Dziś mam dla Was propozycję na schab w zupełnie innej odsłonie. Nazwa idealnie tu pasuje, bowiem hakuna matata to w języku suahili „bez problemów”. Danie jest proste, szybkie i naprawdę nie sprawia trudności w wykonaniu:) Mięsko pieczone jest w soczystym sosie pomidorowym, z dodatkiem warzyw, ja użyłam pieczarek, papryki i selera naciowego. Sos jest bardzo aromatyczny taki lekko słodko pikantny;) Naprawdę świetne połączenie, a schab nie jest suchy, a soczysty i miękki. Polecam na niedzielny obiad.

Składniki:

• ½ kg schab
• Cebula (pominęłam, dałam 2-3 ząbki czosnku)
• 1 kg pieczarek (u mnie 500g)
• kilka łodyg selera naciowego (moja inwencja)
• 2 papryki żółta, czerwona
• 200 ml koncentratu pomidorowego
• 200 ml ketchupu pikantnego
• 3 łyżki cukru
• 3 łyżki octu jabłkowego
• Sól
• Pieprz
• Olej do smażenia
• ½ łyżeczki czosnku (jeśli dajecie świeży jak ja można pominąć suszony)
• Papryka ostra
• Mąka pszenna do panierki

Wykonanie:

Mięso  kroimy w plastry centymetrowe, solimy, panierujemy w mące i smażymy na rozgrzanym oleju. Następnie przekładamy do naczynia żaroodpornego. Cebulę obieramy drobno kroimy i prażymy na rozgrzanym oleju. Ja nie dawałam cebuli, a czosnek. Do cebuli dodajemy pokrojone pieczarki oraz obraną z nasion i pokrojoną w paseczki paprykę. Ja dodałam jeszcze seler naciowy, który pokroiłam w drobne paski i również dorzuciłam do warzyw.  Doprawiamy pieprzem oraz solą i łączymy z koncentratem oraz ketchupem. Wlewamy ocet, wsypujemy cukier, czosnek oraz paprykę ostrą, chwilę gotujemy. Sosem z warzywami polewamy mięso i pieczemy 40 minut w 180°C pod przykryciem. Podajemy z ulubionymi dodatkami, u mnie ziemniaczki i surówka z czerwonej kapusty tym razem. Smacznego :)

Źródło

Propozycja na niedzielny obiad. Schab w grubych plastrach, upieczony na cebuli, przełożony papryką i czosnkiem. Nawet jeśli nie przepadacie za cebulą to bez obaw, nie czuć jej za bardzo w mięsie. Można ją zjeść z mięskiem lub samo mięsko :) Ja cebuli nie jadłam, ale mojemu mężowi bardzo smakowała :) Podczas pieczenia wytwarza się sporo sosu dzięki czemu mięso jest miękkie i soczyste. Naprawdę smaczne danie wyszło :)

Składniki:

• 1,5 kg schab (u mnie 5 plastrów – w sam raz na dwie osoby)
• 5 cebul (u mnie 2 szt)
• 3 x pół papryki kolorowej
• 1/3 kostki smalcu
• czubata łyżeczka soli
• czosnek - kilka ząbków
• łyżka przyprawy do mięsa wieprzowego

Wykonanie:

Schab kroimy w grube plastry, solimy i przyprawiamy. Cebulę obieramy i kroimy w plastry, paprykę kroimy w większe kawałki, ząbki czosnku oieramy i możemy pokroic w mniejsze kawałki. Smalcem natłuszczamy naczynie żaroodporne i układamy cebulę na dnie naczynia oraz na ściankach. Następnie układamy pokrojone mięso przekładając papryką i czosnkiem. Pieczemy 60 minut w 200 st.C Podajemy z ulubionymi dodatkami. Smacznego :)

Źródło

Schab w wersji roladek, bardzo smaczne i proste do przygotowania.

Składniki:

(na 2 porcje):

• 2 kotlety schabowe o grubości ok. 2 cm
• 2 plasterki szynki (pominęłam)
• 2 plastry sera żółtego
• 150 g pieczarek
• 1 łyżka ostrej musztardy
• ¼ czerwonej papryki
• sól, pieprz
• olej do smażenia

Składniki na panierkę:

• mąka
• jajko
• bułka tarta

Dodatkowo:

• wykałaczki

Wykonanie:

