Gościmy

Odwiedza nas 48 gości oraz 0 użytkowników.

Od Autora

Bardzo dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze:) Będzie mi bardzo miło, jeśli będziecie dzielić się Waszymi uwagami i opiniami o wypróbowanych przepisach:)

mascarpone

  • Babeczki z kremem karmelowym i konfiturą różaną

    Kruchutkie babeczki z konfiturą różaną i delikatnym kremem karmelowym na bazie mascarpone i kremówki. Do tego orzechy włoskie i czekolada. Wbrew pozorom są dosyć lekkie, masa wcale nie jest taka ciężka, na jaką wygląda:)

    Składniki:

    Na babeczki(np. na te):

    • 100 g mąki
    • 85 g zmielonych migdałów (można zastąpić mąką jak nie macie)
    • 85 g cukru pudru
    • 85 g masła
    • 2 średniej wielkości żółtka
    • ewentualnie- kilka kropel aromatu migdałowego
    • miękkie masło do wysmarowania foremek
    • folia aluminiowa, suche ziarna fasoli (lub inny rodzaj obciążenia)

    Składniki na krem:

    • 250g mascarpone
    • 100ml śmietanki kremówki 30%
    • ½ puszki masy kajmakowej
    • cukier waniliowy do smaku (opcjonalnie, kajmak u mnie wystarczył)

    Dodatkowo:

    • konfitura różana (lub inna ulubiona) – mały słoiczek
    • orzechy i starta czekolada do dekoracji

    Wykonanie:

    Przygotowujemy babeczki: Mąkę mieszamy z migdałami i cukrem pudrem. Dodajemy zimne masło i siekamy je nożem razem z mąką. Dodajemy żółtka i szybko wyrabiamy gładkie ciasto. Do ciasta możemy dodać kilka kropel aromatu migdałowego. Jeśli będzie zbyt suche możemy dodać do niego łyżkę zimnej wody bądź śmietany. Ciasto formujemy w kulę i wkładamy do lodówki na pół godziny. 

    Foremki dokładnie smarujemy masłem. Ciasto wyjmujemy z lodówki, wałkujemy na grubość około 3 mm. Z ciasta wycinamy kółka większe od foremek i wylepiamy nimi foremki. Do każdej wkładamy kawałek foli aluminiowej, obciążamy 3-4 ziarnami fasoli. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni, pieczemy 7-8 minut. Następnie zdejmujemy folię i fasolę i pieczemy dalej 3-4 minuty lub dłużej, aż spody ładnie się przyrumienią. Babeczki wyjmujemy z piekarnika, studzimy i wyjmujemy z foremek. 

    Można też oczywiście korzystać z gotowych babeczek, jeśli nie mamy czasu na pieczenie, a chcemy przygotować szybko smaczny i efektowny deser. Wówczas przygotowujemy tylko krem i babeczki mamy dużo szybciej:)

    Wykonanie kremu: Śmietankę kremówkę ubijamy do sztywności. W drugim naczyniu miksujemy serek mascarpone z masą kajmakową. Dodajemy ubitą śmietankę i delikatnie mieszamy. Jeżeli masa wydaje się mało słodka można dodać cukru waniliowego lub cukru pudru. U mnie nie było to konieczne.

    Możemy dekorować babeczki. Do każdej nakładamy łyżeczkę konfitury. Krem nakładamy do szprycy i dekorujemy babeczki. Posypujemy posiekanymi orzechami i startą czekoladą. Smacznego:)

    Źródło: Ciasto na babeczki stąd, reszta to moja inwencja twórcza:)

  • Babka tiramisu z sosem z mascarpone

    Jako propozycję wielkanocną przedstawiam babkę Tiramisu. Jako miłośnik kawowych przepisów musiałam ją spróbować:) Oczywiście w samej babce nie czuć kawy, mimo, że dałam jej jak zwykle więcej, za to w polewie owszem:) Smacznych Świąt:)!!

    Składniki:

    • 3 szklanki mąki pszennej
    • 2 łyżeczki sody oczyszczonej
    • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
    • szczypta soli
    • 170 g miękkiego masła
    • 1,5 szklanki drobnego cukru do wypieków
    • 3 duże jajka
    • 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
    • 1,5 szklanki mleka
    • 1/4 szklanki zaparzonego espresso lub bardzo mocnej kawy
    • 1/4 szklanki  Kahlua lub innego likieru kawowego (dałam Baileys)

    Wykonanie:

    Mąkę przesiewamy z proszkiem, sodą i solą. Masło ucieramy z cukrem na lekką i puszystą masę. Dodajemy jajka, po jednym, ucierając na najwyższych obrotach miksera. Dodajemy ekstrakt  z wanilii. Następnie do masy dodajemy mąkę na zmianę z mlekiem, zaczynając i kończąc na mące. Ucieramy tylko do połączenia się składników, nie dłużej.

    Przekładamy jedną szklankę do jednej miski i drugą szklankę do drugiej miski. Do jednej dodajemy zimne espresso (można dodać 1/2 łyżki kakao dla koloru) i mieszamy, do drugiej dodajemy likier kawowy i mieszamy (można dodać 1/4 łyżki kakao dla koloru).

    Połowę z pozostałego w misce miksera ciasta wlewamy na dno formy babkowej i teraz bardzo delikatnie wlewamy lub nakładamy łyżką masę z espresso, rozprowadzamy równą warstwą. Na to równie ostrożnie i delikatnie, uważając, aby masy się nie pomieszały wykładamy (łyżką) masę z likierem i delikatnie rozprowadzamy po powierzchni.

    Na końcu wykładamy pozostałą część ciasta z miski miksera, łyżką, układając małe kupki jedna przy drugiej - ta masa jest wyraźnie gęściejsza i cięższa od dwóch pod nią i trzeba to robić naprawdę delikatnie. Wygładzamy powierzchnię i wstawiamy do piekarnika.

    Pieczemy około 50 - 60 minut w temperaturze 165ºC, do tzw. suchego patyczka. Mi to zajęło dłużej. Wyjmujemy z piekarnika, studzimy w formie, wykładamy z formy i studzimy do końca.

