Gościmy

Odwiedza nas 107 gości oraz 0 użytkowników.

Od Autora

Bardzo dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze:) Będzie mi bardzo miło, jeśli będziecie dzielić się Waszymi uwagami i opiniami o wypróbowanych przepisach:)

kolacja

  • Babka ziemniaczana

    Ostatnio często u nas gości, ale nie miałam okazji jej tutaj wrzucić :) Jeśli nie mam ochoty smażyć placków ziemniaczanych to robię taką babkę.  Dla siebie robię w wersji bez kiełbasy, ale niektórzy nie uznają babki bez tego składnika ;) Najlepiej smakuje kolejnego dnia, odsmażana na patelni, wtedy tez bardzo dobrze się kroi :)

    Składniki:

    • 1,5 kg ziemniaków
    • 1 łyżka mąki ziemniaczanej
    • 3 jajka
      2 duże cebule
    • 150 g wędzonego boczku (+kiełbasa)
    • 1/2 łyżeczki majeranku
    • 1 łyżeczka soli
    • 2 ząbki czosnku
    • pieprz, papryka, gałka muszkatołowa (dodatkowo) 

    Wykonanie:

    Obieramy ziemniaki, umyjemy i ścieramy na tarce o drobnych oczkach. Przekładamy na sito i odstawiamy na chwilę, żeby ociekły.

    W tym czasie podsmażamy na patelni kiełbasę i cebulę pokrojone w kostkę. Ja nie smażyłam cebuli, ale starłam świeżą do ziemniaków (jak w plackach ziemniaczanych).

    Starte ziemniaki mieszamy z jajkami, przyprawami, podsmażoną kiełbasą oraz drobno pokrojonym czosnkiem. Masę przekładamy do natłuszczonej dużej formy do pieczenia baby. Ja piekłam w keksówkach. Na wierzchu kładziemy plasterki boczku – stopniowo się roztapia dzięki czemu babka nie jest w środku sucha :)  Pieczemy ok. 1,5 godz. w piekarniku rozgrzanym do temperatury 150ºC. Studzimy, najlepiej smakuje następnego dnia po podgrzaniu w plastrach na patelni :) Smacznego :)

    Źródło

  • Babka ziemniaczana z pieczarkami

    Przepis na babkę w wersji tradycyjnej już wrzucałam, ale jak to ja lubię czasem coś urozmaicić;) Zrobiłam wersję z pieczarkami :) Nie żałowałam tych pieczarek, więc babka jest naprawdę pieczarkowa :) Wersja dla tych, co preferują jarską wersję :)

    Składniki:

    • 1,5 kg ziemniaków
    • 1 łyżka mąki ziemniaczanej
    • 3 jajka
    • 2 duże cebule
    • kilka pieczarek
    • 1/2 łyżeczki majeranku
    • 1 łyżeczka soli
    • 2 ząbki czosnku
    • pieprz, papryka, gałka muszkatołowa (dodatkowo) 

    Wykonanie:

    Obieramy ziemniaki, umyjemy i ścieramy na tarce o drobnych oczkach. Cebulę również ścieramy. Ja użyłam malaksera do ziemniaków i cebuli. Przekładamy na sito i odstawiamy na chwilę, żeby ociekły. Pieczarki myjemy, obieramy ze skórki, kroimy w większe kawałki/ dużą kostkę.

    Starte ziemniaki mieszamy z jajkami, przyprawami, pieczarkami oraz drobno pokrojonym czosnkiem. Masę przekładamy do natłuszczonej dużej formy do pieczenia baby. Posypujemy bułką tartą. Ja piekłam w keksówkach. Pieczemy ok. 1,5 godz. w piekarniku rozgrzanym do temperatury 150ºC. Studzimy, najlepiej smakuje następnego dnia po podgrzaniu w plastrach na patelni :) Smacznego :)

    Źródło: Moja wersja tej babki :)

  • Bananowe placuszki z borówkami

    Szybkie placuszki z bananami i borówkami amerykańskimi. Szybkie małe co nieco na obiadek, podwieczorek lub kolację:)

    Składniki (na około 20 placuszków):

    • 1 i 1/3 szklanki mąki pszennej
    • 1 i 1/2 łyżki cukru
    • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
    • szczypta soli
    • 1 duży dojrzały banan
    • 1 jajko
    • 1 szklanka mleka
    • ok 150 g borówek

    Wykonanie:

    W jednej misce mieszamy składniki suche (mąkę, cukier, proszek do pieczenia i sól), w drugiej mokre (rozgnieciony na papkę banan, jajko, mleko), a następnie łączymy składniki suche z mokrymi. Dodajemy borówki i delikatnie mieszamy. Rozgrzewamy patelnię z powierzchnią nieprzywieralną (można smażyć bez tłuszczu lub z niewielką ilością tłuszczu) i dużą łyżką wykładamy porcje ciasta. Smażymy na średnim ogniu. Kiedy na powierzchni ciasta zaczną pojawiać się bąbelki można przewrócić placuszki na druga stronę. Smażymy dalej, aż do zarumienienia. Po usmażeniu lekko studzimy (borówki w placuszkach są na początku mocno rozgrzane i parzą). Podajemy ciepłe z kwaśną śmietaną i owocami lub z jogurtem, syropem klonowym, syropem owocowym lub wedle uznania. U mnie z bita śmietaną i owocami:) Smacznego:)

    Źródło

  • Botwinka z parmezanem

    Przy okazji przygotowywania zupy botwinkowej zostało mi trochę łodyżek z liśćmi, nie chciałam ich wyrzucać więc wykorzystałam je jako dodatek do obiadu. Botwinka z czosnkiem i parmezanem. Proste i szybkie do przygotowania. Może stanowić samodzielne danie, ale również przekąskę z bagietką czy innym pieczywem. Jak wspomniałam miałam same łodyżki i z nich przygotowałam to danie, ale źródłowy przepis obejmuje całą botwinkę razem z buraczkami, podaję zatem pełen przepis. Jeśli macie botwinkę w całości to warto zrobić jak poniżej, a jeśli zostaną Wam same łodyżki, to też można je wykorzystać :)

    Składniki:

    • 2 pęczki botwinki (młode liście wraz z małymi buraczkami, można same liście z łodygami bez korzeni)
    • 2 ząbki czosnku
    • 3 łyżki (lub więcej) świeżo startego parmezanu
    • garść listków tymianku (pominęłam)
    • świeżo mielony czarny pieprz
    • sól
    • olej lub masło do smażenia

    Wykonanie:

    Płuczemy botwinkę i dokładnie oczyszczamy buraczki (na tym etapie nie odcinamy ich od liści). W sporym garnku zagotowujemy osoloną wodę i wrzucamy botwinkę. Gotujemy ok. 5 minut. Odcedzamy botwinkę, odcinamy buraczki i kroimy je wzdłuż na połówki. Pozostałą część botwinki pozostawiamy w całości (łodygi z liśćmi). Ja pokroiłam na mniejsze kawałeczki.

    Na patelni rozgrzewamy trochę oleju lub masła i wrzucamy buraczki. Smażymy przez kilka minut, co pewien czas mieszając, a następnie (gdy buraczki będą już praktycznie gotowe) dodajemy na patelnię czosnek pokrojony wcześniej w cienkie plasterki.

    Smażymy czosnek krótko, mieszając, do momentu aż zacznie lekko się rumienić (nie dodajemy czosnku na patelnię przed buraczkami, ponieważ przetrzymany na patelni zbyt długo stanie się gorzki i niejadalny). Dodajemy na patelnię liście wraz z łodygami botwiny i sporą ilość pieprzu. Smażymy, mieszając, przez chwilę.

    Ja robiłam z samych łodyżek i liści, zatem podsmażyłam najpierw czosnek, potem dodałam łodyżki z liśćmi na patelnię. Czosnek bardzo krótko podsmażyłam, by się nie przypalił.

    Zdejmujemy patelnię z ognia, dodajemy parmezan i listki tymianku. Mieszamy i podajemy. Gotowe porcje możesz oprószyć dodatkową porcją sera. Ja podałam z fasolką szparagową i ziemniakami, można jeść jako samodzielne danie lub przekąskę. Smacznego :)

    Źródło

  • Bułki na kefirze

    Puszyste bułeczki, które długo zachowują świeżość. Przygotowuję je dosyć często, od jakiegoś czasu są naszymi ulubionymi bułeczkami. Mogę zrobić na kolację, a na śniadanie są równie pyszne i nadal mięciutkie. Zdecydowanie mój faworyt wśród bułeczek :)

    Składniki:

    • 460 g mąki pszennej
    • 1 średnie jajko
    • 1 łyżeczka soli
    • 300 ml kefiru
    • 2 łyżki oleju lub oliwy
    • 1 łyżeczka miodu lub cukru
    • 14 g świeżych drożdży

    Wykonanie:

    Jeśli używacie świeżych drożdży, to trzeba przygotować rozczyn, czyli do małej miseczki wkładamy drożdże (świeże) dodajemy trochę kefiru, miód, całość mieszamy i odstawimy na chwilę, aby drożdże zaczęły pracować. Jeśli chcecie użyć drożdży suchych, to dodajcie je do mąki.

    Wszystkie składniki umieszczamy w misce miksera, wyrabiamy gładkie ciasto, ciasto wyrabiamy przez 3-4 minuty na średnich obrotach. Ciasto będzie dość klejące, ale nie dosypujcie więcej mąki. Po wyrobieniu ciasta należy przykryć miskę folią spożywczą i odstawić na około 40 minut w ciepłe miejsce do wyrośnięcia ciasta.

