Gościmy

Odwiedza nas 208 gości oraz 0 użytkowników.

Od Autora

Bardzo dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze:) Będzie mi bardzo miło, jeśli będziecie dzielić się Waszymi uwagami i opiniami o wypróbowanych przepisach:)

wafel

  • Mazurek andrutowy z orzechami

    Prosty, szybki i bez pieczenia mazurek andrutowy :) Taki do zrobienia w ostatniej chwili :) Propozycja dla tych, którzy nie lubią uruchamiać piekarnika;)

    Składniki:

    • 1 opakowanie suchych wafli (prostokątnych lub kwadratowych)
    • 1 puszka (ok. 400 g) masy krówkowej –zużyłam dwie puszki
    • 200 g orzechów włoskich

    Wykonanie:

    Odkładamy około 20 połówek orzechów, resztę siekamy. Smarujemy masą wafel, posypujemy posiekanymi orzechami, przykrywamy drugim waflem i lekko dociskamy. U mnie kiepsko się łączyły wafle posypane orzechami, więc po pierwszej warstwie pozostałe były bez orzechów. Smarujemy tyle wafli, na ile starczy masy krówkowej. Na wierzchu również smarujemy i układamy dekoracyjnie połówki orzechów i posypujemy dodatkowo posiekanymi  orzechami. Smacznego :)

    Źródło

  • Piszinger z kremem herbacianym

    Znów zapowiada się upalny weekend, na pewno nie będzie się Wam chciało uruchamiać piekarnika. Do mrożonej kawy czy herbaty, bo zapewne takie będą królować w weekend :) Polecam prosty i bardzo smaczny wafel z kremem z mleka w proszku i zielonej herbaty. Pyszny :) I bez pieczenia :)

    Składniki

    • łyżka białej herbaty aromatyzowanej figami ( u mnie zielona z opuncją i z ananasem)
    • 1/2 szklanki mleka
    • 2 szklanki mleka w proszku
    • szklanka cukru pudru
    • kostka masła
    • dwie łyżki drobno posiekanych orzechów
    • 6 łyżek płatków migdałowych (pominęłam)
    • 2 łyżki rodzynek
    • opakowanie wafli

    Wykonanie:

    Mleko zagotowujemy z masłem. Dodajemy cukier, gotujemy, często mieszając, około 10 minut. Herbatę wsypujemy do kubeczka, zalewamy kilkoma łyżkami wrzątku, przykrywamy i parzyć około 5 minut. Cedzimy.

    Masę mleczną studzimy, dodajemy kilka łyżek herbaty i mleko w proszku. Bardzo dokładnie mieszamy, by nie było grudek. Do kremu dodajemy bakalie. Kolejne wafle smarujemy kremem. Całość obciążamy, by się ładnie związały. W upalne dni przechowujemy w lodówce. Smacznego :)

    Źródło

  • Rolada waflowa pomarańczowo-miętowa

    Moja propozycja na deser bez pieczenia. Prosta do wykonania, ładnie się prezentująca i kolorowa. Mogłaby być bardziej wyrazista w smaku, na etapie produkcji masy, wydawało mi się że są intensywne, a po schłodzeniu jakby mniej :) Dlatego można dodać więcej likierów, lub kropel, by smaki były bardziej wyraziste :)

    Składniki:

    Masa:

    • 1/4 szklanki mleka
    • 1/4 szklanki cukru
    • 175 g miękkiego masła (można troszkę zmniejszyć ilość)
    • 1 szklanka mleka w proszku

    Dodatkowo:

    • 2 listki wafla (kwadratowe)
    • skórka otarta z pomarańczy
    • kilka kropli likieru Cointreau (opcjonalnie lub olejku pomarańczowego)
    • kilka kropel kropli miętowych
    • odrobina barwnika zielonego i pomarańczowego

    Wykonanie:

    Wafel namaczamy w wilgotnych ściereczkach - do momentu, aż będzie giętki, nie będzie się łamać przy zwijaniu.

