Gościmy

Odwiedza nas 141 gości oraz 0 użytkowników.

Od Autora

Bardzo dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze:) Będzie mi bardzo miło, jeśli będziecie dzielić się Waszymi uwagami i opiniami o wypróbowanych przepisach:)

szarlotki

  • Cytrynowa szarlotka

    Kocham szarlotki :) A ta jest rewelacyjna, nie dość, że kruche ciasto to jeszcze nadzienie jabłkowe z dodatkiem orzeźwiającej cytryny. Mi bardzo przypadła go gustu :) Lubię takie połączenia.

     

    Składniki:

    Kruche ciasto:

    • 350 g mąki pszennej 
    • 130 g jasnego brązowego cukru
    • 230 g masła, zimnego
    • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
    • skórka otarta z 1 cytryny

    Nadzienie jabłkowo - cytrynowe:

    • 1 kg jabłek
    • 1/3 szklanki cukru (w zależności od słodkości jabłek)
    • sok z połowy cytryny
    • 1 kisiel cytrynowy z cukrem
    • 3 łyżki bułki tartej

    Wykonanie:

    Ciasto: Wszystkie składniki umieszczamy w naczyniu i szybko zagniatamy. Ciasto można też wyrobić w malakserze. Z ciasta formujemy kulę i dzielimy na dwie części. Formę tortownicę o średnicy 20 cm wykładamy papierem do pieczenia. Połowę ciasta wykładamy do formy, wylepiając równo spód. Nakłuwawamy widelcem.  Podpiekamy w temperaturze 180ºC przez 20 - 25 minut, do złotego koloru. W czasie, gdy ciasto się piecze, przygotowujemy jabłkowe nadzienie.

    Nadzienie jabłkowe: Jabłka obieramy, usuwamy gniazda nasienne, kroimy w plasterki. Umieszczamy w garnuszku, dodajemy cukier, sok z cytryny, mieszamy. Ustawiamy na palniku, chwilę gotujemy, do puszczenia przez jabłka pierwszego soku.  Sok odlewamy do miseczki, wsypujemy do niego kisiel, miksujemy blenderem. Jabłka z powrotem umieszczamy w garnuszku, dodajemy zmiksowany kisiel, chwilę podgrzewamy, energicznie mieszając by nie zrobiły się grudki. Nadzienie jabłkowe odstawiamy z palnika. Z piekarnika wyjmujemy podpieczony spód. Na gorący wysypujemy równomiernie bułkę tartą, następnie wykładamy nadzienie jabłkowe i wyrównujemy. Rozwałkowujemy pozostałe kruche ciasto na wielkość foremki (najlepiej na papierze do pieczenia, łatwiej będzie je przenieść nad ciasto), ostrożnie kładziemy na górę nadzienia jabłkowego, nakłuwamy. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy kolejne 40 - 45 minut, do zrumienienia. Wyjmujemy i studzimy. Przed podaniem oprószamy cukrem pudrem. Smacznego :)

     

    Źródło

  • Kokosowy jabłecznik

    Jako miłośnik szarlotek nie wahałam się długo nad wypróbowaniem tego przepisu. Kruche ciasto i do tego kokosowa beza, bardzo dobre, wręcz pyszne :) Mogę z czystym sumieniem polecić to ciasto:)

    Składniki:

    Kruche ciasto:

    • 225 g mąki pszennej
    • 120 g masła, zimnego
    • 30 g smalcu, zimnego
    • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
    • 2 łyżki cukru pudru
    • 3 żółtka (z dużych jajek)

    Nadzienie jabłkowe:

    • 1,3 kg jabłek, jędrnych i kwaśnych
    • 1 łyżeczka pasty z wanilii lub ziarenka z laski wanilii
    • 2 łyżki cukru
    • sok wyciśnięty z 1 małej cytryny
    • 1,5 łyżki skrobi ziemniaczanej

    Kokosowa beza:

    • 3 białka (z dużych jajek)
    • szczypta soli
    • 150 g drobnego cukru do wypieków
    • 100 g wiórków kokosowych

    Wykonanie:

    Kruchy spód: Mąkę i proszek do pieczenia przesiewamy, dodajemy masło i smalec, siekamy szybko nożem do momentu, kiedy ciasto będzie przypominać kruszonkę. Dodajemy żółtka, cukier i szybko zagniatamy (ja użyłam robota kuchennego). Jeśli ciasto będzie zbyt sypkie, dodać 1 łyżkę zimnej wody. Formujemy kulę, spłaszczamy, zawijamy w folię spożywczą, i mrozimy (można wykonać dzień wcześniej).

