Gościmy

Odwiedza nas 108 gości oraz 0 użytkowników.

Od Autora

Bardzo dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze:) Będzie mi bardzo miło, jeśli będziecie dzielić się Waszymi uwagami i opiniami o wypróbowanych przepisach:)

czekoladki

  • Pralinki z nadzieniem cappucino

    Nabyłam ostatnio foremki silikonowe na czekoladki, w związku z tym postanowiłam przygotować  po raz pierwszy domowej roboty pralinki :) Wbrew pozorom to wcale nie takie trudne, a jaka satysfakcja, nie wspominając o pysznym efekcie końcowym:) Zdecydowanie polecam:)

    Składniki:

    składniki na 10-12 sztuk

    • 35 gram białej czekolady
    • 2 łyżki cappuccino śmietankowego
    • 20 ml mleka
    • Likier kawowy (ilość wg uznania)
    • 120 gram gorzkiej czekolady( ja użyłam mlecznej)

     Wykonanie:

    Białą czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej, dodajemy kawę cappucino rozpuszczoną w mleku. Wszystko dobrze mieszamy. Nadzienie należy schłodzić, dodajemy likier kawowy, proporcje wg uznania;)

    Czekoladę mleczną (lub inną ulubioną) rozpuszczamy w kąpieli wodnej i studzimy.  Foremki (najlepiej silikonowe) smarujemy dwukrotnie czekoladą i wstawiamy na chwilkę do lodówki, by czekolada zastygła. Następnie wypełniamy do 3/4 wysokości nadzieniem i wstawiamy na do lodówki. Jak nadzienie zgęstnieje ( 5-10 min) wyciągamy z lodówki i wypełniamy pozostałą czekoladą (dno czekoaldki będzie grubsze). Formę wstawiamy do lodówki do czasu, aż czekoladki stwardnieją. Po około pół godziny można już wyjmować, ale ja proponuję jednak troszkę dłużej pozwolić im się ochłodzić 

     Po tym czasie można wyjmować czekoladki z foremki, oczywiście delikatnie, chociaż powinny bez problemu wychodzić. Wszystko zależy, jakiej grubości zrobiliśmy ścianki pralinek. U mnie część okazała się za cienka, następnym razem zrobię potrójną warstwę. Niemniej jednak jak na pierwszy raz wyszły super, a nadzienie dla mnie poezja:) Ale uwaga!! Nadzienie jest odrobinę płynne, nawet po okresie schłodzenia w lodówce.

    Smacznego:)

    Źródło

  • Pralinkowy upominek

    Tym razem na święta obok prezentów dołączyłam również pralinkowe upominki:) Wszyscy byli zachwyceni, a każdy znalazł w paczuszce swoją ulubioną pralinkę. Oczywiście takie upominki można przygotować na każdą okazję, zawsze można kogoś słodko zaskoczyć;) W mojej świątecznej paczuszce znalazły się Trufelki orientalneTrufle karmelowe oraz Trufle snikersowe :)

     Wystarczy zapakować i mamy słodkie upominki dla najbliższych:)

     Gorąco polecam :)

  • Słodki bukiecik

    Czerwiec to u mnie miesiąc okazji do świętowania i przygotowywania słodkich upominków:) Tym razem słodki bukiecik, czyli ciasteczka maślane w kształcie róży

    oraz czekoladki cynamonowo-imbirowez nutą kardamonu.

    Bukiecik się spodobał, a to najważniejsze:)

    Polecam:)

  • Słodki upominek czekoladkowo-ciasteczkowy:)

    Kolejna propozycja na słodki upominek własnoręcznie przygotowany:) Tym razem znów połączenie ciasteczek i czekoladek:)

    Wybór padł na wiedeńskie ciasteczka o smaku cynamonowym..

    oraz czekoladki kawowo-białe.

    Polecam:)

  • Słodki upominek pralinkowy

    Uwielbiam wręczać takie słodkie upominki. A teraz taki okres kiedy tyle okazji do ich wręczania:)

    Tym razem do pudełeczka pełnego słodkości dodałam trufelki fistaszkowei pralinki bananowo-orzechowe:)

  • Trójkolorowe czekoladki orzechowe

    Przepis tak naprawdę jest na blok czekoladowy, ale patrząc na proporcje wyszedłby raczej mały bloczek, więc uznałam, że czekoladki będą lepsze:) Wyszło 24-26 czekoladek:) Bardzo smaczne i ciekawie wyglądające, chociaż czekolada biała spłatała mi figla i z prezencją już nie jest najlepiej:)

    Składniki:

    • 100g czekolady białej
    • 100g czekolady mlecznej
    • 100g czekolady gorzkiej
    • 3 kopiaste łyżki masła
    • 50 g niesolonych pistacji- niezbyt drobno posiekanych
    • 50g orzechów włoskich-niezbyt drobno posiekanych
    • 50g migdałów – niezbyt drobno posiekanych
    • 1 łyżka ekstraktu waniliowego
    • 1 łyżka brandy
    • 1 łyżka Grand Marnier (użyłam Cointreau)

    Wykonanie:

    Przygotowujemy foremki na czekoladki, jak nie macie to oczywiście można zrobić w postaci bloku. W kąpieli wodnej topimy czekoladę białą, dodajemy masło, ekstrakt waniliowy i pistacje. Wylewamy do foremki (masa była dosyć gęsta, ja nakładałam, a nie wlewałam:)) i wstawiamy do lodówki, aż zastygnie. Teraz w kąpieli wodnej topimy czekoladę mleczną, dodajemy masło, orzechy włoskie i brandy masę studzimy i dopiero zimną wylewamy na poprzednią warstwę. Wstawiamy do lodówki i czekamy, aż zastygnie. W ten sam sposób robimy masę z gorzkiej czekolady, masła, migdałów i Cointreau. Wszystkie masy były gęste, więc w przypadku czekoladek było to nakładanie do foremek, a nie wlewanie, po prostu uprzedzam o konsystencji:) Gdy już mamy wszystkie warstwy wstawiamy deser do lodówki na co najmniej godzinę. Gotowe czekoladki wyciągamy z foremek i degustujemy;) Przechowujemy w lodówce. Jeżeli chcecie zrobić w postaci bloku to najlepiej użyć takich małych foremek keksowych z aluminium:) Smacznego:)

    Źródło inspiracji

  • Wiśniowy upominek

    Jeśli chcecie obdarować najbliższych jakimś słodkim upominkiem, po raz kolejny proponuję własnoręcznie przygotowane pralinki:)

    Idealnie sprawdzą się na przykład czekoladki z nadzieniem wiśniowym.

    Polecam:)

Prawa Autorskie i informacje o cookies

Prawa autorskie zastrzeżone. Wszystkie zdjęcia są moją własnością. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie i umieszczanie na innych stronach internetowych lub w publikacjach drukowanych.

Strona wykorzystuje ciasteczka w celu analizy możliwości optymalizacji jej dostępności. NIE są zbierane dane w celach marketingowych, jak również nie śledzimy naszych gości. Jeśli nie zgadzasz się na ewentualne ciasteczka to możesz wyłączyć ich obsługę w przeglądarce lub opuść tę stronę (pozostanie na niej będzie traktowane jako wyrażenie zgody na wykorzystywanie mechanizmu ciasteczek)

Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i wyszukiwarka przepisów
// FB
facebook