Gościmy

Odwiedza nas 225 gości oraz 0 użytkowników.

Od Autora

Bardzo dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze:) Będzie mi bardzo miło, jeśli będziecie dzielić się Waszymi uwagami i opiniami o wypróbowanych przepisach:)

ciasta

  • Brownies z masłem orzechowym

    Brownies uwielbiam, masło orzechowe też, dlatego nie wahałam się, by zrobić to ciasto. Jednak z masłem orzechowym brownies wydało mi się bardziej zapychające. Nie da się go zjeść zbyt dużo, ale oczywiście jest bardzo dobre :)

    Składniki:

    • 180 g masła
    • 150 g gorzkiej czekolady
    • 250 g cukru pudru
    • 4 jajka
    • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
    • 140 g mąki
    • szczypta proszku do pieczenia
    • 35 g kakao
    • 50 g gorzkiej czekolady, posiekanej
    • 95 g masła orzechowego (typu 'crunchy' - z kawałkami orzeszków – ja miałam gładkie)

    Wykonanie:

    Czekoladę rozpuszczamy razem z masłem na małym ogniu, mieszając (nie dopuszczamy do wrzenia). Lekko studzimy. Dodajemy cukier, jajka, ekstrakt, przesianą mąkę z proszkiem, kakao i dodatkowo posiekaną czekoladę. Mieszamy.

    Do przygotowanej blaszki (18 x 29 cm) wlewamy gotowe ciasto. Małą łyżeczką wykładamy na górę masło orzechowe, mieszamy końcówką noża, tworząc na powierzchni esy - floresy.

    Pieczemy w temperaturze 160ºC, przez około 40 minut (lub krócej). Brownies powinny być wilgotne, im dłużej brownies pieczone, tym bardziej suche i o konsystencji ciasta (trzeba wyczuć swój piekarnik). Smacznego :)

     

    Źródło

  • Charlotte z truskawkami

    W tak ciepłe dni, jakie właśnie mamy z pewnością nie macie ochoty uruchamiać piekarnika :) Najlepszym deserem są wtedy ciasta bez pieczenia na przykład Charlotte z truskawkami. Charlotte to ciasta z biszkoptami - zazwyczaj bez pieczenia. Wizualnie świetnie się prezentują :)

    Ta propozycja to Charlotte z truskawkami, wyszła przepyszna, ale mam kilka uwag, co do proporcji :) Nie zauważyłam w przepisie, na jaką formę są powyższe proporcje, więc zdecydowałam, że zrobię w tortownicy o średnicy 22cm. Od razu mogę stwierdzić, że proporcje na pewno są na większą formę – przynajmniej, jeśli chodzi o ilość śmietany. Ja robiłam od razu dwa torciki, więc przy drugim zmniejszyłam już proporcje śmietany – wystarczyła połowa.

    Mimo, że zwiększyłam ilość żelatyny i dodałam do tego śmietanfix, to i tak masa nie była tak sztywna jakbym oczekiwała. Wprawdzie oba torciki były na wynos (dlatego brak zdjęć w przekroju), ale wiem, że masa nie była do końca tak sztywna jak powinna. Myślę, że to z powodu zbyt dużej ilości kremu, albo zbyt wodnistych truskawek :) Przy dużej ilości kremu można zrobić dodatkową warstwę biszkoptów w środku, wtedy będzie bardziej stabilne.

    Następnym razem z pewnością troszkę zmodyfikuję proporcje :) Poniżej podaje oryginalne, które moim zdaniem są na formę minimum 26cm. Niemniej jednak bardzo polecam to ciasto, bo jest po prostu pyszne. Mniam moje pierwsze truskawki w tym roku :)


    Składniki:

    • podłużne biszkopty, około 200 g (u mnie troszkę więcej)
    • 450 g mrożonych truskawek
    • sok z 1 cytryny
    • 150 g cukru pudru (dałam mniej)
    • 14 g żelatyny w proszku (1 pełna łyżka)

    Bita śmietana:

    • 500 ml śmietanki kremówki
    • 50 g cukru pudru
    • 1 małe opakowanie cukru waniliowego

    Dekoracja:

    • świeże truskawki
    • galaretka truskawkowa (opcjonalnie)

    Wykonanie:

    Truskawki rozmrażamy, najlepiej w lodówce dzień wcześniej. Jeżeli macie świeże to od razu będzie można je wykorzystać.  Formę (dno i boki) wykładamy biszkoptami, ja lekko obcięłam biszkopty, żeby stały stabilniej. Truskawki miksujemy na puree z dodatkiem soku z cytryny, przecieramy przez sitko (nie przecierałam), dodajemy cukier puder i mieszamy. Żelatynę rozpuszczamy w rondelku z dodatkiem kilku łyżek musu truskawkowego a następnie dodajemy ją do reszty musu, dokładnie mieszamy. Studzimy, jeśli mus się podgrzał, można też schłodzić.

    Ubijamy schłodzoną śmietankę, pod koniec dodajemy cukier waniliowy i cukier puder. Bitą śmietanę dokładanie mieszamy z ostudzonym puree, najlepiej dodając mus w 3 partiach.

    Formę z biszkoptami wypełniamy truskawkowym kremem i wstawiamy do lodówki, aż krem stężeje, na kilka godzin, ale najlepiej na całą noc. Dekorujemy świeżymi truskawkami i ewentualnie zalewamy tężejącą galaretką truskawkową. Smacznego :)

    Źródło

  • Ciasto "Kawowy Michałek"

    Eleganckie ciasto orzechowo-kawowe. Odrobinkę zmodyfikowałam sposób wykonania, nie kładłam herbatników na wierzchu i nie robiłam polewy. Po prostu posypałam kruszone herbatniki po kremie, dużo łatwej się kroiło. Ponadto zrobiłam z połowy porcji w foremce 22cm. Ciasto jest pyszne, uwielbiam kawowe smakołyki, plus orzechowa beza – dla mnie trafione :) Podaję przepis w oryginale, sami zdecydujcie w jaki sposób chcecie je przygotować :) Sprawdzi się na specjalne okazje, ale także na zwyczajną niedzielę do kawy :)

    Składniki:

    Ciasto orzechowe:

    • 7 białek
    • szczypta soli
    • 150 g cukru
    • 100 g mielonych orzechów włoskich
    • 100 g siekanych orzechów włoskich
    • 100 g wiórków kokosowych
    • 100 g wafelków orzechowych (mogą być w czekoladzie)

    Krem kawowy:

    • 500 g serka mascarpone
    • 350 ml śmietanki 30 % lub 36%
    • 3 łyżeczki kawy rozpuszczalnej rozpuszczone w 2 łyżkach wody
    • 4 łyżki cukru pudru
    • 2 łyżki likieru Amaretto lub kawowego

    Ponadto:

    • ok. 20 sztuk herbatników kakaowych
    • orzechy włoskie do dekoracji

    Polewa:

    • 200 g czekolady mlecznej lub deserowej
    • 100 ml śmietanki 30%
    • 2 łyżki masła

    Wykonanie:

    Ciasto orzechowe: Białka ubijamy ze szczyptą soli na pianę. Stopniowo, łyżka po łyżce dodajemy cukier. Kiedy piana będzie sztywna i błyszcząca, a cukier całkowicie rozbity, dodajemy orzechy, wiórki i posiekane wafelki. Całość delikatnie mieszamy.

