Pyszne, puszyste, mięciutkie bułeczki. Uwielbiam takie pieczywo, wystarczy posmarować masłem, inne dodatki są zbędne:)

Składniki:
(na 12 małych bułeczek)
Wykonanie:
Drożdże kruszymy do miseczki, zasypujemy cukrem i mieszamy z kilkoma łyżkami letniego mleka. Odstawiamy na 15 minut. Mąkę mieszamy z solą, dodajemy zaczyn drożdżowy, mleko, jajko, koperek i wyrabiamy ciasto. Pod koniec dodajemy tłuszcz. Przekładamy do miski, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do podwojenia objętości (na 1-1,5 godziny).
Krótko wyrabiamy, dzielimy na 12 części (lub na mniej jeśli chcemy większe bułki) i układamy na blasze wyłożonej papierem bądź wysmarowanej masłem w niewielkich odległościach. Przykrywamy i odkładamy na 45 minut do napuszenia.
Smarujemy żółtkiem, wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy 25-30 minut. Studzimy na kratce. Najlepsze jeszcze cieplutkie :) Smacznego:)