    Blachę o wymiarach 34 x 23 cm smarujemy masłem i wykładamy papierem do pieczenia. Na spód ścieramy na tarce kruche ciasto i lekko przyklepujemy dłonią. Podpiekamy na złoty kolor w temperaturze 180ºC przez około 18 minut. 

    Nadzienie jabłkowe: Jabłka obieramy i usuwamy gniazda nasienne. Kroimy na cienkie plasterki bezpośrednio do garnka. Dodajemy cukier, sok z cytryny, wanilię i mieszamy. Podgrzewamy, co pewien czas mieszając, aż do lekkiego podduszenia jabłek i odparowania soków. Na sam koniec oprószamy przesianą skrobią ziemniaczaną i mieszamy.

    Kokosowa beza: W misie miksera ubijamy białka ze szczyptą soli na sztywną pianę. Stopniowo, łyżka po łyżce, dodajemy cukier, cały czas ubijając. Powinna powstać gęsta, błyszcząca piana bezowa. Dodajemy wiórki kokosowe i miksujemy.

    Na podpieczony spód wykładamy podduszone jabłka i wyrównujemy. Bezę kokosową wykładamy na warstwę jabłek, wyrównać. Pieczemy w temperaturze 180ºC przez około 35  - 40 minut. Beza powinna być chrupiąca i sztywna, nie 'gumowa' przy dotyku i miękka. Upieczone ciasto wyjmujemy i studzimy. Kroimy na kwadraty i podajemy. Smacznego :)

    Źródło

  • Razowa szarlotka z nutą pomarańczy

    Jako miłośnik szarlotek postanowiłam wypróbować kolejną ciekawą propozycję, którą spotkałam. Szarlotka jest pyszna, ja jak zwykle ciasto podpiekłam wcześniej, dzięki czemu ciasto było kruche, żadnego zakalca :) Ciasto pozostało kruche nawet na drugi dzień, szarlotka nie zrobiła się wilgotna, takie ciasta lubię najbardziej :)

    Składniki:

    • 2 szklanki mąki pszennej razowej
    • 1 szklanka mąki pszennej typ 500
    • 250 g  masła w temperaturze pokojowej
    • 4 żółtka
    • 4 łyżki cukru pudru
    • 1 cukier waniliowy (najlepiej domowy)
    • 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
    • 1 – 2 łyżki śmietany
    • 1,7 kg jabłek (+ ewentualnie cukier)
    • skórka i sok z 1 pomarańczy
    • 2-3 łyżki bułki tartej

    Wykonanie:

    Siekamy masło z mąkami, dodajemy cukier, skórkę z połowy pomarańczy, żółtka, proszek i śmietanę i szybko zagniatamy. Ja korzystałam z malaksera/robota kuchennego. Dzielimy na 2 części, zawijamy w folię i schowamy do lodówki do schłodzenia.  

    Jabłka obieramy, kroimy na mniejsze kawałki.  Wkładamy do garnka, podlewamy odrobiną wody i prażymy.  Kiedy jabłka już się lekko rozpadną, wciskamy sok z pomarańczy i dodajemy pozostałą skórkę pomarańczową. Ewentualnie dosładzamy jabłka do smaku. Chwilę razem podduszamy.