    Kawowy krem z mascarpone:

    • 60 g śmietany kremówki
    • 115 g mascarpone
    • 1/4 szklanki Kahlua lub innego likieru kawowego (użyłam Baileys)
    • 2 szklanki cukru pudru (dałam zdecydowanie mniej, połowa szklanki dla mnie jest wystarczająca)

    Kremówkę mieszamy dokładnie z mascarpone, dodajemy cukier i likier i ubijamy na gładką i puszystą masę. Ja po prostu wymieszałam:) Kiedy babka jest całkowicie zimna, rozsmarowujemy krem po powierzchni, można posypać startą czekoladą lub kakao. Smacznego :)

     

    Źródło

  • Biały tort kokosowy z czekoladą i wiśniami

    Pyszny i delikatny tort kokosowy. Ten był przeznaczony na Komunię, więc chciałam zrobić w wersji bezalkoholowej dla dzieci:) Bałam się troszkę czy bez alkoholu nie będzie zbyt mdły, ale dodałam wiśni i nie żałowałam syropu oraz mleczka kokosowego:) Masa jest delikatna na bazie mascarpone i śmietanki mocno kokosowa. Naprawdę super, nie za słodki i kokosowy, a dodatek wiśni świetnie pasował i uzupełniał całości.

    Składniki na biszkopt:

    (na tortownicę 22 cm)

    • 5 jajek
    • 3/4 szklanki drobnego cukru do wypieków
    • 3/4 szklanki mąki pszennej
    • 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej

    Krem kokosowy z mascarpone:

    • 200 ml śmietany kremówki
    • 625 g serka mascarpone
    • 2/3 szklanki cukru pudru (lub więcej, do smaku)
    • 1 szklanka wiórków kokosowych
    • 4 łyżki likieru kokosowego np. Malibu (zastąpiłam syropem kokosowym-takim do drinków)

    Do nasączenia tortu:

    • 100 ml likieru kokosowego (użyłam syropu i mleczka kokosowego)
    • 100 ml wody

    Wymieszać.

    Ponadto:

    • 50 g gorzkiej czekolady
    • U mnie dodatkowo wiśnie drylowane.

    Wykonanie:

    Biszkopt: Białka oddzielamy od żółtek, ubijamy na sztywną pianę. Pod koniec ubijania stopniowo dodajemy cukier, dalej ubijając. Dodajemy żółtka, jedno po drugim, nadal ubijając. Mąki mieszamy, przesiewamy i delikatnie mieszamy  z ciastem (na bardzo wolnych obrotach miksera lub lepiej - szpatułką).

    Tortownicę o średnicy 22 cm wykładamy papierem do pieczenia. Boków formy niczym nie smarujemy, papierem wykładamy tylko dno. Wykładamy surowe ciasto. Pieczemy w temperaturze 160 - 170ºC około 30 - 40 minut (lub dłużej, do tzw. suchego patyczka).

    Gorące ciasto wyjąć z piekarnika, z wysokości około 60 cm opuszczamy je (w formie) na podłogę. Odstawiamy do uchylonego piekarnika do ostygnięcia. Całkowicie studzimy. Kroimy na 3 blaty. Ja zrobiłam w dwóch foremkach i każda przekroiłam na pół, dzięki temu zrobiłam 4 blaty.

    Uwaga: boki biszkoptu oddzielać nożykiem od formy dopiero jak biszkopt będzie wystudzony.

    Krem kokosowy:

    Śmietana kremówka i serek mascarpone powinny być schłodzone. Śmietanę kremówkę ubijamy. Dodajemy do niej mascarpone i delikatnie mieszamy. Dodajemy cukier puder i likier i mieszamy do połączenia. Ja poza syropem dodałam jeszcze bardzo gęstego mleczka kokosowego (które miało konsystencję masła), by dodatkowo wzmocnić kokosowy smak:)

    1/3 masy odkładamy na później (do dekoracji boków i wierzchu tortu). Do reszty masy dodajemy wiórki i mieszamy do połączenia.

    Wykonanie tortu:

    Jeden blat biszkoptu kładziemy na paterze. Nasączamy go 1/3 mieszanki likieru i wody. Wykładamy połowę masy kremowej z wiórkami, oprószamy 25 g czekolady, tarkując ją bezpośrednio na krem. Następnie kładziemy 2 biszkopt, nasączyć połową pozostałego likieru i wody. Na biszkopt wykładamy pozostałą część kremu z wiórkami. Ja robiłam 4 blaty, więc masę podzieliłam na 3 blaty. Każdy blat, którym przykrywałam warstwę czekolady smarowałam delikatnie masą, by bardziej się trzymała. Na drugi biszkopt wyłożyłam warstwę wiśni. Na wierzch wykładamy ostatni biszkopt i nasączamy go pozostałym likierem. Boki i wierzch tortu smarujemy pozostałą masą. Ozdobić płatkami kokosowymi i ewentualnie dodatkowo dekorujemy. Schładzamy przez minimum 3 godziny w lodówce. Smacznego:)

    Źródło

  • Cake Pops - Reniferki i nie tylko;)

     Jak tylko zobaczyłam je na blogu Moje Wypieki, wiedziałam, że muszę je zrobić:) Wyglądają tak słodko i do tego idealna okazja, by je zrobić:) W ramach prezentów Mikołajkowych dla tych małych i dużych były idealne:)

    Polecam spróbować:) Uśmiech na twarzach obdarowanych bezcenny;)
    Poza tym, że ładnie wyglądają również bardzo dobrze smakują:) Polecam:)


    Składniki na około 20 sztuk:

    • 400 g suchego ciasta, pokruszonego (ciasto babkowe, czekoladowe itp. ja użyłam Mud Cake Mississipi )
    • 120 g serka mascarpone
    • 80 g nutelli lub masła orzechowego (sprawdziłam wariant z nutellą)

    Dekoracja:

    • mleczna czekolada, około 200 g
    • czerwone groszki (ja użyłam lentilek różnokolorowych)
    • kruche paluszkowe precelki
    • cukrowe kuleczki na oczka
    • odrobina gorzkiej czekolady do dekoracji ( u mnie mieszanka białej i mlecznej)
    • łyżka oleju


    Wykonanie:

    Przygotować krem: mascarpone wymieszać z nutellą/masłem orzechowym.
    Kawałki pokruszonego ciasta dokładnie wymieszać z kremem, tworząc dużą kulę. Zawinąć w folię spożywczą, schłodzić przez 15 minut w zamrażarce.
    Wyjąć, odmierzając równe kawałki ciasta przy pomocy np. łyżki do lodów, uformować kulki. Ułożyć je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia (by nie przykleiły się do blachy) i schłodzić w zamrażarce przez kolejne 15 minut.

