partiach.

    Formę z biszkoptami wypełniamy truskawkowym kremem i wstawiamy do lodówki, aż krem stężeje, na kilka godzin, ale najlepiej na całą noc. Dekorujemy świeżymi truskawkami i ewentualnie zalewamy tężejącą galaretką truskawkową. Smacznego :)

    Źródło

  • Ciasto "Kawowy Michałek"

    Eleganckie ciasto orzechowo-kawowe. Odrobinkę zmodyfikowałam sposób wykonania, nie kładłam herbatników na wierzchu i nie robiłam polewy. Po prostu posypałam kruszone herbatniki po kremie, dużo łatwej się kroiło. Ponadto zrobiłam z połowy porcji w foremce 22cm. Ciasto jest pyszne, uwielbiam kawowe smakołyki, plus orzechowa beza – dla mnie trafione :) Podaję przepis w oryginale, sami zdecydujcie w jaki sposób chcecie je przygotować :) Sprawdzi się na specjalne okazje, ale także na zwyczajną niedzielę do kawy :)

    Składniki:

    Ciasto orzechowe:

    • 7 białek
    • szczypta soli
    • 150 g cukru
    • 100 g mielonych orzechów włoskich
    • 100 g siekanych orzechów włoskich
    • 100 g wiórków kokosowych
    • 100 g wafelków orzechowych (mogą być w czekoladzie)

    Krem kawowy:

    • 500 g serka mascarpone
    • 350 ml śmietanki 30 % lub 36%
    • 3 łyżeczki kawy rozpuszczalnej rozpuszczone w 2 łyżkach wody
    • 4 łyżki cukru pudru
    • 2 łyżki likieru Amaretto lub kawowego

    Ponadto:

    • ok. 20 sztuk herbatników kakaowych
    • orzechy włoskie do dekoracji

    Polewa:

    • 200 g czekolady mlecznej lub deserowej
    • 100 ml śmietanki 30%
    • 2 łyżki masła

    Wykonanie:

    Ciasto orzechowe: Białka ubijamy ze szczyptą soli na pianę. Stopniowo, łyżka po łyżce dodajemy cukier. Kiedy piana będzie sztywna i błyszcząca, a cukier całkowicie rozbity, dodajemy orzechy, wiórki i posiekane wafelki. Całość delikatnie mieszamy.

    Dno formy o wymiarach 24 x 32 cm wykładamy papierem do pieczenia. Wlewamy masę orzechową i równomiernie rozprowadzamy. Jak wspomniałam ja zrobiłam w mniejszej okrągłej formie jako torcik. Formę wstawiamy do nagrzanego piekarnika. Pieczemy w temp. 170 C. ok 30 minut.

    Ciasto wyjmujemy z piekarnika i studzimy.

    Krem: W wysokim naczyniu umieszczamy serek, śmietankę i cukier puder. Miksujemy do uzyskania konsystencji gęstego kremu. Dodajemy kawę i likier. Ponownie miksujemy krótko, tylko do połączenia składników.

    Wystudzone ciasto odwracamy do góry dnem i ponownie umieszczamy w formie. Na ciasto wykładamy krem i równomiernie rozprowadzamy. Na kremie ściśle układamy herbatniki. Ciasto wstawiamy do lodówki i chłodzimy ok. 3 godziny. Przed podaniem polewamy polewą.

    Polewa: W rondelku umieszczamy masło i śmietankę. Dobrze podgrzewamy, niemal do zagotowania. Czekoladę łamiemy i wrzucamy do garnuszka. Czekamy 2 minuty i energicznie mieszamy.

    Ja herbatniki pokruszyłam, w okrągłej foremce trudno byłoby je ułożyć :) Zrezygnowałam też z polewy, ale ciasto i tak nam smakowało :) Smacznego :)

    Źródło

  • Ciasto Bounty

    Ciasto dla wielbicieli kokosowych smaków :) Wilgotna kokosowa warstwa zrobiona jest z kaszy mannej :) Naprawdę smaczne ciasto. Nie da się zjeść za dużo:)

     

    Poniższe składniki są na blachę 20 x 27 cm. Blachę przed pieczeniem wykładamy papierem do pieczenia. Przed pieczeniem średnio nagrzewamy piekarnik.

