Łódeczki są ciekawym pomysłem na przekąskę na ciepło :) Ja jednak wykorzystałam je jako dodatek do obiadu, zrezygnowałam więc z bazyliowych żagli;) Jeśli chcecie przygotować je jako przekąski z pewnością będą się świetnie prezentować, a do tego są naprawdę pyszne :)

Składniki:
Pesto:
Dodatkowo:
Wykonanie:
Umytą i osuszoną rukolę wkładamy do rozdrabniacza wraz z 3 ząbkami czosnku, dodajemy odrobinę oliwy z oliwek i miksujemy do częściowego rozdrobnienia. Orzeszki ziemne obieramy z łupin i łusek, prażymy na patelni i studzimy. Ostudzone orzeszki rozbijamy w moździerzu. Ser Cheddar ścieramy na tarce o drobnych oczkach. Starty ser oraz rozbite w moździerzu orzeszki ziemne dodajemy do rozdrobnionej z czosnkiem rukoli, dolewamy pozostałą część oliwy z oliwek i miksujemy do odpowiedniego rozdrobnienia i połączenia się składników. Miksujemy dosłownie kilka sekund, aby nie dopuścić do powstania jednolitej "papki". Całość doprawiamy solą morską i świeżo zmielonym, czarnym pieprzem.
Gotowe pesto odstawiamy na chwilę dla odpowiedniego przejścia smaków i aromatów. Następnie przygotowujemy łódeczki ryżowe. Ryż gotujemy w osolonej wodzie, przekładamy do miski i studzimy. Do ostudzonego ryżu dodajemy 1 jajko, 1 łyżkę mąki i przyprawy: 2 łyżeczki bazylii oraz czarny pieprz. Całość doprawiamy do smaku solą ziołową i dokładnie mieszamy.
Z tak powstałej masy ryżowej formujemy łódeczki, które układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Blaszkę wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C na około 20 minut. Upieczone łódeczki ryżowe napełniamy zielonym pesto z rukoli oraz ozdabiamy listkami bazylii nabitymi na wykałaczki, tworząc zielone żagle. (jak wspomniałam pominęłam żagle:) ).
Gotowe przekąski doskonale sprawdzą się podawane zarówno na ciepło, jak i na zimno. Smacznego:)
