Gościmy

Odwiedza nas 146 gości oraz 0 użytkowników.

Od Autora

Bardzo dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze:) Będzie mi bardzo miło, jeśli będziecie dzielić się Waszymi uwagami i opiniami o wypróbowanych przepisach:)

maślanka

  • Chleb na maślance

    Prosty, smaczny chlebek na maślance. Do chleba dodajemy niewielką ilość drożdży, dlatego potrzebuje więcej czasu na wyrastanie. Zatem zaczyn należy przygotować wieczorem, by następnego dnia móc upiec chlebek. Chleb ma miękki i sprężysty środek oraz chrupiącą skórkę. Nie jest taki skomplikowany jak wygląda przepis. Jedyne co ja mogę polecić to włożenie chleba do keksówki lub innej foremki, jeśli nie macie dużego doświadczenia z wyrabianiem chleba. Ja już kilka razy próbowałam piec chleb bez formy i zazwyczaj wychodzi mi prawie płaski :) Najwidoczniej nie mam jeszcze wprawy w wyrabianiu chleba :) Póki co preferuję piec w formach, przynajmniej ma ładny kształt :)

    Składniki:

    Składniki na zaczyn:

    • 300 g mąki pszennej tortowej np. typ 480 lub chlebowej np. typ 550
    • 100 g mąki pszennej razowej typ 2000
    • 250 g maślanki naturalnej
    • 125 g wody
    • 10 g świeżych drożdży lub 5 g suchych drożdży

    Składniki na ciasto właściwe:

    • cały zaczyn
    • 150 g mąki pszennej tortowej np. typ 480 lub chlebowej np. typ 550
    • 50 g letniej wody
    • 1 płaska łyżka soli

    Wykonanie:

    Zaczyn: Wieczorem dnia poprzedzającego wypiek przygotowujemy zaczyn. Wszystkie składniki mieszamy w misce, pamiętając że zaczyn mocno zwiększy swoją objętość. Miskę przykrywamy szczelnie folią spożywczą i pozostawiamy na noc do wyrośnięcia na ok. 12 godzin. Całość będzie gęsta i mocno klejąca.

    Następnego dnia łączymy cały zaczyn z mąką, wodą i solą. Dokładnie wyrabiamy ciasto. Konsystencja będzie raczej luźna, ale nie należy się tym zrażać. Należy najpierw dokładnie wyrobić ciasto ręką lub mikserem z hakiem chlebowym, po czym wyłożyć ciasto na blat wysypany mąką i jeszcze chwilę wyrabiać – aż ciasto będzie tylko delikatnie kleiło się do rąk (można podsypywać mąką, aby uzyskać odpowiednią konsystencję).

    Całość przekładamy do odpowiedniego naczynia, w którym chleb będzie wyrastał.

    W wersji dla mniej doświadczonych (ja się tutaj zaliczam, chleby bez foremek zawsze mi się rozlewają;)) – można chleb upiec w formie keksówce (ja zrobiłam w naczyniu żaroodpornym) – i wtedy wyrobione ciasto należy przełożyć do wyłożonej papierem do pieczenia formy (ja tylko posypałam naczynie mąką), przykrywamy szczelnie folią spożywczą i pozostawiamy w ciepłym miejscu do wyrośnięcia na ok. 30 minut lub do czasu, aż chleb wyraźnie urośnie.

    Tradycyjnie jednak chleb należy przełożyć (łączeniem do góry) do kosza do wyrastania chleba wysypanego mąką, lub innego koszyka o odpowiednim kształcie wyłożonego ściereczką i wysypanego mąką. Przykryć folią spożywczą i pozostawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia na ok. 30 minut lub do czasu, aż chleb wyraźnie urośnie. Piekarnik nagrzewamy do temperatury 220 stopni wraz z blachą piekarnikową, program „góra + dół”.

