Gościmy

Odwiedza nas 183 gości oraz 0 użytkowników.

Od Autora

Bardzo dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze:) Będzie mi bardzo miło, jeśli będziecie dzielić się Waszymi uwagami i opiniami o wypróbowanych przepisach:)

tarta

  • Tarta z cukinią

    Sezon cukiniowy w pełni, często u mnie gości to warzywo, jest tyle możliwości jego wykorzystania :) Tym razem postanowiłam przygotować szybką tartę, wyszło naprawdę pysznie, aromatycznie z chrupiącymi ziarenkami słonecznika, dyni i sezamu. Zainspirowałam się przepisem na pizzę, nie miałam czasu na przygotowanie ciasta drożdżowego, więc wykorzystałam gotowe ciasto francuskie :)

    Składniki:

    • gotowe ciasto francuskie (duży płat)
    • 2 średnie cukinie
    • 100-125 g (1 opakowanie) mozzarelli
    • 1 mały słoiczek (120-150 g) bazyliowego Pesto
    • ½ zielonej papryki (może być oczywiście inna)
    • garść ziaren słonecznika
    • garść ziaren dyni
    • garść ziaren sezamu
    • pół kostki feta
    • pieprz, sól
    • ewentualnie kilka pomidorków koktailowych

    Wykonanie:

    Ciasto francuskie wykładamy na blaszkę, u mnie okrągła na dużą pizze. Cukinię i odsączoną mozzarellę kroimy w cienkie plastry. Smarujemy pesto, układamy mozzarellę, cukinię, paprykę i fetę pokrojoną w kostkę. Możemy posypać ziarenkami od razu. Ja je uprażyłam osobno na patelni i potem posypałam tatę po upieczeniu. Pieczemy 15 -20 minut w 220°C, aż ciasto się zarumieni – ewentualnie dłużej. Możemy oprószyć solą i pieprzem. Ja jeszcze dorzuciłam kilka pomidorków koktajlowych na wierzch. Smacznego :)

    Źródło inspiracji

  • Tarta z cukinią i ricottą

    Szybki obiad, przekąska lub kolacja na ciepło. Mając pod ręką gotowe ciasto francuskie w 5 minut przygotujemy tartę, a potem do piekarnika i mamy ciepły posiłek :) Prosta, szybka i smaczna tarta warta wypróbowania.

    Składniki:

    • 375 g ciasta francuskiego
    • 2 zielone cukinie
    • 250 g ricotty
    • 3 łyżki sera Grana Padano
    • 1 duże jajko
    • 2 łyżki posiekanej świeżej bazylii

    Dodatkowo:

    •  2 łyżki orzeszków piniowych (pominęłam)

    Wykonanie:

    Piekarnik nagrzewamy do 200′C. Cukinię dokładnie myjemy i kroimy w cienkie plasterki. Do ricotty dodajemy ser Grana Padano, bazylię i jajko. Dokładnie mieszamy, aby powstała jednolita masa. Ciasto francuskie rozwijamy na papierze do pieczenia. Wykładamy na ciasto masę serową, pozostawiając brzegi ciasta suche. Na masę układamy plasterki cukinii tak, aby delikatnie zachodziły na siebie. Tak przygotowaną tartę wstawiamy do nagrzanego piekarnika. Po 5 minutach zmniejszamy temperaturę do 180′C i pieczemy około 20 minut, aż ciasto będzie rumiane. Pod koniec pieczenia posypujemy orzeszkami piniowymi. Smacznego :)

    Źródło

  • Tarta z czerwoną porzeczką i bezą

    Wiosenna tarta z letnimi owocami :) Wykorzystałam mrożone, ale myślę, że latem też ją ponownie wypróbuję. Jest szybka, prosta i pyszna i można wykorzystać zbędne białka:) Tym razem dodałam tylko 2, więc nie jest za wysoka, jak dacie 4 zgodnie z przepisem, na pewno będzie wyższa :) Ja poza porzeczkami dodałam jeszcze maliny, niestety nie miałam za dużo tych owoców, więc u mnie nie stanowią pełnej warstwy, ale smakowo są mocno wyczuwalne :)