    Po tym czasie wyjmujemy ciasto z miski na podsypany mąka blat i formujemy z ciasta długi wałek, lekko spłaszczamy, a następnie kroimy na 12 kawałków lub 6 dużych paluchów. Bułki przekładamy na wyłożoną papierem do pieczenia blachę, bułki przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 25 minut do wyrośnięcia. Ja kładę do blaszki na ciasto, aby do siebie przylegały (jak w tych bułeczkach)

    Piekarnik rozgrzewamy do 200 st C. Wyrośnięte bułki wstawiamy do gorącego piekarnika, pieczemy około 15- 20 minut do zarumienienia wierzchu bułek. Po upieczeniu wyjmujemy z piekarnika i przekładamy bułki (chwytając za papier) na kratkę, pozostawiamy do wystygnięcia. Są pyszne zarówno z masełkiem, twarożkiem czy dżemem :) Smacznego:)

    Źródło

  • Chleb francuski na drożdżach

    Nadal eksperymentuję z chlebkami :) Gorzej z czasem, by wrzucić sprawdzone przepisy ;) Tym razem wypróbowałam prosty, szybki chlebek na drożdżach. Mięciutki, neutralny w smaku. Zachowuje świeżość na drugi dzień, w kolejnych dniach, wiadomo już mniej świeży :) 

    Składniki:

    • 500 g mąki pszennej np. tortowej typ 480 lub luksusowej typ 550
    • 1 ½ łyżeczki soli
    • 1 ¼ łyżeczki suchych drożdży
    • 15 g miękkiego masła
    • 350 g letniej wody

    Wykonanie:

    Mąkę łączymy z drożdżami i solą, mieszamy. Następnie dodajemy miękkie masło oraz letnią wodę. Zagniatamy miękkie i elastyczne ciasto. Powinno jedynie delikatnie lepić się do dłoni, gdyby było zbyt kleiste można dodać jeszcze odrobinę mąki. Ciasto przekładamy do wysmarowanej olejem miski, przykrywamy szczelnie np. folią spożywczą i pozostawiamy w ciepłym miejscu do wyrośnięcia na ok. 30-40 minut – lub do czasu gdy ciasto podwoi swoją objętość.

    Wyrośnięte ciasto przekładamy do wysmarowanej np. olejem i wysypanej bułką tartą formy (lub po prostu do formy wyłożonej papierem do pieczenia) o wymiarach 30 cm x 10 cm, przykrywamy folią spożywczą i pozostawiamy do wyrośnięcia w ciepłym miejscu na ok. 15-20 minut (lub do czasu, gdy chleb urośnie do ¾ wysokości formy. Piekarnik nagrzewamy do temperatury 220 stopni C, ustawienia „góra + dół”. Wyrośnięty chleb wkładamy do nagrzanego piekarnika i od razu zmniejszamy temperaturę do 200 stopni C. Pieczemy ok. 30 minut. Pod koniec pieczenia można chleb wyciągnąć z formy i gdyby nie był jeszcze dobrze upieczony – wstawić go ponownie do piekarnika (już bez formy) i dopiec jeszcze chwilę. Gotowy chleb powinien być ładnie zarumieniony, a postukany od spodu powinien wydawać głuchy odgłos. Smacznego :)

    Źródło

  • Cukinia marynowana po włosku na kanapki

    Była już cukinia po francusku to teraz będzie i po włosku ;) To jest dla mnie hit :) Nie pomyślałabym wcześniej, że cukinię można zjadać taką surową i to na kanapce, ale ten przepis mnie uwiódł. Prosty i szybki sposób wykonania, a sama cukinia? Dla mnie rewelacja, jak kładę na kanapkę np. z żółtym serkiem, smak jest o niebo lepszy :) Zrobiłam ją już drugi raz, pierwszy raz w zeszłym tygodniu i znowu nie mogłam się oprzeć. Ten przepis zostanie ze mną na pewno na stałe. Jako sałatka do obiadu też się świetnie sprawdza :) Zdecydowanie polecam :)

    Składniki:

    • 2 małe cukinie
    • 2 rozgniecione ząbki czosnku
    • sok z połówki cytryny
    • sól
    • oliwa (ok 2-3 łyżki)

    Wykonanie:

    Za pomocą obieraczki do warzyw kroimy cukinię na cienkie, długie paski. Wrzucamy je do miski i mieszamy je z pozostałymi składnikami. Odstawiamy do lodówki na minimum godzinę. Potem kładziemy na podpieczonego tosta, grzankę, kanapkę i się zajadamy. Do obiadu też pasuje. Polecam. Smacznego :)