    Po osiągnięciu wymaganej temperatury, ostrożnie wyciągamy blachę, wyłożoną papierem do pieczenia i delikatnie przekładamy na nią wyrośnięty chleb. Następnie nacinamy go w kilku miejscach ostrym nożem. Ja chlebek miałam w naczyniu, więc nie nagrzewałam blachy tylko wstawiłam do piekarnika wraz z naczyniem na kratkę. Bezpośrednio przed włożeniem chleba do piekarnika – na jego dno należy wrzucić kilka kostek lodu lub wlać ok. 1/3 szklanki wody i natychmiast włożyć do niego chleb.

    Pieczemy ok. 40 minut, do czasu gdy będzie ładnie zarumieniony, a postukany od spodu będzie wydawał głuchy odgłos. Smacznego :)


    Źródło

  • Chleb pszenno-żytni z gara na maślance

    Chlebek z chrupiącą skórką i miękkim środkiem. Zaleta pieczenia w naczyniach żaroodpornych/garnkach to właśnie ta super chrupiąca skórka. Chlebek jest bardzo dobry, ale jak to z żytnim pieczywem bywa, jest dosyć ciężki/sycący, nie da się go zjeść za dużo, a szybko traci na świeżości. Dlatego ja zrobiłam z połowy poniższych proporcji, w mniejszym naczyniu i ze skróconym czasem. Przy czym zmodyfikowałam ilość żytniej mąki (ogólnie dałam 300g pszennej i 100g żytniej - proporcje na mały bochenek). Jak dodaję za dużo żytniej, to chleby są dla mnie zbyt zbite :) Poniżej podaję proporcje na duży bochenek, jeśli macie małą rodzinkę radzę zrobić mniejszy, my jedliśmy chyba ze 3 dni taki mały bochenek :) Chlebek się szybko wyrabia, ciasto jest stabilne i ma krótki czas wyrastania, potem tylko piekarnik i mamy gotowy chlebek.

    Składniki:

    • 500 g maślanki
    • 30 g drożdży
    • 1 łyżeczka miodu
    • 2 łyżeczki soli
    • 70 g wody
    • 500 g mąki pszennej
    • 300 g mąki żytniej

    Wykonanie:

    Maślankę, drożdże i miód dokładnie mieszamy i podgrzewamy w rondelku tylko do rozpuszczenia cukru. Do dużej miski dodajemy pozostałe składniki oraz masę z rondelka. Dokładnie wyrabiamy ciasto (ja wyrabiałam mikserem z hakami), przykrywamy i pozostawiamy w ciepłym miejscu na 30 minut.
    W tym czasie włączamy piekarnik na 210ºC (bez termoobiegu), do piekarnika wkładamy metalowe, gliniane lub żaroodporne naczynie wraz z pokrywą. Po 30 minutach ciasto raz jeszcze wyrabiamy przez minutę.
    Wyjmujemy na posypany mąką blat i formujemy bochenek chleba pasujący do formy. Ciasto jest gęste i bez problemu da się formować bochenki. Ostrym nożem na maczanym w wodzie nacinamy wierzch bochenka i przekładamy delikatnie do nagrzanej formy. Pieczemy w nagrzanym naczyniu 40 minut 210ºC. Po tym czasie ostrożnie zdejmujemy pokrywę i pieczemy 15 minut. Studzimy na kratce. Smacznego :)

    Tekstura chlebka krojonego tego samego dnia, nawet lekko ciepłego :)

    A tu w przekroju kolejnego dnia:

    Źródło

  • Chleb sezamowy na maślance

    Pyszny chlebek z sezamem na maślance. Warty sprawdzenia:) Zdjęcia musiałam zrobić, jak był jeszcze ciepły, bo taki jest najlepszy i naszybciej znika. Na drugi dzień już się lepiej kroi:)

    Składniki:

    (na 1 bochenek)