    Dno formy o wymiarach 24 x 32 cm wykładamy papierem do pieczenia. Wlewamy masę orzechową i równomiernie rozprowadzamy. Jak wspomniałam ja zrobiłam w mniejszej okrągłej formie jako torcik. Formę wstawiamy do nagrzanego piekarnika. Pieczemy w temp. 170 C. ok 30 minut.

    Ciasto wyjmujemy z piekarnika i studzimy.

    Krem: W wysokim naczyniu umieszczamy serek, śmietankę i cukier puder. Miksujemy do uzyskania konsystencji gęstego kremu. Dodajemy kawę i likier. Ponownie miksujemy krótko, tylko do połączenia składników.

    Wystudzone ciasto odwracamy do góry dnem i ponownie umieszczamy w formie. Na ciasto wykładamy krem i równomiernie rozprowadzamy. Na kremie ściśle układamy herbatniki. Ciasto wstawiamy do lodówki i chłodzimy ok. 3 godziny. Przed podaniem polewamy polewą.

    Polewa: W rondelku umieszczamy masło i śmietankę. Dobrze podgrzewamy, niemal do zagotowania. Czekoladę łamiemy i wrzucamy do garnuszka. Czekamy 2 minuty i energicznie mieszamy.

    Ja herbatniki pokruszyłam, w okrągłej foremce trudno byłoby je ułożyć :) Zrezygnowałam też z polewy, ale ciasto i tak nam smakowało :) Smacznego :)

    Źródło

  • Ciasto Biskup

    Nie jestem fanką ciast warstwowych dlatego rzadko je piekę, to jednak od początku mnie kusiło. Sama nie wiem dlaczego czy to beza czy połączenie jej z kwaśną czarną porzeczką :) Tak czy inaczej zdecydowałam się i nie żałuję. Ciasto jest pyszne, delikatny biszkopt, kwaśne porzeczki w galaretce, krem budyniowy i beza makowo-kokosowa. Zmodyfikowałam oryginalny przepis i dałam porzeczki do galaretki (użyłam mrożonych) a nie dżem porzeczkowy, stąd kontrast smaków jest jeszcze większy. Przepis źródłowy jest na większą blachę, a ja robiłam w tortownicy o średnicy 25cm, może warstwa kremu jest nie za wysoka, ale spokojnie wystarcza:) Jeśli chcecie zrobić w większych proporcjach odsyłam do źródła (link pod artykułem, jak zwykle), a poniżej moje proporcje na ciasto w tortownicy. Takie ciasto jest w sam raz na uroczystość rodzinną czy do niedzielnej kawki :) Ja sobie rozłożyłam pracę na dwa dni, przy małym dziecku trzeba sobie dobrze rozplanować czas ;) Pierwszego dnia upiekłam biszkopt i bezę, a kolejnego szybko przygotowałam krem i galaretkę. Moje ciasto nadawało się do zjedzenia dosyć szybko, gdyż galaretka zastygła zaraz po jej nałożeniu, krem był odpowiednio gęsty i ciasto nie potrzebowało dodatkowo zastygać w lodówce. To jak kto się skusi ? :)

    Składniki:

    Biszkopt:

    • 3 jajka (rozmiar M)
    • szczypta soli
    • 1/2 szklanka cukru zwykłego lub drobnego do wypieków
    • 1,5 łyżki mąki pszennej
    • 1 niepełna łyżka mąki ziemniaczanej
    • ¼ łyżeczki proszku do pieczenia

    Beza makowo-kokosowa:

    • 3 białka (jajka rozmiar M)
    • ½ szklanki cukru drobnego do wypieków
    • ½ szklanki suchego maku
    • ½ szklanki wiórków kokosowych
    • szczypta soli

    Warstwa z galaretką:

    • galaretka z czarnej porzeczki (może być ew. wiśniowa)
    • 2 szklanki wody
    • 1 słoiczek dżemu z czarnej porzeczki 100% owoców (ja dałam mrożone czarne porzeczki, ok 1 szklanki, może trochę więcej :) Tak by było ich sporo :))

    Krem budyniowy:

    • 250 ml mleka
    • 1,5 łyżki cukru zwykłego
    • 1 opakowanie cukru wanilinowego lub cukru z prawdziwą wanilią
    • 2 żółtka
    • 1,5 łyżki mąki pszennej
    • 1,5 łyżki mąki ziemniaczanej
    • 100 g miękkiego masła
    • szczypta soli

    Polewa czekoladowa:

    • 50 g czekolady gorzkiej
    • 1 łyżka masła
    • 1 łyżka śmietanki kremówki 30% lub 36%

    Wykonanie:

    Biszkopt:Przygotowujemy tortownicę o średnicy ok 25cm. Dno blaszki smarujemy masłem i wykładamy papierem do pieczenia. Białka oddzielamy od żółtek. Do dużej misy miksera wrzucamy białka, dodajemy szczyptę soli i ubijamy całość na sztywną pianę. Następnie pod koniec ubijania białek zaczynamy dodawać łyżka po łyżce cukier, cały czas miksując. Następnie zmniejszamy obroty i dodajemy żółtko po żółtku, czekając aż poprzednie dokładnie wmiesza się w masę. Na koniec dodajemy obie mąki przesiane przez sitko wraz z proszkiem do pieczenia i mieszamy całość na najniższych obrotach miksera tylko do czasu połączenia się składników lub ręcznie za pomocą rózgi kuchennej. Następnie taką masę przelewamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Piekarnik rozgrzewamy do 180 st. C (góra-dół, bez termoobiegu) i pieczemy biszkopt przez ok. 20 minut (do tzw. suchego patyczka). Następnie wyciągamy biszkopt z piekarnika i wykładamy go do góry nogami na kartkę bądź deskę. Ściągamy z góry papier do pieczenia i pozostawiamy biszkopt do ostudzenia.

    Beza makowo-kokosowa: Tę samą blaszkę, w której piekł się jasny biszkopt, ponownie wykładamy papierem do pieczenia. W misie miksera ubijamy białka ze szczyptą soli na sztywną pianę, a następnie stopniowo dodajemy cukier łyżka, po łyżce, cały czas miksując. Wyłączamy mikser. Dodajemy mak i wiórki kokosowe. Całość delikatnie mieszamy za pomocą łyżki. Przelewamy masę do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy biszkopt makowy w piekarniku nagrzanym do temp. 180 st. C (góra-dół, bez termoobiegu) przez ok. 20 minut. Wyjmujemy ciasto z piekarnika i pozostawiamy do ostudzenia.