    Źródło

  • Domowy ser żółty

    Ostatnio przypomniało mi się, jak w dzieciństwie mama robiła taki domowy serek żółty. Smakował zupełnie inaczej niż sklepowy, nie ma co szukać podobieństw smakowych, ale ja uwielbiałam ten smak. Zjadałam jeszcze ciepły, rozsmarowując na kanapce posmarowanej masełkiem, które od razu się rozpływało:) Naszła mnie ochota, by go sobie zrobić. Zrobiłam z połowy poniższych proporcji, bo tyle twarożku nie miałam pod ręką:) Wyszedł mi taki kawałeczek jak na zdjęciu. Zdecydowanie za mało, ale powstrzymałam się i poczekałam, aż ostygnie, bo nic by nie zostało;)

    Składniki:

    • 1l mleka (u mnie, 1,5% lepiej pewnie 3,2%)
    • 1-1,5 kg  białego sera (u mnie półtłusty)
    • ½ kostki masła
    • sól, pieprz  do smaku
    • 1 łyżeczka sody
    • przyprawy (jeśli macie ochotę można dodać np. kminek)

    Wykonanie:

    W garnku podgrzewamy mleko do wrzenia, ser rozgniatamy widelcem i wrzucamy pokruszony ser. Gotujemy kilka minut do rozpuszczenia (powstanie Nam coś jak serwatka, mleko się rozdzieli), cały czas mieszamy. Następnie przelewamy na sitko, wyrabiamy drewnianą łyżką –tj. wyciskamy nadmiar płynów. W garnuszku, w którym gotowaliśmy ser, rozpuszczamy masło, dodajemy ser z sitka, mieszamy i gotujemy 5 minut na małym ogniu. Cały czas mieszamy, żeby się Nam ser nie przypalił. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem oraz dodajemy sodę oczyszczoną i dokładnie mieszamy. Wylewamy do plastikowego pojemniczka i zostawiamy do zastygnięcia. Po zastygnięciu wyjmujemy i możemy się delektować:) Smacznego:)

    Źródło: Przepis mojej mamy:)

     

     

  • Focaccia śniadaniowa

    U mnie zdecydowanie nie śniadaniowa, zrobiłam na kolację :)  Żeby przygotować ją na śniadanie potrzeba  trochę czasu, dlatego zrobiłam ją na późniejszy posiłek. Pyszna :) Chrupiące ciasto i aromatyczne dodatki. Świetna na śniadanie czy kolację, pożywny posiłek na ciepło :)

    Składniki:

    (4-5 porcji)

    • 2 i 1/3 szklanki mąki 00 (na włoską pizzę) – ja dałam zwykłą pszenną
    • 1 szklanka letniej wody
    • 7g suchych drożdży lub 15g świeżych
    • 2 łyżki oliwy
    • 1 łyżeczka cukru
    • 3/4 łyżeczki soli

    Dodatki:

    • 50g szynki parmeńskiej (użyłam polskiej tradycyjnej)
    • 1 pomidor
    • 1/2 strąka czerwonej papryki
    • 1 średnia czerwona cebula (pominęłam)
    • 2-3 jajka
    • ok 50g startej mozzarelli
    • świeża bazylia do oprószenia
    • oliwa
    • sól, pieprz
    • tymianek

    Wykonanie:

    Mąkę mieszamy z solą i cukrem. Dodajemy suche drożdże, wodę i oliwę i wyrabiamy ciasto. Zagniatamy do momentu, aż będzie elastyczne i gładkie. Następnie przykrywamy czystą ściereczką lub folią i odstawiamy na 45 minut lub do podwojenia objętości.

    Wyrośnięte ciasto ponownie krótko zagniatamy i przekładamy na dużą, prostokątną blachę. Rozciągamy na całej powierzchni. Smarujemy oliwą, oprószamy lekko suszonym tymiankiem i połową mozzarelli.

    Na powierzchni ciasta rozkładamy plastry pomidora, paski papryki, szynkę parmeńską, cienkie piórka cebuli. Na wierzch ostrożnie wybijamy jajka. Całość oprószamy solą i pieprzem i posypujemy pozostałym serem. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200°C i piecz około 25 minut lub do zarumienienia się całości. Przed podaniem posypujemy posiekaną bazylią. Podajemy na ciepło lub na zimno jako drugie śniadanie do pracy lub szkoły. Smacznego :)

    Źródło

  • Francuska tarta z kurczakiem curry, brokułem i mozzarellą

    Szybki i smaczny obiadek, tzn. u mnie ta tarta stanowiła obiadek, może być równie dobrze przekąską czy kolacją. Wszystko, co lubię, kurczak, ciasto francuskie i brokuły. Bardzo szybkie w przygotowaniu, tylko kwestia usmażenia kurczaka, a potem już się samo piecze:)

    Składniki:

    • 1 opakowanie ciasta francuskiego (ja używam nie mrożonego)
    • 2 małe piersi z kurczaka (ok 500g)
    • 1 brokuł
    • 1 kulka mozzarelli
    • 1 pełna łyżeczka curry
    • sól
    • pieprz
    • oregano
    • 1 łyżka oliwy

     

    Wykonanie:

    Piersi kroimy w kostkę, mieszamy z curry, solą i pieprzem. Odstawiamy na około pół godziny, a następnie podsmażamy mięso na oliwie, aż lekko się zrumieni. Brokuła obgotowujemy w osolonej wodzie nie dłużej niż 2 minuty i dzielimy na mniejsze kawałki. Mozzarellę ścieramy na grubych oczkach tarki lub kroimy w drobną kostkę.