    Czekoladę roztopić z 1 łyżką oleju w kąpieli wodnej ( ja na bieżąco rozpuszczałam czekoladę i zużyłam mniej). Przygotować patyczki. Kulki wyjąć z zamrażarki. Końcówkę patyczka zanurzyć w czekoladzie i natychmiast wetknąć w środek kulki, dochodząc mniej więcej do jej połowy. Poukładać cake pops na blaszce patyczkami do góry i znów schłodzić przez około 15 minut. Po tym czasie, jeśli czekolada przestygnie, roztopić ją ponownie. Wyjąć cake pops z zamrażarki, zanurzać w roztopionej czekoladzie, czekając, aż skapie jej nadmiar. Od razu, delikatnie, mocujemy poroże i noski. Po zastygnięciu mlecznej czekolady za pomocą mlecznej czekolady przyklejamy oczka a gorzką czekoladą malujemy uśmiechy.
    Ja wyciągałam z zamrażalki pojedynczo, więc czekolada szybko zastygała.
    Wbić patyczkami w styropian, kartonik lub poukładać 'do góry nogami' na papierze do pieczenia. Przechowywać w lodówce, choć długo wytrzymują w temperaturze pokojowej.

    Poza reniferkami zrobiłam też takie oto damy;)

    I jeszcze taka jedna zalotna;)

    Były też kotki, ale już nie tak reprezentacyjne;) W każdym razie słodkie niespodzianki bardzo się spodobały:)

    Źrodło inspiracji


  • Cytrynowe babeczki z makiem i kremem porzeczkowym

    Rewelacyjne babeczki cytrynowe z orzeźwiającym kremem porzeczkowym. Krem jest idealny, nie ma obawy, że się rozpłynie jak bita śmietaną:) Nawet po długim pobycie poza lodówką świetnie się trzymały. Jak dla mnie krem idealny:) Frużelinę do kremu trzeba zrobić dzień wcześniej. Pyszne:)

    Składniki na 12 babeczek:

    • 160 g masła
    • 120 g drobnego cukru do wypieków
    • 165 g mąki pszennej
    • 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
    • 3 jajka
    • 1,5 łyżki suchego maku
    • skórka otarta z połowy cytryny
    • 1 łyżeczka ekstraktu z cytryny
    • 3 łyżki mleka

    Krem porzeczkowy do babeczek:

    • 375 g mascarpone (1,5 opakowania), schłodzonego
    • frużelina porzeczkowa (całość), schłodzona, przepis poniżej,

    Frużelina porzeczkowa:

    • 250 g porzeczek czarnych lub czerwonych, lub ich mieszanki (świeżych lub mrożonych) –u mnie tylko czerwone
    • 1,5 łyżeczki żelatyny rozpuszczonej w minimalnej ilości gorącej wody
    • pół szklanki cukru
    • 1 łyżka soku z cytryny
    • 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej rozpuszczona w 1 łyżce wody

    Wykonanie:

    Frużelinę przygotowujemy dzień wcześniej: W małym garnuszku mieszamy porzeczki z cukrem. Stawiamy na palniku o średniej mocy i podgrzewamy do rozpuszczenia się cukru. Dodajemy cytrynę, wodę z mąką, mieszamy, zagotowujemy i zdejmujemy z palnika. Przecieramy przez sitko. Rozpuszczoną żelatynę powoli dodajemy do owocowego puree, uważając, by nie wytworzyły się grudki (można najpierw ją rozrobić z odrobiną puree z owoców, by nie była tak gęsta). Schładzamy, by sos owocowy zgęstniał. Wkładamy do lodówki na całą noc.

    Następnego dnia, możemy przygotować babeczki:) Wszystkie składniki na ciasto powinny być w temperaturze pokojowej. Mąkę i proszek przesiewamy i odkładamy.  W misie miksera ucieramy masło z cukrem, na jasną i puszystą masę. Dodajemy jajka, jedno po drugim, ucierając na gładką masę po każdym dodaniu. Dodajemy skórkę z cytryny, ekstrakt, mleko, mak i miksujemy.

    Do powstałej masy dodajemy odłożone przesiane składniki. Mieszamy szpatułką tylko do połączenia się składników, nie dłużej. Formę do 12 muffinek wykładamy papilotkami, ciasto rozdzielamy pomiędzy papilotki, wyrównujemy.

    Pieczemy w temperaturze 180ºC przez około 20 minut (bez termoobiegu) lub chwilę dłużej, do tzw. suchego patyczka. Wyjmujemy i studzimy na kratce.

    Krem: Mascarpone i frużelinę umieszczamy w misie miksera i miksujemy na gładką masę. 

    Gotową masę porzeczkową umieszczamy w rękawie cukierniczym zakończonym tylką dekoracyjną. Krem wyciskamy na wystudzone babeczki i dekorujemy owocami. Możemy podawać od razu lub po pobycie w lodówce, kiedy krem już fajnie zgęstnieje:) Smacznego :)

    Źródło

  • Czapki Mikołaja

    Na Mikołajki można przygotować w ramach smakołyków mikołajkowe czapeczki:) Pyszne babeczki (dowolne ulubione muffinki np. cytrynowe z makiem) z puszystym kremem na bazie śmietanki i mascarpone. Fajnie się prezentują, zdjęcia nie oddają ich rzeczywistego uroku, niestety nie to światło. Polecam taki słodki upominek mikołajkowy:)

    Składniki:

    (na 12 babeczek)

    • 160 g masła
    • 120 g drobnego cukru do wypieków
    • 165 g mąki pszennej
    • 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
    • 3 jajka
    • 1,5 łyżki suchego maku
    • skórka otarta z połowy cytryny
    • 1 łyżeczka ekstraktu z cytryny
    • 3 łyżki mleka

    Krem:

    • 200ml śmietany kremówki 30%
    • śmietanfix
    • 125 g serka mascarpone
    • 1-2 łyżki cukru pudru
    • czerwony barwnik
    • amaretto do smaku

    Do dekoracji:

    • białe draże
    • wiórki kokosowe

    Wykonanie:

    Wszystkie składniki na ciasto powinny być w temperaturze pokojowej. Mąkę i proszek przesiewamy i odkładamy.  W misie miksera ucieramy masło z cukrem, na jasną i puszystą masę. Dodajemy jajka, jedno po drugim, ucierając na gładką masę po każdym dodaniu. Dodajemy skórkę z cytryny, ekstrakt, mleko, mak i miksujemy.