    Składniki:

    (Na formę o średnicy 21 cm)

    Kruchy spód:

    • 250 g mąki pszennej typ 550
    • 125 g zimnego masła
    • 30 g cukru pudru
    • szczypta soli
    • 1 żółtko
    • 2-3 łyżki zimnej wody

    Beza:

    • 4 białka
    • 180 g cukru pudru
    • 1 łyżka soku z cytryny

    Dodatkowo:

    • 350 g czerwonej porzeczki (ja miałam około 100g  porzeczki i 2 garście malin:))
    • 1 czubata łyżka mąki ziemniaczanej

    Wykonanie:

    Składniki na kruchy spód zagniatamy ręcznie lub przy pomocy miksera. Przygotowane ciasto zawijamy w folię spożywczą i umieszczamy w lodówce na minimum 30 minut. Piekarnik ustawiamy na 180 stopni C w międzyczasie jak będzie się nagrzewał ciasto wyjmujemy z lodówki i rozwałkowujemy między dwoma kawałkami papieru do pieczenia, po czym wylepiamy nim formę i na chwilę umieszczamy w zamrażarce. Przed wstawieniem do nagrzanego piekarnika dno ciasta nakłuwamy widelcem. Spód pieczemy około 20-25 minut, aż spód się lekko zezłoci. W międzyczasie białka z sokiem z cytryny umieszczamy w misce miksera i ubijamy na wysokich obrotach. Gdy zaczną gęstnieć dodajemy do nich po łyżce cukru. Obrane i umyte porzeczki mieszamy z mąką ziemniaczaną i umieszczamy na podpieczonym spodzie. Ja używałam mrożonych, najpierw je rozmroziłam, bo do bezy bałam się dodać mrożonych :) Na wierzchu rozsmarowujemy przygotowane wcześniej białka. Pieczemy około 20-25 minut, aż beza się lekko zezłoci. Smacznego :)

    Źródło

  • Tarta z kremem cytrynowym i truskawkami

    Sezon truskawkowy już prawie minął, ale jeśli jeszcze uda się je znaleźć można przygotować na weekend :) Tarta jest prosta i szybka. Robiłam z niewielką ilością kremu, jeśli lubicie bardziej widoczną warstwę można podwoić składniki. Ja chciałam uniknąć „wylewania się” kremu w trakcie jedzenia ;)

    Składniki:

    Kruche ciasto:

    • 175 g mąki pszennej (może być krupczatka)
    • 50 g cukru pudru
    • 100 g masła, zimnego
    • 1 łyżka gęstej kwaśnej śmietany 18%
    • 1 żółtko

    Krem patissiere

    • 250 ml mleka
    • 100 g cukru (zwykłego) -można dać troszkę mniej
    • 50 g mąki pszennej
    • 2 żółtka
    • skórka z 1 cytryny (starta)
    • 50 g masła miękkiego

    Wykonanie:

    Ciasto: Mąkę przesiewamy, dodajemy masło i siekamy ostrym nożem. Dodajemy żółtko, cukier, śmietanę. Szybko zagniatamy i formujemy kulę, lekko spłaszczamy i owijamy folią. Ja robiłam ciasto w malakserze. Schładzamy w lodówce przez 1 godzinę. Tortownicę o średnicy 25 cm wykładamy papierem do pieczenia. Kruche ciasto wyjmujemy z lodówki, rozwałkowujemy do wymiarów formy, przenosimy do niej, dokładnie wylepiamy palcami i wyrównujemy. Nakłuwamy widelcem. Pieczemy w temperaturze 200ºC przez około 20 minut, do jasnozłotego koloru. Wyjmujemy i studzimy na kratce.

    Krem: Do rondelka (najlepiej o grubym dnie) wsypujmy cukier, dodajmy żółtka i mieszamy dokładnie. Stawiamy na małym ogniu, wsypujmy mąkę i skórkę z cytryny. Cały czas mieszając, dodajemy stopniowo mleko (robimy to powoli i uważamy, żeby nie powstały grudki). Gotujmy na małym ogniu (cały czas mieszając) tak długo, aż krem zgęstnieje (kilka-kilkanaście minut). Studzimy.