Pieczarki oczyszczamy i kroimy w plasterki. Przysmażamy na małej ilości oleju. Kotlety schabowe przekrawamy na pół, nie przecinając do końca, robimy takie kieszonki. Mięso rozkładamy i rozbijamy lekko tłuczkiem. Oprószamy solą i pieprzem z obu stron. Z jednej strony smarujemy mięso musztardą. Na każdy kotlet (na stronę z musztardą)  nakładamy po plasterku szynki  i sera żółtego. Na ser nakładamy pieczarki. Paprykę kroimy na 4 paseczki i po dwa paski nakładamy na pieczarki. Składamy kotlety na pół. Boki spinamy wykałaczkami. Kotlety panierujemy w mące, rozkłóconym jajku i bułce tartej. Smażymy na rozgrzanym oleju po 4 minuty z każdej strony, do zarumienienia. Kotlety doskonale smakują z pieczonymi ziemniakami lub frytkami. Ja podałam z ryżem. Smacznego:)

Źródło: Znalezione kiedyś tam w Internecie.

Mamy sezon paprykowy, więc korzystam z tego dobrodziejstwa wykorzystując je codziennie do kanapek, sałatek czy w wersji duszonej. Tym razem właśnie wersja duszona:) Pierś z kurczaka duszona z warzywami, wyszło pyszne danie na obiadek:)

Składniki:

• 2 piersi kurczaka
• 2 pomidory
• 1 żółta lub czerwona papryka (ja dałam białą, czerwoną i zieloną)
• 125 g pieczarek
• 1 puszka zielonego groszku konserwowanego (dałam mrożony)
• 1/4 kostki masła
• 1 cebula (zastąpiłam 2 ząbkami czosnku)
• 1 szklanka bulionu mięsnego
• 1 płaska łyżka przyprawy do kurczaka
• 1/2 łyżeczki bazylii
• 1/2 łyżeczki majeranku
• 1/2 łyżeczki czosnku granulowanego
• sól do smaku

Dodatkowo:

• oliwa z oliwek, do smażenia
• natka pietruszki, do dekoracji (u mnie koperek)

Wykonanie:
Opłukane i osuszone piersi kurczaka kroimy w kostkę. Pomidory sparzamy, ściągamy z nich skórkę i kroimy w kostkę. Paprykę myjemy, usuwamy gniazda nasienne i kroimy w kawałki. Cebulę i pieczarki obieramy i drobno kroimy. Ja cebulę zastąpiłam czosnkiem, więc przecisnęłam go przez praskę i dodałam później do warzyw.
Kurczaka rumienimy na oliwie, dodajemy cebulę (u mnie czosnek), pieczarki, paprykę i dusimy razem przez około 10 minut. Dodajemy przyprawy, pomidory oraz bulion i dusimy przez dalsze 15 minut. Następnie dodajemy groszek odsączony z zalewy. Ja dawałam mrożony, więc dodałam go na początku razem z pieczarkami. Całość mieszamy i dusimy razem przez 1-2 minuty. Ja dusiłam do momentu, aż kurczak był mięciutki i soczysty:) Po prostu próbowałam, nie patrząc na zegarek:) Podajemy z ryżem posypując zieleninką, u mnie był to koperek. Smacznego:)

Źródło: Znalezione w Internecie.

Jeżeli chcemy mieć gotową mieszankę przypraw, możemy ja sami przygotować, np. taką sól ziołową. Możemy przyprawiać nią mięsa, makarony, sosy.

Składniki:

• 1 szklanka soli gruboziarnistej
• 3 łyżki suszonej skórki cytrynowej (pominęłam)
• 2 łyżki czarnego pieprzu
• 2 łyżki suszonego rozmarynu
• 2 łyżki suszonego tymianku
• 2 łyżki suszonego oregano
• 1 łyżeczka płatków czerwonej papryki

Wykonanie:

Wszystkie składniki umieszczamy w malakserze i miksujemy pulsacyjnie parę razy aż składniki się połączą. U mnie średnio się to rozdrobniło, ale nie miałam lepszego młynka:) Nie przeszkadza to jednak w smaku, wszystko się połączyło równomiernie, tylko sól nadal troszkę grubsza:) Wszystko zależy od sprzętu, jakim dysponujecie, jeśli nie macie, wystarczy wziąć sól drobną i wymieszać z ziołami. Też będzie ok:)

Źródło

Szybki przepis na uniwersalny (wg tygodnika, w którym go znalazłam) sos tatarski. Zmodyfikowałam odrobinę, pomijając cebule, ale oczywiście podaję przepis zgodnie  oryginałem. Ja już testuję niektóre przepisy, żeby wybrać te najlepsze na święta:)

Składniki:

