Gościmy

Odwiedza nas 153 gości oraz 0 użytkowników.

Od Autora

Bardzo dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze:) Będzie mi bardzo miło, jeśli będziecie dzielić się Waszymi uwagami i opiniami o wypróbowanych przepisach:)

tarta

  • Czekoladowa tarta 'Truskawkowy las'

    Bardzo lubię truskawki, ale nie przepadam za ciastami biszkoptowymi z galaretką i masami. Dlatego częściej jem je postaci koktajlu czy jako dodatek deseru. Ale jak tylko zobaczyłam to ciasto…czekoladowe ciasto, czekoladowy krem i truskawki… wiedziałam, że je wypróbuję:) Pyszne:) Robiłam je już w zeszłym roku zgodnie z oryginałem. Troszkę mi zabrakło truskawek, więc uzupełniłam mój truskawkowy las odrobiną malin:) A w tym sezonie truskawkowym postanowiłam zrobić wersję szybszą, czyli bez pieczenia. Spód zrobiłam z tego przepisu, reszta zgodnie z oryginalnym przepisem. Poniżej podaję oryginalny przepis na pieczone ciasto, a w ciepłe dni, kiedy nie chce się uruchamiać piekarnika lub dla tych, którzy go nie mają, można zrobić wersję bez pieczenia. Wyboru każdy dokona sam:) Polecam:)

    Składniki:

    na kruchy spód:

    • 160 g mąki pszennej
    • 30 g kakao
    • 60 g cukru pudru
    • szczypta soli
    • 100 g masła, zimnego
    • 1 jajko

    Wykonanie:

    Robiłam w standardowej foremce na tartę, ale nie zwiększałam proporcji, były wystarczające:)

    Wszystkie składniki na kruchy spód wyrabiamy (najlepiej w malakserze, ale ręcznie też można), zawijamy w folię i wstawiamy do lodówki na 30 minut.

    Po wyjęciu ciasta z lodówki rozwałkowujemy je lub wciskamy w dno formy na tartę wysmarowanej wcześniej masłem. Wyrównujemy i nakłuwamy widelcem. Na ciasto wykładamy papier do pieczenia, a następnie na papier wsypujemy jakiś obciążnik np. specjalne kulki ceramiczne, które obciążą ciasto (może to być również fasola lub ryż). Tak przygotowane ciasto wstępnie podpiekamy w temperaturze 190ºC przez 10 minut. Następnie usuwamy papier i pieczemy kolejne 20 - 25 minut.

    Wyjmujemy z piekarnika i zostawiamy do wystudzenia.

    Składniki:

    na czekoladowy creme patisserie:

    • 300 ml mleka
    • 3 żółtka
    • 75 g cukru
    • 20 g mąki pszennej
    • 20 g skrobi ziemniaczanej
    • 1 łyżka ekstraktu z wanilii
    • 90 g gorzkiej czekolady

    Ponadto:

    • około 70 dag świeżych odszypułkowanych truskawek, umytych i osuszonych (mogą być też inne owoce oczywiście)

    Wykonanie:

    W większym garnuszku zagotowujemy mleko. Doprowadzamy do wrzenia i zdejmujemy z palnika.

    Cukier ucieramy z żółtkami do białości (np. mikserem z końcówką do ubijania białek), wsypujemy wymieszane mąki i dalej miksujemy, aż do uzyskania gładkiej pasty.

    Pastę wlewamy do ugotowanego mleka i mieszamy do rozpuszczenia grudek. Stawiamy na palnik (średnia moc) i gotujemy, cały czas mieszając drewnianą łyżką. Od momentu zagotowania gotujemy około 1 min, mieszając, aż krem zgęstnieje. Zdejmujemy z palnika i dodajemy ekstrakt z wanilii. Do gorącego kremu dodajemy połamaną czekoladę i mieszamy, aż do jej rozpuszczenia w kremie. Jeżeli wolicie krem waniliowy, po prostu pomijacie czekoladę.

    Jeszcze ciepły krem przelewamy na wystudzony spód od tarty i wyrównujemy. Na ciepły krem wykładamy osuszone owoce. Można udekorować listkami mięty:)

    Smacznego :)

    A to moja zeszłoroczna tarta:)

    Źródło

  • Francuska tarta z kurczakiem curry, brokułem i mozzarellą

    Szybki i smaczny obiadek, tzn. u mnie ta tarta stanowiła obiadek, może być równie dobrze przekąską czy kolacją. Wszystko, co lubię, kurczak, ciasto francuskie i brokuły. Bardzo szybkie w przygotowaniu, tylko kwestia usmażenia kurczaka, a potem już się samo piecze:)

    Składniki:

    • 1 opakowanie ciasta francuskiego (ja używam nie mrożonego)
    • 2 małe piersi z kurczaka (ok 500g)
    • 1 brokuł
    • 1 kulka mozzarelli
    • 1 pełna łyżeczka curry
    • sól
    • pieprz
    • oregano
    • 1 łyżka oliwy

     

    Wykonanie:

    Piersi kroimy w kostkę, mieszamy z curry, solą i pieprzem. Odstawiamy na około pół godziny, a następnie podsmażamy mięso na oliwie, aż lekko się zrumieni. Brokuła obgotowujemy w osolonej wodzie nie dłużej niż 2 minuty i dzielimy na mniejsze kawałki. Mozzarellę ścieramy na grubych oczkach tarki lub kroimy w drobną kostkę.