    Masło miksujemy na puszystą masę. Budyń po ostygnięciu dodajemy do masła i dokładnie miksujemy. Nakładamy na ostudzoną tartę i dekorujemy truskawkami. Wstawiamy do lodówki na jakiś czas, niech budyń stężeje (ja robiłam wieczorem wiec była w lodówce całą noc). Smacznego :)

     Źródło: Przepis własny.

  • Tarta z malinami

    Ale mamy ciepło:) Wreszcie prawdziwe lato, nic tylko się opalać na słoneczku, popijając schlodzoną lemoniadę :) Gdyby ktoś jednak miał ochotę na deser do sobotniej czy niedzielnej kawy (najlepiej mrożonej:) to polecam tartę z malinami bez pieczenia. Ja dorzuciłam jeszcze kilka borówek. Pyszna i świetnie skomponowana, delikatny i słodki krem połączony z kwaskowatymi owocami :)

    Składniki na spód:

    • 300 g markiz czekoladowych z nadzieniem czekoladowym (u mnie tym Hity orzechowe)
    • 50 g gorzkiej lub mlecznej czekolady, połamanej (pominęłam)
    • 50 g masła, w temperaturze pokojowej (dałam ok. 60-65g)

    Krem śmietankowy z mleka skondensowanego:

    • 250 g serka mascarpone
    • 200 g mlekasłodzonegoskondensowanego

    Wszystkie składniki powinny być schłodzone w lodówce przynajmniej 24 godziny przed rozpoczęciem ubijania (to bardzo ważne).

    Ponadto:

    • 600 g świeżych malin
    • cukier puder do oprószenia

    Wykonanie:

    Spód: Wszystkie składniki wkładamy do malaksera i miksujemy do otrzymania masy ciasteczkowej o konsystencji mokrego piasku.

    Przygotowujemy formę do tarty o średnicy 25 cm, z wyjmowanym dnem (o ile macie, ja nie mam, wiec u mnie ceramiczna). Wsypujemy do niej ciasteczkową masę, wciskamy w dno i boki formy, wyrównujemy np. dnem szklanki. Schładzamy, do momentu przygotowania kremowego nadzienia.

    Krem śmietankowy: W misie miksera umieszczamy serek mascarpone i słodzone mleko skondensowane i rozpoczynamy ubijanie (trzepaczki miksera do ubijania białek). W miarę ubijania krem będzie robił się coraz bardziej gęsty, aż w końcu przestanie spływać z mieszadeł miksera i będzie zachowywał kształt. Powinien powstać gęsty, jednolity krem.

    /Uwaga: zbyt długie ubijanie może spowodować zwarzenie się kremu - ale nie zawsze, zależy od firmy produkującej mascarpone./

    Krem wykładamy na schłodzony spód tarty. Schładzamy przez 2 godziny w lodówce. Na wierzch schłodzonego kremu układamy maliny, oprószamy cukrem pudrem. Przechowujemy w lodówce. Smacznego :)

    Źródło

  • Tarta z pieczonym kurczakiem i pieczarkami

    Przepyszna tarta, tym razem ciasto jest idealne, na pewno przy nim pozostanę. Świetnie się wyrabia, a po upieczeniu bez problemu kroi. Tarta jest delikatna i pyszna. Najlepiej smakuje na ciepło:)

    Składniki:

    Składniki (na formę o średnicy 27 cm):

    Ciasto:

    • 200 g mąki
    • 100 g masła
    • 1 jajko
    • 2-3 łyżeczki wody
    • duża szczypta soli

    Farsz :

    • 300 g pieczarek
    • 150 g pieczonego kurczaka (pokrojony w kostkę)
    • 1 mała cebula (zastąpiłam czosnkiem)
    • 100 ml kwaśnej śmietany 22%
    • 1 łyżka masła
    • sól , pieprz
    • 2 jajka

    Wykonanie:

    Mąkę przesiewamy z solą na blat, dodajemy pokrojone w kostkę masło. Siekamy nożem, aż z masła i mąki zrobią się grudki. Dodajemy jajko roztrzepane z wodą, mieszamy, szybko zagniatamy ciasto i formujemy z niego kulę. Wkładamy ją do lodówki na pół godziny.

