Rolada bezowa z jagodami

Moje pierwsze podejście do rolady bezowej nie do końca było udane (ale tylko pod kątem wizualnym – efekty tutaj). Postanowiłam zatem spróbować jeszcze raz z innym kremem i wyszło idealnie. Roladę tak jak przy tradycyjnej roladzie biszkoptowej trzeba zwinąć zaraz po upieczeniu w ściereczkę, wówczas zachowa kształt. Oczywiście nie przejmujemy się, że się odrobinę kruszy, to normalne, inaczej się nie da ;) Te pęknięcia dodają jej uroku. A wracając do samej rolady, tym razem zrobiłam krem jagodowy. Mhmm rewelacja, uwielbiam jagody, teraz oczywiście użyłam mrożonych, ale w sezonie letnim jak najbardziej polecam świeże :) Rolada jest lekka jak piórko, słodka jak to beza, ale z orzeźwiającym kremem świetnie się uzupełniają. Jak dla mnie połączenie idealne. Uwielbiam bezy z owocami, lub kremami owocowymi :) To ciasto świetnie się sprawdzi na specjalną okazję czy rodzinne spotkanie. Możemy je sobie też przygotować na zbliżający się Dzień Kobiet, to akurat specjalna okazja, porozpieszczajmy się trochę :)

Składniki:

Beza:

Krem:

Dodatkowo do dekoracji

Wykonanie:

Beza: Białka ubijamy. Gdy są prawie sztywne, pod koniec ubijania zaczynamy dodawać po jednej łyżce cukru cały czas ubijając. Masa powinna być sztywna i błyszcząca. Na koniec dodajemy mąkę ziemniaczaną i sok z cytryny, mieszamy szpatułką. Dużą blachę z piekarnika wykładamy papierem do pieczenia i równomiernie rozsmarowujemy ubite białka. Pieczemy w 160` z termoobiegiem 25 minut do lekkiego zrumienienia. Masa początkowo bardzo wyrośnie, by następnie opaść. Wyjmujemy roladę z piekarnika i natychmiast przekładamy na ściereczkę posypaną wiórkami kokosowymi, by się nie przykleiła. Papier delikatnie usuwamy a roladę zwijamy luźno razem ze ściereczką i odstawiamy do ostygnięcia.

Krem jagodowy: Jagody umieszczamy w rondelku, zasypujemy cukrem, gotujemy 10-15 minut, aż się rozpadną i odparuje część wody. Przecieramy przez sitko, w celu pozbycia się pestek – jeśli Wam nie przeszkadzają nie trzeba przecierać. Studzimy. Mascarpone ubijamy z cukrem, dolewamy porcjami śmietanę kremówkę i ubijamy, aż masa zwiększy objętość i będzie pulchna. Dodajemy schłodzone jagody, jeśli miały jeszcze trochę płynu to go wcześniej odlewamy. Miksujemy na gładki krem. Ja wstawiłam krem do lodówki, by odrobinę stężał (wolałam się upewnić, że nie będzie za luźny, w razie potrzeby można dodać śmietafix).

Roladę rozwijamy i smarujemy kremem. Zwijamy i odstawiamy do lodówki, by krem stężał. Można udekorować czekoladą roztopioną w kąpieli wodnej i jagodami/borówkami. Ja udekorowałam borówkami, odłożyłam odrobinę kremu, by borówki się miały czego trzymać;) Można też posypać cukrem pudrem lub zostawic bez niczego i taak bedzie pyszna :) Kroimy najlepiej nożem piłką. Smacznego :)

Eksperyment własny, ale źródło inspiracji stąd.

Kategoria: Ciasta
Opublikowano: sobota, 06 marzec 2021 22:52
Magdalena
Odsłony: 1678