    Płat ciasta francuskiego zwijamy po bokach tworząc rulonik ( jak na pierwszym zdjęciu). Na cieście układamy ser, mięso i brokuła. Posypujemy oregano. Tartę wstawiamy do nagrzanego do 190 stopni piekarnika i pieczemy ok. 30 minut (aż ciasto się zarumieni). Można podawać np. z sosem czosnkowym, ja podałam z sałatką ze szpinaku. Smacznego :) 

     

     Źródło

  • Krucha tarta z kremem chałwowym z owocami

    Wszystko co lubię :) Kruche maślane ciasto, chałwa i letnie owoce :) Takie ciasta to świetna propozycja na słodkości latem, przygotowanie ciasta nie zajmuje dużo czasu, a krem zrobimy błyskawicznie :) Prezentuje się świetnie i tak też smakuje :) Moi goście prosili o dokładkę, co tylko to potwierdza :) Zniknęła błyskawicznie :)

    Składniki:

    Ciasto kruche

    • 280 g mąki pszennej
    • 140 g masła
    • 100 g cukru pudru
    • 3 żółtka

    Krem chałwowy:

    • 250 g mascarpone
    • 250 g ricotty
    • 150 g chałwy np. waniliowej lub orzechowej (ja akurat miałam czekoladową)

    Dekoracja:

    • 50 g chałwy
    • owoce
    • listki mięty

    Wykonanie:

    Kruche ciasto: W mikserze miksujemy mąkę, cukier puder i zimne masło pokrojone w kostkę. Gdy ciasto uzyska konsystencję kruszonki, dodajemy 3 żółtka i kontynuujemy wyrabianie ciasta. Ciasto owijamy folią spożywczą i schładzamy w lodówce ok. 30 minut. Formę do tarty o średnicy 24 cm wykładamy papierem do pieczenia. Ciasto rozwałkowujemy na grubość ok. 7-8 mm, następnie dokładnie wylepiamy nim formę razem z bokami, nadmiar ciasta odcinamy nożem. Ciasto nakłuwamy w kilku miejscach widelcem i pieczemy ok. 15-20 minut w piekarniku rozgrzanym do 175°C na złoty kolor. Upieczone ciasto wyjmujemy z piekarnika i odstawiamy do wystygnięcia.

    Krem chałwowy: Ricottę miksujemy z mascarpone do uzyskania kremowej i jednolitej konsystencji, następnie dodajemy drobno posiekana chałwę i mieszamy.

    Przygotowany krem przykrywamy i schładzamy w lodówce ok. 1 godz. Na upieczone ciasto wykładamy krem chałwowy, następnie wierzch oprószamy pokruszoną chałwą. Na koniec tartę dekorujemy owocami i listkami mięty. Smacznego:)

    Źródło

  • Kruche ciasto z orzechami

    Pyszne, delikatne ciasto orzechowe z dużą ilością orzechów w karmelu. Naprawdę mocno orzechowe:) Ciasto jest tak kruche, że rozpływa się w ustach:) Zdecydowanie warto je spróbować, ja użyłam tylko orzechów włoskich, w tej chwili mam ich pod dostatkiem, więc często wykorzystuję:) Zrobiłam z połowy poniższych proporcji w blaszce 22 cm.

    Składniki na ciasto:

    • 250g mąki pszennej
    • 200g masła lub margaryny
    • 60 g cukru pudru
    • 2 żółtka
    • 200g zmielonych orzechów włoskich

    Ponadto:

    • 400g orzechów (pekanów, laskowych, włoskich - może być mieszanka)- u mnie tylko włoskie
    • 100g golden syrupu (lub płynnego miodu)
    • 2 łyżki syropu klonowego (użyłam melasy, stąd ciemny kolor na zdjęciu;))

    Wykonanie:

    Wszystkie składniki ciasta zagniatamy, schładzamy w lodówce przynajmniej przez 1 godzinę. Ciasto można podzielić na 2 części (wtedy wyjdą 2 mniejsze placki  o średnicy około 24 cm każdy) lub zrobić jeden duży placek. Jak wspomniałam ja zrobiłam z połowy porcji jedno ciasto w formie na 22cm. Rozwałkowujemy, posypując mąką, lub wylepiamy nim blachę. Ciasto smarujemy syropem klonowym, na górę sypiemy orzechy, polewamy golden syrupem (lub miodem). Można zagiąć brzegi, by miód nie wyciekł. Ja robiłam w formie na tartę, więc wylepiłam też ścianki foremki. Pieczemy około 25 - 30 minut w temperaturze 200ºC. Studzimy i kroimy. Smacznego:)

    Źródło

     

  • Orzechowa tarta w karmelu

    Krucha pełna orzechów tarta, oczywiście bardzo słodka, ale pyszna. Coś co lubię, kruche ciasto, orzechy i karmel. Ciasto w sam raz na jesienne popołudnia do herbatki :)


    Składniki:

    • 250 g mąki pszennej 
    • 1/4 szklanki bardzo zimnej wody
    • 1/4 szklanki oleju rzepakowego 
    • cukier waniliowy 
    • 1 żółtko jaja kaczego
    • 300 g orzechów ziemnych (ja dałam pół na pół solone i nie)
    • 360 g cukru
    • 100 ml wody
    • 100 g masła
    • 100ml śmietany kremówki

    Wykonanie:

    Wszystkie składniki na ciasto łączymy że sobą. Owijamy w folię spożywczą i wstawiamy do lodówki na ok 30 min. Po tym czasie wałkujemy ciasto i przenosimy je na formę od tarty. Nakłuwamy spód widelcem i wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 180 stopni na ok 20 min. Tak, aby nam się ładnie zrumieniła. 
    Cukier wsypujemy do rondelka z grubszym dnem dolewamy wodę i gotujemy. Pilnujemy, aby karmel nam się nie spalił. Musi mieć kolor bursztynowy. Następnie zdejmujemy z palnika i dodajemy masło i śmietankę. Musimy bardzo uważać, po dodaniu śmietanki jest gwałtowna reakcja karmelu :)  Kiedy wszystko nam się ładnie połączy wstawiamy całość na gaz i gotujemy jeszcze poprzez chwilę. Zdejmujemy z palnika i dodajemy orzeszki i mieszamy, aby karmel dokładnie pokrył wszystkie orzeszki. Całość wylewamy na upieczony i zimny spód tarty. Odstawiamy do wystudzenia. Gotowe. Smacznego :)

    Źródło

  • Szybka tarta borówkowa z nutką migdałową

    Szybka do przygotowania tarta z borówkami i migdałami. Ja podpiekałam ciasto wcześniej, bo ciasta z owocami zawsze nie chcą mi się od spodu podpiekać, więc żeby uniknąć surowego ciasta, wolę je najpierw podpiec i potem nie muszę się stresować;) A tarta naprawdę pyszna, ja robiłam z mrożonymi borówkami, w sezonie oczywiście można zrobić ze świeżych:)

    Składniki:

    Ciasto:

    • 250g mąki pszennej
    • 1 jajko
    • 100g masła
    • 100g cukru
    • 1 łyżeczka śmietany (ewentualnie więcej gdyby ciasto się nie kleiło)