    Pierwszą część schłodzonego ciasta rozwałkowujemy i wykładamy na dno blachy. Ja podpiekam ciasto do zrumienienia zanim wyłożę na nie jabłka. Na podpieczone ciasto posypuję 2-3 łyżki bułki tartej, by ewentualnie wsiąknęła nadmiar soku z jabłek. Następnie wykładamy uprażone jabłka.  Rozwałkowujemy drugą część ciasta i wykładamy na jabłka.  Nakłuwamy  ciasto widelcem.  Pieczemy w 180 stopniach przez około 40 minut, do zrumienia placka.  Posypujemy cukrem pudrem. Pycha. Smacznego :)

    Źródło

  • Słoneczna Szarlotka

    Smaczna, krucha szarlotka z dodatkiem mąki kukurydzianej :) Dzięki niej i dzięki dodatkowi odrobiny kurkumy szarlotka ma żółty, słoneczny kolor :) Ja zawsze podpiekam ciasto wcześniej, a następnie posypuję bułka tartą, przez co ciasto nie wsiąknęło soku z jabłek i pozostało kruche. Nawet na drugi dzień szarlotka pozostała krucha, a takie lubię najbardziej.

    Składniki:

    Na ciasto:

    • szklanka mąki kukurydzianej
    • szklanka mąki pszennej
    • 1 jajko
    • 170g masła 
    • 3 łyżki cukru pudru
    • płaska łyżeczka proszku do pieczenia
    • 2 łyżki jogurtu naturalnego (można użyć śmietany)
    • szczypta kurkumy (opcjonalnie)

    Masa jabłkowa:

    • 2kg jabłek
    • łyżeczka cynamonu
    • 3 łyżki płatków migdałowych
    • 1,5 łyżki bułki tartej lub kaszy manny

    Wykonanie:

    Składniki na ciasto szybko zagniatamy. Odejmujemy 1/3 ciasta, dodając do niej szczyptę kurkumy. Ja kurkumę dodałam do całego ciasta. Ponownie szybko wyrabiamy. Obie części ciasta owijamy w folię spożywczą. Większą spłaszczamy i wkładamy do lodówki, mniejszą do zamrażalnika. Jabłka obieramy, ścieramy na grubej tarce. Dodajemy cynamon, dokładnie mieszamy.

    Schłodzoną, większą część ciasta rozwałkowujemy na arkuszu papieru do pieczenia na prostokąt o wymiarach 35/30cm. Rozwałkowane ciasto przenieść wraz z papierem do formy o wymiarach 30/26cm. (ja podpiekam na tym etapie ciasto do zrumienienia ok. 20 min). Posypujemy równomiernie bułką tartą. Wykładamy jabłka (jeśli mają w sobie dużo soku, lekko odcisnąć). Na jabłka ścieramy na grubej tarce pozostałą część ciasta, posypujemy płatkami migdałowymi, lekko dociskamy całość. Pieczemy około 40-45 minut w temperaturze 180oC. (jeśli wcześniej podpiekamy ciasto, to później pieczemy krócej jakieś 20-25 minut). Smacznego :)

    Źródło

  • Szarlotka – Apple Pie

    Apple pie to tradycyjna, amerykańska szarlotka. Jako miłośniczka szarlotek wypróbowuje różne wersje tego ciasta, ta mi przypadła do gustu - raczej nie jest to oryginalny przepis, ale zbliżona forma :) Dla mnie najważniejsze w szarlotce jest ciasto, uwielbiam, gdy jest kruche, aromatycznie maślane i nie mięknie szybko od nadzienia :) W tym przypadku spełniło moje oczekiwania :)

    Składniki:

    Ciasto kruche:

    • 450 g mąki pszennej tortowej
    • 6 łyżek cukru pudru
    • szczypta soli
    • 200 g masła, zimnego
    • 90 g smalcu, zimnego
    • ok. 3 - 4 łyżki zimnej wody

    Nadzienie:

    • 2 kg jabłek szarlotkowych (np. szara reneta)
    • 2 łyżeczki cynamonu
    • 8 łyżek brązowego cukru
    • 1 op. cukru wanilinowego

    Wykonanie:

    Ciasto:Przygotowujemy tortownicę o średnicy ok. 27 cm lub formę rozszerzającą się ku górze (jak na pie lub paellę) o średnicy dna 24 cm. Ja zrobiłam w formie na tartę. Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy cukier, sól i pokrojone w kosteczkę masło oraz pokrojony smalec. Miksujemy mikserem (mieszadłem - łopatką) przez około 30 sekund aż powstaną drobne okruszki ciasta (lub rozcierać wszystko palcami lub siekać na stolnicy jak ciasto kruche). Dodajemy wodę i jeszcze przez chwilkę miksujemy lub zagniatamy ręką, aż ciasto zacznie łączyć się w większe kawałki. Łączymy w jednolitą kulę. Rozpłaszczamy na placek, zawijamy w folię i wkładamy do lodówki na 1 godzinę. Formę do pieczenia smarujemy grubo masłem.

