Gościmy

Odwiedza nas 108 gości oraz 0 użytkowników.

Od Autora

Bardzo dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze:) Będzie mi bardzo miło, jeśli będziecie dzielić się Waszymi uwagami i opiniami o wypróbowanych przepisach:)

dodatek do obiadu

  • Botwinka z parmezanem

    Przy okazji przygotowywania zupy botwinkowej zostało mi trochę łodyżek z liśćmi, nie chciałam ich wyrzucać więc wykorzystałam je jako dodatek do obiadu. Botwinka z czosnkiem i parmezanem. Proste i szybkie do przygotowania. Może stanowić samodzielne danie, ale również przekąskę z bagietką czy innym pieczywem. Jak wspomniałam miałam same łodyżki i z nich przygotowałam to danie, ale źródłowy przepis obejmuje całą botwinkę razem z buraczkami, podaję zatem pełen przepis. Jeśli macie botwinkę w całości to warto zrobić jak poniżej, a jeśli zostaną Wam same łodyżki, to też można je wykorzystać :)

    Składniki:

    • 2 pęczki botwinki (młode liście wraz z małymi buraczkami, można same liście z łodygami bez korzeni)
    • 2 ząbki czosnku
    • 3 łyżki (lub więcej) świeżo startego parmezanu
    • garść listków tymianku (pominęłam)
    • świeżo mielony czarny pieprz
    • sól
    • olej lub masło do smażenia

    Wykonanie:

    Płuczemy botwinkę i dokładnie oczyszczamy buraczki (na tym etapie nie odcinamy ich od liści). W sporym garnku zagotowujemy osoloną wodę i wrzucamy botwinkę. Gotujemy ok. 5 minut. Odcedzamy botwinkę, odcinamy buraczki i kroimy je wzdłuż na połówki. Pozostałą część botwinki pozostawiamy w całości (łodygi z liśćmi). Ja pokroiłam na mniejsze kawałeczki.

    Na patelni rozgrzewamy trochę oleju lub masła i wrzucamy buraczki. Smażymy przez kilka minut, co pewien czas mieszając, a następnie (gdy buraczki będą już praktycznie gotowe) dodajemy na patelnię czosnek pokrojony wcześniej w cienkie plasterki.

    Smażymy czosnek krótko, mieszając, do momentu aż zacznie lekko się rumienić (nie dodajemy czosnku na patelnię przed buraczkami, ponieważ przetrzymany na patelni zbyt długo stanie się gorzki i niejadalny). Dodajemy na patelnię liście wraz z łodygami botwiny i sporą ilość pieprzu. Smażymy, mieszając, przez chwilę.

    Ja robiłam z samych łodyżek i liści, zatem podsmażyłam najpierw czosnek, potem dodałam łodyżki z liśćmi na patelnię. Czosnek bardzo krótko podsmażyłam, by się nie przypalił.

    Zdejmujemy patelnię z ognia, dodajemy parmezan i listki tymianku. Mieszamy i podajemy. Gotowe porcje możesz oprószyć dodatkową porcją sera. Ja podałam z fasolką szparagową i ziemniakami, można jeść jako samodzielne danie lub przekąskę. Smacznego :)

    Źródło

  • Buraczki na ostro

    Lubię buraczki tradycyjne, ale postanowiłam spróbować troszkę innej wersji. Muszę przyznać, że mnie nie zachwyciły, ale ogólnie ok. Warto spróbować, bo jak wiadomo gusta są różne, być może Wam przypadną do gustu :)

    Składniki:

    (3 porcje)

    • 1 wielki burak lub dwa średnie
    • 2 ząbki czosnku
    • sól
    • świeżo mielony pieprz kolorowy
    • 2 łyżki jogurtu naturalnego

    Wykonanie:

    Odkrawamy końcówki buraka i kroimy na mniej więcej 4 części (szybciej się ugotuje). Gotujemy przez ok. 15 min. (na półtwardo). Ugotowane buraki łatwo się obiera, właściwie jednym ruchem palca. Kroimy w niewielką kostkę lub trzemy na tarce.