• 1 duży ogórek korniszon
• 5 marynowanych pieczarek
• 2 marynowane cebulki perłowe (pominęłam)
• kawałek papryki marynowanej
• 1 ząbek czosnku
• pieprz, sól
• 1 łyżka musztardy
• 7 łyżek majonezu

Wykonanie:

Ogórka kroimy w drobną kosteczkę, pieczarki, paprykę i cebulę. Dodajemy roztarty ząbek czosnku, musztardę i majonez. Mieszamy i doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Podajemy do jajek  na twardo, ewentualnie wędlin itp. Smacznego:)

Źródło: Tygodnik Tina

Proste danie - makaron, czyli coś co u mnie gości jak nie mam zbyt dużo czasu na gotowanie. Tym razem spaghetti z delikatnym gulaszem pieczarkowym. Szybko i smacznie :)

Składniki:

• 200 g makaronu spaghetti
• 200 g pieczarek
• 1 czerwona papryka
• 400 ml przecieru pomidorowego
• 100 ml wody
• 3 łyżki śmietany
• 2 łyżki masła
• 1 pęczek natki pietruszki (akurat nie miałam)
• Sól, pieprz, ulubione przyprawy, można dodać czosnek

Wykonanie:

Pieczarki kroimy na plasterki lub ćwiartki w zależności od wielkości. Paprykę roimy w kostkę, może być większa. Pieczarki podsmażamy na maśle wraz z papryką. Dodajemy wodę i przecier i gotujemy około 20 minut, aż sos zgęstnieje.

Makaron gotujemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Do gulaszu dodajemy śmietanę i natkę pietruszki. Doprawiamy pieprzem, solą i ziołami, można dodać ulubione przyprawy i ząbek, dwa czosnku. Podajemy z makaronem. Ja tradycyjnie posypałam jeszcze parmezanem. Smacznego :)

Źródło z niewielkimi modyfikacjami

Znów szybki obiadek z tego, co udało mi się znaleźć w lodówce:) Tym razem miałam różne rodzaje papryki, więc postanowiłam zrobić makaron z sosem pomidorowo-paprykowym.

Składniki:

(na 2 porcje)

• makaron spaghetti ok. 250 g
• ½ czerwonej papryki
• ½ zielonej papryki
• ½ białej papryki
• ½ puszki kukurydzy (miałam taką małą puszkę z dodatkiem ostrej papryki)
• ½ kartonika sosu pomidorowego
• ser żółty do posypania
• sól, pieprz
• bazylia suszona + kilka świeżych listków
• 1 ząbek czosnku

Wykonanie:

Makaron gotujemy aldente w lekko osolonej wodzie. Papryki kroimy w kostkę i lekko podduszamy na niewielkim ogniu na łyżce oliwy, dodajemy czosnek, chwilę rumienimy. Następnie zalewamy sosem pomidorowym, doprawiamy solą, pieprzem, bazylią suszoną i dusimy. Do miękkości papryki. Pod koniec duszenia dodajemy świeżą bazylię, kilka posiekanych listków i kukurydzę, sprawdzamy smak, ewentualnie w razie potrzeby jeszcze doprawiamy do smaku. Ja miałam kukurydzę z pikantną papryczką, więc u mnie było pikantnie:) Gotowy makaron odcedzamy, polewamy łyżką oliwy, żeby się nie skleił. Mieszamy. Wykładamy na talerze i polewamy sosem pomidorowo-paprykowym, posypujemy startym żółtym serem i dekorujemy listkiem bazylii:) Smacznie, prosto i szybko:) Smacznego:)

Źródło: Eksperyment własny:)

Pyszna wariacja kurczaka:) Zupełnie inna niż dotychczas wypróbowane. To danie powinno być podane np. z makaronem ryżowym, ale u mnie była to raczej szybka obiadokolacja, podałam po prostu ze świeżą bagietką. 

Składniki:

(2-3 porcje)

• 350 g piersi kurczaka
• sól
• 1 pełna łyżka mąki ziemniaczanej
• 1 cm kawałek świeżego imbiru
• 1 ząbek czosnku
• 1 dymka (pominęłam)
• 1/4 szklanki octu ryżowego (u mnie sok z cytryny)
• 4 łyżki cukru trzcinowego (można zastąpić białym)
• świeżo zmielony pieprz
• 1 zielona lub czerwona papryka, pokrojona w 1,5 cm kostkę
• szczypta mielonej chili - ilość do smaku
• 2 łyżki sosu sojowego
• 1 łyżka oleju roślinnego

Wykonanie:

Piersi kurczaka oczyszczamy z błonek i żyłek. Kroimy w 1,5 cm kostkę. Doprawiamy solą i mieszamy z mąką ziemniaczaną. Imbir i czosnek obieramy i kroimy na cienkie plasterki (u mnie przetarty przez praskę), dymkę siekamy (pominęłam). Do kubeczka wlewamy ocet ryżowy (u mnie sok z cytryny), dodajemy 3 łyżki wody i cukier, mieszamy i odstawiamy. Jeżeli podajemy z makaronem lub ryżem to gotujemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu.