    Do powstałej masy dodajemy odłożone przesiane składniki. Mieszamy szpatułką tylko do połączenia się składników, nie dłużej. Formę do 12 muffinek wykładamy papilotkami, ciasto rozdzielamy pomiędzy papilotki, wyrównujemy.

    Pieczemy w temperaturze 180ºC przez około 20 minut (bez termoobiegu) lub chwilę dłużej, do tzw. suchego patyczka. Wyjmujemy i studzimy na kratce.

    Śmietanę kremówkę ubijamy na sztywno dodając pod koniec ubijania cukier waniliowy, następnie dodajemy mascarpone, amaretto, śmietanfix i barwnik i krótko miksujemy. Na wystudzone muffinki szprycą nakładamy krem, z draży robimy pomponiki i obsypujemy kokosem brzegi czapek:) Smacznego:)

    Źródło: Eksperyment własny,  babeczki na bazie tego przepisu, a inspiracja stąd.

     

  • Czekoladowe naleśniki z serkiem mascarpone

    Miałam odrobinę serka mascarpone w lodówce, więc chciałam go zużyć do jakiejś przekąski. Za mało, żeby coś konkretnego zrobić, więc szybciutko zrobiłam naleśniki z nadzieniem serkowym:) Akurat ten przepis, który znalazłam, wychodzi na.. uwaga dwa naleśniki;) A nie były grube, od razu zaznaczam:) Nawet nie zwróciłam uwagi na proporcje po prostu szybciutko zrobiłam ciasto i jakoś mało mi się go wydawało. No cóż dobrze się złożyło, bo to miała być lekka przekąska po obiedzie, więc te dwa naleśniki wystarczyły akurat na moją ilość serka;) Jeśli jednak chcecie zrobić na większą liczbę osób, to koniecznie zwiększcie odpowiednio proporcje. Są pyszne, delikatne i szybko znikają;)

    Składniki:

    • 1/2 szklanki mąki
    • łyżka kakao
    • 1/2 szklanki mleka
    • jajko
    • łyżka masła + odrobina do posmarowania patelni
    • 1-2 łyżeczki cukru pudru
    • serek mascarpone (ja miałam ok. 125g)
    • cukier waniliowy (najlepiej domowej produkcji)

    Wykonanie:

    Mieszamy razem mąkę, mleko, jajko, kakao, cukier i roztopione masło tak by nie było grudek. Smażymy naleśniki. Przy takiej ilości to szybciutko mamy gotowe naleśniki;) Serek mieszamy z cukrem waniliowym i nakładamy na naleśniki. Zawijamy i kroimy na mniejsze kawałki. Dowolnie dekorujemy:) Smacznego:)

     Źródło inspiracji

  • Deser karmelowy z mandarynkami

    Szybki deser z wypróbowaną już masą karmelową z tych babeczek i mandarynkami. Można zmniejszyć proporcje, poniższe w zależności od wielkości pucharków wystarczają na 3-4 porcje.

    Składniki:

    (3-4 porcje)

    • 250g mascarpone
    • 100ml śmietanki kremówki 30%
    • ½ puszki masy kajmakowej
    • cukier waniliowy do smaku (opcjonalnie, kajmak u mnie wystarczył)

    Dodatkowo:

    • 2-3 mandarynki
    • kilka wafelków
    • kilka winogron
    • rurki waflowe do dekoracji
    • sos czekoladowy

    Wykonanie:

    Śmietankę kremówkę ubijamy do sztywności. W drugim naczyniu miksujemy serek mascarpone z masą kajmakową. Dodajemy ubitą śmietankę i delikatnie mieszamy. Jeżeli masa wydaje się mało słodka można dodać cukru waniliowego lub cukru pudru. U mnie nie było to konieczne.

    Wafelki kruszymy i połowę wrzucamy na dno pucharków, kładziemy kilka cząstek mandarynek (u mnie ich na zdjęciu w tym miejscu nie widać) na nie nakładamy krem, resztę wafelków, następnie ponownie mandarynki i dorzucamy winogrona. Wsadzamy po dwie rurki wafelkowe i polewamy sosem. Pycha, rozpusta, ale pycha:) Smacznego:)

    Źródło: Eksperyment własny.

  • Deser malinowo-śmietankowy

    Pyszny deser z malinami, oczywiście teraz można korzystać tylko z mrożonych. Wykorzystałam sprawdzony już przepis na frużelinę malinową. Pyszny smak malin wczesną wiosną:)

    Składniki:

    Warstwa malinowa:

    • 250 g malin, świeżych lub mrożonych
    • 1,5 łyżeczki żelatyny rozpuszczonej w odrobinie gorącej wody
    • 1/4 szklanki cukru
    • ½ łyżki soku z cytryny
    • 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej rozpuszczone w ½  łyżce wody
    • 125g mascarpone

    Warstwa śmietankowa:

    • 100ml śmietany kremówki 30%
    • cukier puder/waniliowy do smaku

    Wykonanie:

    Warstwa malinowa: W małym garnuszku mieszamy maliny z cukrem. Stawiamy na palniku o średniej mocy i podgrzewamy do rozpuszczenia się cukru. Dodajemy cytrynę, wodę z mąką, mieszamy, zagotowujemy i zdejmujemy z palnika. Połowę przecieramy przez sitko (pestki wyrzucam) łączymy z resztą malinowego sosu.

    Rozpuszczoną żelatynę powoli dodajemy do owocowego sosu (może być gorący), uważając, by nie wytworzyły się grudki (można najpierw ją rozrobić z odrobiną sosu z owoców, by nie była tak gęsta). Schładzamy, by sos owocowy zgęstniał. Wkładamy do lodówki na kilka godzin. Mascarpone i frużelinę umieszczamy w misie miksera i miksujemy na gładką masę. 