    Masa porzeczkowa: Zagotowujemy 2 szklanki wody i do gorącej wrzucamy galaretkę w proszku, dokładnie mieszamy do rozpuszczenia. Następnie do nadal gorącej galaretki wrzucamy dżem porzeczkowy i starannie mieszamy. Odstawiamy do schłodzenia. Ja zamiast dżemu użyłam mrożonych czarnych porzeczek (nie rozmrażałam wcześniej), wrzuciłam je do gorącej galaretki dzięki czemu szybko się ostudziła i stężała.

    Krem budyniowy: 0,5 szklanki mleka zagotowujemy z cukrem i cukrem wanilinowym. Pozostałe pół szklanki mleka mieszamy za pomocą rózgi kuchennej z mąką pszenną, mąką ziemniaczaną oraz żółtkami. Gdy mleko w garnku się zagotuje, dodajemy do niego mieszankę mąk rozrobioną w mleku i cały czas mieszamy (za pomocą łyżki lub rózgi kuchennej), by nie było grudek. Gotujemy do czasu aż masa będzie bardzo gęsta. Następnie gotowy budyń zdejmujemy z palnika i odstawiamy do przestudzenia, przykrywając go folią spożywczą tak, aby dotykała ona powierzchni budyniu. W osobnej misce ucieramy masło mikserem wraz ze szczyptą soli na jasny puch. Ostudzony budyń rozbijamy mikserem (czyli krótko go miksujemy, by nie był mocno zbity). Następnie łyżka po łyżce dodajemy ostudzony budyń do puszystej masy maślanej, cały czas miksując na niskich lub średnich obrotach. Miksujemy do czasu uzyskania jednolitego kremu budyniowego, bez grudek.

    Polewa czekoladowa: Wszystkie składniki na polewę wrzucamy do rondelka i gotujemy na małym ogniu, cały czas mieszając, aż wszystko dokładnie się rozpuści i połączy w jednolitą masę. Zdejmujemy polewę z palnika i odstawiamy na bok.

    Ostateczne wykonanie:

    W tortownicy na dno wykładamy jasny biszkopt. Na niego wylewamy tężejącą galaretkę z dżemem. Wstawiamy do lodówki, by całość całkowicie stężała. Następnie na już zastygniętą galaretkę wykładamy krem budyniowy, wyrównujemy. Kolejno wykładamy bezę makowo-kokosową. Na wierzch rozlewamy esy floresy z polewy czekoladowej (można za pomocą łyżki lub przez rękaw cukierniczy). Schładzamy ciasto w lodówce. Jako, że ja użyłam mrożonych porzeczek, moja galaretka szybko stężała i mogłam krem rozsmarować praktycznie zaraz po nałożeniu galaretki na ciasto :) Smacznego:)

    Źródło

  • Ciasto Bounty

    Ciasto dla wielbicieli kokosowych smaków :) Wilgotna kokosowa warstwa zrobiona jest z kaszy mannej :) Naprawdę smaczne ciasto. Nie da się zjeść za dużo:)

     

    Poniższe składniki są na blachę 20 x 27 cm. Blachę przed pieczeniem wykładamy papierem do pieczenia. Przed pieczeniem średnio nagrzewamy piekarnik.

    Składniki:

    Biszkopt:

    • 4 jajka (wielkość M)
    • 125 g drobnego cukru do wypieków
    • 100 g mąki pszennej
    • 40 g naturalnego kakao
    • 50 g wiórków kokosowych

    Masa kokosowa:

    • 700 ml mleka
    • 8 łyżek kaszy manny
    • 250g masła
    • 150g cukru
    • 300g wiórek kokosowych
    • 5 łyżek likieru Malibu

    Polewa czekoladowa:

    • 200 g czekolady gorzkiej
    • 100 ml śmietany kremówki do ciast i deserów 30%

    Do nasączenia:

    • 1/ 3 szklanki mleka
    • 1,5 kieliszka likieru Malibu

    Wykonanie:

    Ciasto: Mąkę wraz z naturalnym kakao przesiewamy. Białka oddzielamy od żółtek. Surowe białka ubijamy na sztywno. Do ubitych białek dodajemy stopniowo cukier kryształ a następnie żółtka. Do masy jajecznej wsypujemy przesiana suche składniki i delikatnie, za pomocą trzepaczki lub łyżki, łączymy składniki. Surowe ciasto wlewamy do przygotowanej wcześniej blachy i pieczemy w 170 stopniach Celsjusza przez 25 minut, do tzw. suchego patyczka (piekarnik elektryczny, funkcja pieczenia termoobieg). Po upieczeniu biszkopt pozostawiamy w piekarniku by przestygł.

    Krem: Do rondla wlewamy mleko, dodajemy cukier oraz masło i doprowadzamy do rozpuszczenia i zagotowania się składników. Do gotującego się płynu dodajemy kasze manną i dokładnie ją rozcieramy (tak by nie powstały grudki). Kaszę gotujemy z 3 minuty i dosypujemy wiórki kokosowe oraz wlewamy likier. Chwile wszystko gotujemy- nie zapominamy o mieszaniu. Gotową masę ściągamy z palnika, przykrywamy i pozostawiamy do lekkiego przestygnięcia.

    Polewa: Ciemną czekoladę siekamy, przekładamy ją wraz ze śmietaną kremówką do metalowej miseczki, którą umieszczamy w gorącej wodzie - rozpuszczamy, mieszając od czasu do czasu.

    Nasączenie: Mleko wraz z likierem łączymy.

    Blachę, w której był pieczony biszkopt ponownie wykładamy podwójnym papierem do pieczenia. Do blaszki wkładamy upieczony, przestudzony biszkopt, który dobrze nasączamy mieszanina likieru i mleka. Na ciasto równomiernie wykładamy lekko ciepłą masę kokosową. Blaszkę przykrywamy folią spożywcza i umieszczamy na 2-3 godziny w lodówce, by masa dobrze zastygła. Następnie na zimną masę kokosową wylewamy polewę czekoladową. Tak przygotowane ciasto ponownie umieszczamy w lodówce na około 3 godziny (ja pozostawiłam ciasto w lodówce na całą noc). Smacznego :)

    Źródło

  • Ciasto czekoladowe

    Proste i szybkie ciasto czekoladowe. Jesli nie mamy za dużo czasu, a chcielibyśmy na weekend przygotować jakieś ciasto, to będzie idealne. Czekoladowe, wilgotne i ekspresowe w przygotowaniu.