    Wrzucamy na patelnię podlewamy niewielką ilością wody, skrapiamy cytryną, wciskamy dwa ząbki czosnku. Trzymamy na niewielkim ogniu przez chwilę, aż odparuje woda, w międzyczasie doprawiamy solą i pieprzem wedle uznania. Przekładamy do miseczki i dodajemy 2 łyżki jogurtu naturalnego, całość mieszamy. Smacznego :)

    Źródło

  • Cukinia marynowana w musztardzie na szybko

    Zostałam zaopatrzona przez teściową w spore ilości cukinii, więc w najbliższym czasie pewnie będę wrzucać efekty i sposoby jej wykorzystania :) Nie mam za specjalnie przestrzeni na trzymanie przetworów, więc mocno się ograniczam w tej kwestii, ale skusiłam się na przetestowanie kilku przepisów. Ten akurat przypadł mi do gustu, bo to taka sałatka, którą można zjeść na bieżąco i przechowywać w lodówce do 2 miesięcy. Może stanowić dodatek do obiadu lub na kanapkę. Oczywiście zmodyfikowałam nieco przepis, gdyż nie jadam cebuli w takiej postaci, nie przepadam też za ziarenkami gorczycy w tej formie. Dla mnie przepis udany, mogę polecić :)

    Składniki:

    • 350 g młodej cukinii
    • 75 g cebuli (pominęłam, dałam 2 duże ząbki czosnku)
    • 150 ml wody
    • 2,5 łyżeczki soli
    • 200 ml octu jabłkowego lub winnego
    • 75 g cukru
    • 3 łyżeczki musztardy francuskiej z całych ziaren gorczycy (użyłam innej dosyć ostrej musztardy)
    • 1 łyżeczka kurkumy
    • 1/4 łyżeczki pieprzu

    Wykonanie:

    Cukinię kroimy spiralnie lub na wstążki/plasterki. Cebulę kroimy w cienkie pióra. W wodzie mieszamy sól. Solanką zalewamy cukinię wymieszaną z cebulą/u mnie czosnek przeciśnięty przez praskę. Odstawiamy na 1 godzinę w chłodne miejsce. W tym czasie mieszamy ocet z cukrem, musztardą, pieprzem i kurkumą. Doprowadzamy do wrzenia i odstawiamy do wystygnięcia.

    Zamarynowane warzywa odsączamy dokładnie z solanki i dodajemy do marynaty. Mieszamy dokładnie. Układamy w słoiku i przechowujemy zamkniętą w lodówce do 2 miesięcy. Smacznego :)

    Uwagi/Rady

    Marynata powinna być spożywana na drugi dzień po przygotowaniu, ale jeśli przyrządzisz ją rano, w porze obiadu będzie już dobra do podania. Można oczywiście zapasteryzować i mieć jako sałatkę na zimę.

    Źródło

  • Fasolka szparagowa z bułką tartą i czosnkiem

    Smaczny dodatek do obiadu w letnie dni. U mnie w domu zazwyczaj się jadało fasolkę po prostu z bułką tartą i masełkiem. Niedawno podpatrzyłam, że warto dodać również do niej czosnek, to dopiero smak. Dlatego postanowiłam się podzielić tym sposobem na fasolkę, wielbicielom czosnku z pewnością posmakuje:)

    Składniki:

    • fasolka szparagowa
    • bułka tarta
    • masło
    • czosnek
    • sól

    Wykonanie:

    Ilość proporcji zależy od ilości domowników:) Fasolkę gotujemy do miękkości w lekko osolonej wodzie. Ja miałam świeżą fasolkę, ale równie dobrze może być mrożona. Na patelni rozpuszczamy łyżkę lub dwie masła ( w zależności od ilości fasolki), jak masło się rozpuści dorzucamy łyżkę bułki tartej (ilość j/w), aż się zrumieni. Masło z bułką wlewamy do fasolki i mieszamy. Dorzucamy 2-3 ząbki przeciśniętego przez praskę czosnku i mieszamy. Czosnek oczywiście stopniowo staje się intensywny, więc można troszkę poczekać, aż fasolka go „przyswoi”:). Podajemy jako dodatek do obiadu. Smacznego:)

    Źródło: Pomysł podpatrzony:)

  • Kapusta czerwona gotowana

    Do tej pory najczęściej kapustę czerwoną zajadałam w postaci surówki. Postanowiłam spróbować innego wariantu i muszę przyznać, że bardzo dobra wyszła ta kapustka:) Doskonały dodatek do kurczaka czy innych mięs.