    Warstwa śmietankowa: Śmietanę kremówkę ubijamy na sztywno pod koniec ubijania dodając cukier do smaku.

    Warstwy umieszczamy zamiennie w pucharkach i dowolnie dekorujemy. Smacznego:)

    Źródło: Eksperyment własny :)

  • Deser z kremem kokosowym

    Deser z galaretką, owocami i pysznym kremem kokosowym. Krem kokosowy na bazie śmietanki, mascarpone i mleczka kokosowego. Ja miałam mleczko ok. 22%, które wyglądało jak gęste masło, więc  krem nie był rzadki. Jeśli nie macie mleczka, można  użyć syropu lub likieru kokosowego.

    Składniki:

    • 1/2 galaretki truskawkowej
    • kilka winogron 
    • kilka truskawek
    • 100 ml śmietany kremówki
    • 100 g serka mascarpone
    • cukier waniliowy do smaku
    • mleczko kokosowe 22% -2-3 łyżki lub łyżka likieru kokosowego

    Wykonanie:

    Galaretkę rozpuszczamy w połowie wymaganej ilości wody (wg opakowania). Zostawiamy do przestygniecia, ale pilnujemy, by nie zastygła całkowicie. Owoce myjemy, suszymy, truskawki kroimy w połówki lub ósemki. Owoce układamy w pucharkach i zalewamy galaretką. Wstawiamy do lodówki. W tym czasie ubijamy śmietanę kremówkę na sztywno z cukrem, delikatnie i stopniowo dodajemy mascarpone i mleczko kokosowe. Można osobno zmiksować mascarpone i dodawać do niego delikatnie ubitą na sztywno śmietankę. Jeżeli smak jest  kokosu mało wyczuwalny dodajemy więcej mleczka lub likieru/syropu. Jeżeli galaretka jest już zastygnięta nakładamy krem do pucharków łyżką lub przy pomocy rękawa cukierniczego. Wstawiamy do lodówki, na jakiś czas. Możemy też podawać od razu. Smacznego:)

    Źródło: Eksperyment własny.

  • Deser z sosem kiwi

    Mam mieszane uczucia w stosunku do tego deseru. Wizualnie prezentuje się pięknie, ale... krem jak dla mnie za słodki - proponuję dodać mniej czekolady. W połączeniu z kwaśnym kiwi, czy innym kwaskowatym owocem będzie bardzo dobre:) Tylko należy uważać, żeby zbyt mocno nie zmielić kiwi, bo rozdrobnione ziarenka mogą być pikantne jak pieprz;) Mój deser był troszkę pikantny, ale do części deserów zabrakło mi sosu z kiwi i dodałam całe owoce i ta wersja była łagodniejsza w smaku:) Dlatego uczulam na to rozdrobnienie kiwi.

    Składniki:

    • 200g białej czekolady 
    • 250g serka mascarpone
    • 3 łyżki jogurtu naturalnego
    • 4 sztuki kiwi
    • cukier puder do smaku 
    • odrobina soku z cytryny

     Wykonanie:

    Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej i lekko studzimy, a następnie miksujemy z mascarpone i jogurtem, aż wszystko się połączy. Kiwi obieramy, rozdrabniamy lub miksujemy w blenderze z cukrem pudrem i sokiem z cytryny, jak wspomniałam nie za długo, żeby ziarenka się nie zmieliły. Napełniamy kieliszki lub salaterki serkiem i sosem z kiwi warstwami. Chłodzimy w lodówce. Smacznego!

    Źródło

  • Desernik jagodowy na spodzie z kruszonych ciastek owsianych

    Coś pysznego :) Prawdziwe polskie jagody mają niesamowity smak, ja je uwielbiam :) Dzięki nim ciasto jest po prostu rewelacyjne, wszystkim moim gościom smakowało. Delikatne, nie za słodkie, i mocno owocowe :) I w takie dni jak dziś można przygotować bez używania piekarnika :) Gorąco polecam :)

    Składniki:

    • 250 g ciastek owsianych z czekoladą
    • 50 g masła
    • 250 g mascarpone
    • 400 g jogurtu greckiego
    • 1/2 szklanki cukru pudru
    • 1 i 1/2 łyżki żelatyny
    • 200 g + 200 g jagód
    • 1 opakowanie galaretki o smaku owoców leśnych

    Wykonanie:

    Ja robiłam w formie 24x24, można zrobić również w okrągłej formie 21 do 24cm. Przygotowanie desernika rozpoczynamy od ciasteczkowego spodu. Masło rozpuszczamy na niewielkim ogniu. Ciasteczka drobno kruszymy wałkiem lub przy pomocy blendera. Mieszamy ciasteczka z masłem. Dno formy wysmarowujemy delikatnie masłem. Równomiernie rozkładamy masę ciasteczkową, wyrównujemy i schładzamy przez 30 minut w lodówce.

    W tym czasie przygotowujemy masę serową. Żelatynę rozpuszczamy w 1/2 szklanki gorącej wody, schładzamy. Mascarpone mieszamy z jogurtem, dodajemy cukier puder. Ja użyłam miksera, żeby nie było grudek. 200 g jagód rozgniatamy widelcem. Ja nie rozgniatałam, wolałam, żeby w serniku były całe owoce. Jagody mieszamy z serem i jogurtem. Następnie wlewamy ostrożnie żelatynę uważając, aby masa się nie ścięła. Ja żelatynę dodałam przed jagodami i dokladnie wymieszałam. Masę wylewamy na ciasteczkowy spód, wyrównujemy i schładzamy w lodówce około 2 godzin.

    Galaretkę przygotowujemy według przepisu na opakowaniu z tą różnicą, że zamiast 500 ml wody, używamy około 400. Galaretkę studzimy. 200 g jagód wykładamy na wierzchu masy serowej, delikatnie pokrywamy je galaretką i schładzamy w lodówce około 2h. smacznego :)

    Źródło

     

     

     

  • Desernik malinowy

    Ciasto bez pieczenia, które zdecydowanie warto wypróbować w tak upalne dni, jakie ostatnio mamy. Dla wielbicieli mascarpone, bitej śmietany i malin:) Pyszne i wcale nie tak ciężkie:) Musiałam odrobinkę zmodyfikować, gdyż w trakcie przygotowania okazało się, że mam za mało żelatyny, u mnie było więc pół na pół ze śmietanfixem. Nie musiałam czekać, aż zastygnie, po dodaniu śmietanfixu już miałam bardzo gęsty krem, tylko rozsmarować i nakładać maliny. Ciasto smakowało, więc spokojnie mogę polecić do wypróbowania – zwłaszcza, że pracy przy nim za dużo nie ma.

