Gościmy

Odwiedza nas 49 gości oraz 0 użytkowników.

Od Autora

Bardzo dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze:) Będzie mi bardzo miło, jeśli będziecie dzielić się Waszymi uwagami i opiniami o wypróbowanych przepisach:)

bezowe

  • Makaronikowe czekoladowe ciasteczka świąteczne

    Świąteczne ciasteczka makaronikowe, pochodzą z Niemiec, pieczone na płatkach. Oczywiście jeśli nie macie można upiec na wafelkach lub bezpośrednio na papierze do pieczenia. Moje nie wiem czemu nie wyrosły zbytnio, ale są pyszne, chrupiące i czekoladowe :) Można je upiec wcześniej i przechowywać do Świąt :)

    Składniki:

    (na około 60 sztuk)

    • 4 białka (z dużych jajek)
    • szczypta soli
    • 200 g drobnego cukru do wypieków lub cukru pudru
    • 250 g zmielonych migdałów lub orzechów laskowych (bez skórki)
    • 100 g gorzkiej czekolady, startej na tarce

    Dodatkowo:

    • opłatki do pieczenia ciastek (o średnicy 40 - 50 mm) lub okrągłe wycięte wafelki
    • całe migdały lub orzechy laskowe (bez skórki)

    Wykonanie:

    W misie miksera umieszczamy białka. Rozpoczynamy ubijanie białek na sztywną pianę, po pierwszym spienieniu się białek dodając szczyptę soli. Kiedy białka będą lekko sztywne rozpoczynamy dodawanie cukru, łyżka po łyżce, stopniowo, cały czas ubijając na najwyższych obrotach. Ubijamy przez kilka minut do otrzymania sztywnej, błyszczącej bezowej masy.

    Do ubitych białek dodajemy zmielone orzechy i startą czekoladę, dokładnie mieszamy szpatułką. Masę makaronikową przekładamy do rękawa cukierniczego i odcinamy jego końcówkę na szerokość około 1 cm.

    Na blaszce do pieczenia układamy opłatki lub wafelki. Trzymając rękaw cukierniczy prostopadle nad powierzchnią opłatka wyciskamy na niego masę makaronikową przykrywając nią prawie całą powierzchnię opłatka. Na środku ciastek umieszczamy orzechy, lekko wciskając je w masę.

    Pieczemy w temperaturze 160ºC przez około 13 - 15 minut. Powinny lekko wyrosnąć, zarumienić się i lekko popękać. Wyjmujemy, studzimy na kratce. Przechowujemy w szczelnym pojemniku do 2 - 4 tygodni. Smacznego :)

    Źródło

  • Pavlova „Cassis” z czarnymi porzeczkami

    Niedługo zacznie się sezon owocowy, czas więc opróżnić zamrażarkę z zapasów mrożonych owoców. U mnie nadal wykorzystanie czarnej porzeczki, gdyż dostałam od teściowej jej zapasy, których nie dała rady już zużyć :) W ostatnim czasie królują więc u nas koktajle, desery i ciasta z czarną porzeczką :) Do słodkiej bezy te owoce pasują idealnie, i można ją zrobić o każdej porze roku, jeśli wykorzystujemy mrożone owoce :) To moja propozycja na ciasto na pierwszy weekend maja :)

    Składniki:

    Beza:

    • 150 ml białek (z około 3 jajek bardzo dużych L lub 4 średnich M)
    • 220 g drobnego cukru kryształu
    • 1/4 łyżeczki różowego barwnika w żelu (można pominąć)
    • 2 łyżki mąki ziemniaczanej
    • 2 łyżeczki octu winnego

    Krem:

    • 100 ml śmietanki kremówki 30% lub 36% - zimnej
    • 100 g serka mascarpone (lub 100 ml śmietanki kremówki 30 lub 36%) - zimnych
    • 4 łyżki cukru pudru lub drobnego cukru

    Frużelina porzeczkowa

    • 200 g czarnych porzeczek (użyłam mrożonych)
    • sok z 1 cytryny
    • 4 łyżki cukru
    • 1/2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
    • Opcjonalnie: liście mięty do dekoracji

    Wykonanie:

    Beza: Dokładnie oddzielone od żółtek białka (czyste białka bez cząstek żółtek) umieszczamy w czystej i suchej misce. Piekarnik nagrzewamy do 150 stopni C. Białka ubijamy mikserem, aż powstanie lejąca piana. Wówczas zaczynamy stopniowo dodawać cukier cały czas ubijając (dodajemy kolejne łyżki cukru w odstępach około kilkunastu sekund). Ubijamy do czasu, aż piana będzie gęsta i błyszcząca. Pod koniec dodajemy barwnik. Na koniec dodajemy mąkę ziemniaczaną i ocet i miksujemy do połączenia się składników. Pianę wykładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia tworząc koło o średnicy nie więcej niż 18-20 cm. Zmniejszamy temp. w piekarniku do 120 stopni C, wstawiamy blachę z bezą i pieczemy przez 1 godzinę i 20 minut. Wyłączamy piekarnik i całkowicie studzimy bezę nie otwierając wcześniej piekarnika.