    • 1 szklanka maślanki w temperaturze pokojowej (lub jogurtu naturalnego, greckiego)
    • 1/4 szklanki letniej wody
    • 1 łyżeczka płynnego miodu
    • 2 szklanki mąki pszennej chlebowej
    • 1/2 szklanki mąki orkiszowej (u mnie pszenna)
    • 1/2 szklanka mąki pszennej razowej
    • 2 łyżki otrębów pszennych
    • 2 łyżki zarodków pszennych (dodałam otrębów)
    • 1 łyżeczka drożdży instant
    • 1 i 1/3 łyżeczki soli
    • po 1 łyżce białego i czarnego sezamu (u mnie tylko biały)

    Ponadto:

    • po 1 łyżeczce białego i czarnego sezamu do posypania chleba, jajko roztrzepane z 1 łyżką mleka do posmarowania – u mnie tylko biały sezam

    Wykonanie:

    Drożdże mieszamy z mąką. Wszystkie składniki wsypujemy do miski, dokładnie wyrabiamy, aż ciasto będzie gładkie. Przykrywamy ręczniczkiem, pozostawiamy w ciepłym miejscu do podwojenia objętości (około 1,5 h).

    Po tym czasie ciasto jeszcze raz wyrabiamy, formujemy bochenek, jeśli trzeba podsypując mąką. Umieszczamy w koszyczku do wyrastania chleba (lub na blaszce), przykrywamy ręczniczkiem, pozostawiamy do podwojenia objętości. Po tym czasie chleb nacinamy, smarujemy jajkiem roztrzepanym z mlekiem i obsypujemy sezamem.

    Na dno piekarnika kładziemy żaroodporne naczynie z wodą lub spryskujemy ściany piekarnika. Pieczemy 10 minut w temperaturze 240ºC, potem 10 minut w 220ºC, i ostatnie 10 minut w 200ºC. Studzimy na kratce. Smacznego:)

    Źródło

  • Cukierki maślankowe z orzechami

    Moje wyszły mięciutkie, więc nie nazwałabym ich cukierkami, raczej mięciutkimi krówkami. Z drugiej strony były kruchutkie, jak to krówki mega słodkie, maślanka nie była mocno wyczuwalna, a troszkę się tego obawiałam:) Generalnie smakowały, ale dużo zjeść się nie da od razu:) Propozycja na słodkości ostatkowe, dziś nie musimy sobie odmawiać:)

    Składniki:

    Przepis na ok. 400 g cukierków

    • 400 g cukru
    • 250 ml maślanki
    • 1 łyżka masła
    • 70 g orzechów włoskich (zmielonych)

    Wykonanie:

    Zagotowujemy cukier i maślankę, co jakiś czas mieszając. Gotujemy tak długo, aż nabierze krówkowego koloru i zacznie gęstnieć. Zdejmujemy garnek z ognia, dodajemy masło i mieszamy, aż masa zacznie gęstnieć. Dodajemy orzechy i mieszamy do momentu, gdy masa straci swój połysk. Przekładamy ją do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Użyłam plastikowego pojemnika 15x15, można w formie np. keksowej. Gdy wystygnie i stwardnieje, kroimy na niewielkie kawałki. Moje nie były twarde, takie mięciutkie i jednocześnie kruche, ale bez problemu dały się kroić. Przechowujemy w hermetycznym pojemniku. Smacznego:)

    Źródło

  • Deser owocowy z maślanką

    Bardzo ekspresowy deser :) Nie tylko jogurt możemy wykorzystać do lekkich deserów:) Jeśli mamy w domu maślankę np. taką smakową (owocowa, czekoladowa itp.) to można ją również wykorzystać do przygotowania szybkiego deseru :) Wystarczą świeże, sezonowe owoce i deser gotowy :) Maślanka jest bardziej płynna, ale to w niczym nie przeszkadza :)

    Składniki:

    (na 2 porcje)

    • 200 ml smakowej maślanki (u mnie o smaku straciatella)
    • 1 nektarynka
    • 1 brzoskwinia
    • garść borówek amerykańskich

    Wykonanie:

    Owoce myjemy i kroimy w dowolne kawałki. Maślankę rozlewamy do pucharków i nakładamy owoce. I zajadamy :) Można udekorować miętą :) Lekko, a ochota na małe co nieco zaspokojona :) Smacznego:)

    Źródło: Przepis własny.

