Gościmy

Odwiedza nas 146 gości oraz 0 użytkowników.

Od Autora

Bardzo dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze:) Będzie mi bardzo miło, jeśli będziecie dzielić się Waszymi uwagami i opiniami o wypróbowanych przepisach:)

marcepan

  • Kostka piernikowa ze śliwkami i marcepanem

    Piernikowa propozycja dla wielbicieli korzennych, śliwkowych i marcepanowych smaków :) Piernik przekładany masą śliwkowo-marcepanową, polany czekoladą :)  Robiłam go na święta,  ale jak to piernik może sobie poleżeć dłużej, więc właściwie dopiero teraz go zajadamy, na święta było tyle pyszności, że trochę go jeszcze zostało ;)

    Składniki:

    Ciasto:

    • 2 jajka
    • 1 szklanka drobnego cukru do wypieków
    • 1 szklanka miodu (Miód w postaci stałej należy najpierw podgrzać, by był w postaci płynnej)
    • 120 g masła, roztopionego i przestudzonego
    • 2,5 szklanki mąki pszennej
    • 1/4 szklanki kakao
    • 2 łyżeczki sody oczyszczonej
    • 1 szklanka kefiru lub maślanki
    • szczypta soli
    • 1,5 - 2 łyżki przyprawy korzennej do piernika

    Masa śliwkowo - marcepanowa:

    • 300 g śliwek kalifornijskich
    • 4 łyżki rumu (ciemnego lub białego) lub soku jabłkowego
    • 200 g pokruszonej masy marcepanowej
    • 100 g cukru pudru

    Ponadto:

    • 2/3 słoiczka powideł śliwkowych (rzadkich) lub dżemu śliwkowego
    • śliwki kalifornijskie, na wierzch ciasta

    Polewa czekoladowa:

    • 150 ml śmietany kremówki 30% lub 36%
    • 100 g gorzkiej czekolady, posiekanej
    • 50 g mlecznej czekolady, posiekanej

    Wykonanie:

    Ciasto: Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Mąkę pszenną, kakao, sodę oczyszczoną, sól – przesiewamy i odkładamy.

    W misie miksera umieszczamy jajka (w całości, bez rozdzielania na białka i żółtka) i cukier, następnie ubijamy do otrzymania jasnej, puszystej piany. Piana powinna nawet trzykrotnie zwiększyć swoją objętość. Wlewamy miód, nie zaprzestając ubijania. Następnie strużką wlewamy wystudzone masło, dalej ubijając na wysokich obrotach miksera. Dodajemy przesiane suche składniki, maślankę/kefir i mieszamy rózgą kuchenną, do połączenia. W cieście nie powinny pozostać grudki. 

    Masę piernikową przelewamy do formy o wymiarach 21 x 31 cm, wyłożonej wcześniej papierem do pieczenia. Pieczemy w temperaturze 170ºC przez około 40 minut lub dłużej, do tzw. suchego patyczka. Wyjmujemy i  studzimy. Wystudzony piernik przekrawamy na 2 blaty.

    Masa śliwkowo-marcepanowa: Śliwki kalifornijskie, rum (lub sok jabłkowy), masę marcepanową i cukier puder umieszczamy w misie malaksera. Miksujemy na gładką pastę. Ja użyłam blendera, ale masa była bardzo gęsta musiałam dodać więcej rumu;)

    Polewa: W małym garnuszku podgrzewamy śmietanę kremówkę, prawie do wrzenia, natychmiast zdejmujemy z palnika. Wsypujemy do niej czekoladę i odstawiamy na 2 minuty. Po tym czasie mieszamy do powstania gładkiego sosu czekoladowego. W razie konieczności przecieramy przez sitko.

    Przecięte blaty piernika (oba) smarujemy w miejscu przecięcia cienką warstwą powideł (w celu nasączenia piernika). Jeden z blatów piernikowych smarujemy masą śliwkowo - marcepanową, równo rozprowadzamy przy pomocy szpatułki. Przykrywamy drugim blatem piernikowym, stroną posmarowaną powidłami zwróconą ku nadzieniu.

