Gościmy

Odwiedza nas 60 gości oraz 0 użytkowników.

Od Autora

Bardzo dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze:) Będzie mi bardzo miło, jeśli będziecie dzielić się Waszymi uwagami i opiniami o wypróbowanych przepisach:)

półkruche

  • Ciasteczka z serkiem homogenizowanym

    Pyszne, półkruche ciasteczka. Delikatne, posypane płatkami migdałów :) Robiłam je na święta, ale niestety nie zdążyłam wrzucić przed świętami :) Nie będą przecież czekać rok, aby się tu pojawić, można je zrobić nie tylko na święta :) Proste i szybkie do przygotowania.


    Składniki: 

    (na ok. 50 sztuk)

    • 320 g mąki tortowej
    • 200 g masła
    • 140 g serka homogenizowanego
    •  50 g cukru pudru
    • 2 łyżeczki cukru wanilinowego
    • 1 żółtko

    Ponadto:

    • 1 białko
    • 50 g posiekanych płatków migdałów
    • cukier puder do posypania

    Wykonanie:

    Na stolnicę przesiewamy mąkę. Dodajemy posiekane masło i pozostałe składniki. Wyrabiamy elastyczne ciasto. Zawijamy w folię i schładzamy w lodówce 30 minut. Ja tradycyjnie wykorzystałam malakser, by zrobił ciasto za mnie ;) Wyjmujemy połowę ciasta. Rozwałkowujemy na grubość 3 mm. Jeśli będzie klejące podsypujemy nieco mąką. Foremkami w kształcie gwiazdek wycinamy ciasteczka.

    Piekarnik nagrzewamy do temp. 200 C. Formę z piekarnika wykładamy papierem do pieczenia. Gwiazdki układamy na papierze. Każdą smarujemy rozmąconym białkiem i posypujemy płatkami migdałów. Wstawiamy do piekarnika.  Pieczemy ok. 10 minut. Czynność powtarzamy z pozostałym ciastem. Ciasteczka studzimy i oprószamy cukrem pudrem. Można przechowywać w metalowej puszce. Smacznego:)

    Źródło

  • Jabłecznik półfrancuski

    Kiedyś zastanawiałamsięczym różni się jabłecznik od szarlotki :) Dla mnie szarlotka to kruche ciasto z jabłkami, zatem jabłecznik kojarzył mi sie z  innymi ciastami z jabłkami np. ciastami ucieranymi lub biszkoptami :) Natknęłam się kiedyś na informację na temat różnicy między szarlotką a jabłecznikiem :) Otóż szarlotka może być tylko i wyłącznie na kruchym cieście, a jabłecznik może być i na kruchym i na francuskim, i biszkopcie itp. Zatem moje przeczucie było trafne :)Ta definicja mi odpowiada :) Mimo, iż poniższy przepis jest napółkruchym cieście (prawie jak kruche ;)) to dla mnie to po prostu szarlotka :) Zresztą spotkacie sie zapewnie nie raz z nazwą, która nie będzie pasować do powyższej definicji ;) Ale czy to ma znaczenie? ;) Wróćmy do naszej szarlotki :)

    Szarlotka wychodzi niska, chyba że zrobimy w mniejszej blaszce, ale wówczas będzie grubsza warstwa ciasta. Ciasto jest kruche, zachowuje kruchość mimo soczystych jabłek, natomiast to nie typ ciasta, które się rozpływa w ustach, jest lekko twardawe :) Tak czy inaczej jako wielbicielka szarlotek mogę spokojnie polecić ten "jabłecznik" :)

    Składniki:

    Ciasto półkruche:

    • 500 g mąki pszennej
    • 200 g masła, zimnego i pokrojonego na kawałki
    • 15 g smalcu, zimnego
    • 2 żółtka
    • 1 łyżka octu
    • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
    • 8 g cukru waniliowego
    • pół szklanki cukru pudru
    • pół szklanki gęstej, kwaśnej śmietany 18%

    Masa jabłkowa:

    • 1,5 kg jabłek np. odmiany Szara Reneta
    • 3 łyżki cukru pudru (można pominąć lub dodać więcej, zależy od jabłek)
    • 1 łyżeczka cynamonu
    • 2 łyżki soku z cytryny

    Dodatkowo:

    • 4 łyżki bułki tartej
    • cukier puder do oprószenia ciasta po upieczeniu

    Wykonanie:

    Mąkę pszenną i proszek do pieczenia mieszamy, dodajemy masło i smalec, siekamy nożem do otrzymania kruszonki. Następnie dodajemy pozostałe składniki, szybko wyrabiamy (ciasto może być klejące, ale po wyrobieniu tylko z zewnątrz oprószyć mąką, nie dosypywać mąki do ciasta). Dzielimy na 2 równe części, owijamy folią spożywczą. Jedną schładzamy przez 1 godzinę, drugą zamrażamy. Ja tradycyjnie wykonałam ciasto w malakserze.

    Jabłka obieramy, usuwamy gniazda nasienne, ścieramy na tarce z dużymi oczkami. Dodajemy cukier, cynamon i sok z cytryny i mieszamy. Ja jabłka pokroiłam w większe kawałki i poddusiłam z goździkami :) Nie lubię ścierania jabłek na tarce ;)  Wyjmujemy ciasto z lodówki. Blachę o wymiarach 32 x 26cm (u mnie 28x28) wykładamy papierem do pieczenia. Ciasto wykładamy na blachę, palcami rozprowadzamy i wyrównujemy. Podpiekamy w temperaturze 180ºC przez około 15 minut.

    Podpieczone ciasto równomiernie obsypujemy 4 łyżkami bułki tartej (wchłonie wilgoć z jabłek). Wykładamy jabłka i wyrównujemy. Na górę ścieramy ciasto z zamrażarki. Pieczemy około 60 minut w temperaturze 180ºC. Po wystudzeniu oprószamy cukrem pudrem. Smacznego :)

    Żródło

Prawa Autorskie i informacje o cookies

Prawa autorskie zastrzeżone. Wszystkie zdjęcia są moją własnością. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie i umieszczanie na innych stronach internetowych lub w publikacjach drukowanych.

Strona wykorzystuje ciasteczka w celu analizy możliwości optymalizacji jej dostępności. NIE są zbierane dane w celach marketingowych, jak również nie śledzimy naszych gości. Jeśli nie zgadzasz się na ewentualne ciasteczka to możesz wyłączyć ich obsługę w przeglądarce lub opuść tę stronę (pozostanie na niej będzie traktowane jako wyrażenie zgody na wykorzystywanie mechanizmu ciasteczek)

Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i wyszukiwarka przepisów
// FB
facebook