    Składniki:

    Biszkopt:

    • 4 jajka (wielkość M)
    • 125 g drobnego cukru do wypieków
    • 100 g mąki pszennej
    • 40 g naturalnego kakao
    • 50 g wiórków kokosowych

    Masa kokosowa:

    • 700 ml mleka
    • 8 łyżek kaszy manny
    • 250g masła
    • 150g cukru
    • 300g wiórek kokosowych
    • 5 łyżek likieru Malibu

    Polewa czekoladowa:

    • 200 g czekolady gorzkiej
    • 100 ml śmietany kremówki do ciast i deserów 30%

    Do nasączenia:

    • 1/ 3 szklanki mleka
    • 1,5 kieliszka likieru Malibu

    Wykonanie:

    Ciasto: Mąkę wraz z naturalnym kakao przesiewamy. Białka oddzielamy od żółtek. Surowe białka ubijamy na sztywno. Do ubitych białek dodajemy stopniowo cukier kryształ a następnie żółtka. Do masy jajecznej wsypujemy przesiana suche składniki i delikatnie, za pomocą trzepaczki lub łyżki, łączymy składniki. Surowe ciasto wlewamy do przygotowanej wcześniej blachy i pieczemy w 170 stopniach Celsjusza przez 25 minut, do tzw. suchego patyczka (piekarnik elektryczny, funkcja pieczenia termoobieg). Po upieczeniu biszkopt pozostawiamy w piekarniku by przestygł.

    Krem: Do rondla wlewamy mleko, dodajemy cukier oraz masło i doprowadzamy do rozpuszczenia i zagotowania się składników. Do gotującego się płynu dodajemy kasze manną i dokładnie ją rozcieramy (tak by nie powstały grudki). Kaszę gotujemy z 3 minuty i dosypujemy wiórki kokosowe oraz wlewamy likier. Chwile wszystko gotujemy- nie zapominamy o mieszaniu. Gotową masę ściągamy z palnika, przykrywamy i pozostawiamy do lekkiego przestygnięcia.

    Polewa: Ciemną czekoladę siekamy, przekładamy ją wraz ze śmietaną kremówką do metalowej miseczki, którą umieszczamy w gorącej wodzie - rozpuszczamy, mieszając od czasu do czasu.

    Nasączenie: Mleko wraz z likierem łączymy.

    Blachę, w której był pieczony biszkopt ponownie wykładamy podwójnym papierem do pieczenia. Do blaszki wkładamy upieczony, przestudzony biszkopt, który dobrze nasączamy mieszanina likieru i mleka. Na ciasto równomiernie wykładamy lekko ciepłą masę kokosową. Blaszkę przykrywamy folią spożywcza i umieszczamy na 2-3 godziny w lodówce, by masa dobrze zastygła. Następnie na zimną masę kokosową wylewamy polewę czekoladową. Tak przygotowane ciasto ponownie umieszczamy w lodówce na około 3 godziny (ja pozostawiłam ciasto w lodówce na całą noc). Smacznego :)

    Źródło

  • Ciasto czekoladowe

    Proste i szybkie ciasto czekoladowe. Jesli nie mamy za dużo czasu, a chcielibyśmy na weekend przygotować jakieś ciasto, to będzie idealne. Czekoladowe, wilgotne i ekspresowe w przygotowaniu.


    Składniki:

    Ciasto:

    • 125 g masła, w temperaturze pokojowej
    • 3/4 szklanki drobnego cukru do wypieków
    • 2 jajka
    • 1 szklanka kremowego jogurtu greckiego
    • 2 szklanki mąki pszennej
    • 1/2 szklanki kakao
    • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
    • 1,5 łyżeczki sody oczyszczonej

    Polewa:

    • 100 ml mleka
    • 100 g czekolady
    • 15 g cukru
    • 15 g masła

    Wykonanie:
    Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
    Mąkę, kakao, sodę, proszek przesiewamy. Masło ucieramy mikserem do białości, pod koniec dodając cukier i dalej ucierając. Wbijamy jajka, kolejno, jedno po drugim, miksując. Mąkę dodajemy na zmianę z jogurtem, miksując tylko do połączenia składników lub mieszając widelcem.
    Formę smarujemy masłem (u mnie keksówka) wysypujemy kaszą manną lub bułką tartą. Ciasto przekładamy do formy.
    Pieczemy w temperaturze 150°C przez 45 - 60 minut, do tzw. suchego patyczka. Wyjmujemy z piekarnika, lekko studzimy w foremce, następnie wyjmujemy i studzimy na kratce.
    Polewa: Posiekaną czekoladę zalewamy zagotowanym mlekiem (musi być bardzo gorące), dodajemy cukier i masło. Delikatnie mieszamy do powstania błyszczącej, gładkiej polewy. Polewamy nią ciasto. Można posypać ulubioną posypką. Smacznego :)