    Płat ciasta francuskiego zwijamy po bokach tworząc rulonik ( jak na pierwszym zdjęciu). Na cieście układamy ser, mięso i brokuła. Posypujemy oregano. Tartę wstawiamy do nagrzanego do 190 stopni piekarnika i pieczemy ok. 30 minut (aż ciasto się zarumieni). Można podawać np. z sosem czosnkowym, ja podałam z sałatką ze szpinaku. Smacznego :) 

     

     Źródło

  • Frittata z botwinką, fasolką szparagową i papryką

    Szybki lekki obiad lub kolacja na ciepło z wykorzystaniem tego co znajdziemy w lodówce ;) Czyli tzw. czyszczenie lodówki lub modne ostatnio gotowanie zero waste ;) Zostało mi po łyżce fasolki i botwinki z wczorajszego obiadu, zatem dziś można je wykorzystać do frittaty. Często robię frittatę lub omlet jak nie mam czasu na obiad/kolację a chcę coś na ciepło albo gdy trzeba dokończyć końcówki z dnia poprzedniego ;) Proste, szybkie i smaczne :)

    Składniki:

    (na 1-2 porcje)

    • 2-3 jajka (można więcej, zależy od wielkości patelni i ilości dodatków)
    • 1-2 łyżki ugotowanej fasolki szparagowej z czosnkiem
    • 1-2 łyżki botwinki z parmezanem 
    • 1/3 papryki żółtej
    • kilka plasterków czerwonej papryki
    • 2 łyżki kukurydzy konserwowej
    • kulka mozzarelli
    • 4 łyżki oliwy
    • sól
    • pieprz

    Wykonanie:

    Na patelni rozgrzewamy 2 łyżki oliwy, wkładamy pokrojoną fasolkę szparagową, pokrojoną w kostkę paprykę. Chwilę przesmażamy. Doprawiamy solą i pieprzem. Jajka roztrzepujemy z solą i pieprzem i wlewamy do warzyw. Na wierzch wrzucamy botwinkę, kukurydzę, ewentualnie dodatkową paprykę. Smażymy na małym ogniu około 5 minut.  I teraz mamy do wyboru trzy opcje:

    • Jeśli używamy piekarnika to w tym momencie kładziemy pokrojoną w plastry mozzarellę i wstawiamy patelnię do piekarnika na jakieś 5 minut, aż jajka całkiem się zetną a mozzarella roztopi
    • Jeśli nie mamy naczynia, które można wstawić do piekarnika wówczas smażymy jeszcze 5 minut, aż jajka się zetną (przykrywamy pokrywką) a dopiero potem kładziemy mozzarellę i czekamy, aż się roztopi.
    • Można również zsunąć  frittatę na talerz, rozgrzać szybko pozostałą oliwę, następnie zsunąć z talerza frittatę położyć mozzarellę i przesmażyć krótko (1-2 minuty) drugą stronę. Ważne, żeby nie przywarła do patelni, bo inaczej będzie problem z przekręcaniem na drugą stronę. 

    Zsuwamy frittatę na talerz lub serwujemy prosto z patelni. Smacznego:)

     Źródło: Przepis własny.

  • Frittata z brokułami

    Propozycja na śniadanie lub kolację, zamiast jajecznicy można wypróbować pyszną frittatę z warzywami. Nam przypadła do gustu:)

    Składniki:

    • 6 jajek
    • 1 cebula (pominęłam)
    • 1 papryka
    • brokuł
    • 4 łyżki kukurydzy
    • 1/2 szklanki startego sera pecorino
    • 2 łyżki posiekanej natki
    • ząbek czosnku
    • 4 łyżki oliwy
    • sól
    • pieprz

    Wykonanie:

    Brokuł dzielimy na różyczki. Cebulę kroimy w talarki (pominęłam), miąższ papryki w paseczki. Czosnek drobno siekamy. Na patelni rozgrzewamy 2 łyżki oliwy, wkładamy cebulę i czosnek. Chwilę przesmażamy, dodajemy paprykę, różyczki brokułu, kukurydzę i natkę. Mieszając smażymy warzywa na wolnym ogniu około 10 minut. Doprawiamy solą i pieprzem, a jeśli będą za suche, wlewamy jeszcze odrobinę oliwy. Jajka oztrzepujemy z solą i pieprzem. Dodajemy starty ser, mieszamy i wlewamy do warzyw. Smażymy na małym ogniu około 5 minut. Gdy jajka na wierzchu będą ścięte, zsuwamy frittatę na talerz. Na patelni rozgrzewamy szybko pozostałą oliwę i przesmażamy krótko (1-2 minuty) drugą stronę. Ważne, żeby nie przywarła do patelni, bo inaczej będzie problem z przekręcaniem na drugą stronę. Smacznego:)

    Źródło

  • Frittata z cukinią i fetą

    Szybka kolacja, lub śniadanie na ciepło :) Frittata z cukinią i fetą, bardzo smaczna i szybko znika:) Prosta a smaczna:)

    Składniki:

    • 6 jajek
    • ok. 300 g cukinii
    • 1 cebula (pominęłam)
    • 150 g fety
    • 2 łyżki mąki
    • sól
    • pieprz
    • olej do smażenia

    Wykonanie:

    Cukinię ścieramy na tarce o dużych oczkach. Cebulę kroimy w cienkie plasterki- pominęłam. Fetę kroimy w kostkę. Na rozgrzanym oleju szklimy cebulę, dodajemy cukinię i smażymy ją ok. 5-6 minut. Ja podsmażyłam samą cukinię. Doprawiamy solą i świeżo zmielonym pieprzem. Odstawiamy z ognia. Jajka ubijamy mikserem, na najwyższych obrotach, aż do uzyskania sztywnej masy – u mnie nie była sztywna, za głodna byłam i nie doczekałam się tej sztywności :) Dodajemy mąkę i delikatnie mieszamy z masą jajeczną. Do masy jajecznej dodajemy fetę, cukinię z cebulą, mieszamy i całość przelewamy na rozgrzaną patelnię. Omlet smażymy na małym ogniu ok. 5 minut z jednej strony. Czas na zmianę stron :) Patelnię z omletem przykrywamy talerzem. Obracamy patelnię do góry dnem, tak, by omlet znalazł się na talerzu dopieczoną stroną do góry i zsuwamy go ponownie na patelnię. Smażymy jeszcze ok. 3 minuty, a następnie przekładamy na duży, najlepiej ogrzany wcześniej talerz. Kroimy na porcje jak pizzę i od razu podajemy. Smacznego :)

    Źródło

  • Frittata z fasolką szparagową

    Lekka i szybka kolacja. Fasolkę można ugotować dzień wcześniej lub wykorzystać jeśli została z obiadu z poprzedniego dnia;) Prostota i smak :)

    Składniki:

    • 6 jajek
    • 1 papryka zielona
    • garść fasolki szparagowej zielonej
    • garść fasolki szparagowej żółtej
    • 4 łyżki oliwy
    • oregano
    • sól
    • pieprz

    Wykonanie:

    Fasolkę myjemy obcinamy końcówki i gotujemy do miękkości. Paprykę kroimy w paseczki. Na patelni rozgrzewamy 2 łyżki oliwy, dodajemy paprykę, następnie ugotowaną fasolkę. Mieszając smażymy warzywa na wolnym ogniu około 10 minut. Doprawiamy solą i pieprzem i oregano, a jeśli będą za suche, wlewamy jeszcze odrobinę oliwy. Jajka roztrzepujemy z solą i pieprzem, mieszamy i wlewamy do warzyw. Smażymy na małym ogniu około 5 minut. Gdy jajka na wierzchu będą ścięte, zsuwamy frittatę na talerz. Na patelni rozgrzewamy szybko pozostałą oliwę i przesmażamy krótko (1-2 minuty) drugą stronę. Ważne, żeby nie przywarła do patelni, bo inaczej będzie problem z przekręcaniem na drugą stronę. Smacznego:)


     Źródło: Przepis własny.

  • Gofry z cukinii

    Gofry kojarzą się nam głównie z deserem :) Ale czemu by nie spróbować ich na słono, w wersji wytrawnej? Postanowiłam wypróbować gofry z dodatkiem cukinii. Wyszły pyszne, ja akurat zaserwowałam na lekki obiad, ale sprawdzą się idealnie jako przekąska czy na kolację :) Na pewno gofry w wersji wytrawnej nieraz jeszcze u mnie zagoszczą :)

    Składniki:

    (na ok 12 gofrów, zależy od gofrownicy ):

    • 1 duża cukinia (waga ok. 500 g)
    • 1 szklanka mąki pszennej
    • 1/2 szklanki mleka
    • 2 jajka
    • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
    • 4 łyżki oleju rzepakowego
    • 6 łyżek tartego, twardego sera żółtego
    • 1/2 pęczka koperku
    • 1/3 pęczka szczypiorku (pominęłam)
    • sól, pieprz

    Wykonanie:

    Cukinię myjemy, ścieramy na tarce do jarzyn i dokładnie odciskamy z płynu (np. na sicie).