    Składniki:

    • 1 mała czerwona kapusta
    • 1 czubata łyżka masła lub smalcu
    • 1 jabłko
    • sól, pieprz
    • 1 łyżka cukru
    • 1 łyżka octu 10% lub sok z cytryny
    • 2 łyżki mąki

    Wykonanie:

    Kapustę cienko kroimy i zalewamy wrzątkiem, odstawiamy na 5 min. Odcedzamy i zalewamy gotowaną wodą (wody ma być tyle żeby kapusta była do połowy nakryta). Dodajemy sól, cukier, starte na tarce jabłko i gotujemy, aż kapusta zrobi się miękka, ale nie rozgotowana. Dodajemy ocet i pieprz, chwilkę jeszcze gotujemy. Masło/Smalec rozpuszczamy w rondelku, następnie dodajemy mąkę i robimy zasmażkę. Wlewamy do kapusty i mieszamy jeszcze chwilkę gotując. Smacznego:)

    Źródło

  • Kapusta marynowana

    Jeśli zdarzyło się Wam jeść chińszczyznę to ten smak powinien być Wam znany :) Kapusta mimo marynowania pozostaje chrupka, jest jednocześnie lekko słodka i kwaskowata. Mi bardzo przypadła do gustu :) Często u mnie gości.

    Składniki:

    • 1/2 małej główki kapusty białej
    • 1 duża lub 2 mniejsze marchewki

    Marynata:

    • 1/4 szkl. oleju
    • 1/3 szkl. octu ryżowego lub jabłkowego
    • 1/4 szkl. cukru
    • 1 płaska łyżeczka soli
    • 2 duże ząbki czosnku

    Wykonanie:

    Kapustę oczyszczamy z wierzchnich liści i szatkujemy. Marchewkę obieramy i ścieramy na tarce.
    Przygotowujemy marynatę. Do rondelka wlewamy ocet, dodajemy cukier, sól i czosnek i podgrzewamy całość. Dodajemy olej i doprowadzamy do wrzenia i do rozpuszczenia się cukru.
    Tak przygotowaną marynatą zalewamy kapustę z marchewką i dokładnie mieszamy. Kapustę przekładamy do słoja lub wiaderka plastikowego, zalewamy pozostałą marynatą i mocno dociskamy. Szczelnie zamykamy pojemnik i wstawiamy do lodówki najlepiej na 24 godziny.

    Kapusta jest smaczna od razu, ale najsmaczniejsza jest po 2-3 dniach. Wtedy smaki się przegryzą a sama kapusta zmięknie pozostając jednocześnie chrupką. Smacznego :)

    Źródło

  • Łódeczki ryżowe z zielonym pesto

    Łódeczki są ciekawym pomysłem na przekąskę na ciepło :) Ja jednak wykorzystałam je jako dodatek do obiadu, zrezygnowałam więc z bazyliowych żagli;) Jeśli chcecie przygotować je jako przekąski z pewnością będą się świetnie prezentować, a do tego są naprawdę pyszne :)

    Składniki:

    • 100 g ryżu
    • 1 jajko
    • 1 łyżka mąki
    • 2 łyżeczki suszonej bazylii
    • sól ziołowa
    • pieprz czarny

    Pesto:

    • 130 g rukoli
    • 3 ząbki czosnku
    • 70 g sera Cheddar
    • 80 g orzeszków ziemnych
    • 0,5 szklanki oliwy z oliwek
    • sól morska
    • pieprz czarny

    Dodatkowo:

    • listki świeżej bazylii
    • wykałaczki

     Wykonanie: 

    Umytą i osuszoną rukolę wkładamy do rozdrabniacza wraz z 3 ząbkami czosnku, dodajemy odrobinę oliwy z oliwek i miksujemy do częściowego rozdrobnienia. Orzeszki ziemne obieramy z łupin i łusek, prażymy na patelni i studzimy. Ostudzone orzeszki rozbijamy w moździerzu. Ser Cheddar ścieramy na tarce o drobnych oczkach. Starty ser oraz rozbite w moździerzu orzeszki ziemne dodajemy do rozdrobnionej z czosnkiem rukoli, dolewamy pozostałą część oliwy z oliwek i miksujemy do odpowiedniego rozdrobnienia i połączenia się składników.  Miksujemy dosłownie kilka sekund, aby nie dopuścić do powstania jednolitej "papki". Całość doprawiamy solą morską i świeżo zmielonym, czarnym pieprzem.