    Źródło: Internet

  • Ciasto czekoladowe z malinami i jagodami

    Proste i szybkie do przygotowania ciasto. Wrzuciłam mrożone owoce dla zwiększenia wyrazistości :) Mięciutkie i aromatyczne. Na pewno się przy nim nie napracujecie. Jeśli nie mamy czasu na bardziej pracochłonne ciasta warto mieć sprawdzony przepis na coś szybkiego do kawy :)

    Składniki:

    • 125 g masła, w temperaturze pokojowej
    • 3/4 szklanki drobnego cukru do wypieków
    • 2 jajka
    • 1 szklanka kremowego jogurtu greckiego
    • 2 szklanki mąki pszennej
    • 1/2 szklanki kakao
    • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
    • garść malin ( mogą być mrożone)
    • garść jagód (mogą być mrożone)

    Wykonanie:

    Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Poza owocami :)

    Mąkę, kakao, sodę, proszek przesiewamy. Masło ucieramy mikserem do białości, pod koniec dodajemy cukier i dalej ucieramy. Wbijamy jajka, kolejno, jedno po drugim, miksując. Mąkę dodajemy na zmianę z jogurtem, miksując tylko do połączenia składników lub mieszając widelcem. Na koniec dodajemy rożne owoce i delikatnie mieszamy.

    Formę smarujemy masłem (u mnie keksówka) wysypujemy kaszą manną lub bułką tartą. Ciasto przekładamy do formy.
    Pieczemy w temperaturze 150°C przez 45 - 60 minut, do tzw. suchego patyczka. Wyjmujemy z piekarnika, lekko studzimy w foremce, następnie wyjmujemy i studzimy na kratce. Posypujemy cukrem pudrem. Jeśli macie ochotę mozna również zrobić polewę czekoladową. Smacznego :)

    Źródło: Przepis własny.

  • Ciasto czekoladowo-kawowe z malinami

    Czekoladowe, mocno wilgotne ciasto coś pomiędzy murzynkiem a brownie i do tego jeszcze maliny :) Zdecydowanie ciasto w moim guście, uwielbiam czekoladowe, wilgotne ciasta :) Pycha.

    Składniki:

    • 1,5 szklanki mąki
    • 1/3 szklanki kakao
    • 3/4 szklanki cukru
    • pół łyżeczki proszku do pieczenia
    • 1 łyżeczka sody
    • pół łyżeczki soli
    • opakowanie cukru z wanilią
    • 60 g posiekanej gorzkiej czekolady
    • szklanka zaparzonej kawy
    • pół szklanki oleju
    • maliny

    Wykonanie:         

    Wszystkie suche składniki umieszczamy w misce, dodajemy kawę i olej i krótko mieszamy do połączenia składników. Ciasto przekładamy do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia (u mnie tortownica o średnicy 24 cm) i wykładamy na nie maliny. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180º C na 25-30 minut. Ja piekłam dłużej do suchego patyczka. Smacznego :)

    Źródło

  • Ciasto czekoladowo-pomarańczowe

    Delikatne i puszyste ciasto o mocnym aromacie pomarańczy. Ostatnio ciągnie mnie do czekoladowo-pomarańczowych ciast, jak wiadomo czekolada i pomarańcza to świetne połączenie. Wielbiciele tych smaków nie będą zawiedzeni :)

    Składniki:

    (na 10-12 kawałków)

    • 150 g masła, o temperaturze pokojowej
    • 2 łyżki (30 ml) golden syrupu
    • 175 g cukru ciemnego
    • 150 g mąki pszennej
    • pół łyżeczki sody oczyszczonej
    • 25 g kakao
    • 2 jajka
    • skórka otarta z 2 pomarańczy i sok z jednej z nich

    Wykonanie:

    Wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową.