Na dużej patelni rozgrzewamy olej, wkładamy imbir, czosnek i dymkę, smażymy mieszając przez minutę, wkładamy kurczaka i obsmażamy na średnim ogniu przez około 5 minut, od czasu do czasu mieszając. Pod koniec smażenia dodajemy paprykę, chili oraz pół łyżeczki świeżo zmielonego pieprzu.

Wlewamy ocet z wodą i cukrem, mieszamy i zagotowujemy. Gotujemy jeszcze przez około 3 minuty, aż ocet złagodnieje, a sos zacznie się karmelizować. Dodajemy sos sojowy i mieszamy. Podajemy z makaronem lub jak u mnie z pieczywem, pychota:) Smacznego:)

Źródło

Inspirację zaczerpnęłam z Kwestii Smaku. Zmieniłam makaron i wołowinę na wieprzowinę, w związku z tym zmodyfikowałam nazwę dania. Troszkę inaczej przyrządziłam, ale wyszedł naprawdę smaczny makaron:)

Składniki:

• makaron tagliatelle (ale może być oczywiście każdy inny rodzaj;))
• 2 plastry polędwicy wieprzowej
• 2 łyzki oliwy z oliwek
• sos sojowy
• 1/2 papryki czerwonej
• 2 ząbki czosnku
• przyrumienione ziarna sezamu
• przyprawa chili

Wykonanie:

Polędwicę wieprzową rozbijamy, solimy i posypujemy pieprzem, marynujemy w 2 łyżkach oliwy i 2 łyżkach sosu sojowego i pokrojonym drobno czosnku. Polędwiczki kroimy w paski  i smażymy kilka minut do miękkości mięsa, jest cieniutkie, więc nie powinno to zająć zbyt długo. Paprykę jeżeli mamy czas to owijamy w folię i pieczemy w piekarniku, ok 1/2 godziny do miękkości, zdejmujemy skórkę, jeśli łatwo odchodzi, kroimy w plasterki. Ja czasu za dużo nie miałam, bo głód był silniejszy, więc jak się dało obrałam paprykę i pokroiłam w cienkie paski, a następnie dorzuciłam do mojej polędwiczki.
Makaron gotujemy w osolonej wodzie, mieszamy z kolejną łyżką oliwy i sosu sojowego, dodajemy odrobinę chili, soli i pieprzu do smaku. W tym momencie możemy makaron podać z naszą polędwiczką w takiej wersji, lub jeszcze zasmażyć makaron na patelni, by się zarumienił i dopiero wtedy wymieszać z polędwiczką. Ja zrobiłam tym razem krótszą wersję, na makaron położyłam polędwiczkę z papryką i posypałam ziarnami sezamu. Było bardzo smaczne:)  Ale myślę, że w wersji zasmażanej tez będzie dobre, więc następnym razem ją wypróbuję:)

Źródło inspiracji

Uwielbiam kalafiora, najlepiej z bułeczką tartą i masełkiem, ale lubię też testować ciekawe przepisy z jego udziałem. Ta tarta zachęciła mnie od razu :) Wyszła pyszna, kruche ciasto, takie między kruchym a francuskim, nawet na drugi dzień było kruche  – rewelacja. A nadzienie, no cóż mocno kalafiorowe – jak dla mnie tarta bardzo dobra, smaczna nawet na zimno :) Wielbiciele kalafiorów na pewno się nie zawiodą :)

Składniki:

Ciasto:

• 1 i 1/4 szklanki mąki pszennej
• 3/4 kostki (150 g) zimnego masła
• 1/4 łyżeczki soli
• 3-5 łyżek zimnej śmietanki 30 proc. (użyłam 18%)

Farsz:

• 1 duży kalafior
• 4 jajka
• 1 szklanka (250 ml) śmietanki 30 proc. (użyłam 18%)
• 150 g tartego żółtego sera typu Cheddar (lub innego ostrego sera)
• gałka muszkatołowa
• sól
• pieprz
• papryka (opcjonalnie)

Wykonanie:

Ciasto: w dużej misce rozcieramy palcami posiekane zimne masło z mąką i solą, aż masa będzie przypominać mokry piasek. Do mieszanki dodajemy 3 łyżki śmietanki i zagniatamy ciasto. Jeśli ciasto się rozpada, dodajemy śmietanki i zagniatay, aż ciasto będzie zwarte i elastyczne. Ja użyłam malaksera. Formujemy kulę, spłaszczamy, zawijamy w folię spożywczą i wstawiamy do lodówki przynajmniej na godzinę.