    Mleko gotujemy z cukrem w małym garnuszku, mieszając. Jak tylko cukier się rozpuści, ściągamy z palnika i studzimy. Masło ubijamy mikserem na najwyższych obrotach na jasną, puszystą masę. Stopniowo dodajemy mleko (po łyżce), dalej miksując, aż masa będzie gładka (zbyt szybkie dodanie mleka grozi zwarzeniem się masy). Dodajemy mleko w proszku i miksujemy.

    Masę dzielimy na dwie części do jednej dodajemy skórkę pomarańczową, likier i odrobiną barwnika pomarańczowego i dokładnie mieszamy. Do drugiej dodajemy kilka kropel miętowych (ewentualnie likieru miętowego) oraz odrobinę barwnika zielonego i mieszamy.

    Na pierwszym waflu rozsmarowujemy masę pomarańczową, przykrywamy drugim waflem i nakładamy masę miętową. Następnie powoli zwijamy wafel w wałek tworząc roladę. Zawijamy ją w folię spożywczą i wkładamy do lodówki na minimum godzinę. Ja robiłam wieczorem, więc u mnie rolada była w lodówce całą noc. Po wyjęciu z lodówki kroimy w centymetrowe plastry. Ładnie się prezentuje. Smacznego:)

    Źródło: Eksperyment własny :)

  • Wafelek mleczno-owocowy

    W dni, kiedy nie chce się włączać piekarnika, a coś słodkiego, by się zjadło, można przygotowywać smakołyki bez pieczenia:) Na przykład jakieś waflowe eksperymenty. Wykorzystałam do tego dwa dżemy i masę śmietankową. Wyszło coś pysznego:) Wprawdzie warstwy z dżemem zbyt namiękły, ale dla tego smaku naprawdę warto zrobić ten wafelek:)

    Składniki:

    Warstwa mleczna:

    Z tego przepisu

    • 1/4 szklanki mleka
    • 1/4 szklanki cukru
    • 175 g miękkiego masła
    • 1 szklanka mleka w proszku

    Dodatkowo:

    • dżem truskawkowy (mały słoiczek)
    • dżem pomarańczowo-imbirowy– kilka łyżek (może być inny dżem, ja użyłam takiego, by wafelek był trzykolorowy)
    • wafel kwadratowy (5 warstw)

    Wykonanie:

    Mleko gotujemy z cukrem w małym garnuszku, mieszając. Jak tylko cukier się rozpuści, ściągamy z palnika i studzimy. Masło ubijamy mikserem na najwyższych obrotach na jasną, puszystą masę. Stopniowo dodajemy mleko (po łyżce), dalej miksując, aż masa będzie gładka (zbyt szybkie dodanie mleka grozi zwarzeniem się masy). Dodajemy mleko w proszku i miksujemy.

    Pierwszy wafel smarujemy dżemem truskawkowym, przykrywamy drugim waflem, następnie smarujemy połową mlecznej masy, nakładamy kolejny wafel, smarujemy go dżemem imbirowo-pomarańczowym, na to kolejny wafel, który smarujemy pozostałą mleczna masą, i na koniec znów warstwa z dżemem truskawkowym. Zawijamy w folię spożywczą i na jakąś godzinkę do lodówki. Możemy przechowywać bez lodówki, chyba, że są upały. Jak wspominałam, warstwy z dżemem troszkę za bardzo miękną, ale połączenie smakowe jest tak dobre, że zdecydowałam się wrzucić ten eksperyment i zdecydowanie go polecam:) Smacznego:)

    Źródło: Masa stąd a całość to eksperyment własny.