    Przygotowujemy formę o pojemności 900 g (np. keksówka o wymiarach dolnych 22 x 10 cm): natłuszczamy ją masłem i wykładamy papierem do pieczenia.

    Mąkę pszenną, sodę, kakao - przesiewamy. Masło ucieramy z golden syrupem, najlepiej przy pomocy miksera. Dodajemy cukier i dokładnie ucieramy, do gładkości.

    Przesiane suche składniki dodajemy do ciasta na zmianę z jajkami (całymi). Czyli do masy maślanej dodajemy: kilka łyżek mąki, miksujemy, następnie jajko, miksujemy, znów mąkę, itd. do wyczerpania składników.

    Dodajemy otartą skórkę z pomarańczy i sok i znów miksujemy. W tym momencie masa może wyglądać na lekko zwarzoną, ale tak może być, bez obaw. Masę przekładamy do formy i wyrównujemy. Pieczemy w temperaturze 170ºC przez około 45 minut, do tzw. suchego patyczka (patyczek może być z grudkami ciasta). Studzimy przy lekko uchylonym piekarniku. Smacznego :)

    Źródło

  • Ciasto drożdżowe z jagodami

    Jeszcze świeżych jagód nie ma, ale wykorzystałam mrożone. Pyszne ciasto drożdżowe z jagodami i kruszonką. W sezonie oczywiście można przygotować ze świeżymi jagodami. Koniecznie z kruszonką, która tu pasuje idealnie:)

    Składniki:

    • 400g mąki
    • 40g drożdży
    • 1 szklanka mleka
    • 150g cukru
    • 100g masła
    • 4 żółtka
    • sól

    Dodatkowo:

    • 500 dag jagód
    • 1 torebka cukru waniliowego
    • 3 łyżki tartej bułki

    Kruszonka:

    • 100g cukru
    • 100g masła
    • 100g mąki

    Wykonanie:

    Drożdże rozcieramy z 1 łyżką cukru. Mieszamy z ciepłym mlekiem i 3 łyżkami mąki. Rozczyn odstawiamy do wyrośnięcia. Do miski przesiewamy mąkę ze szczyptą soli. Dodajemy wyrośnięty rozczyn i żółtka utarte z cukrem. Wyrabiamy ciasto. Wlewamy stopione i ostudzone masło. Ponownie wyrabiamy ciasto i odstawiamy do wyrośnięcia.
    Jagody przebieramy, płuczemy, osączamy i mieszamy z tartą bułką oraz cukrem waniliowym. Ja użyłam mrożonych, więc tylko wymieszałam z bułką i cukrem.
    Blachę smarujemy tłuszczem i oprószamy mąką. Wyrośnięte ciasto rozwałkowujemy na placek grubości około 2 cm i rozkładamy na blasze, formując wyższe brzegi.
    Na środek placka wsypujemy jagody. Składniki kruszonki siekamy nożem, zagniatamy z nich ciasto i ścieramy na tarce z dużymi otworami wprost na jagody. Pieczemy w temp. 180 stopni około 45 minut. Smacznego:)

    Źródło

  • Ciasto drożdżowe z rabarbarem

    Ostatnio ciągle chodzą za mną ciasta drożdżowe :) Najprostsze czyli ciasto plus kruszonka :) Tym razem dodałam jeszcze sezonowości czyli rabarbaru :) Proste do wykonania, ale jak to przy drożdżowym troszkę trzeba poczekać, aż ciasto wyrośnie, ale w tym czasie zawsze można coś sobie przygotować :) Ciasto jest puszyste mięciutkie, dzięki dodatkowi rabarbaru zachowuje świeżość a właściwie wilgotność, nawet na drugi dzień, o ile zostanie :) Ja zrobiłam w dwóch keksówkach licząc, że dłużej się uchowa, ale nie pomogło ;)

    Składniki:

    • 500 g mąki pszennej
    • 60 g cukru
    • 7 g suchych drożdży (1 opakowanie)
    • 75 g roztopionego masła
    • 250 ml (szklanka) mleka
    • 2 jajka
    • 2 łodygi rabarbaru

    Kruszonka:

    • ½ szklanki mąki
    • 3 łyżki cukru waniliowego lub migdałowego
    • 3 czubate łyżki masła

    Wykonanie:

    Przygotowujemy formę keksówkę lub dwie mniejsze i wykładamy ją/je w całości papierem do pieczenia. Mąkę przesiewamy z drożdżami. Dodajemy cukier, letnie mleko oraz jajka. Wyrabiamy ciasto, można ręcznie, ja wyrabiam mikserem przy użyciu haków.
    Wyrabiamy, aż ciasto będzie elastyczne, pod koniec wlewamy stopniowo roztopione masło, do momentu aż ciasto je całkowicie wchłonie. Odstawiamy w ciepłe miejsce na godzinę. W międzyczasie przygotowujemy kruszonkę czyli wszystkie składniki wyrabiamy między palcami, aż wszystkie składniki się połączą.

    Rabarbar kroimy w plasterki, wrzucamy do garnuszka i dusimy z 2 łyżkami cukru do miękkości, u mnie było to ok 5-7 min, tak by całkowicie nie rozmiękł. Następnie odcedzamy go i studzimy. Gdy ciasto urośnie ponownie wyrabiamy krótką chwilę i wkładamy do formy lub foremek. Posypujemy rabarbarem i kruszonką.

    Formę wkładamy do letniego piekarnika. Nastawiamy do temp. 180*C. Po 5 min. nastawiamy czas pieczenia na 30 min. Chodzi o to, by ciasto zdążyło jeszcze troszkę podrosnąć w ciepłym nie gorącym piekarniku. Pieczemy do zrumienienia, sprawdzamy patyczkiem czy jest upieczone. Czas pieczenia zależy od waszych piekarników, u mnie wystarczyło 30 min :) Smacznego :)

    Źródło: Przepis własny.

  • Ciasto drożdżowe z serem i żurawiną

    Smaczne i wilgotne ciasto drożdżowe z białym serem i żurawiną. Najlepsze oczywiście na ciepło, ale dzięki nadzieniu z białego sera dłużej utrzymuje świeżość.

    Składniki:

    Ciasto:

    • 540 g mąki pszennej
    • 80 g drobnego cukru do wypieków
    • 3/4 łyżeczki soli
    • 10 g suchych drożdży lub 20 g drożdży świeżych
    • 75 g masła, roztopionego
    • 250 ml mleka
    • 2 duże jajka

    Nasączona żurawina:

    • 80 g suszonej żurawiny
    • 40 ml soku z pomarańczy lub jabłek

    Nadzienie twarogowe:

    • 500 g twarogu półtłustego lub tłustego /może być zmielony/
    • 125 g serka mascarpone (pół opakowania)
    • 1 duże jajko lub 2 mniejsze
    • 90 g cukru 
    • 16 g cukru wanilinowego (lub ziarenka z 1 laski wanilii)

    Ponadto:

    • 1 jajko roztrzepane z 1 łyżką mleka do posmarowania

    Lukier:

    • 1 szklanka cukru pudru
    • 3 - 4 łyżki gorącej wody

    Wykonanie:

    Mąkę pszenną mieszamy z suchymi drożdżami (ze świeżymi najpierw zrobić rozczyn). Dodajemy resztę składników i wyrabiamy, pod koniec dodając roztopiony tłuszcz. Wyrabiamy ciasto, odpowiednio długo, by było miękkie i elastyczne. Formujemy z niego kulę, wkładamy do oprószonej mąką miski, odstawiamy w ciepłe miejsce, przykryte ręczniczkiem kuchennym, do podwojenia objętości (zajmie to około 1,5 godziny).

    W międzyczasie przygotowujemy żurawinę do nadzienia.

    Suszone żurawiny umieszczamy w małym garnuszku i zalewamy sokiem. Podgrzewamy do wrzenia, zdejmujemy z palnika i odkładamy na bok na 1 godzinę lub do momentu kiedy cały sok wsiąknie w żurawinę (jeśli cały sok z jakiegoś powodu nie wsiąknie w żurawinę - odlewamy go a żurawinę osuszamy).

    Przygotowujemy nadzienie: wszystkie składniki wkładamy do miski, rozcieramy i miksujemy. Dodajemy napęczniałą żurawinę i mieszamy. Jeśli konsystencja sera będzie zbyt płynna można dodać 1 - 2 łyżeczki skrobi ziemniaczanej.

    Wyrośnięte ciasto dzielimy na 2 części, nadzienie również dzielimy na pół.