    W tym czasie obieramy pieczarki, płukamy i kroimy w plasterki, czosnek przeciskamy przez praskę. Na patelni rozgrzewamy1 łyżkę masła, wrzucamy pieczarki i smażyć je ok.10-15 minut, aż sok odparuje. Dodajemy czosnek, smażymy chwilę z grzybami i zdejmujemy z ognia. Doprawiamy solą i pieprzem, wrzucamy pokrojone w kostkę mięso z kurczaka – mieszamy. Ja nie miałam pieczonego kurczaka, więc w międzyczasie, gdy pieczarki się dusiły, przysmażyłam kurczaka z przyprawami (sól, pieprz, przyprawa do kurczaka, zioła prowansalskie) – doprawiacie wg własnego smaku:) I wrzuciłam do pieczarek. Po dokładnym wymieszaniu studzimy farsz.

    Formę do tarty smarujemy cienko masłem. Ciasto wyjmujemy z lodówki, rozwałkowujemy cienko [na grubość 3 mm] na koło wielkości formy do tarty. Rozwałkowany placek przenosimy na wałku do formy, wylepiamy brzegi jak najmniej dotykając ciasta rękami [to zagwarantuje kruchość ciasta]. Odcinamy ciasto wystające za brzegi formy (powstała jeszcze mała tartaletka). Nakłuwamy ciasto widelcem i wkładamy formę do lodówki na 10 minut. Wyjęty z lodówki spód do tarty wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180°C i pieczemy przez 20 minut.

    Jajka roztrzepujemy widelcem. Podpieczoną tartę wyjmujemy z piekarnika, smarujemy ją cienko częścią roztrzepanych jajek i ponownie wkładamy do piekarnika - tym razem na 5 minut.

    Do roztrzepanych jajek dodajemy śmietanę, sól i pieprz. Ciasto wyjmujemy z piekarnika, układamy na nim przygotowany farsz i zalewamy śmietaną z jajkami. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy przez 25-30 minut - do momentu, gdy masa jajeczna się zetnie. Podajemy na gorąco. Naprawdę boska:)

    Źródło

  • Tarta z salami i roszponką

    Od dłuższego czasu chodziła za mną tarta na słono, ale jakoś nie mogłam się przekonać, właściwie nie wiem czemu:) Ale w końcu zaryzykowałam i warto było:) Teraz na pewno częściej będę wypróbowywać inne tarty:) Bardzo dobra tarta, najlepsza na ciepło:)

    Składniki:

    Ciasto

    • 1 - 1,5 szklanki mąki
    • jajko
    • 1/3 kostki masła
    • szczypta soli

    Nadzienie:

    • salami peperoni - kilka plasterków
    • cebula (pióra) (pominęłam)
    • roszponka
    • czosnek
    • sól, pieprz
    • mały pojemnik śmietany 18%
    • 2 jajka
    • 300 g pieczarek

    Wykonanie:

    Składniki ciasta zagniatamy. Wykładamy je do formy na tartę i nakłuwamy widelcem. Ja się mocno namęczyłam z tym ciastem, nie wiem czemu, bardzo ciężko się wałkowało. Następnym razem spróbuję z innego przepisu. Można podpiec wcześniej, ale nie jest to konieczne. Kiedy jest gotowe, zaczynamy nakładać dodatki. W pierwszej kolejności roszponka. Następnie podsmażony na patelni czosnek i salami, doprawione solą i pieprzem. Ja do tarty dodałam również pieczarki, podsmażone wcześniej na patelni. Na koniec zalewamy naszą tartę śmietaną wymieszaną z jajkami. Pieczemy w 180 stopniach (termoobieg), do momentu, aż śmietana się zetnie i zrumieni. Smacznego:)