    Ciasto dzielimy na 2 części. Pierwszą z nich rozwałkowujemy na placek większy niż średnica formy, podsypując stolnicę i wałek mąkę. Ciastem wykładamy spód i boki formy. Brakujące miejsca można wylepić palcami. Piekarnik nagrzewamy do 190 stopni C.

    Nadzienie: Jabłka obieramy, kroimy na ćwiartki, wycinamy gniazda nasienne, kroimy na kawałeczki (3 mm plasterki). Wkładamy do większej miski, dodajemy cukier, cynamon, cukier wanilinowy i mieszamy.

    Drugą część ciasta rozwałkowujemy na placek o wymiarach formy. Ja posypuje warstwę ciasta bułką tartą, by wchłonęła nadmiar soku z jabłek. Jabłka wykładamy na spód z ciasta, przykrywamy rozwałkowanym ciastem, dociskamy brzegi delikatnie je sklejając. Nożem lub widelcem przebijamy ciasto w 4-5 miejscach i wstawiamy do piekarnika. Pieczemy przez 70 minut w 190 stopniach C. Pod koniec pieczenia można okryć brzegi ciasta kawałkami folii aluminiowej, gdyby były już dobrze zrumienione. Posypujemy cukrem pudrem, można podawać z lodami. Smacznego :)

    Źródło

  • Szarlotka krucho-drożdżowa

    Korzystając z okazji, że dostałam dosyć dużo jabłek, część sobie zesmażyłam i przechowywałam w słoikach w lodówce. Planowałam wykorzystać je np. do szarlotki. I ten moment właśnie nadszedł;)

    Skusiła mnie ta szarlotka między innymi tym, że ciasto jest mieszane, tzn krucho-drożdżowe. Byłam ciekawa jakie będzie na drugi dzień. Nie mogłam sobie wcześniej podpiec ciasta zanim nałożyłam owoce, bo musiało wspólnie troszkę podrosnąć. Zazwyczaj podpiekam ciasto i dopiero potem nakładam jabłka:)  Ale niepotrzebnie się obawiałam, ciasto pod jabłkami dobrze się upiekło i pozostało kruche, nawet na drugi dzień :) Ciasto jest mało słodkie, jabłka też dosłodziłam minimalnie. Nie robiłam lukru na wierzchu tylko posypałam cukrem pudrem. Nam przypadła do gustu taka nie przesłodzona szarlotka :)

    Składniki:

    • 450 g mąki tortowej + ok. 50 g na podsypanie i do wałkowania
    • 250 g margaryny (u mnie masło)
    • szczypta soli
    • 4 żółtka
    • 4 łyżki gęstej, kwaśnej śmietany 18%
    • 4 łyżki cukru 
    • 25-30 g drożdży
    • ok. 1 i 1/2 l uprażonych z cukrem jabłek 
    • trochę zmielonego cynamonu 
    • 1/2 – 3/4 szkl. bułki tartej

    Wykonanie:

    Drożdże wkruszamy do śmietany i mieszamy, aż do ich rozpuszczenia.  Żółtka ucieramy z cukrem. Mąkę z solą dobrze siekamy ze schłodzonym masłem. Dodajemy utarte żółtka i rozpuszczone w śmietanie drożdże. Szybko zagniatamy ciasto i dzielimy na 2 części. Ja ciasto tradycyjnie wykonałam przy pomocy malaksera :)