    Złożony piernik smarujemy polewą czekoladową. Dodatkowe śliwki kalifornijskie zanurzamy w pozostałej polewie i układamy na pierniku. Odkładamy do lodówki do stężenia. Smacznego :)

    Źródło

  • Kruche rogaliki z nadzieniem migdałowo-orzechowym

    W zeszłym roku testowałam rogale a’la marcińskie. W tym roku postanowiłam wykorzystać nadzienie, które wówczas zrobiłam do kruchych rogalików. Rogaliki są bardzo kruche, rozpływają się w ustach, a nadzienie też pycha – migdałowo-orzechowo-macepanowe :) Polecam, na pewno mniej czasochłonne niż przygotowanie rogali, ale jeśli macie ochotę wypróbować rogale z ciasta półfrancuskiego to wypróbujcie ten przepis.

    Składniki:

    Ciasto:

    • 2 ¼ szklanki mąki pszennej
    • 200 g masła
    • 2 żółtka
    • 1 czubata łyżka gęstej kwaśnej śmietany
    • 1/4 szklanki cukru pudru
    • szczypta soli

    Nadzienie:

    • 50 g masy marcepanowej
    • 1 łyżka cukru pudru
    • 100 g orzechów włoskich
    • 100 g zblanszowanych migdałów
    • 1 łyżka kandyzowanej skórki pomarańczowej
    • 1 łyżka gęstej kwaśnej śmietany 18%

    Wykonanie:

    Ciasto: Wszystkie składniki umieszczamy malakserze i wyrabiamy ciasto, oczywiście można również ręcznie.Ciasto wyjmujemy i zawijamy w woreczek, by nie wysychało, wkładamy do lodówki i porządnie schładzamy (2 – 3 godziny) lub całą noc. Czasami jak nie mam czasu czekać to wstawiam na jakiś czas do zamrażarki.

    Nadzienie: Orzechy sparzamy gorącą wodą, po 15 minutach odcedzamy i osączamy. Mielimy orzechy i migdały. Masę marcepanową rozcieramy mikserem z cukrem pudrem, dodajemy orzechy i migdały oraz posiekaną skórkę pomarańczową. Dobrze mieszamy, dodajemy śmietanę - ale tylko tyle by uzyskać dość zwartą, ale plastyczną masę. Masa nie powinna być zbyt płynna, ani zbyt twarda (reguluje się jej konsystencję dodając stopniowo śmietanę).

    Ciasto wyjmujemy z lodówki, dzielimy na kilka części. Każdą z nich rozwałkowujemy (podsypując mąką) na grubość około 2 mm. Przy pomocy dużego talerza wycinamy z ciasta koło. Dzielimy jak pizzę, na 8 trójkątów, na każdy nakładamy czubatą łyżeczkę nadzienia i zwijając ku środkowi formujemy rogaliki. W taki sam sposób postępujemy z pozostałymi kawałkami odłożonego ciasta. Rogaliki układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy około 15 minut w temperaturze 190ºC, na złoty kolor. Po wystudzeniu posypujemy cukrem pudrem. Być może zostanie Wam nadzienia, ale na pewno szybko zniknie :) Smacznego:)

    Źródło: Eksperyment własny:)

  • Kruche rogaliki z nadzieniem z maku i marcepanu

    Pyszne kruche rogaliki z makiem i marcepanem, wprawdzie przepis jest na masę z białego maku, ale takiego nie miałam więc zrobiłam ze zwykłym. Zapewne z białym jest bardziej delikatniejsza, ale ta opcja wyszła równie pyszna :) Takie rogaliki idealnie sprawdzą się na święta :) Ja robię takie małe na 1 kęs, może dwa :)

    Składniki:

    Kruche ciasto:

    • 500 g mąki pszennej
    • 200 g masła
    • 2 duże łyżki tłustej śmietany
    • 4 kopiaste łyżki cukru pudru
    • 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia

    Masa z białego maku i marcepanu

    • 500 g białego maku ( u mnie zwykły mielony)
    • 100 g marcepanu
    • 100 g płatków migdałowych
    • 3/4 szklanki mąki migdałowej tj. posiekane na pył migdały
    • 3/4 szkl cukru pudru + 1/3 szklanki miodu lipowego
    • dwie garście rodzynek
    • dwie garście posiekanych daktyli
    • 50 g masła

    Wykonanie:

    Zaczynamy od masy makowej: Gotujemy mak. Mak zalewamy wodą i gotujemy na minimalnym ogniu około 10 -15 minut. Wyłączamy płytę indukcyjną i pozostawiamy na godzinę. Mak się parzy. Odcedzamy na sicie wyłożonym gazą lub tetrą. Odciśnięty mak, cukier i daktyle, mielimy dwukrotnie w maszynce do mięsa. Ja użyłam maku mielonego, więc go tylko zaparzyłam we wrzątku.

    W garnku topimy masło, dodajemy zmielony mak i pozostałe składniki, całość mieszajmy na jednolitą masę. Masę najlepiej pozostawić na kilka godzin, aby się przegryzła. Można sobie przygotować dzień wcześniej. Do wystudzonej masy dodajemy jajko i mieszamy. Masa jest gotowa.

    Ciasto: W misie robota umieszczamy posiekane szybko masło wyjęte prosto z lodówki (przy cieście kruchym temperatura składników ma bardzo duże znaczenie, jak i jak najkrótszy czas wyrabiania ciasta), dodajemy śmietanę i cukier i ucieramy masę. Kiedy składniki się połączą dodajemy mąkę i proszek do pieczenia, wyrabiamy ciasto tylko aby trochę się zagniotło. 

    Wyjmujemy na blat, szybkim ruchem kilka razy zagniatamy ciasto. Ciasto jest bardzo elastyczne i trochę przypomina w konsystencji marcepan, trzeba je dobrze podsypywać przy wałkowaniu. Ciasto nożem tniemy na trójkąty nakładamy nadzienie (ilość w zależności od wielkości rogalików) i rolujemy do formy rogalika.

    Rogaliki układamy szybko na blaszce i wstawiamy do nagrzanego piekarnika do temp. 175 -180 stopni C.  Grzanie termoobieg. Czas pieczenia w zależności od wielkości rogalików u mnie ok 20 minut. Pieczemy na słomkowy kolor. Studzimy całkowicie i posypujemy cukrem pudrem. Smacznego :)

    Źródło

  • Marcepanowa latte

    Zbliża się świąteczny czas, klimat już zaczynamy czuć dookoła. Ta kawa kojarzy mi się z tym okresem. Bardzo aromatyczna, chociaż zmniejszyłabym ilość marcepanu, dla mnie była za słodka :) Pominęłam również białą czekoladę. Idealna na niedzielne, grudniowe popołudnie z kawałkiem ciasta :) Zrobiłam na bazie parzonej kawy, ale równie dobrze, można wykorzystać rozpuszczalną kawę.

    Składniki:

    (na 1 dużą kawę) - ja robiłam podwójną

    • 50 ml mocnej kawy lub 1 shot espresso
    • 250 ml mleka
    • 50 g marcepanu (można dać mniej)
    • kawałek białej czekolady (pominęłam)
    • garść płatków migdałów

    Wykonanie:

    Na patelni prażymy płatków migdałów, aż staną się złociste. Następnie na grubej tarce ścieramy kawałek czekolady - ten krok pominęłam. W rondelku podgrzewamy mleko razem z małymi kawałkami marcepanu i dokładnie mieszamy, aż marcepan połączy się z mlekiem. Do szklanki wlewamy kawę, a następnie dolewamy marcepanowego mleka. Możemy jeszcze dodać „czapeczkę” ze spienionego mleka. Dekorujemy prażonymi migdałami i posypujemy kawałkami białej czekolady. Gotowe!