  • Gofry na maślance

    Postanowiłam przetestować kolejny przepis na gofry. Te miały być bardziej chrupiące. U mnie wyszły takie jak zwykle, jak wyjmuje z gofrownicy są miękkie, ale jak odparują stają się chrupiące. Niestety moc mojej gofrownicy nie jest najwyższa, więc może dlatego :) Ale najważniejsze że są bardzo smaczne :) Najlepiej mi smakują z bitą śmietaną i owocami, podałam z borówką amerykańską.

    Składniki:

    • 3/4 szklanki mąki pszennej + 2 lekko czubate łyżki mąki ziemniaczanej
    • pół łyżeczki sody oczyszczonej lub proszku do pieczenia
    • 2 jajka, białka i żółtka oddzielnie
    • 3/4 szklanki maślanki lub kefiru
    • 1/4 szklanki mleka
    • 50 g masła, roztopionego i przestudzonego
    • 2 łyżki drobnego cukru do wypieków
    • szczypta soli
    • 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii

    Do podania:

    • 300 ml śmietany kremówka 30%, schłodzonej (lub więcej)
    • borówka amerykańska lub inne owoce
    • cukier puder

    Wykonanie:

    Do naczynia wsypujemy mąkę pszenną, ziemniaczaną, sodę oczyszczoną lub proszek do pieczenia, żółtka, maślankę, mleko, masło, cukier, sól, ekstrakt z wanilii. Miksujemy blenderem do otrzymania bardzo gładkiej masy.  W misie miksera ubijamy białka, do otrzymania sztywnej piany. Pianę dodajemy do zmiksowanego ciasta, bardzo delikatnie mieszamy, by piana nie opadła (jeśli opadnie, zniszczą się pęcherzyki powietrza i gofry nie urosną). Pieczemy około 3 - 4 minut w rozgrzanej gofrownicy. Studzimy na kratce.

    Śmietanę kremówkę ubijamy z cukrem do gęstości. Wykładamy na wystudzone gofry, na wierzch wysypujemy owoce, oprószamy cukrem pudrem. Smacznego :)

  • Koktajl z czerwonych porzeczek na maślance

    Prosty, smaczny koktajl z dużą ilością witamin :) Czerwona porzeczka plus zdrowa maślanka to dawka witamin i orzeźwienia w ciepłe dni :) Przygotowuje się go szybko, można też z mrożonych porzeczek oczywiście.

    Składniki:

    • 200 g czerwonej porzeczki
    • 100 ml schłodzonej maślanki
    • 2 łyżki cukru (albo miodu – do smaku)

    Wykonanie:

    Porzeczki myjemy, usuwamy ogonki, następnie miksujemy je razem z cukrem albo miodem. Dodajemy maślankę i dokładnie mieszamy. Całość przecieramy przez sitko, aby oddzielić pestki od napoju. Jeśli potrzebujemy dosładzamy do smaku.  Podajemy od razu po przygotowaniu. Smacznego :)

    Źródło inspiracji

  • Racuchy jak duńskie pączki

    Zbliża się Tłusty Czwartek, można zatem testować różne przepisy, by wybrać ten, który zagości w czwartek w Waszych domach :) Przeglądając tłustoczwartkowe przepisy trafiłam na te racuszki, przepis powstał na bazie duńskich pączków stąd ta nazwa, ale pączki przybrały tu postać racuszków i są bez nadzienia. Smaży się je na niewielkiej ilości tłuszczu, więc są dużo mniej kaloryczne od pączków. Jeśli nie macie ochoty na smażenie tradycyjnych pączków to możecie przygotować takie szybkie racuszki :) Można podać z jogurtem i owocami, dżemem czy konfiturą lub po prostu posypać cukrem pudrem.