    Składniki:

    Ciasto:

    • 125 g masła, w temperaturze pokojowej
    • 3/4 szklanki drobnego cukru do wypieków
    • 2 jajka
    • 1 szklanka kremowego jogurtu greckiego
    • 2 szklanki mąki pszennej
    • 1/2 szklanki kakao
    • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
    • 1,5 łyżeczki sody oczyszczonej

    Polewa:

    • 100 ml mleka
    • 100 g czekolady
    • 15 g cukru
    • 15 g masła

    Wykonanie:
    Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
    Mąkę, kakao, sodę, proszek przesiewamy. Masło ucieramy mikserem do białości, pod koniec dodając cukier i dalej ucierając. Wbijamy jajka, kolejno, jedno po drugim, miksując. Mąkę dodajemy na zmianę z jogurtem, miksując tylko do połączenia składników lub mieszając widelcem.
    Formę smarujemy masłem (u mnie keksówka) wysypujemy kaszą manną lub bułką tartą. Ciasto przekładamy do formy.
    Pieczemy w temperaturze 150°C przez 45 - 60 minut, do tzw. suchego patyczka. Wyjmujemy z piekarnika, lekko studzimy w foremce, następnie wyjmujemy i studzimy na kratce.
    Polewa: Posiekaną czekoladę zalewamy zagotowanym mlekiem (musi być bardzo gorące), dodajemy cukier i masło. Delikatnie mieszamy do powstania błyszczącej, gładkiej polewy. Polewamy nią ciasto. Można posypać ulubioną posypką. Smacznego :)

    Źródło: Internet

  • Ciasto czekoladowe z kremem czekoladowym

     W ramach eksperymentu na święta obok tradycyjnych ciast przygotowanych przez mamę, postanowiłam wypróbować to ciasto. Bardzo delikatne, mocno czekoladowe i o dziwo nie za słodkie, a to w okresie świątecznym bardzo ważne;)

    Składniki na ciasto:

    • 1 i 3/4 szklanki mąki pszennej
    • 2 szklanki drobnego cukru (można dać mniej)
    • 3/4 szklanki kakao
    • 2 łyżeczki sody oczyszczonej
    • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
    • pół łyżeczki soli
    • 1 szklanka maślanki lub kefiru
    • 1/2 szklanki oleju
    • 2 duże jajka
    • 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii (lub innego aromatu)
    • 1 szklanka świeżo zaparzonej gorącej kawy (rozpuszczalne

    Wykonanie:
    Do dużego naczynia przesiewamy mąkę, cukier, kakao, sodę, proszek, sól.
    Do większej miski wlewamy maślankę, olej, jajka, wanilię lub inny olejek. Mieszamy mikserem na wolnych obrotach tylko do wymieszania składników. Dodajemy suche składniki i miksujemy krótko. Powoli dodajemy gorącą kawę, mieszając. Gotową masę dzielimy pomiędzy dwie tortownice o średnicy 23 cm (moje ciasto było pieczone w 26 cm tortownicy, więc nie było bardzo wysokie), wyłożone papierem do pieczenia. Pieczemy w temperaturze 180ºC przez około 35 - 40 minut, do tzw. suchego patyczka.

    Krem czekoladowy:

    • 230 g gorzkiej czekolady
    • 2 łyżki kakao
    • 1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej (granulki) – ja dałam więcej, ale i tak nie była wyczuwalna
    • 5 łyżek wody
    • 1 łyżka rumu lub wódki
    • 2 duże jajka
    • 1 łyżka cukru, jeżeli chcecie bardziej słodki krem, można dodać więcej
    • szczypta soli
    • 1 szklanka śmietany kremówk

    Wykonanie:
    W garnuszku mieszamy połamaną czekoladę, kakao, kawę, wodę, rum i rozpuszczamy w kąpieli wodnej.
    Białka oddzielamy od żółtek. Żółtka miksujemy z połową cukru do białości (ja nie doczytałam i od razu dałam cały cukier;)). Powoli wlewamy roztopioną czekoladę (może być ciepła) i miksujemy tylko do połączenia się składników.
    W drugim naczyniu ubijamy białka, dodając pod koniec resztę cukru (ja tu już cukier ominęłam;)). Białka dodajemy powoli do masy czekoladowej, delikatnie mieszając, do połączenia.

    Kremówkę ubijamy na sztywno. I tu mi się pojawił problem, bo moja kremówka nie chciała się ubić. W związku z powyższym wspomogłam się żelatyną i krem się udał :) Dodajemy do niej masę czekoladową, delikatnie mieszamy, by nie było białych smug. Odstawiamy do lodówki do lekkiego stężenia.

    Polewa czekoladowa:

    • 140 g mlecznej czekolady
    • 110 g gorzkiej czekolady
    • 1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej (granulek)
    • 160 g śmietany kremówki

    Wykonanie:
    Polewę robiłam z połowy porcji.
    Kremówkę podgrzewamy w niedużym garnuszku, do wrzenia. Dodajemy połamane czekolady i kawę, mieszamy do roztopienia na minimalnej mocy palnika.

    Ostateczne Wykonanie:
    Wystudzone ciasto przekładamy kremem czekoladowym polewamy polewą i dowolnie dekorujemy. Chłodzimy w lodówce.

    Smacznego :)

    Źródło


  • Ciasto czekoladowe z malinami i jagodami

    Proste i szybkie do przygotowania ciasto. Wrzuciłam mrożone owoce dla zwiększenia wyrazistości :) Mięciutkie i aromatyczne. Na pewno się przy nim nie napracujecie. Jeśli nie mamy czasu na bardziej pracochłonne ciasta warto mieć sprawdzony przepis na coś szybkiego do kawy :)

    Składniki:

    • 125 g masła, w temperaturze pokojowej
    • 3/4 szklanki drobnego cukru do wypieków
    • 2 jajka
    • 1 szklanka kremowego jogurtu greckiego
    • 2 szklanki mąki pszennej
    • 1/2 szklanki kakao
    • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
    • garść malin ( mogą być mrożone)
    • garść jagód (mogą być mrożone)

    Wykonanie:

    Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Poza owocami :)

    Mąkę, kakao, sodę, proszek przesiewamy. Masło ucieramy mikserem do białości, pod koniec dodajemy cukier i dalej ucieramy. Wbijamy jajka, kolejno, jedno po drugim, miksując. Mąkę dodajemy na zmianę z jogurtem, miksując tylko do połączenia składników lub mieszając widelcem. Na koniec dodajemy rożne owoce i delikatnie mieszamy.

    Formę smarujemy masłem (u mnie keksówka) wysypujemy kaszą manną lub bułką tartą. Ciasto przekładamy do formy.
    Pieczemy w temperaturze 150°C przez 45 - 60 minut, do tzw. suchego patyczka. Wyjmujemy z piekarnika, lekko studzimy w foremce, następnie wyjmujemy i studzimy na kratce. Posypujemy cukrem pudrem. Jeśli macie ochotę mozna również zrobić polewę czekoladową. Smacznego :)

    Źródło: Przepis własny.

  • Ciasto czekoladowo-kawowe z malinami

    Czekoladowe, mocno wilgotne ciasto coś pomiędzy murzynkiem a brownie i do tego jeszcze maliny :) Zdecydowanie ciasto w moim guście, uwielbiam czekoladowe, wilgotne ciasta :) Pycha.

