- Szczegóły
- Magdalena
- Kategoria: Ciasteczka
- Odsłony: 3178
Kolejne ekspresowe ciasteczka, mocno imbirowe :) Zdecydowanie smak zimy i Świąt :) Proste, szybkie w przygotowaniu. Mój mąż jest zachwycony nimi :) Oczywiście zmniejszyłam ilość cukru, gdyż w oryginalnym przepisie moim zdaniem jest go zdecydowanie za dużo. Zrezygnowałabym następnym razem również z obtaczania w cukrze, bo jeszcze troszkę za słodkie dla mnie były (skąd taka duża ilość cukru w tych przepisach ;) ) Chyba mi się kubki smakowe zmieniły, lubię słodkości, ale nie przesłodzone :) Sami zdecydujcie co do ilości cukru, ja jestem zwolenniczką jego zmniejszania :)

Składniki:
(na około 3 blaszki ciastek)
- 2 szklanki mąki pszennej
- 3 łyżki zmielonego imbiru (dałam 1,5 łyżki)
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1/4 łyżeczki zmielonych goździków
- 1/4 łyżeczki soli
- 170 g masła, w temperaturze pokojowej
- 2/3 szklanki drobnego cukru do wypieków (dałam ½ szklanki)
- 1/2 szklanki ciemnego cukru brązowego (pominęłam)
- 1 duże jajko
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- dodatkowo: cukier do obtoczenia ciastek (proponuję pominąć)
Wykonanie:
Mąkę mieszamy z imbirem, cynamonem,sodą, goździkami i solą. Odkładamy.
W misie miksera ucieramy masło na puszystą masę, stopniowo dodając oba cukry (u mnie tylko jeden) nadal ucierając. Dodajemy jajko, wanilię i ucieramy. Do masy maślanej wsypujemy odłożone suche składniki i miksujemy. Powstała masa będzie bardzo miękka, lecz nie klejąca (można schłodzić w lodówce).
Obtaczając dłonie w mące formujemy kulki wielkości niedużego orzecha włoskiego, obtaczamy w dodatkowym cukrze i układamy na wyłożonej papierem do pieczenia blaszce, w sporej odległości od siebie (mocno rosną na boki). Jeśli nie przepadacie za zbyt słodkimi ciasteczkami, proponuję pominąć obtaczanie w cukrze :) Ciasteczka spłaszczamy dłonią.
Pieczemy w temperaturze 175ºC przez 12 - 18 minut do lekkiego zezłocenia. Ciastka dłużej pieczone będą bardziej kruche na zewnątrz. Studzimy na kratce. Można przechowywać w puszce, w temperaturze pokojowej, do 7 dni. Smacznego :)


- Szczegóły
- Magdalena
- Kategoria: Ciasteczka
- Odsłony: 2927
Kolejne proste, szybkie, czekoladowe ciasteczka świąteczne. Jeśli pominiecie lukier i posypki to naprawdę nie zajmą Wam zbyt dużo czasu. Mi bardziej smakowały bez tych posypek :) To wariant dla dzieci :) Dorośli będą preferować wersje bez dodatków :) Tradycyjnie zmniejszyłam ilość cukru, bo było go moim zdaniem za dużo. Zrobiłam połowę lukru i polukrowałam tylko połowę ciasteczek, reszta była bez :) Ciasteczka naprawdę dobre :)