    Do miski wsypujemy mąkę, dodajemy mleko, proszek do pieczenia, jajka, olej i miksujemy do połączenia składników, następnie dodajemy do ciasta posiekany koperek i szczypiorek. Odkładamy mikser.
    Do ciasta dodajemy odciśniętą, tartą cukinię, starty ser, doprawiamy solą i pieprzem, i mieszamy ciasto łyżką.
    Rozgrzewamy gofrownicę. Do gofrownicy nakładamy po dwie łyżki ciasta na każde pole grzewcze i pieczemy gofry po 3-4 min (czas pieczenia zależy od mocy gofrownicy). Upieczone gofry przekładamy na kratkę. Podajemy z sałatkami/ surówkami lub z ulubionymi dipami. U mnie akurat z surówką, bo podałam jako lekki obiad. Smacznego :)

    Źródło

  • Grzanki z salami

    Ekspresowa kolacja lub przekąska na ciepło, na spotkanie ze znajomymi czy na wieczór z TV;) Chrupiące grzanki z salami i papryką :)

    Składniki:

    • kilka plasterków salami
    • ¼ papryki zielonej
    • ¼ papryki żółtej
    • Ser żółty
    • kilka kromeczek pieczywa lub bagietka

    Wykonanie:

    Paprykę kroimy w paski. Na kromeczkach kładziemy kilka plasterków salami papryki i sera żółtego. Wstawiamy do rozgrzanego piekarnika (180-200stopni) do czasu, aż ser się stopi (5-10 min). Podajemy ciepłe, na zimno też będą dobre. Smacznego:)

    Źródło: Przepis własny.

  • Hiszpańskie chlebki, czyli tortas de aceite

    Pyszne chlebki drożdżowe, bardzo Nam smakowały zwłaszcza z czarnym sezamem:) Idealnie sprawdzą się jako przekąska, dodatek do sałatek, sosów, gulaszu itp.

    Składniki:

    • 200g mąki pszennej (najlepiej typ 650, sprawdzi się także mąka luksusowa typ 550)
    • 10 g świeżych drożdży
    • 1 łyżeczka soli
    • 100 ml ciepłej wody
    • 4 łyżki oliwy/oleju
    • do posypania: sól gruboziarnista, nasiona czarnuszki, sezam, rozmaryn lub inne ulubione zioła

    Wykonanie:

    Mąkę mieszamy z solą. Drożdże kruszymy do miseczki, zalewamy wodą, dokładnie mieszamy i odstawiamy na 15 minut. Do mąki dodajemy drożdże, olej/oliwę, całość dokładnie mieszamy, po czym wyrabiamy dłońmi (wyrabia się bardzo szybko). Jeśli masa będzie zbyt sucha, dodajemy odrobinę ciepłej wody. Ciasto lekko naoliwiamy i przekładamy do czystej miski. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na pół godziny. Piekarnik nagrzewamy do 210 stopni z termoobiegiem (230 stopni bez termoobiegu). Ciasto dzielimy na 5 części. Dłońmi formujemy płaskie placki i układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Ja zrobiłam mniejsze placki, podzieliłam na jakieś 12 części. Chlebki posypujemy ulubionymi dodatkami (lekko je wciskając w ciasto, ja najpierw posmarowałam chlebki mlekiem) i wkładamy do piekarnika. Pieczemy 10-12 minut. Studzimy na metalowej kratce. Smacznego:)

    Źródło

  • Hummus

    Już od jakiegoś czasu zajadamy się tą pastą. Świetnie nadaje się do pieczywa, grzanek czy do świeżych warzyw. Pokusiłam się wreszcie zrobić ją w domu. Jest banalnie prosta i smaczna. Zrobiłam wersję klasyczną, czyli ciecierzyca, tahini, czosnek + przyprawy. 

    Składniki:

    (2-3 osób)

    • puszka ciecierzycy o poj. 400 ml
    • 2 łyżki pasty sezamowej Tahini
    • 1 ząbek czosnku
    • 3 łyżki niegazowanej wody
    • sok z ½ cytryny
    • natka pietruszki
    • sól, pieprz

    Wykonanie:

    Ciecierzycę odsączamy z zalewy i umieszczamy w misie robota kuchennego. Dodajemy obrany i pocięty czosnek. Do miski robota dodajemy sok z cytryny, wodę, pastę sezamową, szczyptę soli i pieprz.