    Składniki:

    • 1,5 szklanki mąki
    • 1/3 szklanki kakao
    • 3/4 szklanki cukru
    • pół łyżeczki proszku do pieczenia
    • 1 łyżeczka sody
    • pół łyżeczki soli
    • opakowanie cukru z wanilią
    • 60 g posiekanej gorzkiej czekolady
    • szklanka zaparzonej kawy
    • pół szklanki oleju
    • maliny

    Wykonanie:         

    Wszystkie suche składniki umieszczamy w misce, dodajemy kawę i olej i krótko mieszamy do połączenia składników. Ciasto przekładamy do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia (u mnie tortownica o średnicy 24 cm) i wykładamy na nie maliny. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180º C na 25-30 minut. Ja piekłam dłużej do suchego patyczka. Smacznego :)

    Źródło

  • Ciasto czekoladowo-pomarańczowe

    Delikatne i puszyste ciasto o mocnym aromacie pomarańczy. Ostatnio ciągnie mnie do czekoladowo-pomarańczowych ciast, jak wiadomo czekolada i pomarańcza to świetne połączenie. Wielbiciele tych smaków nie będą zawiedzeni :)

    Składniki:

    (na 10-12 kawałków)

    • 150 g masła, o temperaturze pokojowej
    • 2 łyżki (30 ml) golden syrupu
    • 175 g cukru ciemnego
    • 150 g mąki pszennej
    • pół łyżeczki sody oczyszczonej
    • 25 g kakao
    • 2 jajka
    • skórka otarta z 2 pomarańczy i sok z jednej z nich

    Wykonanie:

    Wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową.

    Przygotowujemy formę o pojemności 900 g (np. keksówka o wymiarach dolnych 22 x 10 cm): natłuszczamy ją masłem i wykładamy papierem do pieczenia.

    Mąkę pszenną, sodę, kakao - przesiewamy. Masło ucieramy z golden syrupem, najlepiej przy pomocy miksera. Dodajemy cukier i dokładnie ucieramy, do gładkości.

    Przesiane suche składniki dodajemy do ciasta na zmianę z jajkami (całymi). Czyli do masy maślanej dodajemy: kilka łyżek mąki, miksujemy, następnie jajko, miksujemy, znów mąkę, itd. do wyczerpania składników.

    Dodajemy otartą skórkę z pomarańczy i sok i znów miksujemy. W tym momencie masa może wyglądać na lekko zwarzoną, ale tak może być, bez obaw. Masę przekładamy do formy i wyrównujemy. Pieczemy w temperaturze 170ºC przez około 45 minut, do tzw. suchego patyczka (patyczek może być z grudkami ciasta). Studzimy przy lekko uchylonym piekarniku. Smacznego :)

    Źródło

  • Ciasto drożdżowe z jagodami

    Jeszcze świeżych jagód nie ma, ale wykorzystałam mrożone. Pyszne ciasto drożdżowe z jagodami i kruszonką. W sezonie oczywiście można przygotować ze świeżymi jagodami. Koniecznie z kruszonką, która tu pasuje idealnie:)

    Składniki:

    • 400g mąki
    • 40g drożdży
    • 1 szklanka mleka
    • 150g cukru
    • 100g masła
    • 4 żółtka
    • sól

    Dodatkowo:

    • 500 dag jagód
    • 1 torebka cukru waniliowego
    • 3 łyżki tartej bułki

    Kruszonka:

    • 100g cukru
    • 100g masła
    • 100g mąki

    Wykonanie:

    Drożdże rozcieramy z 1 łyżką cukru. Mieszamy z ciepłym mlekiem i 3 łyżkami mąki. Rozczyn odstawiamy do wyrośnięcia. Do miski przesiewamy mąkę ze szczyptą soli. Dodajemy wyrośnięty rozczyn i żółtka utarte z cukrem. Wyrabiamy ciasto. Wlewamy stopione i ostudzone masło. Ponownie wyrabiamy ciasto i odstawiamy do wyrośnięcia.
    Jagody przebieramy, płuczemy, osączamy i mieszamy z tartą bułką oraz cukrem waniliowym. Ja użyłam mrożonych, więc tylko wymieszałam z bułką i cukrem.
    Blachę smarujemy tłuszczem i oprószamy mąką. Wyrośnięte ciasto rozwałkowujemy na placek grubości około 2 cm i rozkładamy na blasze, formując wyższe brzegi.
    Na środek placka wsypujemy jagody. Składniki kruszonki siekamy nożem, zagniatamy z nich ciasto i ścieramy na tarce z dużymi otworami wprost na jagody. Pieczemy w temp. 180 stopni około 45 minut. Smacznego:)

    Źródło

  • Ciasto drożdżowe z rabarbarem

    Ostatnio ciągle chodzą za mną ciasta drożdżowe :) Najprostsze czyli ciasto plus kruszonka :) Tym razem dodałam jeszcze sezonowości czyli rabarbaru :) Proste do wykonania, ale jak to przy drożdżowym troszkę trzeba poczekać, aż ciasto wyrośnie, ale w tym czasie zawsze można coś sobie przygotować :) Ciasto jest puszyste mięciutkie, dzięki dodatkowi rabarbaru zachowuje świeżość a właściwie wilgotność, nawet na drugi dzień, o ile zostanie :) Ja zrobiłam w dwóch keksówkach licząc, że dłużej się uchowa, ale nie pomogło ;)

    Składniki:

    • 500 g mąki pszennej
    • 60 g cukru
    • 7 g suchych drożdży (1 opakowanie)
    • 75 g roztopionego masła
    • 250 ml (szklanka) mleka
    • 2 jajka
    • 2 łodygi rabarbaru

    Kruszonka:

    • ½ szklanki mąki
    • 3 łyżki cukru waniliowego lub migdałowego
    • 3 czubate łyżki masła

    Wykonanie:

    Przygotowujemy formę keksówkę lub dwie mniejsze i wykładamy ją/je w całości papierem do pieczenia. Mąkę przesiewamy z drożdżami. Dodajemy cukier, letnie mleko oraz jajka. Wyrabiamy ciasto, można ręcznie, ja wyrabiam mikserem przy użyciu haków.
    Wyrabiamy, aż ciasto będzie elastyczne, pod koniec wlewamy stopniowo roztopione masło, do momentu aż ciasto je całkowicie wchłonie. Odstawiamy w ciepłe miejsce na godzinę. W międzyczasie przygotowujemy kruszonkę czyli wszystkie składniki wyrabiamy między palcami, aż wszystkie składniki się połączą.

    Rabarbar kroimy w plasterki, wrzucamy do garnuszka i dusimy z 2 łyżkami cukru do miękkości, u mnie było to ok 5-7 min, tak by całkowicie nie rozmiękł. Następnie odcedzamy go i studzimy. Gdy ciasto urośnie ponownie wyrabiamy krótką chwilę i wkładamy do formy lub foremek. Posypujemy rabarbarem i kruszonką.

    Formę wkładamy do letniego piekarnika. Nastawiamy do temp. 180*C. Po 5 min. nastawiamy czas pieczenia na 30 min. Chodzi o to, by ciasto zdążyło jeszcze troszkę podrosnąć w ciepłym nie gorącym piekarniku. Pieczemy do zrumienienia, sprawdzamy patyczkiem czy jest upieczone. Czas pieczenia zależy od waszych piekarników, u mnie wystarczyło 30 min :) Smacznego :)

    Źródło: Przepis własny.