    Źródło inspiracji

  • Tarta z truskawkami

    Sezon truskawkowy właściwie się już kończy, wprawdzie jeszcze się pojawiają, ale mniej ładne no już oczywiście dużo droższe. Na pożegnanie sezonu truskawkowego przygotowałam tartę z truskawkami i pana cottą. Tarta jest dosyć czasochłonna, ale bardzo prosta. Nie wiem czemu, ale spód jest dosyć twardy i ciężko się kroi, może za dużo kakao. Nie ma to jednak wpływu na smak, czekoladowe ciasto, waniliowa pana cotta i truskawki, pyszna :)

    Składniki na kruchy spód:

    • 160 g mąki pszennej
    • 30 g kakao
    • 60 g cukru pudru
    • szczypta soli
    • 100 g masła, zimnego
    • 1 łyżka kwaśnej śmietany 18%
    • 1 żołtko

    Panna cotta z białej czekolady:

    • 300 ml śmietany kremówki 36%
    • 100 ml mleka
    • 30 g cukru
    • 170 g białej czekolady, połamanej
    • 1 łyżeczka pasty z wanilii lub ziarenka z 1 laski wanilii (ja po prostu użyłam cukru z prawdziwą wanilią)
    • 3 łyżeczki żelatyny (12 g) lub 3 listki żelatyny

    Glazura truskawkowa:

    • 250 g truskawek (świeżych lub mrożonych), pokrojonych na mniejsze kawałki
    • 1 łyżka soku z cytryny
    • 2 łyżki cukru
    • 2 łyżeczki żelatyny (8 g) lub 2 listki żelatyny

    Wykonanie:

    Wszystkie składniki na kruchy spód wyrabiamy (najlepiej w malakserze), zawijamy w folię, schładzamy w lodówce przez 30 - 60 minut.

    Po wyjęciu ciasta z lodówki rozwałkowujemy je lub wciskamy w dno formy na tartę o średnicy 25 cm, wysmarowanej wcześniej masłem i oprószonej mąką. Wyrównujemy, nakłuwamy widelcem. Wkładamy do lodówki na kolejne 30 minut.

    Po tym czasie na ciasto wykładamy papier do pieczenia, a następnie na papier wysypujemy specjalne kulki ceramiczne, które obciążą ciasto (może to być również fasola lub ryż). Tak przygotowane ciasto wstępnie podpiekamy w temperaturze 190ºC przez 15 minut. Następnie papier usuwamy, pieczemy kolejne 15 - 20 minut. Wyjmujemy z piekarnika i studzimy.

    Krem: Do małego garnuszka wsypujemy żelatynę, zalewamy 2 łyżkami zimnej wody, odstawiamy do napęcznienia.

    Do garnuszka przelewamy śmietanę kremówkę i mleko, dodajemy cukier i wanilię. Mieszamy, doprowadzamy do wrzenia. Zdejmujemy z palnika, dodajemy połamaną na kostki czekoladę, odstawiamy na 2 minuty. Po tym czasie mieszamy, do rozpuszczenia się czekolady.

    Żelatynę stawiamy na palniku i podgrzewamy, mieszając, do całkowitego jej rozpuszczenia lub podgrzewamy w mikrofali. Nie doprowadzamy do wrzenia (żelatyna straci swoje właściwości żelujące). Rozpuszczoną dodajemy do ciepłej czekoladowej mieszanki, dokładnie mieszamy do połączenia się. Studzimy, następnie schładzamy w lodówce do lekkiego zgęstnienia.

    Gęstniejącą panna cottę przelewamy na całkowicie wystudzony kruchy spód tarty. Odstawiamy do lodówki do stężenia. Po tym czasie na tarcie układamy truskawki, jedna przy drugiej.

    Glazura truskawkowa: Do małego garnuszka wsypujemy żelatynę, zalewamy 2 łyżkami zimnej wody, odstawiamy do napęcznienia.