    Gotowe pesto odstawiamy na chwilę dla odpowiedniego przejścia smaków i aromatów. Następnie przygotowujemy łódeczki ryżowe. Ryż gotujemy w osolonej wodzie, przekładamy do miski i studzimy. Do ostudzonego ryżu dodajemy 1 jajko, 1 łyżkę mąki i przyprawy: 2 łyżeczki bazylii oraz czarny pieprz. Całość doprawiamy do smaku solą ziołową i dokładnie mieszamy.

    Z tak powstałej masy ryżowej formujemy łódeczki, które układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Blaszkę wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C na około 20 minut. Upieczone łódeczki ryżowe napełniamy zielonym pesto z rukoli oraz ozdabiamy listkami bazylii nabitymi na wykałaczki, tworząc zielone żagle. (jak wspomniałam pominęłam żagle:) ).

    Gotowe przekąski doskonale sprawdzą się podawane zarówno na ciepło, jak i na zimno. Smacznego:)

    Źródło

  • Pieczona dynia

    Tak przygotowana dynia może stanowić bazę do przygotowania nadzienia np. do pierogów. Ja właśnie w tym celu ją przygotowałam:)

    Składniki:

    • 1 kg dyni
    • oliwa
    • sól i pieprz

    Wykonanie:

    Rozgrzewamy piekarnik do temp. 200°C. Przekrawamy dynię na pół, usuwamy pestki, obieramy ze skóry i kroimy na kilkucentymetrowe kawałki. Dosyć ciężko się obierało taką dynię ze skóry, można upiec ja w skórce, a zdjąć ją dopiero po upieczeniu, wtedy będzie to dużo prostsze. Wykładamy blachę pergaminem, przekładamy dynię i skrapiamy obficie oliwą oraz doprawiamy solą i pieprzem. Pieczemy dynię przez 20 minut, aż stanie się miękka.

    Tak  przygotowana dynia może stanowić samodzielną przekąskę lub np. być bazą do różnego rodzaju nadzień. U mnie do pierogów. Jako że, moja dynia była większa, tylko część upiekłam, resztę zamroziłam i czeka na kolejny eksperyment:) Smacznego:)

    Źródło

  • Pieczone ziemniaki z prażonymi pestkami dyni

    Ziemniaki to częsty dodatek do obiadu, ja nie przepadam za klasycznymi w postaci gotowanej (chyba, że są młode:)), bardziej już preferuję takie pieczone. Proste, smaczne z dodatkiem pestek dyni, sprawdza się w towarzystwie surówki i jakiegoś mięska. Ja podałam z surówką z rzodkwi i cukinii oraz pieczonym kurczakiem.

    Składniki:

    • ziemniaki (500g)
    • pestki dyni (20g)
    • przyprawy (sól, papryka słodka, pieprz)

    Wykonanie:

    Ziemniaki obieramy i kroimy w małą kostkę. Wrzucamy do miski, posypujemy przyprawami i dokładnie mieszamy, żeby każda kostka była dokładnie w nich obtoczona. Wykładamy na blaszkę, na papier do pieczenia i pieczemy w temperaturze 200st ok. 30 minut, na termoobiegu. W tym czasie przygotowujemy dynię. Na rozgrzaną suchą patelnię wrzucamy obrane pestki dyni i prażymy kilka minut, aż się przyrumienią. Po przestudzeniu rozdrabniamy ziarenka w moździerzu. Można też przykryć je folią i potłuc tłuczkiem do mięsa. Upieczone ziemniaki przekładamy na półmisek i posypujemy prażonymi pestkami dyni. Podajemy jako dodatek do obiadu lub przekąskę :) Smacznego :)