  • Ciasto drożdżowe z serem i żurawiną

    Smaczne i wilgotne ciasto drożdżowe z białym serem i żurawiną. Najlepsze oczywiście na ciepło, ale dzięki nadzieniu z białego sera dłużej utrzymuje świeżość.

    Składniki:

    Ciasto:

    • 540 g mąki pszennej
    • 80 g drobnego cukru do wypieków
    • 3/4 łyżeczki soli
    • 10 g suchych drożdży lub 20 g drożdży świeżych
    • 75 g masła, roztopionego
    • 250 ml mleka
    • 2 duże jajka

    Nasączona żurawina:

    • 80 g suszonej żurawiny
    • 40 ml soku z pomarańczy lub jabłek

    Nadzienie twarogowe:

    • 500 g twarogu półtłustego lub tłustego /może być zmielony/
    • 125 g serka mascarpone (pół opakowania)
    • 1 duże jajko lub 2 mniejsze
    • 90 g cukru 
    • 16 g cukru wanilinowego (lub ziarenka z 1 laski wanilii)

    Ponadto:

    • 1 jajko roztrzepane z 1 łyżką mleka do posmarowania

    Lukier:

    • 1 szklanka cukru pudru
    • 3 - 4 łyżki gorącej wody

    Wykonanie:

    Mąkę pszenną mieszamy z suchymi drożdżami (ze świeżymi najpierw zrobić rozczyn). Dodajemy resztę składników i wyrabiamy, pod koniec dodając roztopiony tłuszcz. Wyrabiamy ciasto, odpowiednio długo, by było miękkie i elastyczne. Formujemy z niego kulę, wkładamy do oprószonej mąką miski, odstawiamy w ciepłe miejsce, przykryte ręczniczkiem kuchennym, do podwojenia objętości (zajmie to około 1,5 godziny).

    W międzyczasie przygotowujemy żurawinę do nadzienia.

    Suszone żurawiny umieszczamy w małym garnuszku i zalewamy sokiem. Podgrzewamy do wrzenia, zdejmujemy z palnika i odkładamy na bok na 1 godzinę lub do momentu kiedy cały sok wsiąknie w żurawinę (jeśli cały sok z jakiegoś powodu nie wsiąknie w żurawinę - odlewamy go a żurawinę osuszamy).

    Przygotowujemy nadzienie: wszystkie składniki wkładamy do miski, rozcieramy i miksujemy. Dodajemy napęczniałą żurawinę i mieszamy. Jeśli konsystencja sera będzie zbyt płynna można dodać 1 - 2 łyżeczki skrobi ziemniaczanej.

    Wyrośnięte ciasto dzielimy na 2 części, nadzienie również dzielimy na pół.

    Każdy kawałek ciasta rozwałkowujemy na prostokąt około 30 x 22 cm (lub o długości naszej formy; u mnie 2 formy 30 x 11 cm ). Rozsmarowujemy na nim porcję nadzienia twarogowego z żurawiną i zwijamy na kształt rolady, lekko ją spłaszczamy. Ostrym nożem przecinamy roladę wzdłuż, zostawiając jeden z końców nieprzecięty. Splatamy ciasto ze sobą, zlepiamy końcówki. Umieszczamy w keksówce wysmarowanej masłem i oprószonej mąką pszenną i pozostawimy w cieple do wyrośnięcia na około 40 minut lub do podwojenia objętości /identycznie postępujemy z drugą częścią ciasta/.

    Piekarnik rozgrzewamy do 175ºC. Wyrośnięte strucle smarujemy jajkiem roztrzepanym z mlekiem i pieczemy około 30 - 35 minut. Jeszcze ciepłe polewamy lukrem. Ja posypałam cukrem pudrem.

    Jeśli wykonujecie lukier to Cukier puder wsypujemy do miseczki. Rozcieramy z gorącą wodą przy pomocy wypukłej strony łyżki. Gdy lukier będzie zbyt gęsty – dodajemy odrobinę wody. Gdy będzie zbyt rzadki, dosypujemy cukru pudru.  Smacznego :)

    Źródło

  • Ciasto grysikowe z truskawkami i galaretką

    Pyszne ciasto z kaszą manną i truskawkami. Bez pieczenia, można więc przygotować w ciepłe dni, bez użycia piekarnika. Naprawdę smaczne, fajny efekt z tym grysikiem:)

    Składniki:

    • 2 opakowania herbatników np. petitków
    • 1 litr mleka
    • 200 g masła
    • 1 szklanka cukru
    • 1 opakowanie cukru wanilinowego
    • 1 szklanka kaszy manny
    • 500 g truskawek
    • 2 opakowania galaretki truskawkowej

    Wykonanie:

    Galaretki rozpuszczamy  w 750 ml wody, odstawiamy do ostudzenia. Formę o wymiarach dolnych 26 x 22 cm wykładamy papierem do pieczenia. Dno formy wykładamy herbatnikami, jeden przy drugim. W garnku zagotowujemy mleko z cukrami i masłem.

    Do gorącego dodajemy szklankę kaszy manny, zagotowujemy. Gotujemy około minuty lub dwóch od momentu zagotowania, mieszając, do otrzymania gęstej kaszy. U mnie to trwało troszkę dłużej ni z te 2 minuty;) Gorącą kaszę wylewamy na herbatniki i wyrównujemy. W jeszcze ciepłą kaszę wciskamy truskawki, do połowy ich wielkości. Studzimy. Zalewamy tężejącą galaretką.

    Gdyby Wam truskawki truskawki podpłynęły do góry, wtedy trzeba je umieścić na miejscu przy pomocą malutkich wykałaczek, które usuniemy po stężeniu galaretki. U mnie nie było Takiej potrzeby, miałam gigantyczne truskawki, a kasza była tak gęsta, ze jak wbiłam to już zostały:)

    Przechowujemy w lodówce. Przed podaniem dowolnie dekorujemy np. bitą śmietaną. U mnie tylko mięta. Smacznego :)

    Źródło

     

  • Ciasto kokosowe z jabłkami

    Proste, szybkie ciasto ucierane z jabłkami i kokosem. Ciasto jest miękkie, wilgotne, ale nie zakalcowate. Jeśli lubicie ciasta ucierane przypadnie wam do gustu. Smak kokosowy nie jest zbyt intensywny, właściwie bardzo delikatny.

    Składniki:

    • 125 g masła
    • 100 g drobnego cukru do wypieków
    • 16 g cukru wanilinowego (lub ziarenka z laski wanilii)
    • 2 duże jajka
    • 200 g mąki pszennej
    • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
    • 50 g wiórków kokosowych
    • 100 ml mleka kokosowego
    • 3 - 4 jabłka

    Dodatkowo:

    • 2 łyżki soku z cytryny

    Lukier:

    • pół szklanki cukru pudru
    • 2 – 3 łyżki mleka kokosowego
    • wiórki kokosowe lub płatki kokosowe do oprószenia

    Wykonanie:

    Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Mąkę pszenną i proszek do pieczenia– przesiewamy, mieszamy z wiórkami kokosowymi i odkładamy.