    Składniki:

    • 1 szklanka mąki
    • ½ łyżeczki sody
    • ¼ łyżeczki soli
    • 1 łyżka cukru waniliowego
    • 1 szklanka maślanki lub jogurtu naturalnego
    • 50 g roztopionego masła
    • 1 duże jajko
    • ¼ łyżeczki kardamonu
    • 3 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczy (pominęłam, gdyż nie dysponowałam tym składnikiem)

    Wykonanie:

    Mąkę mieszamy z solą, cukrem waniliowym, kardamonem i sodą oraz skórką pomarańczową. Maślankę mieszamy z żółtkiem oraz roztopionym masłem i wlewamy do suchych składników. Białko ubijam na sztywną pianę i delikatnie łączymy z ciastem. Na rozgrzaną patelnię wlewamy niewielką ilość tłuszczu, nakładamy porcje ciasta i smażymy na wolnym ogniu z obu stron na rumiano. Racuchy podajemy posypane cukrem pudrem, z domowym dżemem lub konfiturą albo z gęstą śmietaną/ jogurtem i owocami. Smacznego :)

    Źródło

  • Racuchy na maślance z jabłkami

    Macie ochotę na racuchy, ale uświadamaicie sobie, że nie macie drożdzy? Jest na to sposób, a właściwie przepis :) Pyszne, puszyste racuszki z jabłkami na maślance, bez drożdży. Takie ekspresowe :) Są naprawdę smaczne i znikają błyskawicznie :)

    Składniki:

    (ok 12 szt)

    • 1 jabłko
    • 1 szklanka maślanki
    • 1 jajko
    • 1 szklanka mąki
    • 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej (u mnie proszek do pieczenia)
    • szczypta cynamonu
    • odrobina soli
    • 1 łyżka cukru wanilinowego lub cukru pudru
    • tłuszcz do smażenia jeśli konieczny (ja smażę bez tłuszczu)

    Wykonanie:

    Jabłko obieramy, kroimy na ćwiartki, wykrawamy gniazda nasienne. Ćwiartki jabłek kroimy jeszcze wzdłuż na pół, a następnie na cienkie plasterki. Do miski wlewamy maślankę, wbijamy jajko i mieszamy rózgą. Dodajemy mąkę z sodą (proszkiem do pieczenia), solą i cukrem i mieszamy rózgą na jednolite ciasto. Dodajemy jabłka oraz cynamon, mieszamy łyżką (jeśli chcemy aby placki miały jasny kolor pomijamy cynamon). Rozgrzewamy patelnię z łyżką tłuszczu, nakładamy niewielkie porcje ciasta i smażymy na złoty kolor przez ok. 2 minuty, następnie przewracamy na drugą stronę i powtarzamy smażenie. Odkładamy na talerz. Smażymy kolejne racuchy na świeżym tłuszczu – polecam bez tłuszczu, jeśli macie odpowiednią patelnię. Można posypać cukrem pudrem lub polać miodem. Smacznego :)

    Źródło

Prawa Autorskie i informacje o cookies

Prawa autorskie zastrzeżone. Wszystkie zdjęcia są moją własnością. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie i umieszczanie na innych stronach internetowych lub w publikacjach drukowanych.

Strona wykorzystuje ciasteczka w celu analizy możliwości optymalizacji jej dostępności. NIE są zbierane dane w celach marketingowych, jak również nie śledzimy naszych gości. Jeśli nie zgadzasz się na ewentualne ciasteczka to możesz wyłączyć ich obsługę w przeglądarce lub opuść tę stronę (pozostanie na niej będzie traktowane jako wyrażenie zgody na wykorzystywanie mechanizmu ciasteczek)

Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i wyszukiwarka przepisów
// FB
facebook