    Nadzienie:

    • 500g borówek amerykańskich mrożonych (u mnie nasze polskie borówki/jagody)

    Dodatkowo:

    • 2 łyżeczki cukru pudru
    • 3 łyżki płatki migdałowych    
    • 1 łyżka tłuszczu do wysmarowania formy          
    • 1 łyżka bułki tartej do wysypania formy   

    Wykonanie:

    Mąkę, jajko, masło, cukier i śmietanę wkładamy do miski lub na stolnicę i zagniatamy jednolite ciasto. Formę na tartę smarujemy tłuszczem i wysypujemy bułką tartą. Ciasto wykładamy ręcznie na formę, przy czym zostawiamy kawałek ciasta na wierzch tarty. Na ciasto wysypujemy mrożone borówki amerykańskie - prosto z zamrażalki. Ja najpierw podpiekłam ciasto do zrumienienia, a potem wrzuciłam borówki. Z pozostałego ciasta wycinamy np. jakieś wzorki, u mnie serduszka i nakładamy na borówki. Wkładamy tartę do rozgrzanego do temperatury 175 stopni piekarnika. Pieczemy 20 - 25 minut. Po wystudzeniu posypujemy cukrem pudrem oraz lekko podprażonymi na suchej patelni płatkami migdałowymi. Smacznego :)

    Źródło

  • Tarta Bakewell z malinami

    U mnie nadal malinowo:) Tym razem angielska tarta z malinami. Pyszne kruche ciasto, migdały i intensywny smak malin dzięki warstwie konfitury oraz samych malin. Po prostu rozpływa się w ustach, mimo iż wygląda jakby było bardzo zwarte i ciężkie ciasto. Tylko tak wygląda, jest bardzo delikatna:) Rewelacja.

    Składniki na kruche ciasto:

    • 225 g mąki pszennej
    • 60 g cukru pudru
    • szczypta soli
    • 225 g masła, zimnego

    Nadzienie:

    • 150 g masła
    • 4 jajka
    • 150 g drobnego cukru do wypieków
    • 150 g zmielonych migdałów
    • 250 g bezpestkowego dżemu malinowego (u mnie konfitura malinowa z pestkami:):))
    • 250 g świeżych malin
    • 50 g migdałów w płatkach

    Wykonanie:

    Formę o wymiarach 30 x 20 cm wykładamy papierem do pieczenia. Wszystkie składniki na ciasto kruche wkładamy do food procesora (malaksera) i miksujemy na jednolitą masę. Można oczywiście również ręcznie wyrobić ciasto. Wciskamy w dno przygotowanej formy i wyrównujemy. Podpiekamy w temperaturze 180ºC przez 20 minut, studzimy przez 5 minut.

    Podczas gdy spód się podpieka przygotowujemy nadzienie. Masło rozpuszczamy w garnuszku, zdejmujemy z palnika i delikatnie studzimy. Do food procesora (malaksera) wkładamy jajka, migdały, cukier i miksujemy na pastę. Oczywiście można użyć zwykłego miksera. Powoli i stopniowo wlewamy masło i miksujemy tylko do połączenia.

    Dżem mieszamy, by łatwiej go było rozsmarować (moja konfitura bez problemu się rozsmarowywała) następnie rozsmarowujemy go na kruchym podpieczonym spodzie. Na warstwę dżemu układamy maliny. Na maliny wylewamy pastę migdałową, wyrównujemy. Posypujemy z wierzchu płatkami migdałów.

    Pieczemy w temperaturze 180ºC przez około 45 minut (po 35 minutach sprawdzić). Gotowe ciasto jest delikatnie wyrośnięte i złote. Przed pokrojeniem całkowicie wystudzić. Smacznego:)

    Źródło

  • Tarta Black Forest

    Ostatnio była tarta z malinami, tym razem wersja z wiśniami, troszkę zmodyfikowałam krem tzn. zrobiłam z mniejszej ilości mleka skondensowanego, pominęłam też frużelinę. Przepis jest na ciasto bez pieczenia, ale ja postanowiłam jednak upiec. Możecie zatem albo zrobić spód ciasteczkowy w wersji bez piekarnika jak w tej tarcie, lub czekoladowy pieczony spód, ja zrobiłam z tego przepisu.

    Składniki:

    na kruchy spód:

    • 160 g mąki pszennej
    • 30 g kakao
    • 60 g cukru pudru
    • szczypta soli
    • 100 g masła, zimnego
    • 1 jajko

    Krem:

    • 250 g serka mascarpone
    • 200 g mleka słodzonego skondensowanego (użyłam 100g)

    Wszystkie składniki powinny być schłodzone w lodówce przynajmniej 24 godziny przed rozpoczęciem ubijania (to bardzo ważne).

    Ponadto:

    • 200  - 300 g świeżych wiśni, lub więcej
    • kilka łyżekfrużeliny wiśniowej (pominęłam)
    • 70 g gorzkiej czekolady, startej na wiórki
    • cukier puder do oprószenia

    Wykonanie:

    Spód: Wszystkie składniki na kruchy spód wyrabiamy (najlepiej w malakserze, ale ręcznie też można), zawijamy w folię i wstawiamy do lodówki na 30 minut.

    Po wyjęciu ciasta z lodówki rozwałkowujemy je lub wciskamy w dno formy na tartę wysmarowanej wcześniej masłem. Wyrównujemy i nakłuwamy widelcem. Na ciasto wykładamy papier do pieczenia, a następnie na papier wsypujemy jakiś obciążnik np. specjalne kulki ceramiczne, które obciążą ciasto (może to być również fasola lub ryż). Tak przygotowane ciasto wstępnie podpiekamy w temperaturze 190ºC przez 10 minut. Następnie usuwamy papier i pieczemy kolejne 20 - 25 minut. Wyjmujemy z piekarnika i zostawiamy do wystudzenia.

    Krem: W misie miksera umieszczamy serek mascarpone i słodzone mleko skondensowane i rozpoczynamy ubijanie (trzepaczki miksera do ubijania białek). W miarę ubijania krem będzie robił się coraz bardziej gęsty, aż w końcu przestanie spływać z mieszadeł miksera i będzie zachowywał kształt. Powinien powstać gęsty, jednolity krem. Krem wykładamy na wystudzony spód tarty. Schładzamy przez 2 godziny w lodówce.