    Źródło

  • Surówka z białej i czerwonej kapusty

    Szybka surówka z białej i czerwonej kapusty. Lekka i smaczna, może być dodatkiem do obiadu, mięsa czy ziemniaków, ale również jako samodzielna przekąska:)

    Składniki: 

    • 1/2 małej  główki  czerwonej  kapusty
    • 1/2 małej główki  białej  kapusty
    • 1/2 czerwonej  cebuli (pominęłam)
    • 5 łyżek jogurtu  naturalnego
    • 1 łyżeczka musztardy
    • sok z 1/2 cytryny
    • garść kolendry (u mnie bez)
    • sól, pieprz

    Wykonanie:

    Kapustę ścieramy  na tarce o  grubych oczkach, cebulę na tej o mniejszych. Ja cebulę pominęłam. Dodajemy posiekaną kolendrę, musztardę, jogurt, sok z cytryny i wszystko dobrze mieszamy. Doprawiamy do  smaku  solą i pieprzem. Smacznego:)

    Źródło

  • Surówka z białej kapusty

    Ostatnio testuję surówki z kapusty, postaram się w niedługim czasie powrzucać kilka sprawdzonych przepisów. Lubię surówki z kapusty, zarówno z białej jak i czerwonej. Ta jest naprawdę smaczna, prosta i szybka do przygotowania. Sprawdzi się jako dodatek do obiadu, jak i zdrowa przekąska:)

    Składniki:

    • pół główki kapusty białej (u mnie ¼ dużej główki)
    • 1 jabłko
    • sól, pieprz
    • łyżka posiekanego koperku
    • 3 łyżki śmietany
    • pół łyżeczki musztardy

    Wykonanie:

    Kapustę szatkujemy, solimy i odstawiamy by zmiękła. Ugniatamy drewnianą pałką, by była jeszcze bardziej miękka. Dodajemy do kapusty starte na dużych oczkach jabłko ze skórką, koperek, oraz śmietanę z musztardą. Przyprawiamy do smaku solą i pieprzem, mieszamy dokładnie do połączenia się wszystkich składników. Podawac jako dodatek do ziemniaków, ryżu, mięs. Smacznego:)

    Źródło

  • Surówka z kapusty czerwonej i pekińskiej

    Moja kolejna propozycja surówkowa. Tym razem połączyłam kapustę czerwoną z pekińską i wzmocniłam aromat surówki selerem naciowym. Wyszło ciekawe połączenie. Surówka może być dodatkiem do mięsa, lub różnych kotlecików czy placuszków jarskich. Ja podałam z kotletami gryczanymi.

    Składniki:

    • ¼ główki czerwonej kapusty
    • ¼ dużej lub ½ małej główki kapusty pekińskiej
    • ½ marchewki
    • 1 gałązka selera naciowego
    • ½ jabłka
    • 2-3 łyżki śmietany
    • 2 łyżki majonezu
    • sól, pieprz,
    • ewentualnie łyżeczka musztardy

    Wykonanie:

    Kapustę ścieramy  na tarce o  grubych oczkach, kroimy nożem lub wykorzystujemy robot kuchenny. Seler kroimy w cienkie plasterki, marchewkę i jabłko ścieramy na tarce. Dodajemy majonez, śmietanę i wszystko dobrze mieszamy. Doprawiamy do  smaku  solą i pieprzem. Smacznego :)

    Źródło: Eksperyment własny.

  • Surówka z kapusty pekińskiej

    Szybka surówka z kapusty pekińskiej jako dodatek do obiadu. Prosta i smaczna.

    Składniki:

    • 1/2 główki, dużej kapusty pekińskiej 
    • 2 duże marchewki
    • 1 duże kwaśne jabłko
    • sól, pieprz
    • 3 łyżki śmietany 12% lub 18%
    • 3 łyżki majonezu

    Wykonanie:

    Kapustę drobno szatkujemy. Marchew ścieramy na tarce o drobnych oczkach. Jabłko ścieramy na tarce o dużych oczkach. Do całości dodajemy sól i pieprz. Wszystko dokładnie mieszamy i dodajemy śmietanę oraz majonez i ponownie mieszamy. Surówkę wystarczy przygotować 10-15 minut przed podaniem. Smacznego:)

     

    Źródło

  • Surówka z kiszonej kapusty

    Bardzo lubię kiszoną kapustę, zwłaszcza taką zrobioną przez moją mamę:) Najczęściej jadam ją w postaci surówek, które sobie robię na szybko jako dodatek do obiadu lub samodzielną przekąskę.