    Każdy kawałek ciasta rozwałkowujemy na prostokąt około 30 x 22 cm (lub o długości naszej formy; u mnie 2 formy 30 x 11 cm ). Rozsmarowujemy na nim porcję nadzienia twarogowego z żurawiną i zwijamy na kształt rolady, lekko ją spłaszczamy. Ostrym nożem przecinamy roladę wzdłuż, zostawiając jeden z końców nieprzecięty. Splatamy ciasto ze sobą, zlepiamy końcówki. Umieszczamy w keksówce wysmarowanej masłem i oprószonej mąką pszenną i pozostawimy w cieple do wyrośnięcia na około 40 minut lub do podwojenia objętości /identycznie postępujemy z drugą częścią ciasta/.

    Piekarnik rozgrzewamy do 175ºC. Wyrośnięte strucle smarujemy jajkiem roztrzepanym z mlekiem i pieczemy około 30 - 35 minut. Jeszcze ciepłe polewamy lukrem. Ja posypałam cukrem pudrem.

    Jeśli wykonujecie lukier to Cukier puder wsypujemy do miseczki. Rozcieramy z gorącą wodą przy pomocy wypukłej strony łyżki. Gdy lukier będzie zbyt gęsty – dodajemy odrobinę wody. Gdy będzie zbyt rzadki, dosypujemy cukru pudru.  Smacznego :)

    Źródło

  • Ciasto grysikowe z truskawkami i galaretką

    Pyszne ciasto z kaszą manną i truskawkami. Bez pieczenia, można więc przygotować w ciepłe dni, bez użycia piekarnika. Naprawdę smaczne, fajny efekt z tym grysikiem:)

    Składniki:

    • 2 opakowania herbatników np. petitków
    • 1 litr mleka
    • 200 g masła
    • 1 szklanka cukru
    • 1 opakowanie cukru wanilinowego
    • 1 szklanka kaszy manny
    • 500 g truskawek
    • 2 opakowania galaretki truskawkowej

    Wykonanie:

    Galaretki rozpuszczamy  w 750 ml wody, odstawiamy do ostudzenia. Formę o wymiarach dolnych 26 x 22 cm wykładamy papierem do pieczenia. Dno formy wykładamy herbatnikami, jeden przy drugim. W garnku zagotowujemy mleko z cukrami i masłem.

    Do gorącego dodajemy szklankę kaszy manny, zagotowujemy. Gotujemy około minuty lub dwóch od momentu zagotowania, mieszając, do otrzymania gęstej kaszy. U mnie to trwało troszkę dłużej ni z te 2 minuty;) Gorącą kaszę wylewamy na herbatniki i wyrównujemy. W jeszcze ciepłą kaszę wciskamy truskawki, do połowy ich wielkości. Studzimy. Zalewamy tężejącą galaretką.

    Gdyby Wam truskawki truskawki podpłynęły do góry, wtedy trzeba je umieścić na miejscu przy pomocą malutkich wykałaczek, które usuniemy po stężeniu galaretki. U mnie nie było Takiej potrzeby, miałam gigantyczne truskawki, a kasza była tak gęsta, ze jak wbiłam to już zostały:)

    Przechowujemy w lodówce. Przed podaniem dowolnie dekorujemy np. bitą śmietaną. U mnie tylko mięta. Smacznego :)

    Źródło

     

  • Ciasto imbirowe z Jamajki

    Miękkie i puszyste ciasto smakuje prawie jak piernik, imbiru nie bardzo czułam, może powinnam dać więcej:) Z pewnością zadowoli wielbicieli pierników.

    Składniki:

    • 150 g masła
    • 150 g golden syrupu (można zastąpić płynnym miodem)
    • 150 g melasy
    • 150 g mąki
    • 150 g razowej mąki chlebowej
    • 4 łyżeczki zmielonego imbiru
    • 1 łyżeczka przypraw korzennych
    • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
    • 2 jajka, lekko roztrzepane
    • 4 łyżki mleka

    Dodatkowo:

    • 2 łyżki dżemu z moreli
    • 125 g kandyzowanych lub suszonych owoców egzotycznych, pokrojonych w paseczki (ja użyłam skórki pomarańczowej)

    Wykonanie:

    W małym garnuszku umieszczamy masło, golden syrup, i melasę, podgrzewamy, mieszamy, aż do rozpuszczenia się masła. Zdejmujemy z palnika, studzimy. Wszystkie suche składniki mieszamy w misce. Stopniowo wlewamy naszą zrobioną wcześniej miksturę, wbijamy jajka, dodajemy mleko i miksujemy. Wlewamy do formy o dolnych wymiarach 17 x 7 cm, lub większej. Ja piekłam w foremce aluminiowej i nawet zostało mi jeszcze na 2 mniejsze foremki silikonowe. Pieczemy około 50 - 60 minut w temperaturze 160ºC. Jeśli zbyt szybko będzie nabierało koloru można przykryć od góry folią aluminiową. Studzimy. Gotowe ciasto smarujemy dżemem i dekorujemy paseczkami egzotycznych owoców. Smacznego:)

     W mniejszych silikonowych foremkach upiekłami ludziki, które pokryłam czekoladową polewą i posypką cukrową:)

    Źródło

     

  • Ciasto kokosowe z jabłkami

    Proste, szybkie ciasto ucierane z jabłkami i kokosem. Ciasto jest miękkie, wilgotne, ale nie zakalcowate. Jeśli lubicie ciasta ucierane przypadnie wam do gustu. Smak kokosowy nie jest zbyt intensywny, właściwie bardzo delikatny.

    Składniki:

    • 125 g masła
    • 100 g drobnego cukru do wypieków
    • 16 g cukru wanilinowego (lub ziarenka z laski wanilii)
    • 2 duże jajka
    • 200 g mąki pszennej
    • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
    • 50 g wiórków kokosowych
    • 100 ml mleka kokosowego
    • 3 - 4 jabłka

    Dodatkowo:

    • 2 łyżki soku z cytryny

    Lukier:

    • pół szklanki cukru pudru
    • 2 – 3 łyżki mleka kokosowego
    • wiórki kokosowe lub płatki kokosowe do oprószenia

    Wykonanie:

    Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Mąkę pszenną i proszek do pieczenia– przesiewamy, mieszamy z wiórkami kokosowymi i odkładamy.

    Jabłka obieramy, kroimy na pół i usuwamy gniazda nasienne. Nacinamy je nożykiem od strony wypukłej. Pół szklanki wody mieszamy z sokiem z cytryny i ‘kąpiemy’ w tym jabłka (by nie ciemniały podczas pieczenia)

    W misie miksera umieszczamy masło i drobny cukier do wypieków (i ewentualnie cukier wanilinowy, jeśli używacie). Ucieramy do otrzymania jasnej i puszystej masy maślanej. Dodajemy jajka, jedno po drugim, miksując do połączenia się składników po każdym dodaniu. Dodajemy przesiane suche składniki, na zmianę z mlekiem kokosowym, mieszamy szpatułką lub na bardzo wolnych obrotach miksera, tylko do połączenia.

    Formę o średnicy 23 cm wykładamy papierem do pieczenia. Przekładamy do niej ciasto i wyrównujemy. Na górze układamy jabłka, stroną wypukłą i ponacinaną ku górze. Pieczemy w temperaturze 160ºC przez około 45 minut lub dłużej, do tzw. suchego patyczka. Wyjmujemy i studzimy.

    Lukier: Cukier puder i mleko kokosowe rozcieramy grzbietem łyżki do gładkości. Jeśli lukier będzie zbyt gęsty dolać więcej mleka, jeśli zbyt rzadki dosypać cukru pudru.

    Lukrujemy  ciasto i posypujemy wiórkami lub płatkami kokosowymi. Smacznego :)

    Źródło

Prawa Autorskie i informacje o cookies

Prawa autorskie zastrzeżone. Wszystkie zdjęcia są moją własnością. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie i umieszczanie na innych stronach internetowych lub w publikacjach drukowanych.

Strona wykorzystuje ciasteczka w celu analizy możliwości optymalizacji jej dostępności. NIE są zbierane dane w celach marketingowych, jak również nie śledzimy naszych gości. Jeśli nie zgadzasz się na ewentualne ciasteczka to możesz wyłączyć ich obsługę w przeglądarce lub opuść tę stronę (pozostanie na niej będzie traktowane jako wyrażenie zgody na wykorzystywanie mechanizmu ciasteczek)

Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i wyszukiwarka przepisów
// FB
facebook