    Na wierzch schłodzonego kremu wykładamy cienką warstwą frużelinę wiśniową (u mnie bez), wokół brzegów układamy świeże odpestkowane wiśnie – u mnie wiśnie na całej tarcie, środek wypełniamy startymi wiórkami czekoladowymi. Delikatnie oprószamy cukrem pudrem. Przechowujemy w lodówce. Smacznego :)

    Źródło

  • Tarta czekoladowa z orzechowym toffi

    Wykwintna. Słodkie orzechowe nadzienie przykryte gorzką czekolada na kruchym cieście. Z uwagi na temperaturę w domu trzymałam w lodówce, przez co ciasto się troszkę ciężko kroiło:) Smaczne i mocno sycące:)

    Składniki:

    Ciasto:

    • 250 g mąki
    • 125 g zimnego masła
    • 1 łyżka cukru pudru
    • pół ubitego jajka do połączenia składników

    Masa toffi z orzechami:

    • 50 g masła
    • 75 ml śmietany kremówki
    • 100 g cukru muscavado
    • 150 g uprażonych i posiekanych orzechów laskowych (u mnie włoskie)

    Mus czekoladowy:

    • 200 ml śmietanki kremówki
    • 200 g gorzkiej czekolady

    Wykonanie:

    W robocie kuchennym siekamy mąkę i cukier puder z masłem. Dodajemy pół jajka, aby składniki się połączyły. Ciasto zawijamy w folię spożywczą i wsadzamy na 20 min do lodówki. Zimne ciasto rozwijamy z folii i przykrywamy drugą częścią folii. Wałkujemy na kształt okręgu o średnicy około 30 cm (do blaszko o średnicy około 26 cm). Odlepiamy jedną warstwę folii i i dokładnie wykładamy spód i boki formy na tartę. Ciasto schładzamy ok. 20 min. Spód nakłuwamy, obciążamy grochem i pieczemy około 25 min w temp 180'C.

    Masa z orzechami: Masło, śmietankę i cukier gotujemy ok. 8 min do lekkiego zgęstnienia cały czas mieszając. Toffi zestawiamy z ognia. Dodajemy uprażone i posiekane orzechy laskowe i zostawiamy do ostygnięcia. Gdy masa osiągnie temp. pokojową wykładamy ją na podpieczony i ostygnięty spód.

    Przygotowujemy mus czekoladowy. Śmietankę podgrzewamy i rozpuszczamy w niej połamaną czekoladę. Ciepłą masę wylewamy na masę orzechową. Ciasto zostawiamy do ostygnięcia i stężenia (nie do lodówki, bo czekolada zmatowieje). Ja mimo wszystko trzymałam w lodówce, ciasto kruche było przez to zbyt twarde i troszkę trudniej się kroiło. Ciasto podajemy w małych porcjach, bo jest bardzo słodkie i sycące. Smacznego:)

    Źródło

  • Tarta Czekoladowo – Pomarańczowa

    Kruche czekoladowe ciasto plus intensywnie pomarańczowy krem, to naprawdę świetne połączenie. Ja uwielbiam kruche ciasta, to jest dobre, nie za twarde, kroi się bez problemu. Krem jest delikatny, mocno pomarańczowy, a przy tym wcale nie jest ciężki. Mi przypadła do gustu :) Zmodyfikowałam krem, w oryginale były surowe jajka, ja je pominęłam.

    Składniki:

    • 300 g mąki
    • 200 g zimnego masła
    • 100 g cukru pudru
    • 2 żółtka
    • 1 jajko
    • szczypta soli
    • 2 łyżki kakao

    Krem

    • 500 g sera mascarpone
    • 1/2 szklanki cukru pudru
    • 1 pomarańcza
    • 2 kieliszki Cointreau (likier pomarańczowy)
    • 100 g białej czekolady

    Dodatkowo

    • wiórki ciemnej czekolady do dekoracji

    Wykonanie:

    Składniki ciasta siekamy i szybko zagniatamy. Schładzamy w lodówce około 1-2 godzin. Formę na tarte (26 cm) smarujemy masłem. Rozwałkowujemy ciasto pomiędzy 2 kawałkami folii na grubość około 3-4 mm (ja wałkowałam bez) i wykładamy formę, odcinamy wystające brzegi (można je wykorzystać w innym przepisie). Nakłuwamy widelcem, przykrywamy pergaminem i obciążamy grochem lub fasolą. Pieczemy w temp. 200oC przez 12 minut, po czym usuwamy pergamin i fasolę - pieczemy do lekkiego zrumienienia. Studzimy.

    Przygotowujemy krem. Białą czekoladę roztapiamy w kąpieli wodnej lub w kuchence mikrofalowej. Studzimy.

    W misie ucieramy ser mascarpone z cukrem. Wlewamy ostudzoną czekoladę. Dodajemy alkohol i delikatnie mieszamy do połączenia składników. Dodajemy startą drobno skórkę pomarańczową i sok z połowy pomarańczy. Mieszamy i wykładamy na ostudzony spód. Dekorujemy wiórkami czekolady i plasterkami pozostałej pomarańczy. Schładzamy w lodówce. Smacznego :)

    Źródło

  • Tarta czekoladowo-dyniowa z pajęczyną

    Tym razem eksperyment dyniowy na słodko. Tarta dyniowo-czekoladowa z pajęczynką. Troszkę mi pajęczyna nie wyszła, ale to kwestia wprawy, jak na pierwszy raz nie jest źle;) Smakowała troszkę jak sernik, o korzennym aromacie, zarówno ciasto jak i nadzienie dyniowe są pełne korzennych aromatów:) Można oprócz pajęczyny zrobić również pajączki, ale ja robiłam już dosyć późno i nie miałam już sił na zabawę w pajączki.

