Gościmy

Odwiedza nas 136 gości oraz 0 użytkowników.

Od Autora

Bardzo dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze:) Będzie mi bardzo miło, jeśli będziecie dzielić się Waszymi uwagami i opiniami o wypróbowanych przepisach:)

pierniki świąteczne

  • Pierniczki nadziewane w polewie czekoladowej

    Jeśli chodzi o pierniczki to ja najbardziej lubę te nadziewane. Długo szukałam takiego przepisu, by pierniczki były puszyste, mieciutkie i aromatyczne. Wreszcie znalazłam przepis idealny :)Moje poszukiwania dobiegły końca :) Pierniczki są boskie. Mięciutkie zaraz po upieczeniu i nawet kilka dni w puszkach leżą i nadal mięcutkie. Nie potrzebują mieknąć. Są aromatyczne i puszyste. Przygotowywałam w tym roku piernik staropolski i postanowiłam z 1/3 ciasta zrobić piernik a z reszty pierniczki. To była zdecydowanie dobra decyzja :) Ja zrobiłam pierniczki z 2/3 poniższych proporcji. Zrobiłam jedno ciasto, które dojrzewało prze 3 tygodnie – nie udało mi się wcześniej go zrobić, ale wystarczyło :)

    Składniki:

    • 500 g miodu naturalnego
    • 1,5 szklanki cukru (dałam mniej)
    • 250 g masła
    • 1 kg mąki pszennej
    • 3 jajka
    • 3 łyżeczki sody oczyszczonej
    • pół szklanki mleka
    • pół łyżeczki soli
    • 60 - 80 g przyprawy korzennej do piernika
    • konfitura/marmolada do nadziewania

    Polewa czekoladowa:

    • 250 g gorzkiej czekolady
    • 2 - 3 łyżki masła

    Wykonanie:

    Miód, cukier i masło podgrzewamy stopniowo, doprowadzamy do wrzenia, mieszamy do całkowitego rozpuszczenia cukru. Studzimy. Do wystudzonej masy dodajemy mąkę pszenną, sodę oczyszczoną rozpuszczoną w mleku, jajka, sól i przyprawę do piernika. Ciasto starannie wyrabiamy i przekładamy do kamionkowego, szklanego lub emaliowanego garnka. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy w chłodne miejsce (np. do lodówki, na balkon) na 5 - 6 tygodni. Wyrobione ciasto jest dość luźne. Po leżakowaniu w zimnie tężeje i daje się rozwałkowywać (trzeba jednak  lekko podsypywać mąką). Ja podzieliłam ciast na 2 części (1/3 i 2/3). Na pierniczki przeznaczyłam 2/3 ciasta.

    Pierniczki pieczemy na 5 - 7 dni przed świętami. Ciasto wyjmujemy z lodówki. Odrywamy część ciasta i rozwałkowujemy na lekko oprószonym mąką blacie na grubość 2 - 3 mm. Z ciasta wycinamy większe koła i układamy na blaszce.

    Na środku każdego koła kładziemy łyżeczkę (ilość nadzienia w zależności od średnicy foremek) dowolnego nadzienia. Na nadzienie najlepsze są powidła śliwkowe, dżem truskawkowy, gęsta konfitura morelowa, twarda marmolada, marcepan. Unikamy rzadkich konfitur i dżemów. Ja tym razem wykorzystałam wieloowocową twardą marmoladę. Każdego pierniczka przykrywamy kolejnym wykrojonym kawałkiem ciasta. Przykładamy dowolny kształt foremki (mniejszej od koła) i wykrawamy pierniczki. Boki pierniczków delikatnie dociskamy, by się skleiły. Nie trzeba smarować brzegów roztrzepanym białkiem, lekkie dociśnięcie sprawia, że bez trudu się sklejają. Ciasto jest bardzo plastyczne. Pieczemy w temperaturze 180ºC przez około 10 minut (czas może być krótszy lub dłuższy w zależności od wielkości i grubości pierniczków). Wyjmujemy i studzimy na kratce.

    Polewa: Czekoladę roztapiamy w kąpieli wodnej razem z masłem. Wystudzone pierniczki zanurzamy w polewie czekoladowej i odkładamy na kratkę do zastygnięcia polewy. Po zastygnieciu można pokryc jadalnym błyszczącym pyłkiem. Smacznego :)

    Uwaga:

    Pierniczki z poniższego przepisu można przechowywać do 3 miesięcy, w zamkniętym pojemniku. Z nadzieniem - do miesiąca czasu. Przez cały czas pozostają miękkie. Jeśli się jednak zdarzy, że z jakiegoś powodu stwardnieją chowamy pierniczki do szczelnej puszki z kawałkami obranych jabłek lub z kromką chleba. Jabłka wymieniamy co parę dni, by nie zaczęły pleśnieć. Pierniczki będą chłonęły wilgoć z owoców.

    Źródło

  • Pierniczki świąteczne

    Chciałam w tym roku przetestować również pierniczki ze stempelkami, mój mikołajkowy stempelek średnio się sprawdził, ale pozostałe już lepiej. Pierniczki są proste i szybkie do przygotowania, miękną po dodaniu do puszek skórek z jabłek i mandarynek. I nie trzeba lukrować:)

    Składniki:

    • 1/2 szklanki masła pokrojonego w kostkę
    • 1/2 szklanki cukru
    • 1/2 szklanki melasy (można zastąpić ją miodem)
    • 2 łyżeczki octu
    • 1 jajko roztrzepane
    • 3 szklanki mąki
    • 1/2 łyżeczki sody
    • 1/2 łyżeczki imbiru w proszku (dałam łyżeczkę)
    • 1/2 łyżeczki cynamonu (dałam łyżeczkę)
    • 1/4 łyżeczki soli

    Wykonanie:

    W rondelku mieszamy masło, melasę, cukier i ocet, zagotowujemy ciągle mieszając. Zdejmujemy z ognia i studzimy. Dodajemy rozmącone jajko i mieszamy. Dodajemy mąkę, sodę, imbir, cynamon i sól. Mieszamy dokładnie, aż powstanie gładkie ciasto. Dzielimy ciasto na 3 części, zawijamy i wkładamy do lodówki na około 2 godziny. Po wyjęciu na podsypanej mąką stolnicy wałkujemy i wycinamy foremkami i ewentualnie robimy stempelki. Układamy na wyłożonej papierem do pieczenia blasze. Pieczemy około 7-9 minut w piekarniku rozgrzanym do 190 stopni. Należy uważać, bo łatwo można przesuszyć pierniczki. Przechowujemy w puszkach, miękną już na drugi dzień po dodaniu skórek mandarynek do puszki :) Smacznego :)

    Źródło

Prawa Autorskie i informacje o cookies

Prawa autorskie zastrzeżone. Wszystkie zdjęcia są moją własnością. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie i umieszczanie na innych stronach internetowych lub w publikacjach drukowanych.

Strona wykorzystuje ciasteczka w celu analizy możliwości optymalizacji jej dostępności. NIE są zbierane dane w celach marketingowych, jak również nie śledzimy naszych gości. Jeśli nie zgadzasz się na ewentualne ciasteczka to możesz wyłączyć ich obsługę w przeglądarce lub opuść tę stronę (pozostanie na niej będzie traktowane jako wyrażenie zgody na wykorzystywanie mechanizmu ciasteczek)

Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i wyszukiwarka przepisów
// FB
facebook