    Jedną część ciasta rozwałkowujemy na wielkość blachy (24 x 36 cm), w której będzie się piekła szarlotka + po ok. 1-1,5 cm więcej z każdej strony do uformowania rantu (utworzy się takie „korytko” z ciasta, do którego wyłożymy jabłkowe nadzienie). Ciasto wkładamy do blaszki (wyścielonej pergaminem), posypujemy bułką tartą (większą jej częścią), tak aby dokładnie zakryła ciasto. Następnie wykładamy przyprawione do smaku jabłka, które należy posypać po wierzchu resztą bułki tartej.
    Drugą część ciasta wałkujemy na wielkość blachy + ok. 1 cm więcej z każdej strony i układamy na jabłkach. Nadmiar ciasta należy wcisnąć pod spód, tak aby połączyło się z dolnym ciastem. Wierzch nakłuwamy w kilku miejscach patyczkiem lub widelcem. Szarlotkę przykrywamy ręcznikiem kuchennym i odstawiamy w ciepłe miejsce na ok. 15 minut.
    Ciasto wstawiamy do nagrzanego do 180 st.C piekarnika i pieczemy ok. 50 – 60 minut (lub krócej, sprawdzamy). Po upieczeniu odstawiamy do przestudzenia na kratkę kuchenną. Jeśli lukrujemy ciasto robimy to póki jest jeszcze ciepłe. Ja po prostu posypałam cukrem pudrem. Smacznego:)

    Jeśli chcecie ciasto polukrować poniżej przepis na lukier.

    Lukier:

    • 2 łyżki kwaśnej śmietany
    • ok. 1 szkl. cukru pudru
    • odrobina aromatu waniliowego lub cytrynowego

    Śmietanę zagotowujemy w małym garnuszku, zdejmujemy z ognia i mieszamy z cukrem pudrem i aromatem na gładki lukier (w razie potrzeby można dodać odrobinę wody lub dosypać cukru pudru). Ciepłe ciasto pokrywamy lukrem i pozostawiamy do ostygnięcia.

    Źródło

  • Szarlotka orzechowa

    Przepyszna orzechowa szarlotka, rewelacyjne kruche ciasto o smaku orzechowym z dużą ilością jabłek.  Po prostu pycha, kolejna do wypróbowania dla miłośników szarlotek:)

    Składniki:

    Ciasto:

    • 2 i 1/3 szklanki mąki
    • 2/3 szklanki zmielonych na pył orzechów laskowych ( u mnie włoskie)
    • 1/3 szklanki cukru pudru
    • 230g masła
    • 1 jajko
    • 1/3 łyżeczki proszku do pieczenia

    Nadzienie:

    • ok. 1,5kg kwaskowych jabłek
    • 3-4 łyżki brązowego cukru
    • 2 łyżki miodu
    • kilka łyżek soku z cytryny
    • łyżka mąki kukurydzianej

    Ponadto:

    • cukier puder do posypania

    Wykonanie:

    Masło siekamy mąką, zmielonymi orzechami i proszkiem do pieczenia. Kiedy ciasto zacznie przypominać kruszonkę, dodajemy jajko i szybko wyrabiamy Schładzamy w lodówce.

    Jabłka obieramy i kroimy w ćwiartki, następnie w poprzek w cienkie plastry. Ja kroiłam w grubsze plastry. Pokrojone jabłka mieszamy z cukrem, miodem, mąką i sokiem z cytryny.

    2/3 ciasta schłodzonego rozwałkujemy, wykładamy dno i boki formy na tartę lub tortownicy o średnicy 27cm, dociskamy do dna i ścianek. Na ciasto wykładamy przygotowane jabłka. Pozostałe ciasto rozwałkowujemy, wycinamy paski, układamy na jabłkach tworząc kartkę lub inne wzorki:) Pieczemy około 40-45 minut w temperaturze 180oC. Jeszcze ciepłe posypujemy cukrem pudrem. Smacznego:)

    Źródło

  • Szarlotka owsiana

    Czas na kolejną szarlotkę, tym razem bardzo zdrową:) Z dużą ilością płatków owsianych. Szarlotka jest bardzo krucha, zwłaszcza  kruszonka:)  Nie jest za słodka. Mi jak zwykle smakowała, ale na razie moim faworytem wśród szarlotek jest Szarlotka spod samiuśkich Tater:)