    Składniki:

    • 1 paczka (215 g) ciastek owsianych (u mnie 200g – zależy jakie ciastka traficie:))
    • 100 g wiórków kokosowych (dałam mniej ok 50g)
    • 100 g masła, roztopionego
    • 4 łyżeczki żelatyny w proszku (u mnie 2 łyżeczki żelatyny i opakowanie śmietanfixu)
    • 1/3 szklanki ciepłej wody + dodatkowo 2 - 3 łyżki
    • 500 g sera mascarpone
    • ziarenka z 1 laski wanilii i 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii (niekoniecznie)
    • 1 szklanka (220 g) drobnego cukru (dałam pół szklanki)
    • 300 ml śmietanki kremowej UHT 30% lub 36%, schłodzonej
    • około 500 g malin (umytych i osuszonych)

    Wykonanie:

    Ciastka owsiane kruszymy, dodajemy wiórki kokosowe i roztopione masło, wyrabiamy ręką dokładnie mieszając. Ja użyłam malaksera. Będzie miało kształt mokrego piasku. Wykładamy/ Wsypujemy  do formy o wymiarach 20 x 30 cm wyścielonej papierem do pieczenia i mocno ugniatamy ręką/ łyżką wyrównując powierzchnię. Wstawiamy do lodówki na około pół godziny.

    Żelatynę mieszamy  z 1/3 szklanki wody, odstawiamy do napęcznienia na około 5 minut. (Ja od razu zalewam żelatynę wrzątkiem i mieszam do rozpuszczenia.) Do misy miksera wkładamy ser mascarpone, ziarenka wanilii, ekstrakt z wanilii, cukier. Ubijamy przez około 2 minuty lub do czasu powstania jednolitej masy. Dodajemy śmietankę kremówkę i ubijamy przez około 2 minuty, do czasu, aż masa stanie się bardziej sztywna. Jak dacie płynną 30% to na pewno będzie trzeba dłużej ubijać, niż dodając gęstą 36%. Ja pod koniec ubijania dodałam śmietanfix i krótko zmiksowałam.

    Namoczoną żelatynę razem z dodatkową wodą (2 - 3 łyżki) podgrzewamy (np. w mikrofali lub rondelku na małym ogniu). Mieszamy, aż ziarenka żelatyny całkowicie rozpuszczą się w wodzie. Studzimy, żelatyna ma być lekko ciepła. Ja wcześniej rozpuściłam we wrzątku i moja już była gotowa, bez późniejszego podrzewania.

    Za pomocą łyżki lub szpatułki delikatnie łączymy masę mascarpone z ostudzoną żelatyną. Wykładamy na spód z ciastek i wyrównujemy powierzchnię. Układamy maliny i wstawiamy do lodówki do zastygnięcia. Schładzamy przez minimum 2 - 3 godziny, a najwygodniej przez całą noc. Smacznego:)

    Źródło

  • Desernik z borówkami i brzoskwiniami na spodzie z delicji

    Upały już nas chyba opuściły, chociaż nigdy nie wiadomo :) Podczas ostatnich przygotowałam ciasto bez pieczenia, wtedy nie uruchamiam piekarnika :) Zrobiłam je na bazie już sprawdzonego desernika z jagodami, ale by było szybciej użyłam gotowych ciastek, w tym przypadku delicji, ale mogą być zwykłe biszkopty :) Można je przygotować nie tylko na upały :) Ciasto jest pyszne :) Najważniejsze, by owoce były aromatyczne, to one dodają tutaj smaku :)

    Składniki:

    • 250 g ciastek typu delicja
    • 250 g mascarpone
    • 400 g jogurtu greckiego
    • 1/2 szklanki cukru pudru
    • 1 i 1/2 łyżki żelatyny
    • 200 g borówek amerykańskich
    • 3 brzoskwinie (u mnie akurat paraguayo)
    • 2 opakowania galaretki o smaku brzoskwiniowym

    Wykonanie:

    Ja robiłam w formie 24x24, można zrobić również w okrągłej formie 21 do 24cm. Dno formy wykładamy delicjami.

    Żelatynę rozpuszczamy w 1/2 szklanki gorącej wody, schładzamy. Mascarpone mieszamy z jogurtem, dodajemy cukier puder. Ja użyłam miksera, żeby nie było grudek. Następnie wlewamy ostrożnie żelatynę uważając, aby masa się nie ścięła. Dodajemy połowę borówek i dokładnie mieszamy. Masę wylewamy na ciastka, wyrównujemy i schładzamy w lodówce około 2 godzin.

    Galaretki przygotowujemy według przepisu na opakowaniu z tą różnicą, że zamiast 500 ml wody, używamy około 400. Czyli w przypadku 2 galaretek 800ml. Galaretkę studzimy. Brzoskwinie myjemy i kroimy w drobne kawałeczki (jeśli są twarde, łatwiej będzie się kroiło później ciasto, jeśli będą w niewielkich kawałeczkach) wykładamy na wierzchu masy serowej, posypujemy pozostałymi borówkami, delikatnie pokrywamy je galaretką i schładzamy w lodówce około 2h. Smacznego :)

    Źródło:Przepis na bazie tego :)

  • Gruszki w sosie imbirowo-waniliowym z mascarpone

    Wszystkie desery z serkiem mascarpone są pyszne, delikatne i aksamitne. Ten dodatkowo w połączeniu z gruszkami w sosie imbirowo-waniliowym :) Pyszne:)

    Składniki:

    • 2 gruszki
    • kawałek świeżego imbiru (2 cm)
    • laska wanilii (użyłam cukru z prawdziwą wanilią)
    • 3 łyżki miodu (dałam mniej z uwagi na cukier)
    • 100 ml wody
    • sok z połowy cytryny
    • 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
    • 25 dag serka mascarpone
    • 200 ml śmietanki 30 %
    • 2-3 łyżki cukru pudru

    Wykonanie:

    Gruszki obieramy, odkrawamy gniazda nasienne, płukamy i kroimy w plastry. Imbir  obieramy i kroimy w drobną kostkę. Laskę wanilii kroimy wzdłuż i wyskrobujemy nasionka. Ja akurat nie miałam laski, wiec użyłam domowego cukru z wanilią. W rondelku zagotowujemy wodę, dodajemy do niej miód (mniej, jeśli dajemy cukier), imbir i wanilię (jw.)