Schłodzone ciasto rozwałkowujemy na wysypanej mąką stolnicy (lub blacie) i wykładamy nim formę do tarty o średnicy, formując wysoki brzeg. Nakłuwamy dno widelcem i ponownie wstawiamy do lodówki do schłodzenia na 30 minut. Wyjmujemy ciasto z lodówki, wykładamy papierem do pieczenia lub folią aluminiową, wsypujemy ciężarkami (lub suchą fasolą) i wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 170 st. Pieczemy z obciążeniem, aż ciasto będzie jasno-złociste, ok. 20 minut. Po tym czasie wyjmujemy formę z pieca, delikatnie zdejmujemy papier z obciążeniem i pieczemy kolejne 20 minut. Wyjmujemy i  lekko studzimy.

Podczas gdy ciasto się chłodzi można sobie już przygotować farsz.

Umytego kalafiora obgotowujemy w całości w osolonym wrzątku ok. 4 minuty, odcedzamy i studzimy. W misce lub dzbanku roztrzepujemy jajka i śmietankę, doprawiamy gałką muszkatołową, solą i pieprzem.

Na podpieczonym spodzie układamy pokrojone w grube plastry różyczki kalafiora, zalewamy masą śmietanowo-jajeczną i posypujemy startym serem. Ja dodałam jeszcze świeżą kolorową paprykę, pokrojona w paski. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy ok. 40 minut, aż masa się zetnie. Lekko studzimy i podajemy na ciepło lub w temperaturze pokojowej. Smacznego :)

Źródło

na ciasto:

Wykonanie:

Mąkę i zimne masło siekamy razem na stolnicy, dodajemy szczyptę soli i pieprzu, dolewamy wodę i zagniatamy na gładką masę. Zawijamy w folię i odstawiamy do lodówki na minimum godzinę. Ja użyłam malaksera.

Cebulę kroimy w piórka, czosnek w plasterki, cukinię i salami również. Papryki kroimy w paski. Czosnek i cebule wrzucamy na rozgrzany olej i smażymy, dodajemy warzywa a potem salami i podsmażamy chwilę. Dodajemy koncentrat pomidorowy, sól i pieprz i dusimy, aż warzywa trochę zmiękną. Odstawiamy.

Natłuścimy oliwą naczynie do tarty. Można rozwałkować lub wylepić formę ręcznie ciastem. Potem wykładamy ją papierem do pieczenia, obciążamy suchą fasolą i pieczemy w piekarniku spód przez jakieś 15 minut w temp. 200 stopni.

Następnie mieszamy jajko ze śmietaną, tymiankiem i posiekaną bazylią. Mieszamy z farszem i przekładamy na spód tarty. Posypujemy tartym na grubych oczkach żółtym serem. Zapiekamy w tej samej temperaturze przez jakieś 20 minut. Smacznego :)

Źródło

Bardzo efektowne, nadziewane papryki kaszą kuskus w trzech smakach. U mnie stanowiły dodatek do obiadu, ale w sumie można same również zjeść. Smak mnie jakoś specjalnie nie zachwycił, ale zależy, co kto lubi :) Myślę, że warto spróbować i przekonać się samemu:)

Składniki:

• 250 g kaszy kuskus firmy
• 4 papryki (mogą być różnokolorowe) u mnie 3
• 200 g rozmrożonego szpinaku
• 1 cebula (pominęłam)
• 1 ząbek czosnku (dałam 2)
• 800 ml bulionu warzywnego
• 1 cytryna (otrzeć skórkę i wycisnąć sok)
• 3 jajka
• 1 szklanka przecieru pomidorowego
• 50 g startego żółtego sera (np. gouda lub ementaler)
• 2 łyżki masła
• 1 łyżeczka kurkumy
• sól, pieprz

Wykonanie:

Kuskus w głębokiej misce posypujemy solą i pieprzem, zalewamy ok. 350 ml gorącego bulionu (tak, aby warstwa bulionu była wyżej o 2 cm od powierzchni kaszy), przykrywamy i odstawiamy na 15 min. Na patelni rozgrzewamy masło, wrzucamy pokrojoną w drobną kostkę cebulę i przeciśnięty przez praskę czosnek, posypujemy szczyptą soli i dusimy, aż cebula będzie szklista. Dodajemy rozmrożony szpinak i jeszcze chwilę razem dusimy. Kuskus dzielimy na 3 równe części. Pierwszą dodajemy do szpinaku, drugą mieszamy z 4 łyżkami przecieru pomidorowego a do trzeciej dodajemy starty żółty ser i kurkumę. Wszystkie części dokładnie mieszamy. Papryki myjemy, odcinamy górną część z ogonkiem i odkładamy, wydrążamy gniazda nasienne i białe błony. Nakładamy do każdej papryki najpierw kuskus ze szpinakiem, potem kuskus z serem i na końcu z przecierem pomidorowym, każdą warstwę dobrze dociskamy łyżką. Układamy papryki w naczyniu żaroodpornym, przykrywamy czapeczką, podlewamy pozostałą częścią bulionu i przecieru pomidorowego. Zapiekamy w piekarniku w temp. 180 stopni przez około 45 min pod przykryciem. Smacznego :)

Źródło

Kolejna propozycja, która może zagościć na wielkanocnym stole :) Warstwowa sałatka z brokułami, papryką, kukurydzą, szynką i orzeszkami ziemnymi :) Przełożona delikatnym sosem czosnkowym. Jest naprawdę smaczna i jak to sałatka warstwowa pięknie prezentuje się na stole. Mogę ją spokojnie polecić :) Przygotowywałam w salaterce 20cm, aczkolwiek ledwo mi się zmieściły wszystkie składniki - dałam troszkę mniej kukurydzy :)

Składniki:

salaterka o średnicy ok. 20 cm

• 1 średniej wielkości brokuł
• 100 g orzeszków ziemnych (ok. 1/2 szklanki, u mnie solone)
• 1 puszka kukurydzy konserwowej
• 1 duża czerwona papryka
  4 jajka ugotowane na twardo 
• 300 g szynki/polędwicy (drobiowa lub wieprzowa)
• 1 mały pęczek koperku
• sól, cukier do zagotowania brokuła

Sos:

• 5 łyżek gęstego jogurtu naturalnego
• 3 łyżki majonezu
• 1/2 łyżeczki musztardy sarepskiej
• 2 ząbki czosnku (lub więcej dla lubiących ostre smaki:))
• szczypta pieprzu i soli do smaku

Wykonanie:

Brokuła myjmy i dzielimy na mniejsze różyczki. W garnku zagotowujemy wodę dodajemy do smaku łyżeczkę soli oraz łyżeczkę cukru, na gotującą wodą wrzucamy różyczki brokuła i gotujemy al dente tj. 5-6 minut. Brokuł nie powinien się rozgotować, następnie odcedzamy go, przelewamy krótko zimną wodą i pozostawiamy do ostygnięcia. 

W międzyczasie jajka gotujemy na twardo, obieramy ze skorupek i kroimy w kostkę. Szynkę oraz paprykę pozbawioną gniazda nasiennego również kroimy w podobnej wielkości kostkę. Świeży koperek drobno siekamy, a kukurydzę odsączamy z zalewy. Wszystkie składniki na sos łączymy z przeciśniętym przez praskę czosnkiem. Patelnie dobrze rozgrzewamy i przekładamy na nią orzeszki ziemne (bez dodatku tłuszczu). Zmniejszamy grzanie i prażymy orzeszki przez ok. 3-5 minut, często mieszając, aż będą miały złocisty kolor. Będzie temu towarzyszyć charakterystyczny przyjemny zapach :) W kolejnym kroku przekładamy orzeszki na talerz i pozostawiamy do ostygnięcia. 

Kiedy mamy już wszystkie składniki przygotowane zabieramy się za składanie sałatki. W salaterce układamy warstwowo małe różyczki brokuła, jajka, paprykę, połowę przygotowanego sosu, posiekany koperek, kukurydzę, szynkę, drugą połowę sosu. Całość posypujemy prażonymi orzeszkami ziemnymi. Tak przygotowaną sałatkę należy schłodzić przed podaniem w lodówce. Sałatka bardzo dobrze odnajduje się na wszelkich domowych imprezach albo jako dodatek do potraw z grilla. Smacznego :)

Źródło

Delikatna polędwiczka z kolorowymi paprykami, w sam raz na letni szybki obiadek. Podałam z ryżem, można również przygotować do tego lekką sałatkę.