  • Wafle z białą czekoladą

    Coś dla miłośników białej czekolady. Ja po pierwszym kęsie przypomniałam sobie, że to jednak nie jest moja ulubiona czekolada, jest dla mnie zdecydowanie za słodka:) Jako dodatek do kremów tak, ale sama już nie:) Polecam głównie amatorom białej czekolady:) Wizualnie wyglądają super, proste do przygotowania i szybkie:)

    Składniki:

    • 1 listek wafla tortowego
    • 2 tabliczki białej czekolady
    • 100 g żurawiny
    • migdały, akurat nie miałam, więc użyłam kandyzowanego ananasa kolorowego, mogą być dowolne bakalie

    Wykonanie:

    Formę o rozmiarach np. 17 cm x 17 cm wyściełamy folią przezroczystą. Na dnie formy kładziemy jeden listek wafli. Ja miałam inne wymiary blaszki, więc dostosowałam mój wafel do niej, przycinając odpowiednio boki:) Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Dodajemy do niej bakalie tj. ananasy, orzechy itp. Masę z bakaliami rozsmarowujemy na waflu. Wierzch posypujemy żurawiną. Wstawiamy do lodówki na ok. 60 min. Kroimy lub łamiemy na części. Smacznego:)

    Źródło

  • Wafle z galaretką i mlekiem w proszku

    Pamiętam jak w dzieciństwie robiłyśmy w domu taki wafel z galaretką i śmietaną, dlatego postanowiłam poszperać w necie, by sobie ten przepis przypomnieć. Nie chciałam, żeby mi zbyt namiękł wafel, jak w przypadku dżemu, dlatego jak zobaczyłam ten przepis wzbogacony o mleko w proszku od razu wypróbowałam:) Chciałam zielony kolor, ale po dodatku mleka w proszku już taki intensywny nie wyszedł:) Za to bardzo smaczny. Smak zależy od galaretki, ja wybrałam agrestową, więc nie był zbyt wyrazisty, polecam inne smaki:)

    Składniki:

    • 1 galaretka (ulubiony smak, najlepiej intensywny:))
    • 1 szklanka śmietany 18 %
    • ½ -¾ szklanka cukru
    • ¾ szklanki mleka w proszku
    • 1 margaryna
    • 5 suchych wafli (ja zużyłam 7 okrągłych)

    Wykonanie:

    Margarynę gotujemy z cukrem i śmietaną do rozpuszczenia margaryny, zestawiamy garnek z ognia wsypujemy suchą galaretkę. Dokładnie mieszamy. Do przestygniętej masy dodajemy mleko w proszku. Zimną masą przekładamy wafle. Obciążamy (chociaż to niekonieczne) i odstawiamy na 2 godziny, a następnie na minimum godzinę do lodówki. Po tym czasie przechowujemy poza lodówką, wtedy wafel jest bardziej chrupiący. Prosty i szybki sposób na deser bez pieczenia:) Smacznego:)

    Źródło

  • Zawijasy brokułowo-serowe w waflu

    Pomysł na to danie dostałam od siostry. Ona nazywa to pierogami w waflu, ale robi z nadzieniem z ruskich pierogów. Wnioskuję, że stąd ta nazwa, bo ani w sposobie wykonania ani w wyglądzie ich nie przypominają. W związku z tym, że postanowiłam wykorzystać tylko pomysł z waflem, a nadzienie zrobiłam własne, celowo zmodyfikowałam oryginalną nazwę, bo jakoś mi nie pasuje:) Szybkie do zrobienia i bardzo smaczne:)

    Składniki:

    • 1 płat wafla kwadratowego
    • opakowanie mrożonych brokułów
    • ½ kostki sera feta
    • pieprz
    • bazylia (lub inne ulubione przyprawy)
    • bułka tarta
    • jajko (rozmącone)

    Wykonanie:

    Brokuły gotujemy w lekko osolonej wodzie do miękkości. Fetę rozgniatamy widelcem. Ugotowane i odcedzone brokuły rozgniatamy, dodajemy fetę, bazylię i doprawiamy do smaku pieprzem. Dokładnie mieszamy. Jeszcze gorące nadzienie nakładamy równomiernie na wafel, odczekujemy chwilkę, by lekko namiękł od nadzienia, po czym delikatnie zwijamy w roladę. Proponuję odczekać 5 minut. Ja od razu kroiłam, ale troszkę za gorące:) Po chwili kroimy delikatnie w plasterki. Obtaczamy w rozmąconym jajku i bułce tartej. I tu do wyboru, albo smażymy na patelni, wtedy są bardziej rumiane, ale nasiąkają więcej tłuszczu, albo jak ja pieczemy w piekarniku. Piekarnik to troszkę dłuższa wersja, ale beztłuszczowa:) Ja piekłam ok. 20 minut w temp. 220 st. C, co jakiś czas je przekręcając. Nie są może zbyt rumiane, ale w smaku przepyszne i nie nasączone tłuszczem. Wybór pozostawiam Wam. Smacznego:)

    Źródło: Eksperyment własny:)

  • Zawijasy szpinakowo-serowe

    Jeżeli nie macie pomysłu na obiad, zwłaszcza bezmięsny, to polecam takie zawijaski. Przygotowuje się je bardzo szybko. Robiłam jakiś czas temu zawijasy z brokułami, tym razem przyszła kolej na wersję szpinakową:) Pyszne połączenie. W wersji zdrowszej polecam pieczone, w wersji szybszej smażone:) Można do nich przygotować ulubiony sos, u mnie był to sos tysiąca wysp.

     Składniki:

    • 1 płat wafla kwadratowego
    • ½ opakowania mrożonego szpinaku
    • ½ kostki sera feta – można dać więcej
    • 2 ząbki czosnku
    • pieprz
    • ulubione przyprawy (u mnie zioła prowansalskie, bazylia, oregano)
    • bułka tarta
    • jajko (rozmącone)

    Wykonanie:

    Szpinak rozmrażamy na patelni z odrobina wody. Po rozmrożeniu odciskamy nadmiar wody. Fetę rozgniatamy widelcem. Do szpinaku dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek,  fetę, ulubione przyprawy i doprawiamy do smaku pieprzem. Dokładnie mieszamy. Jeszcze gorące nadzienie nakładamy równomiernie na wafel, odczekujemy chwilkę, by lekko namiękł od nadzienia, po czym delikatnie zwijamy w roladę. Proponuję odczekać 5 minut. Ja od razu kroiłam, ale troszkę za gorące:) Po chwili kroimy delikatnie w plasterki. Obtaczamy w rozmąconym jajku i bułce tartej. I tu do wyboru, albo smażymy na patelni, wtedy są bardziej rumiane, ale nasiąkają więcej tłuszczu, albo pieczemy w piekarniku. Piekarnik to troszkę dłuższa wersja, ale beztłuszczowa:) Jeżeli wybieramy piekarni to pieczemy ok. 20 minut w temp. 220 st. C, co jakiś czas je przekręcając. Można podawać np. z surówkami, ja podałam z sosem tysiąca wysp. Smacznego:)

    Źródło: Eksperyment własny :)

Prawa Autorskie i informacje o cookies

Prawa autorskie zastrzeżone. Wszystkie zdjęcia są moją własnością. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie i umieszczanie na innych stronach internetowych lub w publikacjach drukowanych.

Strona wykorzystuje ciasteczka w celu analizy możliwości optymalizacji jej dostępności. NIE są zbierane dane w celach marketingowych, jak również nie śledzimy naszych gości. Jeśli nie zgadzasz się na ewentualne ciasteczka to możesz wyłączyć ich obsługę w przeglądarce lub opuść tę stronę (pozostanie na niej będzie traktowane jako wyrażenie zgody na wykorzystywanie mechanizmu ciasteczek)

Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i wyszukiwarka przepisów
// FB
facebook