    Składniki:

    Ciasto:

    • 1 szklanka mąki
    • 1/4 szklanki cukru
    • 1/4 szklanki kakao ciemnego
    • 1/2 łyżeczki soli
    • 0,5 łyżeczki mielonego cynamonu
    • 1/4 łyżeczki mielonych goździków
    • 115g masła
    • 1 duże jajko
    • 100g czekolady gorzkiej

    Wypełnienie:

    • 1,5 szklanki puree z dyni
    • 3/4 szklanki jasnego brązowego cukru
    • 1 szklanka kwaśnej śmietany
    • 1 łyżeczka cynamonu
    • 1 łyżeczka mielonego imbiru
    • 1/4 łyżeczki mielonej gałki muszkatałowej
    • 1/4 łyżeczki soli
    • 1/8 łyżeczki zmielonych goździków

    Ponadto:

    • 40g czekolady gorzkiej do dekoracji.

    Wykonanie:

    Wszystkie składniki na ciasto (poza czekoladą) wyrabiamy szybko, formujemy w kulę i schładzamy co najmniej godzinę. Po tym czasie rozwałkowujemy ciasto i wykładamy nim formę na tartę o średnicy 26cm. Nakłuwamy dno widelcem w kilku miejscach i wstawiamy do nagrzanego do 180oC piekarnika. Pieczemy ok. 10-12 minut. W międzyczasie siekamy drobno czekoladę. W osobnym naczyniu mieszamy dokładnie trzepaczką wszystkie składniki na wypełnienie.

    Na gorący, podpieczony spód wysypujemy czekoladę, czekamy aż zacznie się rozpuszczać po czym rozprowadzamy ją po całym dnie. Delikatnie wylewamy wypełnienie na dno tarty, wstawiamy ponownie do piekarnika. Pieczemy jeszcze ok. 40 minut. (Ciasto może się wydawać po tym czasie nie do końca ścięte, ale dojdzie podczas stygnięcia). Odstawiamy do całkowitego wystudzenia.

    Po tym czasie rozpuszczamy czekoladę w mikrofalówce lub w kąpieli wodnej, przekładamy do foliowego woreczka z delikatnie odciętym rogiem. Robimy na tarcie wzór pajęczyny. Ja na tym zakończyłam, jeśli chcecie zrobić jeszcze pajączki poniżej instrukcja:)

    Na papierze do pieczenia robimy nogi pająków. Resztę czekolady schładzamy kilka minut w lodówce. Kiedy zacznie tężeć, stawiamy na tarcie kilka dużych kropel czekolady, doczepiamy do nich zastygnięte nóżki. Smacznego:)

    Źródło

  • Tarta Kajmakowa z bananami

    Pyszne ciasto bez pieczenia z kajmakiem, dużą ilością bitej śmietany i bananami. Bardzo słodka, jej słodycz przełamują banany, zanurzone w soku cytrynowym:)

    Składniki:

    Spód:

    • 1 opakowanie herbatników Digestive (225 g) – ja użyłam herbatników pettite beure
    • 70 g masła, roztopionego
    • 1 tabliczka ciemnej czekolady (100 g), rozpuszczonej

    Masa kajmakowa z czekoladą:

    • 2 tabliczki ciemnej czekolady (200 g)
    • 1 puszka gotowej masy krówkowej
    • garść orzechów włoskich

    Bita śmietana z bananami:

    • 4 banany
    • sok z 1 cytryny
    • 300 ml bardzo zimnej śmietanki kremówki
    • 2 - 3 łyżki kakao

    oraz: Forma z odpinaną obręczą lub wyjmowanym dnem o średnicy 20 cm

    Wykonanie:

    Spód: Herbatniki wkładamy do miski i bardzo dokładnie kruszmy (np. tłuczkiem). Masło roztapiamy razem z czekoladą (w kąpieli wodnej) następnie mieszamy z pokruszonymi herbatnikami. Będzie miała formę mokrego piasku. Dno i boki formy wykładamy powstałą masą, przyciskając ją wypukłą częścią łyżki. Wstawiamy do lodówki.

    Masa kajmakowa z czekoladą: Roztapiamy czekoladę w kąpieli wodnej i mieszamy z masą krówkową (ja zrobiłam to mikserem). Masę wykładamy na spód z herbatników, posypujemy orzechami włoskimi i ponownie wstawiamy do lodówki na około 1 godzinę.

    Bita śmietana z bananami: Banany obieramy i kroimy w plasterki, mieszamy z sokiem z cytryny. Śmietankę kremówkę ubijamy na bardzo sztywną pianę i mieszamy z połową ilości bananów, wykładamy na warstwę masy kajmakowej. Dekorujemy pozostałymi bananami i posypujemy kakao przez sitko bezpośrednio na deser. Wstawiamy do lodówki, by śmietana bardziej stężała i ciasto dało się swobodnie kroić. Przechowujemy w lodówce. Smacznego:)

    Źródło

  • Tarta kalafiorowa

    Uwielbiam kalafiora, najlepiej z bułeczką tartą i masełkiem, ale lubię też testować ciekawe przepisy z jego udziałem. Ta tarta zachęciła mnie od razu :) Wyszła pyszna, kruche ciasto, takie między kruchym a francuskim, nawet na drugi dzień było kruche  – rewelacja. A nadzienie, no cóż mocno kalafiorowe – jak dla mnie tarta bardzo dobra, smaczna nawet na zimno :) Wielbiciele kalafiorów na pewno się nie zawiodą :)

    Składniki:

    Ciasto:

    • 1 i 1/4 szklanki mąki pszennej
    • 3/4 kostki (150 g) zimnego masła
    • 1/4 łyżeczki soli
    • 3-5 łyżek zimnej śmietanki 30 proc. (użyłam 18%)

    Farsz:

    • 1 duży kalafior
    • 4 jajka
    • 1 szklanka (250 ml) śmietanki 30 proc. (użyłam 18%)
    • 150 g tartego żółtego sera typu Cheddar (lub innego ostrego sera)
    • gałka muszkatołowa
    • sól
    • pieprz
    • papryka (opcjonalnie)

    Wykonanie:

    Ciasto: w dużej misce rozcieramy palcami posiekane zimne masło z mąką i solą, aż masa będzie przypominać mokry piasek. Do mieszanki dodajemy 3 łyżki śmietanki i zagniatamy ciasto. Jeśli ciasto się rozpada, dodajemy śmietanki i zagniatay, aż ciasto będzie zwarte i elastyczne. Ja użyłam malaksera. Formujemy kulę, spłaszczamy, zawijamy w folię spożywczą i wstawiamy do lodówki przynajmniej na godzinę.