    Źródło

  • Mazurek pomarańczowy z marcepanem

    Czas najwyższy przetestować mazurki na zbliżającą się Wielkanoc :) Tym razem wypróbowałam przepis na mazurek pomarańczowy. Kruche ciasto plus pomarańczowy krem z dodatkiem marcepanu. Akurat nie miałam marcepanu w kawałku, tylko czekoladowy batonik, więc nie tarłam tylko pokroiłam w plasterki, przez co mazurek ma ciekawą teksturę;) Wierzch udekorowałam migdałami i pokruszonymi bezami – czyli co było pod ręką :) Robiłam z połowy porcji w formie na tartę o średnicy 21cm.

     

    Składniki na ciasto kruche:

    • 350 g mąki pszennej
    • 50 g cukru pudru
    • 200 g masła, schłodzonego
    • 1 łyżka kwaśnej śmietany 18%
    • 2 żółtka

    Składniki na masę pomarańczowo - marcepanową:

    • 4 średniej wielkości pomarańcze
    • 1 cytryna
    • 300 g cukru (lub mniej, w zależności od słodkości cytrusów)
    • 60 g masy marcepanowej (u mnie batonik)

    Wykonanie:

    Ciasto: Wszystkie składniki umieszczamy w malakserze i wyrabiamy ciasto (można też wyrobić ręcznie). Ciasto formujemy w kulę, owijamy folią i wkładamy do lodówki na 1 godzinę.

    Po tym czasie ciasto wałkujemy i wykładamy na dno blachy o wymiarach 25 x 34 cm (blacha powinna być wcześniej wyłożona papierem do pieczenia).  Ja robiłam z połowy proporcji  w blaszce 21cm. Ciasta jest dużo, także można ozdobić nim ciasto - wałeczki lub listki wokół, itp. Ciasto nakłuwamy widelcem.

    Pieczemy około 15 - 20 minut w temperaturze 200ºC, do zarumienienia. Wyjmujemy i studzimy.

    Nadzienie: Pomarańcze i cytrynę myjemy bardzo dokładnie szczoteczką, wyparzamy. Ścieramy z nich skórkę (na drobnej tarce) nie ścierając jasnej części. Całą jasną część obieramy i wyrzucamy (nadałaby ona masie goryczki, której nie chcemy). Usuwamy pestki. Obrane cytrusy miksujemy blenderem lub w malakserze (nie musi powstać z tego mus - ważne, by były bardzo drobne części).

    Zmiksowane cytrusy zasypujemy cukrem i gotujemy około 30 - 40 minut, by zrobiła się z nich konfitura - masa zgęstnieje, woda wyparuje (uwaga: nie gotować zbyt długo, konfitura tężeje stygnąc).

    Na upieczony kruchy spód ścieramy na dużych oczkach marcepan, rozkładamy równomiernie. Wszystko pokrywamy gorącą masą pomarańczową i  wyrównujemy. Ozdabiamy mazurek ozdobami z marcepanu, płatkami migdałów, migdałami itp. – tym czym mamy ochotę :)  Smacznego :)

    Źródło

  • Nadziewane speculoos

    Najpierw sprawdziłam co to jest/są speculoos bo nazwa nic mi nie mówiła :) Okazało się, że to korzenne, kruche ciasteczka :) Rzadko kupuję sklepowe słodycze zwłaszcza ciasteczka więc zupełnie nie kojarzyłam :) A wracając do przepisu to jest rewelacyjny, kruche korzenne ciasto z nadzieniem migdałowym. Jest po prostu boskie, zmniejszyłabym jeszcze troszkę ilość cukru (ostatnio ciągle to robię, wszędzie jest go za dużo ;)) Nie wiem czy zaliczyć to do ciastek czy ciast, ale z pewnością gorąco polecam :)

     

    Składniki:

    Na mieszankę przypraw korzennych:(można użyć gotowej)

    • 1 łyżka mielonego cynamonu
    • 1 łyżeczka mielonego anyżku
    • 3/4 łyżeczki mielonego białego pieprzu
    • 3/4 łyżeczki mielonego imbiru
    • 1/2 łyżeczki mielonej kolendry
    • 1 łyżeczka mielonego kardamonu
    • 1/4 łyżeczki mielonej gałki muszkatołowej
    • 1/4 łyżeczki mielonych goździków

    Na ciasto:

    • 100 g miękkiego masła i 15 g stopionego do posmarowania
    • 100 g ciemnego cukru trzcinowego (dałam 80 g, jeszcze bym zmniejszyła)
    • 1 łyżka mleka 3,2% lub więcej, jeśli trzeba
    • 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
    • 180 g mąki pszennej i trochę do podsypania
    • 1/2 łyżeczki soli

    Na pastę migdałową:

    • 200 g blanszowanych migdałów*
    • 150 g drobnego cukru (dałam 100g)
    • 1 duże jajko
    • drobno otarta skórka z 1 małej cytryny (3/4 łyżeczki)
    • 2 łyżeczki soku z cytryny
    • 60 g mieszanej kandyzowanej skórki cytrusowej

    Dekoracja:

    • 1 jajko – rozkłócone, do posmarowania
    • 30 g blanszowanych migdałów

    * najłatwiej jest pozbawić migdały skórki przez namoczenie ich w ciepłej wodzie, najszybciej zaś – przez ich zagotowanie, ja akurat użyłam gotowych

    Wykonanie:

    Przyprawy mieszamy w miseczce, odstawiamy.

    Przygotowujemy ciasto. Masło umieszczamy w misie miksera z mieszadłem łopatkowym, dodajemy cukier i mleko – ucieramy na średnich obrotach na gładką masę. Do osobnej miski przesiewamy mąkę, sodę, sól i 4 łyżeczki mieszanki korzennej. Łączymy i przesypujemy do masy maślanej. Wyrabiamy, w razie potrzeby dodajemy odrobinę mleka. Przekładamy na blat, zagniatamy, owijamy folią i wstawiamy do lodówki.

    Przygotowujemy pastę migdałową. Migdały przekładamy do malaksera i miksujemy 30 sekund – nie powinny być zupełnie miałkie. Dodajemy cukier, jajko oraz sok z cytryny i miksujemy aż powstanie w miarę gładka, trochę grudkowata masa. Dodajemy skórkę z cytryny i kandyzowaną skórkę cytrusową, miksując pulsacyjnie raz lub 2 razy. Pasta ma być lepka, bardziej miękka niż ciasto, ale powinna zachowywać kształt.

    Rozgrzewamy piekarnik do temperatury 190 stopni (170 stopni z termoobiegiem). Rozwałkowujemy ciasto na oprószonym mąką arkuszu papieru do pieczenia  tak, aby uzyskać  prostokąt o wymiarach 20×35 cm i grubości 0,5 cm. Przekładamy ciasto razem z papierem na blachę do pieczenia i smarujemy 2/3 stopionego masła. Pośrodku i wzdłuż nakładamy pastę migdałową, formując z niej długi wałek o szerokości mniej więcej 6 cm. Smarujemy pastę pozostałym stopionym masłem. Pomagając sobie papierem do pieczenia składamy boki ciasta najpierw z lewej, a potem z prawej strony, tak aby pasta migdałowa była przykryta, a boki ciasta nachodziły na siebie. Delikatnie dociskamy i ostrożnie odwracamy szwem do dołu, dobrze zabezpieczając pastę (w tym celu docisnęłam do siebie górny i dolny brzeg ciasta) – otrzymamy coś w rodzaju długiego pasztecika. Pędzelkiem smarujemy ciasto rozkłóconym jajkiem. Dekorujemy blanszowanymi migdałami i jeszcze raz smarujemy jajkiem.

