- Szczegóły
- Magdalena
- Kategoria: Ciasta
- Odsłony: 2435
Miałam ochotę na karpatkę z dodatkiem malin. Chciałam troszkę przyspieszyć jej przygotowanie używając gotowego budyniu malinowego. Nie jest to jednak ten sam smak co własnoręcznie przygotowany budyń :) Aby zwiększyć jego intensywność dodałam jeszcze mrożone maliny. Ogólnie polecam przygotowanie budyniu z tego przepisu – ilość z pewnością wystarczy. Poniżej podaję ten, który robiłam tym razem, gdyby ktoś preferował wersję szybszą :) Ilość kremu można zmniejszyć, albo zrobić ciasto w większej blaszce wówczas ciasto nie będzie tak wysokie :) Ja następnym razem zrobię jednak budyń domowy :)
Składniki:
Ciasto:
- 1 szklanka wody
- 125 g masła
- 1 szklanka mąki pszennej
- 5 jajek
Krem budyniowy
- 100 g masła miękkiego
- 500 ml mleka
- 2 budynie malinowe bez cukru
- cukier do smaku
- mrożone maliny ok 200g
Wykonanie:
Ciasto: W garnku podgrzewamy wodę z masłem, doprowadzamy do wrzenia. Następnie wsypujemy mąkę, zmniejszamy moc palnika i chwilę ucieramy do powstania gęstej, szklistej, bezgrudkowej masy. Ciasto jest gotowe gdy odchodzi od brzegów garnka. Wówczas zdejmujemy garnek z palnika i odstawiamy do wystudzenia.
Do zimnego ciasta wbijamy jajka, jedno po drugim, miksując dokładnie po każdym dodaniu. Po dodaniu pierwszych jajek ciasto wydaje się suche i grudkowate, jednak z czasem dodawania kolejnych jaj nabiera gładkiej i klejącej konsystencji.
Ciasto dzielimy na dwie części. Za pomocą dwóch łyżek (ciasto jest kleiste) rozprowadzamy ciasto do wyłożonych papierem do pieczenia blaszek. Pieczemy w temperaturze 200ºC przez około 25 – 30 minut do lekkiego zbrązowienia. Ja zrobiłam w foremkach okrągłych 21 cm, ciasta wystarczy na większą prostokątną formę.
Krem budyniowy: Do rondelka wlewamy 1,5 szklanki mleka oraz ok trzy łyżki cukru lub więcej do smaku. Mleko z cukrem doprowadzamy do wrzenia. Pół szklanki mleka mieszamy z proszkiem budyniowym. Będą to dwie saszetki proszku budyniowego bez cukru. Zmniejszamy moc palnika i wlewamy dobrze wymieszany proszek budyniowy z mlekiem. Cały czas mieszając budyń. Można teraz zwiększyć moc palnika. Budyń mieszamy krótko i energicznie. Powinien się ponownie zagotować i zgęstnieć.
Gotowy budyń przelewamy do szklanego naczynia i odstawiamy do przestudzenia. Jako, że krem budyniowy wydał mi się mało wyrazisty dodałam jeszcze do niego maliny. Podgotowałam je do rozmrożenia, przetarłam przez sito i dodałam do budyniu. Czekamy, aż budyń całkowicie wystygnie.
Miękkie masło umieszczamy w misce. Ubijamy je mikserem na najwyższych obrotach, aż zrobi się puszyste i jasne. Stopniowo, łyżka po łyżce dodajemy całkowicie przestudzony budyń. Po każdej łyżce miksujemy masę do całkowitego jej połączenia. Wykładamy na wystudzone ciasto i przykrywamy drugim blatem. Wstawiamy do lodówki do zastygnięcia kremu. Przed podaniem posypujemy cukrem pudrem. Smacznego :)
Źródło: Przepis własny.
- Szczegóły
- Magdalena
- Kategoria: Ciasta
- Odsłony: 2643
Smaczne ciasto z sezonowymi owocami. Robiłam je już w zeszłym roku, ale nie było okazji udokumentować :) Zrobiłam je ponownie ostatnio, ale nie trafiłam już na czerwoną porzeczkę, więc zrobiłam z czarną. Porównując, myślę, że z czerwoną porzeczką jest delikatniejsze, jeśli chodzi o smak porzeczki, ale też bardziej kwaskowate. W obu przypadkach jest bardzo smaczne. Ciasto jest ucierane, aromatyczne z dodatkiem skórki cytrynowej, a na wierzchu owoce i beza :)
Składniki:
Ciasto – składniki powinny być w temperaturze pokojowej:
- 400g mąki pszennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 150g masła w temperaturze pokojowej
- 130g cukru (dałam 80g)
- 1 opakowanie cukru z prawdziwą wanilią lub cukier wanilinowy 16g
- 6 żółtek
- 220ml mleka
- skórka starta z 1/2 cytryny
Wierzch:
- 700-800g czerwonej porzeczki (umytej, obranej) – u mnie tym razem czarna
- 6 białek
- 1 i 1/2 szklanki drobnego cukru do wypieków (troszkę zmniejszyłam)
- 4 łyżki mąki ziemniaczanej
Wykonanie:
Mąkę przesiewamy i mieszamy z proszkiem do pieczenia i odkładamy. Masło ucieramy w osobnej misce z cukrem i cukrem waniliowym, ucieramy przez około 2-3 minuty mikserem ustawionym na najwyższe obroty. Następnie dodajemy w 2 partiach żółtka, po każdym dodaniu mieszamy mikserem na średnich obrotach do połączenia składników. Do maślanej masy dodajemy w 3 partiach mąkę razem z mlekiem, po każdym dodaniu mieszamy krótko mikserem do połączenia składników. Dodajemy skórkę cytrynową i mieszamy (ciasto będzie dosyć gęste). Ciasto przekładamy do blaszki o wymiarach 23x33cm wyłożonej papierem do pieczenia i wyrównujemy.