Składniki:
( na ok 24 ciastka – mi wyszło więcej)
- 250 g masła
- 150 g drobnego cukru do wypieków (dałam 100g)
- 40 g kakao
- 300 g mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- pół łyżeczki sody oczyszczonej
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Kakaowy lukier:
- 2 łyżki kakao
- 170 g cukru pudru
- 60 ml wrzącej wody
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
Dodatkowo:
- posypka cukrowa
Wykonanie:
W misie miksera umieszczamy masło i cukier. Ucieramy do otrzymania jasnej i puszystej masy maślanej. Dodajemy kakao, mąkę pszenną, proszek do pieczenia i sodę oczyszczoną. Miksujemy do połączenia. Powstanie klejące ciasto. Z ciasta odrywamy kulki i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, w kilkucentymetrowej odległości od siebie. Lekko spłaszczamy. Pieczemy w temperaturze 150ºC (piekłam z termoobiegiem) przez około 15 minut. Ciasteczka popękają pod koniec pieczenia. Wyjmujemy i studzimy przez chwilę na blaszce, a następnie przekładamy na kratkę do wystudzenia.
Kakaowy lukier: Wszystkie składniki umieszczamy w małym garnuszku i łączymy, podgrzewając na średniej mocy palnika, często mieszając. Powinien powstać gładki lukier. Ściągamy z palnika i odstawiamy na 10 minut, po czym natychmiast przystępujemy do lukrowania. Wystudzone ciastka lukrujemy po kilka, następnie obsypujemy posypką cukrową. Odstawiamy do zastygnięcia lukru. Smacznego :)


- Szczegóły
- Magdalena
- Kategoria: Ciasteczka
- Odsłony: 1912
Kolejna propozycja na wykorzystanie lemon curd o ile go nie zjedliście samego :) Pyszne ciasteczka z cytrynowym nadzieniem. Lemon curd pod wpływem ciepła stał się galaretkowaty, ładnie przylega do ciastek. Ciasteczka są kruche, aromatyczne i wciągające :) Jeśli oczywiście lubicie takie orzeźwiające smaki :)

Składniki:
na 40 dość dużych ciastek (ja robiłam mniejsze, wyszło więcej)
- 180 g miękkiego masła
- pół szklanki cukru pudru
- 1/4 szklanki drobnego cukru (ja pominęłam)
- 1 duże jajko
- 1 łyżeczka otartej skórki z cytryny
- 1 łyżka soku z cytryny
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 szklanki mąki pszennej
- 1 szklanka lemon curd
Wykonanie:
Masło ucieramy mikserem do białości. Dodajemy cukry(u mnie tylko jeden) i dalej miksujemy. Miksując dodajemy jajko, skórkę i sok z cytryny, wanilię. Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia, dodajemy do masy maślanej i miksujemy. Gotowe ciasto owijamy w folię spożywczą, schładzamy przez godzinę w lodówce. Lemon curd nakładamy do rękawa cukierniczego (można również nakładać go łyżeczką).
Przygotowujemy blachę, pokrywamy ją papierem do pieczenia. Ze schłodzonego ciasta robimy nieduże kulki, układamy na blaszce w odstępach (urosną). Każde ciastko lekko spłaszczamy i robimy w nim głębokie i szerokie wgłębienie (niemal do samej blachy; inaczej ciasto urośnie a lemon curd wypłynie z ciastka; ja robiłam zakrętką od alkoholu). Wypełniamy lemon curd (około 1 łyżeczki na 1 ciastko – jeśli mniejsze ciastka to ½ łyżeczki).
Pieczemy w temperaturze 180ºC przez około 15 minut. Studzimy na kratce. Pasują do filiżanki gorącej czekolady:) Smacznego :)


- Szczegóły
- Magdalena
- Kategoria: Ciasteczka
- Odsłony: 1811
Nie wyobrażam sobie Świąt bez ciasteczek :) Jako, że w tym roku nie mam zbyt dużo czasu na bardziej czasochłonne słodkości przetestowałam proste i szybkie ciasteczka. Oto pierwsze z nich. Proste i smaczne ciasteczka z żurawiną i białą czekoladą. Z wierzchu są kruche w środku bardziej miękkie. Ja zmniejszyłam ilość cukru o połowę, ale biała czekolada jest tak słodka, że następnym razem pominęłabym cukier całkowicie. Jeśli nie lubicie zbyt słodkich ciastek polecam pominąć cukier. Tak czy inaczej są bardzo smaczne i co ważne bardzo szybkie do przygotowania. To ważne zwłaszcza dla tych co nie mają za bardzo czasu na bardziej pracochłonne smakołyki, a nie mogą się obejść bez ciasteczek :)