    W drugim garnuszku mieszamy owoce z cukrem i sokiem z cytryny. Stawiamy na palniku o średniej mocy i podgrzewamy do rozpuszczenia się cukru (owoce puszczą sporo soku). Zagotowujemy i zdejmujemy z palnika. Przecieramy przez najdrobniejsze sitko, by pozbyć się drobnych pesteczek i suchego miąższu truskawek.

    Żelatynę stawiamy na palniku i podgrzewamy, mieszając, do całkowitego jej rozpuszczenia lub podgrzewamy w mikrofali. Nie doprowadzamy do wrzenia (żelatyna straci swoje właściwości żelujące). Zdejmujemy z palnika, dodajemy do przetartych owoców i mieszamy. Studzimy, następnie odstawiamy do lodówki do lekkiego stężenia.

    Lekko tężejącą glazurą polewamy truskawki na tarcie. Odstawiamy do lodówki do całkowitego stężenia glazury. Smacznego :)

    Źródło

  • Tarta ziemniaczana z warzywami

    Trafiłam na ten przepis i koniecznie chciałam go wypróbować. Dosyć dużo zmodyfikowałam, wiec podaję moją kompozycję, ale możecie również sięgnąć do oryginalnego przepisu, być może wam bardziej przypadnie do gustu jego wersja. Tarta jak dla mnie rewelacyjna, coś jak placek ziemniaczany z dużą ilością warzyw, super :) Zdecydowanie w moim typie, jeszcze się na nią pewnie nie raz skuszę :)

    Składniki:

    • 600 g młodych ziemniaków
    • 2 jajka
    • 50 g kwaśnej śmietany 18%
    • 50 g sera gouda
    • garść fasolki szparagowej żółtej ( u mnie zielona)
    • 2 pomidory (mogą być z puszki)
    • 1 kulka mozarelli
    • 2 ząbki czosnku
    • 1 łyżeczka ziół włoskich
    • 1 łyżeczka przyprawy do ziemniaków
    • sól morska do smaku
    • pieprz czarny mielony do smaku
    • cukinia -  kilka plasterków
    • pieczarki –  kilka sztuk

    Wykonanie:

    Rozgrzewamy piekarnik do 200*C.

    Młode ziemniaczki obieramy z delikatnej skórki, myjemy i ścieramy na tarce jarzynowej o grubych okach, mieszamy ze śmietaną i startym żółtym serem. Wbijamy jajka, wyciskamy 2 ząbki czosnku i doprawiamy przyprawą do ziemniaków, solą oraz szczyptą mielonego pieprzu i mieszamy.

    Masę ziemniaczaną przekładamy do formy na tartę lub do naczynia żaroodpornego natłuszczonego wcześniej masłem lub oliwą i zapiekamy około 20 minut.

    Pieczarki kroimy i dusimy na odrobinie oliwy. Fasolkę oczyszczamy i lekko blanszujemy w osolonej wodzie -  2 minuty, odcedzamy i kroimy na kawałki. Cukinie kroimy w plastry i chwilkę gotujemy na parze, można też wrzucić ją razem z fasolką.  Pomidory kroimy w grubą kostkę. Ser mozarella odsączamy z zalewy i kroimy w plastry.

    Warzywa układamy na podpieczony placek, na warzywa ser, na wierzchu posypujemy włoskimi ziołami i wstawiamy do piekarnika zmniejszając temp. do 180* i zapiekamy wszystko razem jeszcze 40 minut. Smacznego :)

    Źródło inspiracji

Prawa Autorskie i informacje o cookies

Prawa autorskie zastrzeżone. Wszystkie zdjęcia są moją własnością. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie i umieszczanie na innych stronach internetowych lub w publikacjach drukowanych.

Strona wykorzystuje ciasteczka w celu analizy możliwości optymalizacji jej dostępności. NIE są zbierane dane w celach marketingowych, jak również nie śledzimy naszych gości. Jeśli nie zgadzasz się na ewentualne ciasteczka to możesz wyłączyć ich obsługę w przeglądarce lub opuść tę stronę (pozostanie na niej będzie traktowane jako wyrażenie zgody na wykorzystywanie mechanizmu ciasteczek)

Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i wyszukiwarka przepisów
// FB
facebook