    Schłodzone ciasto rozwałkowujemy na wysypanej mąką stolnicy (lub blacie) i wykładamy nim formę do tarty o średnicy, formując wysoki brzeg. Nakłuwamy dno widelcem i ponownie wstawiamy do lodówki do schłodzenia na 30 minut. Wyjmujemy ciasto z lodówki, wykładamy papierem do pieczenia lub folią aluminiową, wsypujemy ciężarkami (lub suchą fasolą) i wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 170 st. Pieczemy z obciążeniem, aż ciasto będzie jasno-złociste, ok. 20 minut. Po tym czasie wyjmujemy formę z pieca, delikatnie zdejmujemy papier z obciążeniem i pieczemy kolejne 20 minut. Wyjmujemy i  lekko studzimy.

    Podczas gdy ciasto się chłodzi można sobie już przygotować farsz.

    Umytego kalafiora obgotowujemy w całości w osolonym wrzątku ok. 4 minuty, odcedzamy i studzimy. W misce lub dzbanku roztrzepujemy jajka i śmietankę, doprawiamy gałką muszkatołową, solą i pieprzem.

    Na podpieczonym spodzie układamy pokrojone w grube plastry różyczki kalafiora, zalewamy masą śmietanowo-jajeczną i posypujemy startym serem. Ja dodałam jeszcze świeżą kolorową paprykę, pokrojona w paski. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy ok. 40 minut, aż masa się zetnie. Lekko studzimy i podajemy na ciepło lub w temperaturze pokojowej. Smacznego :)

    Źródło

  • Tarta migdałowa z truskawkami

    Pyszna tarta z migdałowym kremem i truskawkami. Kruche ciasto, naprawdę kruche, fajnie, że nie mięknie od kremu, pozostaje cały czas kruche - przynajmniej do drugiego dnia:) Krem gęsty, aczkolwiek chwilę po wyjęciu z lodówki rozpływa się w taką pogodę jak dziś:) Może warto dodać odrobinę więcej masła.. Smakowo intensywnie migdałowa, a dodatek truskawek dopełnia całości. Proponuję dodać mniej cukru, jak dla mnie krem mógłby być mniej słodszy, ale dzięki truskawkom smaki się wyrównały:)

    Składniki na kruchy spód migdałowy:

    • 150 g mąki pszennej
    • 50 g zmielonych migdałów
    • 30 g cukru pudru (2 łyżki)
    • szczypta soli
    • 100 g masła, zimnego
    • 1 jajko

    Składniki na krem migdałowy:

    • 6 żółtek
    • 120 g drobnego cukru do wypieków
    • 20 g mąki pszennej
    • 20 g mąki ziemniaczanej
    • 450 ml mleka
    • 2 łyżeczki ekstraktu z migdałów
    • 100 g masła, w temperaturze pokojowej

    Ponadto:

    • 500 g truskawek, odszypułkowanych, przepołowionych
    • pół szklanki płatków migdałów, podprażonych na suchej patelni

     Wykonanie:

    Ciasto:Wszystkie składniki zagniatamy ręcznie lub miksujemy malakserem. Ciasto owijamy folią spożywczą, schładzamy w lodówce przez 30 minut. Formę na tartę (najlepiej z wyjmowanym dnem – u mnie bez) o średnicy 25 cm smarujemy masłem i oprószamy mąką. Schłodzone ciasto rozwałkowujemy na grubość 2-3 mm i wykładamy nim formę, nakłuwamy widelcem. Na ciasto wykladamy papier do pieczenia, następnie na papier wysypujemy kulki ceramiczne, które obciążą ciasto (może być też fasola, ryż).

    Piekarnik nagrzewamy do 220ºC. Obniżamy temperaturę piekarnika do 200ºC, wstawiamy ciasto i pieczemy przez 15 minut. Następnie formę wyjmujemy z piekarnika, usuwamy papier z obciążeniem, wstawiamy z powrotem do piekarnika i pieczemy dodatkowe 10 - 15 minut, do zrumienienia spodu. Wyjmujemy z piekarnika, studzimy, wyjmujemy z formy wykładając spód na paterę.

    Krem: Żółtka i cukier ucieramy do białości i puszystości (mikserem z końcówką do ubijania białek). Dodajemy 50 ml mleka, mąkę pszenną i ziemniaczaną, ekstrakt migdałowy i zmiksujemy.

    Resztę mleka zagotowujemy. Na wrzące mleko wlewamy masę żółtkową i gotujemy, mieszając często, jak budyń, do zgęstnienia. Dodajemy masło, pokrojone w kawałki, mieszać do jego roztopienia. Gotowy krem wykładamy na kruchy spód i schładzamy.

    Na schłodzoną tartę wykładamy truskawki, oprószamy migdałami. Smacznego:)

    Źródło

  • Tarta szparagowa

    Znów tarta, ale tym razem na słono :) Kolacja na ciepło :) Tarta ze szparagami i szynką, kruche ciasto i aromatyczne wnętrze:) Od siebie dodałam jedynie szynkę dla podkręcenia aromatów:)

    Składniki:

    Ciasto:

    • szklanka mąki
    • pół kostki masła
    • 1/2 łyżeczki soli
    • 3 łyżki wody

    Nadzienie:

    • pęczek zielonych szparagów + kilka białych (u mnie tylko zielone)
    • kubek śmietany 18% -użyłam ok 200g
    • 3 jaja
    • 100 g tartego żółtego sera
    • sól i pieprz do smaku
    • dodatkowo kilka plasterków szynki

    Wykonanie:

    Przesianą mąkę mieszamy z posiekanym masłem (łyżkę masła zostawiamy do wysmarowania formy), dodajemy wodę, sól i ugniatamy kulę, rozwałkowujemy. Ja ciasto tradycyjnie wyrobiłam w malakserze. Wysmarowaną formę (średnica ok. 25 cm) wykładamy ciastem, przykrywamy pergaminem, utwardzamy za pomocą fasoli. Pieczemy przez 25-30 minut w temperaturze 185 stopni C. Ciasto powinno lekko się zarumienić. Ja w połowie pieczenia zdjęłam obciążenie, inaczej zrumieniłaby się tylko na brzegach :)