    Pieczemy 30 minut aż ciasto zacznie się rumienić, a migdały się zezłocą. Rulon trochę się spłaszczy – ale tak ma być. Odstawiamy do wystygnięcia (delikatnie, razem z papierem do pieczenia przełożyłam ciasto na kratkę). Wystudzone kroimy na kawałki o szerokości 2,5 cm (jeśli nie zjemy od razu – warto przełożyć wystudzony kawałek do szczelnej puszki i kroić na bieżąco). Smacznego :)

    Źródło

  • Pierniczki świąteczne z marcepanem

    Pierwsze pierniczki w tym roku już gotowe :) Aromatyczne z migdałami i dodatkiem marcepanu :) Już ich nie dekorowałam, oczywiście można polukrować, ja część zrobiłam w stempelkach – kształt nie znika :) Trzymałam w puszce prze tydzień wymieniając skórki z jabłek i mandarynek i już są mięciutkie :)

    Składniki:

    • 50 dag mąki żytniej
    • 10 dag miękkiego masła
    • 10 dag miękkiego marcepana
    • 1 łyżka sody (dałam proszku do pieczenia)
    • 10 dag cukru trzcinowego
    • 20 dag płynnego miodu
    • 2,5 łyżki przyprawy piernikowej
    • 1 łyżko kakao
    • 2 jajka
    • 1 żółtko
    • 80g uprażonych, obranych i zmielonych migdałów

    Wykonanie:

    Mąkę mieszamy z sodą (u mnie proszek do pieczenia), dodajemy wszystkie pozostałe składniki i wyrabiamy ciasto. Formujemy z ciasta kulę i wkładamy na noc do lodówki. Wałkujemy ciasto na grubość 0,5 cm i wykrawamy dowolne pierniczkowe kształty. Pieczemy w temperaturze 170°C przez około 12-15 minut. Gotowe pierniczki ozdabiamy jeśli mamy ochotę, można polukrować lub polać czekoladą. Wrzucamy do metalowych puszek i wrzucamy skórkę z jabłek lub mandarynek, wymieniając co drugi dzień. Po kilku dniach już są mięciutkie. Smacznego :)

    Źródło

  • Serduszka z marcepanem

    U mnie nie tylko serduszka :) Pyszne kruche ciasteczka z marcepanem i dżemem truskawkowym. Miałam akurat niebieski marcepan, ale to nie ma znaczenia. Ciasteczka są dosyć słodkie (marcepan) więc na wierzchu tylko delikatnie posypujemy cukrem pudrem. Można zamienić dżem truskawkowy na bardziej kwaśny, wtedy przełamiemy tę słodycz. Na drugi dzień po przełożeniu ciasteczka miękną od dżemu i marcepanu :) Są pyszne :)

    Składniki:

    Kruche ciasto:

    • 300g mąki
    • 100g cukru pudru
    • 200g masła
    • 1 opakowanie cukru wanilinowego
    • 3 żółtka

    Ponadto:

    • 1 opakowanie marcepanu (ok. 200g)
    • dżem truskawkowy (ewentualnie inny bardziej kwaśny)

    Z przepisu wychodzi bardzo dużo ciasteczek, jeśli zabraknie marcepanu można zjeść same ciasteczka.

    Wykonanie:

    Kruche ciasto:  Przesiewamy mąkę i wysypujemy na stolnicę/blat, tworząc kopczyk. Robimy wgłębienie, do wgłębienia dodajemy cukier, cukier wanilinowy i żółtka. Siekamy nożem. Dodajemy masło pokrojone w kawałeczki i ponownie siekamy nożem, aż składniki dobrze się oblepią mąką. Zarabiamy ciasto rękami , formujemy spłaszczoną kulę i wstawiamy  do lodówki na godzinę lub do zamrażarki na 15 minut. Ja wyrabiałam w robocie kuchennym.