    Frużelina porzeczkowa: Porzeczki płukamy, odrywamy z szypułek, wkładamy do garnka, wlewamy sok z cytryny i zagotowujemy. Gotujemy przez około 1 minutę, następnie dodajemy cukier i mieszamy, aż do rozpuszczenia się cukru. Podgrzewamy jeszcze przez niecałą minutę, na koniec dodajemy mąkę ziemniaczaną uprzednio rozprowadzoną z kilkoma łyżkami zimnej wody. Zagotowujemy i odstawiamy z ognia. Owoce powinny być otoczone w średnio gęstym syropie. W razie potrzeby dodajemy nieco więcej mąki lub wody. Ja wykorzystałam mrożone owoce, więc troszkę dłużej podgotowałam zanim dodałam cukier, poczekałam, aż porzeczki się rozmrożą. Studzimy.

    Krem: Zimną śmietankę (musi być schładzana minimum 24 godziny), zimne mascarpone i cukier puder umieszczamy w misce, ubijamy na gęsty krem (około 2 minuty). Do czasu podania trzymamy w lodówce.

    Na ostudzoną bezę wykładamy trochę kremu i owoców (nie musimy wykładać całego kremu, aby nie obciążać za bardzo bezy, możemy podać je na każdy talerzyk). Ja wyłożyłam cały, bo moja beza była dosyć duża, więc kremu było w sam raz. Ewentualnie dekorujemy miętą. Smacznego:)

    Źródło

  • Rolada bezowa z musem truskawkowym

    Czy jest ktoś, kto nie lubi bez? My je uwielbiamy :) Najlepszy deser na lato to beza z bitą śmietaną i owocami :) Można również podać ją w innej postaci, a mianowicie rolady :) Sezon na truskawki wprawdzie się kończy, ale tutaj wykorzystujemy mrożone, więc można zrobić ten deser przez cały rok :)

    Puszysty mus truskawkowy i delikatna beza, deser idealny. Co prawda moja rolada bardziej wygląda jak strucla, ale wydaje mi się, że to dlatego, że długo czekałam, aż krem truskawkowy stężeje. Niestety truskawki mają w sobie dużo wody i często długo trzeba czekać, aż krem uzyska pożądaną konsystencję, czasem trzeba mu pomóc, ja dodałam śmietanfix i dopiero wtedy przełożyłam. Beza już się tak ładnie nie chciała zwinąć, następnym razem spróbuję z innymi owocami i zobaczę czy efekt będzie ładniejszy :) Najważniejszy jednak jest smak, po prostu jest pyszna :) Intensywnie truskawkowa i lekka jak piórko, na jednym kawałku się nie skończy, ostrzegam ;)

    Składniki:

    • 400-450 g mrożonych truskawek
    • 150 g cukru pudru
    • 18 g żelatyny
    • 50 ml wody
    • kilka kropli soku z cytryny
    • 750 ml śmietanki 30% UHT
    • 5 białek
    • 280 g cukru
    • 2,5 łyżeczki mąki ziemniaczanej
    • świeże truskawki do dekoracji

    Wykonanie:

    Beza: Białka o temperaturze pokojowej ubijamy za pomocą miksera na sztywną pianę. Cukier mieszamy z mąką ziemniaczaną. Do lekko ubitych białek dodajemy stopniowo cukier wymieszany z mąką. Białka ubijamy do momentu, aż cukier się rozpuści, a piana zrobi się świecąca.
    Na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia rozsmarowujemy ubitą pianę (zostawiamy 1 cm odstępu od brzegów papieru). Pieczemy w piekarniku nastawionym na 150°C przez 20-25 minut.

    Mus truskawkowy: Mrożone truskawki i cukier puder wrzucamy do miski. W osobnej miseczce rozpuszczamy żelatynę w wodzie. Truskawki i cukier puder miksujemy, dodajemy do nich kilka kropli soku z cytryny. Napęczniałą żelatynę rozpuszczamy w mikrofali. Do żelatyny dodajemy odrobinę musu w celu wyrównania temperatury.
    Następnie żelatynę łączymy z truskawkami. Śmietankę ubijamy za pomocą miksera (część ubitej śmietanki, ok. 100 g, wstawiamy do lodówki − będzie nam potrzebna do dekoracji).
    Mus truskawkowy łączymy z ubitą śmietanką. Odstawiamy na chwilę do lodówki. U mnie ta chwila trwała kilka godzin, ostatecznie dodałam śmietanfixu, aby była bardziej stabilna i dała się przełożyć.

    Ostudzoną bezę przekładamy na pergamin (górą do dołu). Z rolady zdejmujemy papier. Mus truskawkowy rozkładamy na całej powierzchni rolady. Za pomocą pergaminu leżącego pod spodem zwijamy roladę i wkładamy do lodówki na mniej więcej godzinę.
    Roladę posypujemy cukrem pudrem. Pozostałą część ubitej śmietany przekładamy do rękawa cukierniczego i dekorujemy nią roladę. Na roladzie układamy świeże truskawki. Smacznego :)

    Źródło

Prawa Autorskie i informacje o cookies

Prawa autorskie zastrzeżone. Wszystkie zdjęcia są moją własnością. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie i umieszczanie na innych stronach internetowych lub w publikacjach drukowanych.

Strona wykorzystuje ciasteczka w celu analizy możliwości optymalizacji jej dostępności. NIE są zbierane dane w celach marketingowych, jak również nie śledzimy naszych gości. Jeśli nie zgadzasz się na ewentualne ciasteczka to możesz wyłączyć ich obsługę w przeglądarce lub opuść tę stronę (pozostanie na niej będzie traktowane jako wyrażenie zgody na wykorzystywanie mechanizmu ciasteczek)

Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i wyszukiwarka przepisów
// FB
facebook