Porzeczka: Następnie porzeczkę mieszamy z mąką ziemniaczaną i 1/3 porzeczki wykładamy na wierzch ciasta.
Beza: Białka ubijamy w osobnej misce i stopniowo dodajemy cukier. Po dodaniu całego cukru miksujemy jeszcze przez około 6-8 minut, aż cukier się rozpuści. Do gęstej piany z białek dodajemy pozostałe porzeczki i mieszamy krótko, delikatnie szpatułką. Pianę z porzeczkami wykładamy na ciasto w blaszce i wyrównujemy.
Blaszkę wstawiamy do nagrzanego piekarnika. Pieczemy w temperaturze 180C na funkcji góra-dół przez około 60 minut. Po około 35 minutach nakrywamy ciasto folią aluminiową, żeby za bardzo się z wierzchu nie spiekło. Polecam piec na najniższym poziomie piekarnika. Po wyjęciu z piekarnika odstawiamy do całkowitego ostygnięcia. Smacznego :)
- Szczegóły
- Magdalena
- Kategoria: Ciasta
- Odsłony: 2151
Proste, ucierane ciasto z kawałkami ananasa, wilgotne dzięki syropowi ananasowemu. Zmniejszyłam ilość cukru, zdecydowanie było go za dużo, i tak razem z lukrem było dosyć słodkie. Ogólnie smaczne i na pewno szybkie w przygotowaniu, ale nadal pzostaję fanką ciast kruchych :)

Składniki:
- 125 g masła
- 150 g drobnego cukru do wypieków (dałam ok 60g)
- 3 duże jajka
- otarta skórka z 1 niedużej cytryny
- 25 ml soku z cytryny
- 150 ml syropu z ananasów (z puszki)
- 225 g mąki pszennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- ananasy z puszki, pokrojone na mniejsze części (1 mała puszka - ok 435 g)
- Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Lukier kokosowy:
- 2/3 szklanki cukru pudru (ja zrobiłam z ½ szklanki)
- 2 - 3 łyżki likieru kokosowego (lub wrzącej wody lub mleka kokosowego)
- dodatkowo: wiórki kokosowe do oprószenia
Wykonanie:
Mąkę pszenną przesiewamy z proszkiem do pieczenia i odkładamy. W misie miksera umieszczamy masło i cukier. Ucieramy do powstania jasnej i puszystej masy maślanej. Dodajemy jajka, jedno po drugim, ucierając po każdym dodaniu. Dodajemy skórkę z cytryny i ucieramy. Dodajemy przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia, w 3 turach, na zmianę z sokiem cytrynowym i syropem z ananasów (z puszki) i mieszamy rózgą kuchenną tylko do połączenia się składników. Ciasto może wyglądać na zwarzone, ale nie ma to wpływu na wypiek.
Formę o średnicy 25 cm wykładamy papierem do pieczenia. Przelewamy ciasto, na wierzch wykładamy kawałeczki ananasa. Pieczemy w temperaturze 160ºC przez 40 - 45 minut lub do tzw. suchego patyczka. Ciasto jest rzadkie, dlatego podczas pieczenia kawałeczki ananasa mogą opaść na jego dno. Moje się utrzymały na wierzchu. Po upieczeniu wyjmujemy, lekko studzimy. Jeśli ananasy opadły na dno, to wykładamy na paterę dnem do góry (kawałeczki ananasa będą wtedy na wierzchu ciasta).
Przygotowujemy lukier. Składniki na lukier umieszczamy w małej miseczce i rozcieramy grzbietem łyżki, do połączenia. Jeśli lukier będzie zbyt rzadki dodajemy więcej cukru pudru, a jeśli zbyt gęsty - likieru.