    Jabłka obieramy, kroimy na pół i usuwamy gniazda nasienne. Nacinamy je nożykiem od strony wypukłej. Pół szklanki wody mieszamy z sokiem z cytryny i ‘kąpiemy’ w tym jabłka (by nie ciemniały podczas pieczenia)

    W misie miksera umieszczamy masło i drobny cukier do wypieków (i ewentualnie cukier wanilinowy, jeśli używacie). Ucieramy do otrzymania jasnej i puszystej masy maślanej. Dodajemy jajka, jedno po drugim, miksując do połączenia się składników po każdym dodaniu. Dodajemy przesiane suche składniki, na zmianę z mlekiem kokosowym, mieszamy szpatułką lub na bardzo wolnych obrotach miksera, tylko do połączenia.

    Formę o średnicy 23 cm wykładamy papierem do pieczenia. Przekładamy do niej ciasto i wyrównujemy. Na górze układamy jabłka, stroną wypukłą i ponacinaną ku górze. Pieczemy w temperaturze 160ºC przez około 45 minut lub dłużej, do tzw. suchego patyczka. Wyjmujemy i studzimy.

    Lukier: Cukier puder i mleko kokosowe rozcieramy grzbietem łyżki do gładkości. Jeśli lukier będzie zbyt gęsty dolać więcej mleka, jeśli zbyt rzadki dosypać cukru pudru.

    Lukrujemy  ciasto i posypujemy wiórkami lub płatkami kokosowymi. Smacznego :)

    Źródło

  • Ciasto kruche z dżemem

    Uwielbiam kruche ciasta, są pyszne zwłaszcza z owocami. Czasem się jednak zdarza, że mam ochotę na kruche ciasto, a owoców brak. I wówczas można przygotować takie ciasto z dżemem. Nie wiem jak u Was, ale u mnie dżem zawsze się jakiś znajdzie :) Moim zdaniem najlepszy będzie tutaj gęsty zwarty dżem np. z czarnej porzeczki, śliwkowy czy wiśniowy, ale można oczywiście wykorzystać każdy, ważne by nie był zbyt rzadki, bo wypłynie z ciasta. A jeśli macie pod ręką owoce to wtedy można zrobić z owocami :) np. z morelami, śliwkami, jabłkami czy brzoskwiniami. Ciasto jest pyszne, kruche, maślane rozpływa się w ustach – takie ciasta baardzo lubię :)

    Składniki:

    • 315 g mąki pszennej
    • 200 g masła, zimnego
    • 100 g cukru
    • 1 płaska łyżka proszku do pieczenia – 10-12 g
    • opakowanie cukru z wanilią – 32 g
    • 1 średnie jajko
    • szczypta soli
    • 250 g dowolnego dżemu, u mnie śliwkowy

    Przepis jest na formę o wymiarach 20 x 25 cm.
    Szklanka ma pojemność 250 ml.

    Wykonanie:

    W większej misce mieszamy ze sobą wszystkie suche składniki (tj. mąkę, cukier, cukier z wanilią, proszek do pieczenia i sól). Dodajemy jajko oraz zimne, posiekane drobno masło. Wyrabiamy szybko na gładkie ciasto. Można wyrobić rękami, ja jednak wykorzystuję do tego malakser :) Z ciasta formujemy kulę, lekko spłaszczamy ją i owijamy w folię spożywczą. Wkładamy na 30 minut do lodówki.

    W tym czasie szykujemy formę. Smarujemy ją masłem i wylepiamy papierem do pieczenia. Piekarnik nagrzewamy do temp. 180 st. C, grzanie góra plus dół, bez termoobiegu.

    Po 30 minutach wyciągamy ciasto z lodówki, dzielimy na dwie części, jedną nieco większą od drugiej. Większą część ciasta rwiemy na kawałki i oblepiamy nim formę. Smarujemy równomiernie dżemem. Na to wysypujemy resztę porwanego na kawałki ciasta, na koniec lekko uklepujemy. Nie przykrywamy ciasta szczelnie, tylko rozrzucamy kawałki, tak by był dostęp powietrza do dżemu ;) Gdybyśmy przykrywali płatem, wówczas dobrze ponakłuwać widelcem. Ciasto pieczemy przez 35-45 minut na środkowej półce piekarnika. Gotowe od razu wyjmujemy z piekarnika, studzimy, posypujemy cukrem pudrem. Smacznego :)

    Źródło

  • Ciasto Kukułka

    Ciasto zdecydowanie dla dorosłych, mocno alkoholowe:) Delikatny czekoladowy biszkopt plus bita śmietana z kukułkową polewą. Przepis znalazłam dawno temu w Internecie i wydrukowałam, ale teraz dokładnego źródła nie podam, bo nie znalazłam. Biszkopt zrobiłam na podstawie sprawdzonego już biszkoptu rzucanego. Pierwsze zdjęcia zrobiłam, gdy jeszcze do końca nie zastygło, nie mogło dłużej czekać:) Ostatnie zdjęcie pokazuje, jak wygląda w przekroju następnego dnia, jak już sobie spokojnie zastygło:)


    Składniki:

    Biszkopt czekoladowy:

    • 5 jajek
    • 3/4 szklanki drobnego cukru do wypieków
    • 2/3 szklanki mąki pszennej (tortowej)
    • 1/3 szklanki kakao
    • 50 g gorzkiej czekolady, startej

    /szklanka o pojemności 250 ml/

    Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.

    Krem:

    •  1 litr śmietanki kremówki 30 %
    •  4 śmietan-fixy
    •  2 łyżki cukru pudru

    Polewa:

    • 2 czekolady mleczne
    • 1 czekolada gorzka
    • 5 kieliszków wódki
    • 0,5 szkl. cukru

    Dodatkowo:

    •  paczka okrągłych biszkoptów
    •  likier kawowy do nasączenia biszkoptów i ciasta (lub dowolny alkohol wymieszany ze np. ze sokiem lub kawą)

    Wykonanie:

    Biszkopt: Mąkę i kakao mieszamy i przesiewamy. Białka oddzielamy od żółtek, ubijamy na sztywną pianę (uważając, by ich nie 'przebić'). Pod koniec ubijania dodajemy partiami cukier, łyżka po łyżce, ubijając po każdym dodaniu. Dodajemy po kolei żółtka, nadal ubijając. Do masy jajecznej wsypujemy przesianą mąkę, kakao i czekoladę. Delikatnie mieszamy ciasto szpatułką, by składniki się połączyły, a piana nie osiadła.

    Blachę o wymiarach 25x30cm wykładamy papierem do pieczenia (samo dno), nie smarujemy boków. Delikatnie przekładamy ciasto. Pieczemy w temperaturze 160 - 170ºC przez około 35 - 40 minut lub do tzw. suchego patyczka.

    Gorące ciasto wyjmujemy z piekarnika, z wysokości około 60 cm upuszczamy je (w formie) na podłogę. Odstawiamy do uchylonego piekarnika do wystudzenia. Wystudzony biszkopt kroimy na 2 blaty.