    Miksujemy całość na pełnych obrotach. Jeśli masa nie będzie chciała się zmiksować, zatrzymujemy urządzenie i mieszamy łyżką, następnie ponownie włączamy robota. Gotowy humus posypujemy posiekaną pietruszką. Hummus to idealny dodatek do kromki chleba, grzanek czy paluszków. Smacznego :)

     Źródło: Pyszne 25, Wydawnictwo Znak, 2013

  • Jajka zapiekane ze śmietanką i masłem

    Lekka kolacja lub śniadanko. Ja je zrobiłam na weekendowe śniadanie :) Zamiast jajecznicy czy jajek sadzonych można podać je w innej postaci :) Jeśli nie przetrzymamy za długo to uda się zrobić tak, by żółtko było na miękko :)

    Składniki:

    (4 porcje)

    • 4 jajka
    • 4 łyżki śmietanki 30%
    • 60g masła
    • 1 łyżka posiekanego szczypiorku
    • sól, czarny pieprz

    Wykonanie:

    Śmietanę zagotowujemy. Do kokilek/ ramekinów wlewamy po 1 łyżce śmietanki, wbijamy po jednym jajku, doprawiamy solą i pieprzem, a na wierzchu układamy wiórki masła.

    Ramekiny ustawiamy w żaroodpornym naczyniu, wlewamy do niego wrzątek, tak aby woda sięgała do ½ ich wysokości. Zapiekamy ok 10 min w piekarniku nagrzanym do temp. 240 st. - żółtka powinny pozostać płynne. Jajka posypujemy szczypiorkiem. Podajemy z pieczywem, ewentualnie z ulubioną sałatką. Smacznego :)

    Źródło: „Polska Wielkanoc” , Wydawnictwo Oleksiejuk

  • Jajka zapiekane z pieczarkami

    Naprawdę smaczna zapiekanka z ziemniaków, pieczarek z zapiekanymi jajkami. Aż nie mogłam uwierzyć, że tak niewiele składników i minimum przypraw dało taki efekt. Najważniejszy był świeżo zmielony pieprz i kolorowy czosnek w granulkach – uważam, że te przyprawy miały największy wpływ na smak :)

    Składniki:

    • 4 jajka
    • 6 średniej wielkości ziemniaków ugotowanych w mundurkach
    • cebula (pominęłam)
    • 30 dag pieczarek
    • łyżka masła do smażenia
    • szklanka gęstej, kwaśnej śmietany
    • ½ szklanki drobno utartego, żółtego sera
    • zielenina (wg gustu, koperek, szczypiorek, pietruszka)
    • sól, pieprz
    • tłuszcz do wysmarowania formy
    • granulowany czosnek (moja inwencja)
    • 1/3 czerwonej papryki (moja inwencja)

     Wykonanie:

    Na maśle podsmażamy pokrojoną w piórka cebulę, gdy się zeszkli dodajemy pieczarki pokrojone w plasterki. Całość smażymy, często mieszając, aż odparuje ½ wytworzonego przez grzyby sosu, pod koniec dodajemy czerwona paprykę pokrojoną w kostkę. Doprawiamy solą i pieprzem. Ja pominęłam cebulę, więc podsmażyłam pieczarki z papryką.

    Na spodzie wysmarowanej tłuszczem formy do zapiekania układamy pokrojone w cienkie półplasterki ziemniaki, posypujemy przyprawami, na nich równomiernie rozkładamy przesmażone pieczarki, powierzchnię wyrównujemy i robimy 4 wgłębienia. W każde wgłębienie wbijamy po jednym jajku, posypujemy solą i świeżo zmielonym pieprzem, ja dodatkowo posypałam granulowanym kolorowym czosnkiem. Całość zalewamy śmietaną wymieszaną z utartym żółtym serem i od razu wstawiamy do nagrzanego piekarnika. Zapiekamy w temp. 180C przez 10-12 min (czas zależy od wysokości zapiekanej warstwy ) Danie jest gotowe, gdy śmietana z serem lekko się zrumienią . Podajemy z dodatkiem zielonej sałaty lub sezonową surówką. Smacznego :)

     Źródło: „365 Obiadów na polskim stole na co dzień i od święta”, Wydawnictwo Publicat

Prawa Autorskie i informacje o cookies

Prawa autorskie zastrzeżone. Wszystkie zdjęcia są moją własnością. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie i umieszczanie na innych stronach internetowych lub w publikacjach drukowanych.

Strona wykorzystuje ciasteczka w celu analizy możliwości optymalizacji jej dostępności. NIE są zbierane dane w celach marketingowych, jak również nie śledzimy naszych gości. Jeśli nie zgadzasz się na ewentualne ciasteczka to możesz wyłączyć ich obsługę w przeglądarce lub opuść tę stronę (pozostanie na niej będzie traktowane jako wyrażenie zgody na wykorzystywanie mechanizmu ciasteczek)

Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i wyszukiwarka przepisów
// FB
facebook