Wystudzone ciasto lukrujemy i oprószamy wiórkami kokosowymi. Smacznego :)

- Szczegóły
- Magdalena
- Kategoria: Ciasta
- Odsłony: 2607
Sezon truskawkowy w pełni, zatem szkoda nie wykorzystać ich w wypiekach :) Trafiłam na poniższy przepis w książce z przepisami wielkanocnymi (typowo wielkanocny;) ) :) Musiał poczekać na sezon truskawkowy, chociaż oczywiście można zrobić to ciasto z mrożonymi truskawkami o każdej porze roku :) Rolada jest pyszna, delikatna i aromatycznie truskawkowa :) Pięknie się prezentuje, sprawdzi się nawet na specjalną okazję :)
Składniki:
Biszkopt:
- 70g mąki pszennej
- 4 jajka
- 100g cukru (dałam 50g)
- 1 laska wanilii (użyłam cukru waniliowego)
- ½ łyżeczki soli (użyłam szczyptę)
Krem truskawkowy:
- 500ml schłodzonej śmietanki 30%
- 150g truskawek (mogą być mrożone) – ja użyłam 280g
- 50g cukru pudru
- 1 łyżeczka żelatyny (jako, że ja dodałam więcej truskawek odpowiednio zwiększyłam ilość żelatyny).
Wykonanie:
Ciasto: Żółtka ucieramy z połową cukru i nasionami wanilii (ha dodałam cukier z prawdziwą wanilią). Porcjami wsypujemy przesianą mąkę, ucierając do połączenia się składników, Białka z solą ubijamy w osobnej misce na sztywną pianę, pod koniec wsypując pozostały cukier. Ubitą pianę stopniowo dodajemy do masy żółtkowej delikatnie mieszając.
Ciasto wlewamy do wyłożonej pergaminem szerokiej formy (powinno tworzyć warstwę ok 1cm). Ja użyłam formy o wymiarach 28x28cm.Pieczemy 15-17 min w temp. 180Stopni. Wyjmujemy na ściereczkę i zdejmujemy pergamin. Ciepłe ciasto rolujemy, podnosząc ściereczkę. Zawijamy w ściereczkę i studzimy.
W międzyczasie przygotowujemy krem. Żelatynę rozpuszczamy w 2-3 łyżkach gorącej wody. Truskawki myjemy, usuwamy szypułki i miksujemy. Śmietankę ubijamy z cukrem pudrem, łączymy z musem owocowym i wystudzoną żelatyną. Ja użyłam większej ilości truskawek, dał też więc więcej żelatyny. Po przygotowaniu masy wstawiłam ja do lodówki do momentu zgęstnienia. U mnie była konieczność zwiększenia ilości żelatyny. Wszystko zależy od truskawek, maja w sobie dużo wody, czasem potrzeba większej ilości żelatyny, by masa zastygła. Dlatego ja nakładam masę dopiero , gdy mam pewność, że się zastygnie.
Biszkopt odwijamy, smarujemy kremem (1/3 odkładamy), rolujemy. Roladę smarujemy resztą kremu (odrobinę zostawiamy do dekoracji). Dekorujemy dowolnie, u mnie truskawki i rozetki z kremu. Wstawiamy do lodówki do schłodzenia. Smacznego :)
Źródło: "Polska Wielkanoc", Wydawnictwo Olesiejuk
- Szczegóły
- Magdalena
- Kategoria: Ciasta
- Odsłony: 2671
Proste i szybkie ciasto czekoladowe. Jesli nie mamy za dużo czasu, a chcielibyśmy na weekend przygotować jakieś ciasto, to będzie idealne. Czekoladowe, wilgotne i ekspresowe w przygotowaniu.

Składniki:
Ciasto:
- 125 g masła, w temperaturze pokojowej
- 3/4 szklanki drobnego cukru do wypieków
- 2 jajka
- 1 szklanka kremowego jogurtu greckiego
- 2 szklanki mąki pszennej
- 1/2 szklanki kakao
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
Polewa:
- 100 ml mleka
- 100 g czekolady
- 15 g cukru
- 15 g masła
Wykonanie:
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Mąkę, kakao, sodę, proszek przesiewamy. Masło ucieramy mikserem do białości, pod koniec dodając cukier i dalej ucierając. Wbijamy jajka, kolejno, jedno po drugim, miksując. Mąkę dodajemy na zmianę z jogurtem, miksując tylko do połączenia składników lub mieszając widelcem.
Formę smarujemy masłem (u mnie keksówka) wysypujemy kaszą manną lub bułką tartą. Ciasto przekładamy do formy.
Pieczemy w temperaturze 150°C przez 45 - 60 minut, do tzw. suchego patyczka. Wyjmujemy z piekarnika, lekko studzimy w foremce, następnie wyjmujemy i studzimy na kratce.
Polewa: Posiekaną czekoladę zalewamy zagotowanym mlekiem (musi być bardzo gorące), dodajemy cukier i masło. Delikatnie mieszamy do powstania błyszczącej, gładkiej polewy. Polewamy nią ciasto. Można posypać ulubioną posypką. Smacznego :)


Źródło: Internet