    Szparagi myjemy, kroimy, gotujemy we wrzącej, osolonej wodzie przez około 3 minuty. Jajka wbijamy do śmietany, dodajemy ser, sól, pieprz, mieszamy. Na upieczone ciasto wykładamy równomiernie szparagi. Wszystko zalewamy śmietanową masą. Zapiekamy przez 20-25 minut w temperaturze 185 stopni. Smacznego :)

    Źródło

  • Tarta warzywna z salami

    Szukacie pomysłu na obiad, kolację na ciepło? Proponuje wykorzystać sezonowe warzywa jak cukinia, papryka i przygotować na przykład tartę pełną warzyw z dodatkiem salami :) Pyszna, sycąca i pełna aromatów :)

    Składniki: 

    na ciasto:

    • 200 g mąki pszennej
    • 100 g masła
    • 3 łyżki zimnej wody
    • sól

    na nadzienie:

    • 2 cebule białe i 1 czerwona (pominęłam)
    • 4 ząbki czosnku
    • 2 łyżki oleju
    • 1 czerwona papryka
    • 1 zielona papryka
    • 1/2 papryki żółtej
    • 1 niezbyt duża cukinia
    • słoiczek koncentratu pomidorowego
    • 20 dag salami wąskiej
    • 1 jajko
    • 5 łyżek kwaśnej śmietany 18%
    • kawałek twardego sera
    • świeży tymianek
    • świeża bazylia
    • sól, pieprz

    Wykonanie:

    Mąkę i zimne masło siekamy razem na stolnicy, dodajemy szczyptę soli i pieprzu, dolewamy wodę i zagniatamy na gładką masę. Zawijamy w folię i odstawiamy do lodówki na minimum godzinę. Ja użyłam malaksera.

    Cebulę kroimy w piórka, czosnek w plasterki, cukinię i salami również. Papryki kroimy w paski. Czosnek i cebule wrzucamy na rozgrzany olej i smażymy, dodajemy warzywa a potem salami i podsmażamy chwilę. Dodajemy koncentrat pomidorowy, sól i pieprz i dusimy, aż warzywa trochę zmiękną. Odstawiamy.

    Natłuścimy oliwą naczynie do tarty. Można rozwałkować lub wylepić formę ręcznie ciastem. Potem wykładamy ją papierem do pieczenia, obciążamy suchą fasolą i pieczemy w piekarniku spód przez jakieś 15 minut w temp. 200 stopni.

    Następnie mieszamy jajko ze śmietaną, tymiankiem i posiekaną bazylią. Mieszamy z farszem i przekładamy na spód tarty. Posypujemy tartym na grubych oczkach żółtym serem. Zapiekamy w tej samej temperaturze przez jakieś 20 minut. Smacznego :)

     

    Źródło

  • Tarta z brokułami i selerem naciowym na cieście francuskim

    Jeśli szukacie propozycji na szybki obiad, lub ciepłą kolację proponuję prostą tartę z brokułami i selerem naciowym. Nam przypadła do gustu, bardzo smaczna i do tego szybka w przygotowaniu.

    Składniki:

    • 200g ciasta francuskiego
    • 1 brokuł
    • 2 łodygi selera naciowego
    • 2 jajka ( 5 jest idealnie)
    • 75 ml śmietany 18%
    • przyprawy: majeranek, kminek mielony, imbir, pieprz cayenne, sól morska, natka pietruszki

    Wykonanie:

    Piekarnik nagrzewamy na 200 stopni. Tortownicę/formę na tartę wykładamy papierem do pieczenia lub smarujemy tłuszczem. Ciasto rozkładamy na tortownicy i wykładamy troszkę na brzegi. Ciasto pieczemy 10 min. Brokuły i seler naciowy gotujemy na parze. Lekko ugotowany seler naciowy wyjmujemy z garnka, drobno kroimy i podsmażamy na patelni. Do selera dodajemy wszystkie przyprawy. Jajka wbijamy do miski, mieszamy i dodajemy śmietanę. Dobrze mieszamy. Na ciasto francuskie wykładamy brokuły oraz seler i zalewamy jajkami ze śmietaną. Pieczemy ok 30 min. Smacznego :)

    Źródło

  • Tarta z brokułem i cukinią

    Zazwyczaj tarty na słono przygotowuję jako przekąskę lub kolację, ale czasami zdarza się i na obiad :) Nieważne na jaką porę dnia przygotujecie na pewno będzie smacznie :) Kruche maślane ciasto, warzywa, kurczak, parmezan i roszponka. Sycąco, kolorowo i smacznie :)

     

    Składniki:

    Ciasto:

    • 250 g mąki
    • 150 g masła
    • pół łyżeczki soli
    • 2 łyżki zimnej wody

    Nadzienie:

    • 1 cukinia
    • 1 mały brokuł
    • 50 g kiełbasy żywieckiej (u mnie 1 pierś z kurczaka)
    • 50 g żółtego sera
    • garść roszponki
    • 4 jajka
    • 70 ml mleka
    • sól, pieprz
    • świeżo starty parmezan do ozdoby

    Wykonanie:

    Mąkę przesiewamy, masło siekamy i szybko zagniatamy dodając sól. Kiedy ciasto ma już postać kruszonki, dodajemy wodę i zagniatamy do uzyskania jednolitej konsystencji. Ciasto odstawiamy do lodówki na kilkanaście minut. Ja wrzuciłam wszystkie składniki do malaksera, chwilka i ciasto gotowe :)

    Formę do tarty wykładamy rozwałkowanym ciastem, nakłuwamy widelcem i pieczemy w 200ºC przez 15 minut.

    Cukinię obieramy i kroimy w plasterki o grubości około 0,5 cm, podsmażamy lub grillujemy przez chwilę. Brokuła dzielimy na różyczki i gotujemy 10 minut w osolonej wodzie. Cienko pokrojoną kiełbasę również podsmażamy przez chwilę. Ja użyłam kurczaka, pokroiłam w krótkie paski i podsmażyłam w ulubionych przyprawach. Jajka ubijamy, dodajemy mleko oraz sól i pieprz.