    Do syropu wrzucamy gruszki  i gotujemy je do miękkości na małym ogniu, na koniec dodajemy sok z cytryny. Gotowe gruszki wyjmujemy z syropu i studzimy. Syrop cedzimy, tak aby usunąć kawałki imbiru i laskę wanilii. Mąkę ziemniaczaną rozpuszczamy w małej ilości zimnej wody i dolewamy do syropu z gruszek, tak aby się zagęścił. Powstaje Nam coś w rodzaju  rzadkiego kisielu. Gruszki i sos studzimy.

    Śmietanę ubijamy na sztywno z cukrem pudrem i delikatnie mieszamy z serkiem. W pucharkach układamy warstwami  gruszki i serek i na koniec polewamy sosem. Smacznego:)

    Źródło

  • Indyk w sosie szpinakowym

    Prosty i smaczny obiad z udziałem piersi z indyka i świeżego szpinaku. Lubię połączenie tego delikatnego mięska z sosem szpinakowym. Smaczne, proste i szybkie do przygotowania. Sprawdzi się na posiłek w tygodniu, jak również na weekendowy rodzinny obiad :)

    Składniki:

    (na ok. 2-3 porcje)

    • ok 500g indyka
    • opakowanie szpinaku baby
    • pół opakowania serka mascarpone
    • czosnek -kilka ząbków
    • łyżka masła
    • bulion - ok ½ litra (domowy lub z kostki)

    Wykonanie:

    Indyka, myjemy osuszamy i kroimy w plastry. Wrzucamy do gorącego bulionu i gotujemy indyka do miękkości (u mnie 20-25 min).

    Na patelni podsmażamy czosnek na maśle, dodajemy szpinak, jak zwiędnie tj. zmniejszy swoja objętość dodajemy mascarpone, możemy dodać ewentualnie trochę bulionu, aby sosu było więcej. Dorzucamy miękkie mięso i chwilkę razem dusimy. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Można dolać śmietanki 30% jeśli mamy. Podajemy z ulubionymi dodatkami. Smacznego :)


    Przepis własny:)

     

  • Jagodowa rozkosz

    Nazwa pasuje idealnie :) Bardzo lubię jagody, a mleko w proszku uwielbiam, jak zobaczyłam to połączenie wiedziałam, że będzie pysznie :) Jestem jedną z tych osób, co uwielbia wszystko co zawiera w sobie mleko w proszku;) Dla mnie to ciasto jest fantastyczne, masa jagodowa jest świetna, zapewne wykorzystam ją jeszcze do innych smakołyków :) Ciasto sprawdzi się zwłaszcza na specjalną okazję, moi goście byli zachwyceni. Zdecydowanie polecam :) Zrobiłam w formie 26x26 dlatego moje ciasto jest niskie, ale akurat nie mam w tej chwili mniejszej formy kwadratowej, a nie chciałam robić w tortownicy, wolałam by to była kostka. Niemniej jednak ciasto idealnie nadaje się na tort i wówczas można przygotować w tortownicy.

    Składniki:

    Biszkopt:

    • 4 jajka
    • 1/2 szkl. drobnego cukru
    • 1/2 szkl. mąki
    • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
    • 1 łyżka kakao
    • 40 g startej mlecznej czekolady (dałam więcej kakao, a mniej czekolady, bo nie chciało mi się ścierać;)
    • 2 łyżki oleju

    Masa jagodowa:

    • 100 g masła
    • 1/2 szkl. cukru pudru
    • 250 g waniliowego serka homogenizowanego
    • 1 szkl. mleka w proszku
    • 150 g jagód (użyłam mrożonych)
    • 2 łyżeczki żelatyny

    Masa śmietanowa:

    • 1 szkl. śmietany 30%
    • 1 śnieżka (dałam śmietanfix)
    • 125 g mascarpone (dałam 250g)
    • Cukier waniliowy (moja inwencja)

    Dodatkowo:

    • starta czekolada do dekoracji (u mnie posypki czekoladowe)

    Wykonanie:

    Biszkopt: Białka ubijamy na sztywną pianę. Stopniowo, łyżka po łyżce, dodajemy cukier. Następnie dodajemy po 1 żółtku i miksujemy po każdym dodaniu. Wlewamy olej. Mąkę, proszek do pieczenia, kakao oraz startą czekoladę mieszamy i delikatnie łączymy z masą jajeczną. Wylewamy do blaszki (21x21cm ewentualnie 24x24cm) - u mnie akurat 26x26 wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na około 20-25 minut. Po wystudzeniu kroimy na dwa blaty.

    Krem jagodowy: Jagody blendujemy na mus. Żelatynę zalewamy niewielką ilością zimnej wody i odstawiamy do napęcznienia. Następnie podgrzewamy ją krótko (tylko do rozpuszczenia!) w kuchence mikrofalowej. Ja żelatynę zalałam niewielką ilością wrzącej wody i rozmieszałam do rozpuszczenia, i lekkiego wystudzenia.

    Miękkie masło ucieramy z cukrem pudrem na puch. Dodajemy serek homogenizowany oraz mleko w proszku. Do jednolitej masy dodajemy mus jagodowy, miksujemy do połączenia. Jedną/dwie łyżki masy łączymy z żelatyną (w razie gdyby po dodaniu utworzyły się „grudki” należy ponownie krótko podgrzać żelatynę), mieszamy energicznie, po czym tak rozrobioną żelatynę łączymy z resztą masy. Masę wykładamy na jeden z blatów biszkoptowych, przykrywamy drugimblatem.

    Krem śmietanowy: Składniki na masę śmietanową miksujemy ze sobą, aż do utworzenia się gęstego kremu. Wykładamy go na wierzch ciasta. Posypujemy tartą czekoladą – u mnie posypki czekoladowe.