    Składniki:

    • szklanka kiszonej kapusty (może trochę więcej, u mnie pół litrowego słoika)
    • 1 marchewka
    • 1-2 łyżki oleju/oliwy
    • ½ łyżeczki cukru pudru
    • sól, pieprz

    Wykonanie:

    Kapustę odciskamy z nadmiaru soku, kroimy dosyć drobno. Marchewkę ścieramy na tarce, ja preferuję na małych oczkach. Doprawiamy do smaku solą pieprzem, dodajemy cukier i oliwę i dokładnie mieszamy. Pasuje jako dodatek obiadowy, ja często jadam samą:) Smacznego:)

    Źródło: Ogólnie znane:)

  • Tęczowe papryki z kuskusem

    Bardzo efektowne, nadziewane papryki kaszą kuskus w trzech smakach. U mnie stanowiły dodatek do obiadu, ale w sumie można same również zjeść. Smak mnie jakoś specjalnie nie zachwycił, ale zależy, co kto lubi :) Myślę, że warto spróbować i przekonać się samemu:)

    Składniki:

    • 250 g kaszy kuskus firmy
    • 4 papryki (mogą być różnokolorowe) u mnie 3
    • 200 g rozmrożonego szpinaku
    • 1 cebula (pominęłam)
    • 1 ząbek czosnku (dałam 2)
    • 800 ml bulionu warzywnego
    • 1 cytryna (otrzeć skórkę i wycisnąć sok)
    • 3 jajka
    • 1 szklanka przecieru pomidorowego
    • 50 g startego żółtego sera (np. gouda lub ementaler)
    • 2 łyżki masła
    • 1 łyżeczka kurkumy
    • sól, pieprz

    Wykonanie:

    Kuskus w głębokiej misce posypujemy solą i pieprzem, zalewamy ok. 350 ml gorącego bulionu (tak, aby warstwa bulionu była wyżej o 2 cm od powierzchni kaszy), przykrywamy i odstawiamy na 15 min. Na patelni rozgrzewamy masło, wrzucamy pokrojoną w drobną kostkę cebulę i przeciśnięty przez praskę czosnek, posypujemy szczyptą soli i dusimy, aż cebula będzie szklista. Dodajemy rozmrożony szpinak i jeszcze chwilę razem dusimy. Kuskus dzielimy na 3 równe części. Pierwszą dodajemy do szpinaku, drugą mieszamy z 4 łyżkami przecieru pomidorowego a do trzeciej dodajemy starty żółty ser i kurkumę. Wszystkie części dokładnie mieszamy. Papryki myjemy, odcinamy górną część z ogonkiem i odkładamy, wydrążamy gniazda nasienne i białe błony. Nakładamy do każdej papryki najpierw kuskus ze szpinakiem, potem kuskus z serem i na końcu z przecierem pomidorowym, każdą warstwę dobrze dociskamy łyżką. Układamy papryki w naczyniu żaroodpornym, przykrywamy czapeczką, podlewamy pozostałą częścią bulionu i przecieru pomidorowego. Zapiekamy w piekarniku w temp. 180 stopni przez około 45 min pod przykryciem. Smacznego :)

    Źródło

Prawa Autorskie i informacje o cookies

Prawa autorskie zastrzeżone. Wszystkie zdjęcia są moją własnością. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie i umieszczanie na innych stronach internetowych lub w publikacjach drukowanych.

Strona wykorzystuje ciasteczka w celu analizy możliwości optymalizacji jej dostępności. NIE są zbierane dane w celach marketingowych, jak również nie śledzimy naszych gości. Jeśli nie zgadzasz się na ewentualne ciasteczka to możesz wyłączyć ich obsługę w przeglądarce lub opuść tę stronę (pozostanie na niej będzie traktowane jako wyrażenie zgody na wykorzystywanie mechanizmu ciasteczek)

Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i wyszukiwarka przepisów
// FB
facebook