    Na podpieczony spód wykładamy cukinię, następnie kiełbasę (u mnie kurczak), układamy brokuła i pokrojony w kostkę ser. Następnie wlewamy masę jajeczną i wstawiamy tartę do piekarnika do 180ºC na 20 minut. Po tym czasie wyciągamy tartę z piekarnika, na wierzchu układamy roszponkę i starty parmezan. Smacznego :)

    Źródło

  • Tarta z brukselką

    Krucha tarta z brukselką i szynką, świetna na kolację na ciepło, przekąskę czy drugie śniadanie do pracy :) Jeśli są wśród Was wielbiciele brukselek to zachęcam do wypróbowania :)

    Składniki:

    Ciasto:

    • 200 g mąki
    • 150 g masła
    • sól
    • gałka muszkatołowa

    Nadzienie:

    • 300 g bardzo drobnej brukselki
    • 4-5 plasterków szynki
    • 2 ząbki czosnku
    • 2 łyżki oleju
    • pół szklanki śmietany
    • 2 jajka
    • 100 g ostrego żółtego sera

    Wykonanie:

    Mąkę siekamy z zimnym masłem. Wlewamy 2 łyżki zimnej wody, wsypujemy po szczypcie soli i gałki. Szybko zagniatamy ciasto, formujemy w kulę i wkładamy do lodówki. Brukselkę myjemy, zalewamy wrzątkiem i gotujemy na półmiękko. 1/3 ciasta odkładamy, resztą wylepiamy formę do tart, nakłuwamy widelcem. Na ciasto kładziemy brukselkę, posypujemy pokrojoną w paseczki szynką i posiekanym czosnkiem, skrapiamy olejem. Z reszty ciasta wykrawamy paski, układamy z nich kratkę na wierzchu tarty. Wstawiamy do gorącego (200°C) piekarnika. Po 20 minutach zalewamy śmietaną roztrzepaną z jajkami i startym serem. Pieczemy na rumiano. Smacznego :)

    Źródło

  • Tarta z budyniem miętowym i truskawkami

    Przepyszna, intensywny miętowy budyń, kruche ciasto i truskawki, świetna :)! Jeżeli chodzi o budyń, to niestety krem nie zastygł się tak, by dało się go swobodnie kroić. Proponuję dodać do niego chociażby ze 100g masła (zmiksować miękkie masło razem z zimnym budyniem), wtedy będzie gwarancja, że budyń będzie stabilny. Zazwyczaj jak robię kremy budyniowe dodaję masło i wtedy krem jest bez zarzutów, tutaj zaufałam źródłu, ale nie wyszło po mojej myśli. Jednak smak rekompensował wygląd :) Ja dodałam odrobinę barwnika dla podkręcenia koloru, ale oczywiście nie jest konieczny :)

    Składniki:

    Kruchy spód:

    • 250 g mąki pszennej
    • 125 g masła, schłodzonego
    • 25 g smalcu, schłodzonego
    • 1 jajko
    • 3 łyżki cukru pudru

    Budyń miętowy:

    • 600 ml mleka
    • 6 żółtek
    • 100 g cukru 
    • 40 g mąki pszennej
    • 40 g mąki ziemniaczanej
    • 100 g świeżej mięty (listki i gałązki)

    Ponadto:

    • 400 g świeżych truskawek, odszypułkowanych i przepołowionych
    • pistacje i listki mięty - do oprószenia i dekoracji

    Wykonanie:

    Ciasto: Wszystkie składniki umieszczamy w naczyniu i szybko zagniatamy. Z ciasta formujemy kulę, spłaszczamy, owijamy folią, chłodzimy w lodówce przez 30 minut. Ciasto można też wyrobić w malakserze.

    Po wyjęciu ciasta z lodówki rozwałkowujemy je na papierze do pieczenia na grubość około 3 - 4 mm, następnie razem z papierem przenosimy nad formę od tarty, obracamy, delikatnie odklejamy papier i wylepiamy nim formę do tarty (o średnicy 25 cm), wysmarowaną wcześniej masłem i oprószoną mąką. Wyrównujemy. Na ciasto wykładamy papier do pieczenia, a następnie na papier wysypujemy specjalne kulki ceramiczne, które obciążą ciasto (może to być również fasola lub ryż). Tak przygotowane ciasto wstępnie podpiekamy w temperaturze 190ºC przez 15 minut. Następnie papier usuwamy, pieczemy kolejne 15 - 20 minut, do zezłocenia. 

    Wyjmujemy z piekarnika i studzimy.

    Budyń miętowy: Świeżą miętę drobno rwiemy. 500 ml mleka zagotowujemy do wrzenia, zdejmujemy z palnika, dodajemy miętę, mieszamy do jej przykrycia, nakładamy pokrywkę, pozostawiamy do zaparzenia i wystudzenia (około 30 - 45 minut). Po tym czasie mleko odcedzamy, listki dobrze odciskamy z mleka (wykręcamy i wyrzucamy).

    W naczyniu miksujemy 100 ml mleka (pozostałego), cukier, żółtka, obie mąki (najszybciej blenderem).

    Do garnuszka wlewamy 500 ml miętowego mleka, doprowadzamy do wrzenia. Dodajemy zmiksowaną mieszankę jajeczną i zagotowujemy jak budyń, cały czas mieszając, do zgęstnienia.

    Gotowy budyń przekładamy na kruchy spód od tarty i studzimy. Ja proponuję wystudzić budyń, a potem zmiksować go z 50g lub 100g masła. Krem będzie bardziej stabilny, mi ten się trochę wylewał.

    Na budyń układamy truskawki, oprószamy pistacjami, dekorujemy listkami mięty. Podajemy schłodzoną. Smacznego :)

    Źródło

Prawa Autorskie i informacje o cookies

Prawa autorskie zastrzeżone. Wszystkie zdjęcia są moją własnością. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie i umieszczanie na innych stronach internetowych lub w publikacjach drukowanych.

Strona wykorzystuje ciasteczka w celu analizy możliwości optymalizacji jej dostępności. NIE są zbierane dane w celach marketingowych, jak również nie śledzimy naszych gości. Jeśli nie zgadzasz się na ewentualne ciasteczka to możesz wyłączyć ich obsługę w przeglądarce lub opuść tę stronę (pozostanie na niej będzie traktowane jako wyrażenie zgody na wykorzystywanie mechanizmu ciasteczek)

Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i wyszukiwarka przepisów
// FB
facebook