    Wyjmujemy, wysypujemy stolnicę/blat mąką. Wałkujemy ciasto na grubość ok. 3-4mm i wycinamy foremką serduszka (oczywiście można użyć większych lub innych kształtów). Pieczemy do zarumienienia w temperaturze 190oC. Wyjmujemy i studzimy.

    Każde ciasteczko cienko smarujemy dżemem truskawkowym. Rozwałkowujemy masę marcepanową i wycinamy z niej te same kształty co ciastka.

    Składanie ciasteczek: na jedno ciasteczko kładziemy wycięty marcepan, przykrywamy drugim ciasteczkiem. Dzięki dżemowi, ciastka ładnie się połączą. Ciastka można przechowujemy jak zwykłe kruche, w blaszanym pudełeczku. Smacznego :)

    Źródło

  • Śliwka w czekoladzie z marcepanem

    Mhmm coś pysznego, a zarazem wytrawnego. U mnie bardzo wszystkim smakowały i szybciutko zniknęły:)

    Składniki:

    • 20 śliwek kalifornijskich, miękkich
    • 1/3 szklanki rumu lub brandy
    • 80 g masy marcepanowej (ja użyłam batonika marcepanowego)
    • 130 g dobrej jakości gorzkiej czekolady

    Wykonanie:

    Śliwki wieczór wcześniej zalewamy alkoholem i odstawiamy do nasączenia. Po tym czasie z marcepanu wykonujemy kulki na kształt wielkiej pestki, każdą wkładamy do środka śliwki, ja pokroiłam na kosteczki. Czekoladę roztapiamy w kąpieli wodnej. Każdą śliwkę po kolei obtaczamy w czekoladzie i odstawiamy do zastygnięcia. Smacznego :)

    Źródło

  • Trufle piernikowe z marcepanem

    Przepyszne:) Niesamowicie delikatne i mocno piernikowe. Jak zostanie Wam kawałek jakiegoś piernika lub kilka pierniczków można je spokojnie wykorzystać na przygotowanie tych pysznych trufelków. Polecam:)

    Składniki:

    • 2 szklanki okruszków piernikowych
    • 130g mascarpone
    • pół łyżeczki przyprawy do piernika (dobrej jakości)
    • łyżka miodu
    • 0,5 szklanki cukru pudru
    • 200g czekolady
    • 1-2 łyżki oleju roślinnego
    • batonik marcepanowy o wadze ok. 250g (może być w czekoladzie - ja zużyłam mniejszy).

    Wykonanie:

    Do okruszków dodajemy partiami mascarpone, kontrolując gęstość masy. Dodajemy miód, przyprawę i cukier puder (ilość zależy od słodkości użytego wypieku). Wszystko dokładnie mieszamy.

    Batonik kroimy na niewielkie kosteczki. Z masy lepimy zgrabne kulki wielkości orzecha włoskiego, w każdą wciskamy kostkę marcepanu, ponownie formujemy. Schładzamy.

    Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej lub mikrofali, dodajemy olej, dokładnie mieszamy. Każdą kulkę obtaczamy w czekoladzie, układamy na papierze do pieczenia, schładzamy. Można ewentualnie polać jeszcze białym lukrem lub czekoladą. Smacznego:)

    Źródło

     

Prawa Autorskie i informacje o cookies

Prawa autorskie zastrzeżone. Wszystkie zdjęcia są moją własnością. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie i umieszczanie na innych stronach internetowych lub w publikacjach drukowanych.

Strona wykorzystuje ciasteczka w celu analizy możliwości optymalizacji jej dostępności. NIE są zbierane dane w celach marketingowych, jak również nie śledzimy naszych gości. Jeśli nie zgadzasz się na ewentualne ciasteczka to możesz wyłączyć ich obsługę w przeglądarce lub opuść tę stronę (pozostanie na niej będzie traktowane jako wyrażenie zgody na wykorzystywanie mechanizmu ciasteczek)

Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i wyszukiwarka przepisów
// FB
facebook