Składniki :
(na ok 20 sztuk, mi wyszło więcej, robiłam mniejsze kulki)
- 125 g masła
- pół szklanki drobnego cukru do wypieków - pominęłam
- pół szklanki miałkiego jasnego brązowego cukru (moim zdaniem można spokojnie pominąć)
- 1 jajko
- 1 łyżka brandy lub ciemnego rumu (lub ekstraktu z wanilii)
- 1,5 szklanki (225 g) mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 3/4 szklanki białych drobinek czekoladowych (chocolate chips) lub posiekanej białej czekolady
- 1 szklanka suszonej żurawiny
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Wykonanie:
W misie miksera umieszczamy masło i oba cukry(jeśli je dodajemy, polecam zdecydowanie zmniejszyć ilość cukru). Ucieramy do powstania puszystej i lekkiej masy maślanej. Dodajemy jajko, brandy i ucieramy do dokładnego połączenia. Dodajemy mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i ucieramy. Dodajemy białą czekoladę i suszoną żurawinę - krótko mieszamy z ciastem, do połączenia.
2 płaskie blachy wykładamy papierem do pieczenia. Z pełnej łyżki ciasta formujemy kulki i układamy je na blaszkach, w sporych odstępach od siebie. Ja robiłam kulki wielkości orzecha włoskiego, dlatego wyszło mi więcej mniejszych ciasteczek. Pieczemy w temperaturze 190ºC (z termoobiegiem) przez około 8 - 10 minut. Wyjmujemy i studzimy na blaszce (będą bardzo miękkie) a następnie przenosimy je na metalową kratkę do całkowitego wystudzenia. Przechowujemy w temperaturze pokojowej do 7 dni w szczelnym pojemniku lub puszce. Smacznego :)



- Szczegóły
- Magdalena
- Kategoria: Ciasteczka
- Odsłony: 2501
Kruche ciasteczka z dodatkiem cappuccino, orzechów laskowych i migdałów polane białą i gorzką czekoladą. Przypadną do gustu kawoszom :) W sam raz do kawki, herbatki czy kakao w jesienne dni :)

Składniki:
(ok. 50 sztuk)
- 20 g rozpuszczalnej kawy cappuccino
- 300 g mąki + do podsypywania
- 50 g mielonych orzechów laskowych
- 50 g mielonych migdałów
- 100 g cukru (dałam 70 g)
- 200 g masła
Do dekoracji:
- 50 g czekolady białej
- 50 g czekolady ciemnej
Wykonanie:
Cappuccino instant rozpuszczamy w 50 ml gorącej wody i dokładnie mieszamy, następnie studzimy. Mąkę mieszamy z cukrem, mielonymi orzechami i migdałami i wlewamy cappuccino. Masło siekamy, zagniatamy z mąką i resztą składników na zwarte ciasto. Można zrobić ciasto w malakserze wrzucajac wszystkie składniki. Schładzamy przez 2 h w lodówce.
Piekarnik rozgrzewamy do 180°C. Dużą, płaską blachę wykładamy papierem do pieczenia. Ciasto dzielimy na 4 części. Z każdej robimy wąski wałek grubości kciuka, następnie wałki kroimy na 5-centymetrowe kawałki. Z każdego kawałka formujemy księżyc-rogalik. Układamy na blasze w odstępach 3-centymetrowych, pieczemy na średniej półce.
Wyjmujemy po upieczeniu i zostawiamy na blasze, do całkowitego wystudzenia. Rozpuszczamy czekolady osobno (w kąpieli wodnej) i napełniamy nimi dwa woreczki śniadaniowe,wycinamy malutkie otworki w jednym rogu, dekorujemy najpierw jedną, potem drugą polewą. Pozostawiamy minimum 30 minut do zastygnięcia. Smacznego :)