    Składniki:

    Ciasto:

    • 1 szklanka mąki
    • 1 szklanka płatków owsianych
    • 1/4 szklanki brązowego cukru
    • szczypta soli
    • 115g masła
    • 1 łyżka ekstraktu waniliowego
    • 1 łyżka wody

    Wypełnienie:

    • 1,5l prażonych jabłek z cynamonem

    Kruszonka:

    • 2 szklanki płatków owsianych
    • pół łyżeczki cynamonu
    • 80g masła
    • 1/4 szklanki brązowego cukru

    Wykonanie:

    Przygotowujemy ciasto. Płatki blenderujemy/mielimy do uzyskania grubo mielonej mąki. W jednej misce mieszamy składniki suche: mąkę, mąkę owsianą, sól i cukier. W drugiej składniki mokre: rozpuszczone i ostudzone masło, ekstrakt i wodę. Mokre wlewamy do suchych i mieszamy do połączenia się składników.

    Ciastem wykładamy tortownicę (dno wyłożone papierem do pieczenia) o średnicy 26cm, wgniatając je palcami w dno i boki (mi na boki już nie wystarczyło). Nakłuwamy w kilku miejscach i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180oC, podpiekamy 15 minut (ciasto zacznie się rumienić).

    Jeżeli nie macie gotowych jabłek to w międzyczasie lub wcześniej trzeba je sobie przygotować. 1-2kg obrać, zetrzeć i poddusić z cynamonem i cukrem.

    Przygotowujemy kruszonkę. Mieszamy razem miękkie masło, cukier i płatki owsiane.

    Na podpieczony spód wykładamy jabłka, ja zawsze podsypuję ciasto bułką tartą, żeby na wszelki wypadek wsiąknęła nadmiar soku z jabłek, wyrównujemy, posypujemy równomiernie wierzch kruszonką. Pieczemy przez kolejne 40 minut, do zbrązowienia kruszonki (uwaga, płatki łatwo się przypalają, więc należy je kontrolować w trakcie pieczenia). Przed podaniem studzimy, chociaż ja i tak najbardziej lubię szarlotki na ciepło i długo nei czekałam:) Smacznego:)

    Źródło

  • Szarlotka pomarańczowa z bezą

    Przepyszna szarlotka. Ciasto z dodatkiem aromatu pomarańczy i nadzienie pomarańczowo-jabłkowe, a do tego jeszcze beza :) Rewelacja :) Z pewnością spotka się z zadowoleniem gości i domowników :)

    Składniki:

    Spód:

    • 150 g mąki pszennej
    • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
    • 40 g cukru
    • 75 g zimnego masła + do posmarowania formy
    • 3 żółtka (białka zachować do bezy)
    • przyprawy: 1 łyżka cukru wanilinowego, skórka starta z 1/2 pomarańczy, 1/2 łyżeczki cynamonu, 1/3 łyżeczki gałki muszkatołowej

    Nadzienie jabłkowo-pomarańczowe:

    • 1 kg jabłek (np. szara reneta)
    • 50 g cukru
    • skórka starta z 1/2 pomarańczy
    • miąższ z 1/2 pomarańczy

    Beza:

    • 3 białka
    • 150 g cukru
    • 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej

    Wykonanie:
    Spód: Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy proszek do pieczenia, cukier oraz przyprawy. Dodajemy pokrojone na małe kawałeczki zimne masło i wszystko miksujemy mikserem, melakserem lub rozcieramy ręcznie, aż powstaną drobne okruszki ciasta (jak kruszonka). Dodajemy żółtka i szybko zagniatamy ciasto łącząc składniki w jednolitą kulę (w razie potrzeby dodajemy pół łyżki zimnej wody, aby składniki się połączyły). Ciasto wkładamy do lodówki.

    Nadzienie jabłkowo-pomarańczowe: Jabłka obieramy, kroimy na ćwiartki, usuwamy gniazda nasienne. Kroimy na mniejsze kawałki, wykładamy na dużą patelnię, dodajemy cukier, skórkę z pomarańczy oraz rozdrobniony miąższ pomarańczy wyjęty z białych błonek (najlepiej wyjmować go bezpośrednio nad patelnią z jabłkami zachowując wyciekający sok). Smażymy na większym ogniu przez około 5 - 7 minut, do czasu aż jabłka zmiękną i zaczną się rozpadać. Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni C (góra i dół bez termoobiegu).