Składniki:

(dla 4 osób)

• 600g polędwiczki wieprzowej
• 200g ryżu
• 2 żółte papryki
• 2 czerwone papryki
• 60ml jasnego sos sojowego
• świeża kolendra (opcjonalnie)
• 1 łyżka oleju
• 1 łyżeczka słodkiej papryki
• 1 łyżeczka ostrej papryki

Wykonanie:

Gotujemy ryż, na miękko. Mięso kroimy w plasterki w poprzek włókien, a następnie w paseczki, przekładamy do miseczki, zalewamy dwoma łyżkami sosu sojowego, dodajemy słodką i ostrą paprykę, całość mieszamy.

Papryki kroimy na połówki i pozbywamy się gniazd nasiennych. Następnie kroimy w paski, a potem w kostkę. Do mocno rozgrzanego na patelni oleju dodajemy mięso wraz zalewą. Smażymy ok. 3. minut, aż wieprzowina zmieni kolor. Dodajemy na patelnię paprykę, resztę sosu sojowego. Zmniejszmy nieco ogień i smażymy całość ok. 7 minut, aż papryka stanie się miękka. Paprykową wieprzowinę podajemy z ryżem i ewentualnie świeżą kolendrą. Smacznego :)

Źródło: „Pyszne 25”, Anna Starmach, Wydawnictwo Znak, 2013

Szybka, lekka sałatka wiosenna :) Pełna kolorów i witamin :) Minimum składników i mamy gotową kolację :) Ja podałam w miseczkach z tortilli :)

Składniki:

• 3 łyżki majonezu
• 3 łyżki jogurtu naturalnego     
• 1 łyżeczka chrzanu
• 100g szynki  
• 4 jajka ugotowane na twardo
• 1 papryka czerwona    
• opakowanie mixu sałat           
• sól, pieprz do smaku

Wykonanie:

Majonez łączymy z jogurtem i chrzanem, doprawiamy solą i pieprzem. Szynkę i paprykę kroimy w paski – ja pokroiłam w kostkę, jajka kroimy w plasterki.

Mieszankę sałat wkładamy do płaskiej salaterki, na niej układamy jajka, szynkę i paprykę. Całość polewamy sosem majonezowo-chrzanowym. Ja podałam w miseczkach z tortilli (wcześniej podpiekłam je w piekarniku) – ładnie się prezentują, ale oczywiście można podać w salaterkach lub na talerzu :) Smacznego :)

Źródło

Pastę serową możemy wykorzystać nie tylko do kanapek, można  na przykład zrobić szybką kolacyjkę na ciepło. Pyszne wrapy z pastą serową, ulubioną szynką i chrupiącą sałatą:) Fajna i szybka przekąska:)

Składniki:

(na 4 sztuki/8 połówek)

• 4 tortille/wrapy
• pasta serowo-paprykowa
• kilka plasterków ulubionej szynki
• sałata (dowolny mix)
• ½ żółtej papryki pokrojonej w cienkie paski

Wykonanie:

Tortille lekko zwilżamy wodą i smarujemy wierzch każdej z nich pastą serowo-paprykową. Układamy na kazdej po kilka plasterków szynki. Tak przygotowane tortille wkładamy na 20-30 sekund do rozgrzanego piekarnika lub kuchenki mikrofalowej. Po wyjęciu z piekarnika/kuchenki układamy na wierzchu kolorowa sałatę i posypujemy papryką, składamy dwa przeciwległe boki i ciasno rolujemy (jak krokiety). Tak otrzymane ruloniki przekrawamy ukośnie na pół. Dół każdej części wrapa możemy owinąć folią aluminiową. Można serwować zamiast kanapek na ciepło lub na zimno, ja podałam na ciepło:) Jeżeli macie mniej czasu można same tortillę podgrzać na patelni potem dodać nadzienie i zwijać lub już całość zwiniętą lekko podgrzać na patelni na minimalnym ogniu pod przykryciem. Bardzo dobra kolacja lub śniadanko:) Smacznego:)

Źródło: Eksperyment własny:)

Czy przygotowywaliście kiedyś pieczone, nadziewane ogórki? Przyznam się, że wcześniej nie spotkałam się z takim pomysłem :) Jak zobaczyłam ten przepis od razu miałam chęć go wypróbować. W smaku podobnie jak cukinia, niektórzy nawet nie zauważyli, że to ogórki ;) Smaczna propozycja na kolację na ciepło :)

Składniki:

• 2 średniej wielkości ogórki
• 1 cebula (pominęłam)
• 1 plaster szynki
• 1 jajko
• 1 czerwona papryka
• 10 dużych pieczarek
• 3 łyżki oleju
• szczypta przyprawy prowansalskiej
• garść posiekanej pietruszki i koperku
• duża filiżanka startego, żółtego sera
• sól, pieprz

Wykonanie:

Na lekko rozgrzanym tłuszczu smażymy drobno posiekana cebulę, pokrojone pieczarki i paprykę, podlewamy 2 łyżkami wody, smażymy mieszając. Gdy składniki zmiękną, dodajemy posiekaną szynkę i znowu zasmażmy (ok. 2 min). Po zdjęciu z ognia dodajemy przyprawy – ilość wg własnego gustu, u mnie na pikantnie ;) Następnie dodajemy surowe jajko, połowę utartego sera, całość dokładnie mieszamy.