    Ciasto przechowujemy w lodówce. Smacznego :)

    Źródło

  • Kostka Cappuccino

    Pyszne ciasto o smaku cappuccino, czyli moje ulubione smaki kawowe. Mocno kawowy krem z serka mascarpone i bita śmietana. Jeżeli chodzi o ciasto wydaje mi się, że do tych mas jest troszkę za ciężkie. Lepiej pasowałby tu delikatny biszkopt. Ale w smaku pychota:)

    Składniki na ciasto:

    • 5 dużych jajek
    • 125 g gorzkiej czekolady, roztopionej w kąpieli wodnej lub mikrofali
    • 125 g masła, miękkiego
    • 1,5 łyżki kawy rozpuszczalnej (proszku)
    • 150 g drobnego cukru do wypieków
    • 125 g mąki pszennej
    • 1 łyżeczka proszku do pieczenia

    Masa cappucino:

    • 250 g serka macarpone
    • 250 g śmietany kremówki
    • 3 płaskie łyżeczki żelatyny
    • 60 g kawy cappucino (proszku)
    • 3 łyżki drobnego cukru do wypieków (lub więcej/mniej - zależy to od cappucino)

    Na górę:

    • 250 ml śmietany kremówki
    • 1 łyżka drobnego cukru do wypieków
    • 20 g kawy cappucino (proszku)

    Wykonanie:

    Masło ucieramy do białości. Dodajemy roztopioną i lekko przestudzoną czekoladę, miksujemy. Kawę rozpuszczamy w 1 łyżce gorącej wody, dodajemy do masy. Następnie wrzucamy cukier i miksujemy. Białka oddzielamy od żółtek. Po kolei do masy czekoladowej wbijamy żółtka, miksując po każdym dodaniu. Mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia. Dodajemy do masy i miksujemy. Białka ubijamy na sztywną pianę, delikatnie mieszamy z masą czekoladową.

    Ciasto przekładamy do kwadratowej formy o boku 23 cm (lub tortownicy o średnicy 24 cm), wyłożonej uprzednio papierem do pieczenia. Pieczemy w temperaturze 170ºC przez około 25 - 30 minut do tzw. suchego patyczka. Ciasto dokładnie studzimy i kroimy wzdłuż na dwa blaty.

    Jeśli robicie ciasto w większej blaszce niż podana, ciężko będzie je przekroić wzdłuż ze względu na rozmiary, warto ciasto podzielić na dwie części i każdy blat upiec osobno, około 12 - 15 minut, do suchego patyczka. Blaty można naponczować.

    Przygotowujemy masę cappuccino. Serek mascarpone miksujemy lub mieszamy dokładnie z cappuccino. Żelatynę rozpuszczamy w 1/4 szklanki gorącej wody, studzimy.

    Kremówkę ubijamy na sztywno. Powoli dodajemy cukier i dalej miksujemy. Wlewamy przestudzoną żelatynę, cały czas miksując. Ubitą masę dodajemy do serka mascapone i dokładnie mieszamy. Masa gotowa.

    Teraz ubijamy kremówkę na wierzch ciasta. Ubijamy ją na sztywno. Wsypujemy cukier i jeszcze chwilę ubijamy.

    Wystudzone ciasto przekładamy kremem cappuccino, na wierzch wykładamy ubitą kremówkę, posypujemy cappuccino. Przechowujemy w lodówce. Przed podaniem kroimy w kostkę. Smacznego:)

    Źródło

     

  • Krem cappuccino z mascarpone

    Znów prosty i szybki deser z udziałem serka mascarpone. Koniecznie z wisienkami lub innymi kwaskowatymi owocami, dla przełamania smaku. Ja robiłam z połowy poniższych proporcji.

    Składniki:

    • 2 serki mascarpone (po 250g)
    • 1 jogurt naturalny
    • 100 ml śmietany kremowej
    • cukier puder
    • 1 łyżeczka  kawy rozpuszczalnej

    Dodatkowo:

    • wiśnie lub konfitura wiśniowa (kilka łyżeczek, lub kilka wisienek)
    • wiórki gorzkiej czekolady

    Wykonanie:

    Serek mieszamy z  jogurtem, cukrem i kawą.  (Proporcje  cukru i kawy według smaku.) Dodajemy  zapach waniliowy  i bitą śmietanę. Przekładamy do pucharków, ozdabiamy wiórkami czekolady i wiśniami. Smacznego:)

    Źródło

  • Krem z mascarpone z wiśniami

    Pyszny i szybki deser. Delikatny serek mascarpone z wiśniami. Zrobiłam z połowy porcji, gdyż akurat tyle składników posiadałam, spokojnie wystarczyło na trzy niewielkie porcje (w sam raz).

    Składniki:

    • 250 g serka mascarpne
    • 250 ml śmietany 30%
    • 4 łyżki cukru pudru
    • cukier waniliowy
    • 1 puszka frużeliny   wiśniowej (użyłam drylowanych wisienek)
    • orzechy, czekolada

    Wykonanie:

    Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej, zanurzamy w niej orzechy i układamy na folii aluminiowej, by zastygła czekolada. Ja użyłam kilka kostek czekolady, gdyż jak wspomniałam robiłam tylko trzy desery, wiec dużo nie potrzebowałam. Śmietanę ubijamy z cukrem pudrem i cukrem waniliowym.

    Delikatne mieszamy ją z serkiem mascarpone. Gotowy krem nakładamy do pucharków, polewamy wiśniami , na wierzchu układamy orzechy w czekoladzie. Smacznego:)

     

    Źródło

Prawa Autorskie i informacje o cookies

Prawa autorskie zastrzeżone. Wszystkie zdjęcia są moją własnością. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie i umieszczanie na innych stronach internetowych lub w publikacjach drukowanych.

Strona wykorzystuje ciasteczka w celu analizy możliwości optymalizacji jej dostępności. NIE są zbierane dane w celach marketingowych, jak również nie śledzimy naszych gości. Jeśli nie zgadzasz się na ewentualne ciasteczka to możesz wyłączyć ich obsługę w przeglądarce lub opuść tę stronę (pozostanie na niej będzie traktowane jako wyrażenie zgody na wykorzystywanie mechanizmu ciasteczek)

Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i wyszukiwarka przepisów
// FB
facebook