    Formę na tartę lub tortownicę o średnicy 23 - 24 cm smarujemy masłem (ja posypałam dodatkowo kaszą manną). Ciasto rozwałkowujemy np. pomiędzy dwoma arkuszami papieru do pieczenia podsypując mąką. Wyklejamy nim dno i około 1,5 cm boków formy. Spód dziurkujemy widelcem, wykładamy jabłka i wstawiamy do piekarnika. Pieczemy przez 25 minut. W połowie pieczenia zaczynamy przygotowywać bezę. Ja tradycyjnie najpierw podpiekłam samo ciasto, dopiero potem nałożyłam jabłka.

    Beza: Białka wlewamy do miski i ubijamy mikserem na pianę. Następnie dodawajemy po łyżce cukier cały czas ubijając (nie wolno zmniejszać ilości cukru, bo beza może się nie udać). Po dodanym cukrze ubijamy białka jeszcze przez około 2 minuty, w międzyczasie dodając mąkę ziemniaczaną.

    Wyjmujemy ciasto z piekarnika, wykładamy bezę i wstawiamy z powrotem do piekarnika. Pieczemy przez 20 minut. Wyjmujemy i studzimy (około 10 minut). Smacznego :)

     Źródło

  • Szarlotka spod samiuśkich Tater

    Delikatna, rozpływająca się w ustach, naprawdę boska. Jabłka skrojone w cieniutkie plasterki były mięciutkie, a ciasto chrupiące. Boska:) Zresztą ja uwielbiam szarlotki, więc nie mogła mi nie smakować, ale ciasto naprawdę rewelacyjne:)

    Składniki na kruche ciasto:

    • 500 g mąki krupczatki
    • masło (250 g)
    • 1/2 szklanki cukru pudru
    • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
    • 2 żółtka
    • 2 łyżki kwaśnej śmietany (min. 18%)

    Składniki na masę jabłkową:

    • 2 - 3 kg jabłek, najlepiej renety
    • cynamon do smaku (około 2 - 3 łyżeczek)
    • cukier do smaku (można pominąć, jeśli jabłka są słodkie; dałam około 1/4 szklanki)
    • bułka tarta do podsypania

    Wykonanie:

    Zaczynamy od ciasta. Wszystkie składniki dokładnie siekamy, szybko zagniatamy ciasto. Można je również zrobić w malakserze. Odkładamy 2/3 ciasta na spód, wykładamy nim formę o wymiarach 25 x 40 cm, nakłuwamy i wstawimy do lodówki na około pół godziny. Resztę ciasta również wkładamy do lodówki (lub do zamrażarki).

    Jabłka myjemy, obieramy i wykrawamy gniazda nasienne, dzielimy na ćwiartki, następnie kroimy w cienkie plasterki (ja użyłam do tego celu malaksera). Dodajemy do smaku cukru i cynamonu i mieszamy (nie odsączamy soku).

    Schłodzone ciasto dobrze jest podpiec przez około 10 - 15 minut w temperaturze 160 - 180ºC. Wyjmujemy, posypujemy obficie bułką tartą (kilka łyżek), by pochłonęła nadmiar wilgoci z jabłek. Na to wykładamy jabłka, a następnie na jabłka na tarce ścieramy pozostałą część (1/3) ciasta. Pieczemy około 1 godziny w temperaturze 160 - 180 stopni. Po ostudzeniu posypujey cukrem pudrem. Smacznego :)

    Źródło

  • Szarlotka z lekką budyniową pianką

    Słynne już ciasto malinowe z budyniową pianką nadal jest u mnie numerem jeden, zatem kiedy zobaczyłam wersję z szarlotką postanowiłam koniecznie ją wypróbować :) Jako, że szarlotki również uwielbiam byłam pewna, że będzie pyszna :) To ciasto jest to prostu pyszne – chociaż wersja z malinami nie ma sobie równych :)