    Boki biszkoptu oddzielamy nożykiem od formy dopiero po jego wystudzeniu. Rada: Po wyjęciu biszkoptu z formy warto go odwrócić 'do góry nogami'. Biszkopt kakaowy nigdy nie jest idealnie płaski (w przeciwieństwie do biszkoptu białego), rośnie z minimalną górką, więc wyrówna się po odwróceniu biszkoptu.

    Polewa: Czekolady rozpuszczamy w rondelku, dolewamy wódkę, cukier, mieszając doprowadzamy do zagotowania a następnie studzimy.

    Krem śmietankowy: Śmietanę ubijamy ze śmietanfixami i cukrem pudrem na sztywno.

    Wykonanie ostateczne:

    Na paterze kładziemy pierwszy z czekoladowych blatów. Ponczujemy. Smarujemy go połową bitej śmietany, na śmietanę układamy biszkopty namoczone w ponczu. Polewamy na nie połowę polewy. Na to układamy drugą część śmietany – zostawiamy trochę na posmarowanie boków. Przykrywamy drugim blatem, ponczujemy. Polewamy pozostałą polewą. Polewy jest dosyć dużo, ja nie żałowałam jej na wierzch i nawet na boki tortu. Boki obsypałam płatkami migdałów i orzechami. Wstawiamy do zastygnięcia do lodówki. Polewa będzie cały czas dosyć miękka, zastygnie, ale nie tak do końca, tzn nie będzie twarda. Jeżeli nie wyciągamy z foremki to nie smarujemy boków ciasta, a polewa będzie do środka i na wierzch (bez boków). Podajemy prosto z lodówki. Smacznego :)

    A tu na zdjeciu już z dobrze zastygnietą bitą śmietaną:

    Źródło: Znalezione w Internecie.

  • Ciasto marchewkowe

    Zdrowe ciasto marchewkowe, miękkie, delikatne i pełne bakalii. Z niewielka iloscią cukru. Jeśli lubicie ciasta ucierane, to powinno Wam przypaść do gustu.

    Składniki:

    • 3 szklanki tartej marchewki
    • 2 szklanki mąki pszennej
    • ½ szklanki cukru brzozowego ( trzcinowego)
    • 4 jajka
    • ½ szklanki oleju
    • 2 łyżki rodzynek
    • 2 łyżki posiekanych orzechów włoskich
    • 1 łyżeczka cynamonu
    • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
    • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
    • tłuszcz i bułka tarta do przygotowania formy

    Wykonanie:

    Mąkę przesiewamy, mieszamy z proszkiem do pieczenia, sodą oczyszczoną. J?ajka z cukrem ucieramy na puszystą masę. Stopniowo wsypujemy mąkę z dodatkami, ucierając. Wlewamy powoli olej, nie przerywając ucierania. Dodajemy marchewkę i bakalie, dokładnie mieszamy drewnianą łyżką.

    Ciasto przekładamy do wysmarowanej tłuszczem  i wysypanej bułką tartą formy. Pieczemy ok. 1 godz. W piekarniku nagrzanym do temp. 180 stopni C. Wyjmujemy i studzimy. Można posypać cukrem pudrem. Smacznego :)

    Źródło: „Jeść zdrowo”, Wydawnictwo Olesiejuk

  • Ciasto migdałowe z adwokatem

    Całkowicie zmodyfikowałam oryginał, łącznie z nazwą;) Zamiast kokosu są migdały zarówno w masie jak i na wierzchu:) Ciasto bez pieczenia, proste, chociaż dla mnie za słodkie i dosyć długo je jedliśmy:) Może dlatego, że nie czekoladowe;) Takie zawsze szybko znikają;)

    Składniki:

    • 2 ½ szklanki mleka
    • 3 żółtka
    • 1 szklanka cukru
    • 2 łyżeczki cukru waniliowego
    • 2 łyżki mąki pszennej
    • 3 łyżki mąki ziemniaczanej
    • 300g masła
    • 250g migdałów mielonych + całych do posypania z góry
    • 1 szklanka adwokata
    • ok. 500g herbatników (64 sztuk)

    Wykonanie:

    Najpierw gotujemy budyń. 2 szklanki mleka gotujemy z cukrem i cukrem waniliowym. Pozostałe ½ szklanki mleka mieszamy z żółtkami i mąkami. Dodajemy do gotującego się mleka ciągle mieszając, Az powstanie gęsty budyń. Powstały budyń studzimy. Masło ucieramy mikserem. Dalej miksując dodajemy porcjami zimny budyń. Następnie stopniowo dodajemy adwokat. Wyłączamy mikser i dodajemy migdały i dokładnie mieszamy.

    Na blaszkę ja użyłam taką na brownies rozkładamy pierwszą warstwę herbatników 4 x 4. Na herbatnikach rozsmarowujemy ¼ masy budyniowej.

    Postępujemy tak dalej, aż do wyczerpania składników. Wychodzą 4 warstwy. Na górze smarujemy resztą masy budyniowej i posypujemy płatkami migdałów.

    Wstawiamy do lodówki, na co najmniej 12 godz. Smacznego .

    Źródło

  • Ciasto migdałowe z malinami

    Naprawdę pyszne ciasto, wyczuwalne migdały i oczywiście maliny. Poza sezonem malinowym można użyć mrożonych. I bardzo ważne jest to, że przygotowuje się je naprawdę szybko. Polecam.

    Składniki:

    • 140g mąki pszennej
    • 140g mielonych migdałów (nieobranych)
    • 140g cukru
    • 140g masła
    • 2 duże jajka
    • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
    • łyżeczka ekstraktu z wanilii
    • 250g malin
    • cukier puder do oprószenia upieczonego ciasta

     Wykonanie:

    Maliny delikatnie płukamy (chyba, że używamy mrożonych). Wszystkie składniki poza malinami mieszamy w misce (ciasto będzie gęste). Dzielimy masę na dwie części. Pierwszą część rozsmarowujemy na dnie tortownicy o średnicy 22cm (dno wyłożone papierem do pieczenia). Równomiernie wysypujemy maliny. Na malinach rozprowadzamy drugą część ciasta. Ponieważ ciasto jest gęste, dobrze jest rozprowadzać ciasto łyżką maczaną w zimnej wodzie. Pieczemy około 45 minut w temperaturze  180oC. Przestudzone posypujemy cukrem pudrem. Smacznego:)

    Źródło

Prawa Autorskie i informacje o cookies

Prawa autorskie zastrzeżone. Wszystkie zdjęcia są moją własnością. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie i umieszczanie na innych stronach internetowych lub w publikacjach drukowanych.

Strona wykorzystuje ciasteczka w celu analizy możliwości optymalizacji jej dostępności. NIE są zbierane dane w celach marketingowych, jak również nie śledzimy naszych gości. Jeśli nie zgadzasz się na ewentualne ciasteczka to możesz wyłączyć ich obsługę w przeglądarce lub opuść tę stronę (pozostanie na niej będzie traktowane jako wyrażenie zgody na wykorzystywanie mechanizmu ciasteczek)

Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i wyszukiwarka przepisów
// FB
facebook