Ogórki kroimy na połówki wzdłuż, usuwamy pestki, wrzucamy na wrzącą wodę (ok. 3 min), wyjmujemy, rozkładamy na desce.

Ciepłe ogórki nadziewamy ciepłym farszem, wkładamy do wysmarowanego olejem naczynia do zapiekania, posypujemy pozostałym serem i wstawiamy do nagrzanego do temp. 200 st. piekarnika na 20 min. Danie jest gotowe, gdy ser się roztopi i lekko zarumieni. Podajemy na wygrzanych talerzach, lekko oproszone zieleniną. Smacznego :)

Źródło: Wydawnictwo Publicat, „365 Obiadów”

Smaczna zapiekanka z ryżem, indykiem i warzywami. Prosty sposób na obiad lub kolację. Zapiekankę można podać samodzielnie lub w towarzystwie lekkiej sałatki :)

Składniki:

• 400g piersi indyka
• 100g pieczarek
• 1 papryka czerwona
• 100 ml śmietany 22%
• 2 jajka
• 2 cebule (pominęłam)
• ½ pęczka pietruszki (dałam koperek)
• 1 szklanka ugotowanego ryżu
• 2 łyżki oleju
• sól, pieprz, słodka papryka, curry

Wykonanie:

Indyka myjemy, kroimy w paski i przyprawiamy. Pieczarki myjemy i kroimy w paski. Cebule obieramy, myjemy i szatkujemy w piórka. Ja pominęłam cebulę. Na patelni rozgrzewamy olej, wrzucamy mięso i smażymy do zrumienienia, następnie dodajemy cebulę (pominęłam), paprykę i pieczarki. Smażymy 4-5 minut.

Śmietanę, jajka, natkę, starty ser i przyprawy łączymy. Warzywa mieszamy z ryżem. W naczyniu żaroodpornym układamy mięso z warzywami i polewamy sosem. Zapiekamy 20 minut w piekarniku rozgrzanym do 180 st. C. Smacznego :)

Źródło: „Zapiekanki, Tarty, omlety, frittaty”, Wydawnictwo SBM

Proste danie do przygotowania, pożywne i smaczne. Lubię kaszę jaglaną, a z brokułami i papryką oczywiście smakowała wyśmienicie:) Można ją przygotować jako samodzielne danie, lub jako dodatek do mięsa czy sałatki.

Składniki:

• szklanka kaszy jaglanej
• 450 gram mrożonych brokułów
• pół papryki (użyłam czerwonej)
• 1 spory por (pominęłam)
• kilka plastrów mozzarelli w kulce
• 2 łyżki startego parmezanu
• sól i pieprz
• łyżeczka cukru
• masło lub olej do posmarowania naczynia żaroodpornego

Wykonanie:

Kaszę jaglaną zalewamy dwiema szklankami wody i na małym ogniu gotujemy, aż wchłonie cały płyn. Pod koniec gotowania solimy. Żeby pozbyć się charakterystycznej goryczki, kaszę jaglaną przed gotowaniem możemy przelać wrzątkiem lub podprażyć na patelni i następnie wypłukać. W międzyczasie, w innym garnku zagotowujemy wodę z dodatkiem soli i cukru i wrzucamy brokuły. Gotujemy bez przykrycia około 5 minut od momentu ponownego zawrzenia wody. Por płuczemy i kroimy w plasterki, paprykę kroimy w kostkę. Pora z papryką wrzucamy na patelnię, solimy, podlewamy 1/3 szklanki wody i „dusimy” do momentu odparowania wody.
Naczynie żaroodporne smarujemy tłuszczem. Ugotowaną kaszę jaglaną mieszamy z parmezanem, doprawiamy pieprzem i układamy na dnie naczynia. Na kaszę wykładamy pokrojone w plastry różyczki brokuła, które również posypujemy pieprzem. Na nich układamy podduszonego pora z papryką, a na wierzchu plastry mozzarelli. Zapiekankę wstawiamy do piekarnika i pieczemy około 25 minut w temperaturze 150-160^OC. Smacznego :)

Źródło