    Składniki:

    Kruche ciasto:

    • 2,5 szklanki mąki pszennej (może być również mąka krupczatka)
    • 200 g masła, zimnego
    • 50 g smalcu, zimnego
    • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
    • 3 łyżki cukru pudru
    • 5 żółtek

    Nadzienie jabłkowe:

    • 1,3 kg jabłek, jędrnych i kwaśnych
    • 2 łyżki cukru
    • sok wyciśnięty z 1 małej cytryny
    • 1 łyżeczka cynamonu
    • 1,5 łyżki skrobi ziemniaczanej

    Delikatna budyniowa pianka:

    • 5 białek
    • 1 szklanka drobnego cukru do wypieków
    • 1 opakowanie cukru wanilinowego (16 g)
    • 2 opakowania budyniu waniliowego lub śmietankowego, bez cukru (2 x 40 g)
    • 1/2 szklanki oleju słonecznikowego lub rzepakowego

    Ponadto:

    • cukier puder do oprószenia

    Wykonanie:

    Ciasto: Mąkę i proszek do pieczenia przesiewamy, dodajemy masło i smalec, siekamy szybko nożem do momentu, kiedy ciasto będzie przypominać kruszonkę. Dodajemy żółtka, cukier i szybko zagniatamy (można również zmiksować w malakserze). Jeśli ciasto będzie zbyt sypkie, dodajemy 1 - 2 łyżki zimnej wody. Dzielimy na 2 części - około 60% i 40%, każdą zawijamy w folię spożywczą, zamrażamy (można wykonać dzień wcześniej).

    Blachę o wymiarach 34 x 23 cm (lub trochę mniejszą) smarujemy masłem, wykładamy papierem do pieczenia. Na spód ścieramy na tarce większą część ciasta (60%), lekko przyklepujemy dłonią i wyrównujemy. Podpiekamy na złoty kolor w temperaturze 190ºC przez około 18 minut. 

    Nadzienie jabłkowe: Jabłka obieramy i usuwamy gniazda nasienne. Ścieramy na tarce na dużych oczkach bezpośrednio do garnka. Dodajemy cukier, sok z cytryny, cynamon, mieszamy. Ja pokroiłam w kostkę. Podgrzewamy co pewien czas mieszając, aż do lekkiego podduszenia jabłek i odparowania soków. Na sam koniec oprószamy przesianą skrobią ziemniaczaną, mieszamy.

    Budyniowa pianka: W misie miksera umieszczamy białka i rozpoczynamy ubijanie. Po ubiciu na sztywno, powoli, łyżka po łyżce, wsypujemy drobny cukier i cukier wanilinowy, cały czas ubijając na najwyższych obrotach. Następnie powoli wsypujemy przesiany proszek budyniowy, cały czas miksując, by dobrze się rozpuścił. Strużką wlewamy olej, nie przerywając ubijania.

    Na podpieczony, spód ciasta (może być ciepły) wykładamy przestudzone nadzienie jabłkowe i wyrównujemy. Na wierzch wykładamy ubitą piankę budyniową. Na nią ścieramy resztę zamrożonego ciasta (40%).

    Pieczemy w temperaturze 180ºC przez około 30 - 40 minut. Wyjmujemy, studzimy, oprószamy cukrem pudrem. Smacznego :)

    Źródło

Prawa Autorskie i informacje o cookies

Prawa autorskie zastrzeżone. Wszystkie zdjęcia są moją własnością. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie i umieszczanie na innych stronach internetowych lub w publikacjach drukowanych.

Strona wykorzystuje ciasteczka w celu analizy możliwości optymalizacji jej dostępności. NIE są zbierane dane w celach marketingowych, jak również nie śledzimy naszych gości. Jeśli nie zgadzasz się na ewentualne ciasteczka to możesz wyłączyć ich obsługę w przeglądarce lub opuść tę stronę (pozostanie na niej będzie traktowane jako wyrażenie zgody na wykorzystywanie mechanizmu ciasteczek)

Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i wyszukiwarka przepisów
// FB
facebook